Jump to content
Dogomania

Nasz Pierwszy Pies - Fotoopowiesc z Psiego Raju


lorraine

Recommended Posts

  • Replies 241
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Kida i Olo']Jak ona ma na imię?[/quote]
Nie wiemy :roll:
Schroniskowe imie bylo Roza, domowego imienia jeszcze nie ustalilismy.
Robocze imie Suka.

Jestesmy po pierwszym spacerku.
Niestety wymagalo to wyniesienia przerazonego psa na dwor, potem okrazylismy blok, bojac sie wszystkiego, potem znow wejscie do bloku wymagalo wniesienia psa (nie chcielismy jej ciagnac).
Ale do windy w drodze powrotnej weszla sama :multi:

Nadal sie nie zalatwila, martwi mnie to.

Link to comment
Share on other sites

Biedna sunia odpoczywa sobie teraz pod stołem, wyciągnęła łapy i śpi, od czasu do czasu się przeciągnie i przewróci na drugi bok :)

Płytki w przedpokoju chyba niezbyt jej odpowiadają. Pokój - bezpieczny, przedpokój - chciałabym, ale się boję... :D Ale gdy pokusa silniejsza to biegnie za nami i do przedpokoju.

Z ostatniej chwili - jedna z kotek sobie przechodziła dostojnym krokiem półtora metra od suki, ale żadna nie zareagowała. Ani kotka się nie zjeżyła, ani suka nie szczeknęła.

Suka jest bardzo grzeczna, pieszczocha, łazi za nami i domaga się głaskania.

Z kąpielą było łatwiej niż się spodziewałem, bardzo grzecznie się zachowywała w brodziku, aczkolwiek trochę się bała. Ładnie dała się potem wytrzeć, wytrzepała resztę, po czym z nową energią ruszyła na zwiedzanie domku. Za tydzień kolejna kąpiel, żeby pozbyć się tego nieładnego zapachu schroniskowego już tak do końca. :)

Staramy się już ją czegoś nauczyć... Na pierwszy ogień poszedł "kocyk" i "nie wolno". To ostatnie w stosunku do obiadu nowych właścicieli. "Kocyk" juz chyba skojarzyła z nagrodą. Mądra suka!:loveu:

Ach, te uszyska!:loveu:

Link to comment
Share on other sites

Guest Agata_B

Prawda. I to ogromna zmiana warunków z zimnego "złego" schroniska, na ciepły kochający domek :loveu:
Poszczęściło się jej.
Mi dla sunieczek podobają sie imionka - Diana, Tina, Sara, Roza, Lena, Kika :)
Pozdrawiamy :loveu:
Oby więcej było takich ludzi jak wy :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='diabelkowa']ja bym dala jej na imie cos z R bo jest dzwieczne i psy na to ladnie reaguja :) moze po prostu z Roza na Rosa ? albo zostawic? robcie jak chcecie :)[/quote]

TZ nie wymawia "R" , w jego wydaniu to wcale nie jest dzwieczne :lol:
Raczej bedziemy omijac te literke ;)
Musimy ja poznac zeby nazwac, ale chwilowo wygrywa Bajka :)

Propozycje chetnie widzimy aczkolwiek zastrzegamy prawo do wlasnej decyzji :cool3:

Nietoperze uszyska zostaly sprawdzone i ladnie wyczyszczone u weta, nic w nich sie na szczescie nie zaleglo :)

(lorraine)

Link to comment
Share on other sites

No i znow na zdjeciach wyszla na wieksza niz w rzeczywistosci :lol:

Suka sie wlasnie zainteresowala sznurem do gryzienia (tym z wezlami do przeciagania), dostala nagrode za interesowanie sie zabawka i ucieszyla nas z TZem bardzo :multi:
Lezy na kocyku i gryzie supel, no bajka (Bajka) :loveu:

(znow lorraine)

Link to comment
Share on other sites

Klaniaja sie kot Rudy i kotka Jamajka.
Na pierwszym zdjeciu ladnie widac [B]spojrzenie[/B] z ktorym suka musi sie mierzyc :cool1:
Na drugim zdjeciu typowa sytuacja czyli Jamajka (adoptowana mamusia Rudego - adoptowala go od razu w momencie jak do nas trafila a byla wtedy o polowe mlodsza i o polowe mniejsza od Rudego :lol: ) przeprowadza kontrole czystosci uszu i okolic kota Rudego. Kot Rudy sobie stanowczo nie zyczy. Stanowczo sobie rowniez nie zyczy sugestii ze powinien sie umyc czasami. No nie lubi tego. Nie lubi i juz :roll:

Link to comment
Share on other sites

Jest ;)

Maly OT :oops:

Nazywa sie to czarna klasycznie pregowana z bialym.
Czyli na boczku zamiast zwyklych prazkow (pregowanie tygrysie) ma takie slimaki.
Cudo znalezione dwa lata temu przez moich znajomych na ulicy.
Kociatko kilkutygodniowe przywiazane sznureczkiem za szyjke do latarni :roll:

Link to comment
Share on other sites

Ale jak my zdjec nie mamy to galerie?
Czy to po prostu miejsce na wlasny watek?
Nie bardzo znam organizacje tego forum :oops:

Suka kolejne postepy poczynila.
Wyniesc z mieszkania ja trzeba bylo na rekach, ale do windy weszla sama, z bloku na dole tez wyszla sama.

Niestety nie zalatwila sie, nic a nic :(

Droga powrotna wygladala tak samo, tylko w druga strone.
Czyli do bloku na rekach, ale potem winda i do mieszkania juz na wlasnych lapkach :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...