Jump to content
Dogomania

Leoś mix pekińczyka ma dom


Erazm

Recommended Posts

  • Replies 145
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Erazm']
[B]Były dwa szczeniorki, mamuś pekineczka, z nią został jeden, a drugi z tatusiem więc alimenty niepotrzebne:evil_lol::evil_lol::evil_lol:, Śliczności palce lizać[/B]
[/quote]
do końca nie rozumiem.....nadal-możesz wprost napisac? czy on pokrył jakąś suczkę?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='oktawia6']

[B]pamiętaj o kastracji:roll:.[/B]

[/quote]
[B]to jest mój pies z pierwszej strony tego wątku-pisany rok temu.[/B]

pytanie moje, czemy wydałaś go bez kastracji:crazyeye: Erazm, i te posty powyżej.....cieszysz się, że "został tatusiem, śliczności palce lizac itd.".....:mdleje:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Erazm']Były dwa szczeniorki, mamuś pekineczka, z nią został jeden, a drugi z tatusiem więc alimenty niepotrzebne:evil_lol::evil_lol::evil_lol:, Śliczności palce lizać[/quote]
Mam nadzieję, że żartujesz...
Jeżeli nie, to... :roll:

Link to comment
Share on other sites

..

Zaraz, zaraz Twój pies??????????:crazyeye::crazyeye::crazyeye: A kto miał cokolwiek z dogo do czynienia z nim? Dogo to chyba forum, a nie organizacja. Tu nie muszę się nikomu tłumaczyć, mogę wymieniać informację i tyle. Nie korzystam z niczyjej pomocy, nikt mi nigdy nie dał złotówki więc o co chodzi?
Nikt nie będzie jechał i nie będzie zabierał Leosia [COLOR=Red][B]MOJEGO BYŁEGO PODOPIECZNEGO, KTÓREGO TO JA WYJĘŁAM Z BOKSU, WYLECZYŁAM[/B][/COLOR]
Dlaczego pies bez kastracji? Bo lubię jaja:evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Erazm']..
Zaraz, zaraz Twój pies??????????:crazyeye::crazyeye::crazyeye: A kto miał cokolwiek z dogo do czynienia z nim? Dogo to chyba forum, a nie organizacja. Tu nie muszę się nikomu tłumaczyć, mogę wymieniać informację i tyle. Nie korzystam z niczyjej pomocy, nikt mi nigdy nie dał złotówki więc o co chodzi?
Nikt nie będzie jechał i nie będzie zabierał Leosia [COLOR=red][B]MOJEGO BYŁEGO PODOPIECZNEGO, KTÓREGO TO JA WYJĘŁAM Z BOKSU, WYLECZYŁAM[/B][/COLOR]
[COLOR=red][/COLOR]
[SIZE=3][COLOR=red][B]Dlaczego pies bez kastracji? Bo lubię jaja:evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/B][/COLOR][/SIZE]
[/quote]
żartujesz w tej chwili czy piszesz to poważnie?:crazyeye:

to jest adopcja? dałąś psa gdzie jest "reproduktorem" kryje sukę-powyżej wyraźnie cieszysz się z tego:crazyeye:

jeśłi nie miałaś doświadczenia w adopcji-mogłaś spytac się kogoś jak adopcja powinna przebiegac-tym bardziej że na samym początku dałam radę byś nie wydawała go bez kastracji do stałego domu (jak również umowy adopcyjnej)!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Erazm']
A co kto ma przeciw szczeniorkom? Mam je uśpić?
Leosia zabrać od rodziny gdzie jest szczęśliwy???????????
Nie wkleję zdjęć:eviltong:
[/quote]
to nie jest wcale żart-to nie jest śmieszne, z taką postawą powinno się ciebie wstawic na czarne kwiatki-
(i gdyby to była moja własna matka zrobiłabym to samo).
dałaś psa prawie rasowego osobie która nim kryje, nie widzisz nic złego że to robi, mało tego bawi Cię to wyraźnie.

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images_pb/statusicon/post_old.gif[/IMG] Dzisiaj, 01:49 [URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/9035.html"]oktawia6[/URL]
[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/ranks/9apsycho.gif[/IMG]

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/9035.html"][IMG]http://static.dogomania.pl/forum/customavatars/avatar9035_2.gif[/IMG][/URL]

Zarejestrowany: Feb 2006
Skąd: Warszawa-Rembertów
Postów: 13,015


[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/icons/icon1.gif[/IMG] [B]mix Pekińczyka-reprodukterem a ją to bawi[/B]
wstaw Epe tę kretynkę Erazm na czarne kwiatki z wątka Leosia, to jest kpina po prostu!:angryy:

podając po prostu text:
dała psa w typie rasie bez kastracji, po roku okazało się że jest on reproduktrem, zaczął kryc, mało tego że go nie odbierze, nie widzi w tym nic złego, ciesząc się wyraźnie z tego powodu!
coś w tym rodzaju.

k..rwa h.uj mnie zaraz strzeli!:angryy:

Link to comment
Share on other sites

Biedna Oktawio przez pomyłkę wysłałaś do mnie, więc żeby Epe dostała wiadomość wklejam na wątek.

Słownictwo jak na damę przystało i styl damy...


Sprawozdanie co by nikt nie był zdziwiony, powinien dokładnie przeczytać wątek, ale...

Dostaję wiadomość z powołaniem sie na Koci Świat, więc godzę się na wyjazd po pekina za [U]SOCHACZEW[/U], jestem zdumiona bo pisze Oktawia, ale Koci to Koci, co mam słabość, bo Kasię miałam przyjemność poznac , a Oktawia to inna bajka, ale psiak w baaaaardzo pilnej potrzebie.
I co sie okazuje kiedy Oktawia zjawia się u mnie ,okazuje się ze jedziemy do KUTNA I GŁOWNA, zaznaczam ,że mówię jej dwa dni wcześniej, że muszę byc na 16b w w-wie, a wychodzi że to zlewa, bo innego dosadnego określenia brak, fizycznie niemożlliwe. No, cóż wsiadam za kierownice i jadę, bo bidne psiaki....Po drodze dostaję jeszcze dyrektywy, że jak będziemy wracać to mam jechać okrężną drogą bo przecież ona nie mieszka w Warszawie. W schronie patrzy na mnie wymownie i czeka aż zapłacę za zabranie psiaka. W drodze powrotnej przestaje już udawać, że znosi moje towarzystwo. Kiedy 15 kilometrów od Kociego zostawiam psiaka, który miał byc uśpiony i okazuje się, ze mały przegryzł szelki które należały do Oktawii ta dostaje szału i wydziera si ę histerycznie, bO JAK ONA DOWIEZIE PEKINA DO KASI BEZ SZELEK!.Mały skurczybyczek miał pecha bo nie był rasopodobny i świnia przegryzł szelki:shake: Zupełnie nie rozumię jak mógł to zrobić:angryy:
Droga Oktawio wiem, ze czułaś siędumna znajdując kolejnego jelenia, wiem, że będziesz dzwonić, słac smsy itd Ale pora zeby ludzie przestali się Ciebie bać. wierzę, ze kochasz to co robisz i że Ty wierzysz w to, że robisz to dobrze. Jednak cwaniactwo nie zawsze popłaca, zniechęcasz swoim postępowaniem, Twoje zagrywki na cielęce oczy są dobre dla bardzo zielonych,
Mam nadzieją, ze wreszcie jelenie powiedzą- Nie
Ps. z opiekunami Leosia jestem w kontakcie, z ich córką która ma dwie schorowane bidy jestem w regularnym kontakcie
[COLOR=Red]Leoś nie jest żadnym ojcem, przepraszam dziewczyny, ale nie wytrzymałam. Pierwszy raz od lat ktoś wyprowadził mnie na żywca z równowagi. Nie cierpię chamstwa, ignorancji i krzyków.


No i teraz wiem jak można założyć wątek bez wiedzy teoretycznego autora.
To tak odnośnie następnego postu

Pięknie.

Czy ktoś zdaje sobie sprawę co teraz wyszło???????????????


Może powinnam przeznaczyć worek pieniędzy nie na psy, ale na sprawę sądową

Wątek założony bez mojej wiedzy, zdjęcia wklejone przez Oktawię, której NiGdy nie wysyłałam żadnych zdjęć na maila( chcesz znac szczegóły przeczytaj dokładnie wątek, byłam zielona, więc bardzo delikatnie formułowałam moje myśli, wtedy wierzyłam, że na dogo są sami ideowcy)

I sorry, ale wiemy kto, komu rączka, buźka itp

Dzięki Bogu nigdy nawet kosteczki nie wziełam z dogo









[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

tak to jest wiadomośc która miała zostac wyslana do Epe-wysłałam ją do ciebie-omyłkowo-nie ma w niej nic co by się nie zgadzało.
wstawiam w międzyczasie prawie 100 zdjęc-by zdąrzyc jeszcze w przeciągu 1 godziny i pójśc spac.

napisałam powyższy priv do Epe-by było szybciej-jak ona tego nie zrobi zrobię to ja-za przyzwolenie mnożenia psów, za denną adopcję:angryy:twoje worki pieniędzy nie mają w tym wypadku znaczenia-bo nie bierz się za adopcje psów skoro nie masz o tym pojęcia bo to nie radosna twórczośc:angryy:
a pisanie prywatnych wiadomości publicznie również sobie daruj!
to że dałaś psa jakiejś kretynce która kryje nim psa-wydałaś go bez kastracji-"bo lubisz jajka" zachowaj te lubienie na wieczory ze swoim TZ-zaś od adopcji trzymaj się z daleka.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Erazm']
Przeczytaj post, bo może wydaje worki pieniędzy, ale nikogo nie naciągam w żaden sposób i na tym polega różnica miedzy nami. Ja szanuję ludzi, a Ty nie
[/quote)
nie zmieniaj tematu na worki pieniędzy-szacunek? to z tego co wiem twoja kolejna nieudana adopcja-wydac psa bez kastracji-potem przechodząc do porządku dziennego-że jest super, "maluszki super", "alimenty", "szczęśliwy tatuś" ..............

nie nie szanuję wyobraź sobie:angryy:

Link to comment
Share on other sites

Ależ wiemy, wiemy , że nie szanujesz, mam tylko nadzieję, ze nie znajdziesz więcej tak naiwnie zakochanych w psiakach jak ja. Na cudzym grzbiecie fajnie się jeździ, prawda? To chyba nie pierwszy raz?

Myślę, ze Twoja korespodencja do Epe świadczy o Tobie, gratuluję kwiecistej wymowy, panienki każdemu się zdarzają , ale Ty przebijasz wszystkich na dogo

Link to comment
Share on other sites

mój szacunek się kończy gdzie zaczyna się głupota której dałaś popis właśnie teraz:angryy:
"na cudzym grzbiecie?" bezczelna-i nie strugaj przyzwoitki co do erudcycji.

"naiwnie zakochanych" również dałaś popis swojej naiwności-wydając kretynce psa i mając radochę że "został tatusiem" przez twoją "mądrośc" właśnie psy takie jak Pikuś czy Nika gniją w mordowniach:angryy:
a jak ci mało i nie rozumiesz to za krótko byłaś w Krężelu powinnas przesiedziec noc w Krzyczkach w korycie ze szczurami by pojąc w takim razie-skoro mało ci raz napisane wyraźnie było - rok temu-"psa wydaj bez kastracji-pamiętaj o kastracji" - psa w typie rasy, to możesz - może byś zrozumiała.

twoja głupota sięga zenitu:angryy:

Link to comment
Share on other sites

[B][COLOR=green]A może by tak w końcu zacząc czytac ze zrozumieniem co inni piszą ? A nie czytac to co CHCE się przeczytac ... [/COLOR][/B]
[B][COLOR=#008000][/COLOR][/B]
[COLOR=black][quote name='Erazm'][/COLOR]
[COLOR=#ff0000][B]Leoś nie jest żadnym ojcem,[/B] przepraszam dziewczyny, ale nie wytrzymałam. Pierwszy raz od lat ktoś wyprowadził mnie na żywca z równowagi. Nie cierpię chamstwa, ignorancji i krzyków. [/COLOR][COLOR=black][/quote]
[/COLOR]
[COLOR=black][B][COLOR=green]A potem pisac kolejne "mądrosci" ... [/COLOR][/B]
[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny!
A ja myślałam,że jesteśmy jednością,jesli chodzi o podejście do kastracji i sterylek psów wydawanych do adopcji!
Wiem,że są różnice ,jesli chodzi o sterylki aborcyjne i usypianie ślepych miotów. To mogę zrozumieć ewentualnie.
Erazm!
Wyraźnie cieszysz się z faktu,że pies został ojcem- a w następnym poście wypierasz się tego!
Ponadto zamieszczenie prywatnej korespondencji,na dodatek wysłanej omyłkowo do Ciebie,świadczy o Twojej kulturze!
Wolę osoby klnace siarczyście,lecz posługujace się rozumem i sercem,niż takie zachowania jakie tu zaprezentowałaś!

Link to comment
Share on other sites

[quote]W drodze powrotnej przestaje już udawać, że znosi moje towarzystwo.
Kiedy 15 kilometrów od Kociego zostawiam psiaka, który miał być uśpiony i okazuje się, ze mały przegryzł szelki które należały do Oktawii ta dostaje szału i wydziera się histerycznie, BO JAK ONA DOWIEZIE PEKINA DO KASI BEZ SZELEK!.
Mały skurczybyczek miał pecha bo nie był rasopodobny i świnia przegryzł szelki Zupełnie nie rozumiem jak mógł to zrobić[/quote]świetny tekst na listopadowy dzień, brawo :thumbs:
wiedziałem, że po trzymiesięcznej przerwie dogo znów nabierze rumieńców

:biggrina:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...