emdziolek Posted July 3, 2012 Posted July 3, 2012 Szkoda że tak daleko bo chętnie bym sie zajeła psiakami :( Quote
Emigrantka Posted July 4, 2012 Posted July 4, 2012 (edited) Roy - spac nie moge odkad kliknelam na twoj banerek.... Zombie nie ma tyle szczescia co Oscar ktoremu Noel tu w UK dorobil 2 stopki po tym jak mu kombajn jego stopki odcial. Wlasciciel Oscara mial ubezpieczenie, niskie ale chociaz czec tej operacji pokrylo.... [URL]https://www.youtube.com/watch?v=NqUEraHGHvI[/URL] [url]https://www.youtube.com/watch?v=LUhOKRKksCU[/url] Biedne takie to kociatko, ja mam 4 w domu plus psa i szlag mnie chce trafic ze nic mu nie moge pomoc tej kociej sierocie.... Edited July 4, 2012 by Emigrantka Quote
nigritta Posted September 4, 2012 Posted September 4, 2012 Dobry wieczór :) witam z Londynu :) poszukuję dobrego i sprawdzonego weterynarza w Londynie north i north-west Londyn :) z góry dziękuje za pomoc :) Quote
R-oy Posted September 4, 2012 Posted September 4, 2012 [URL]http://www.mill-lane-vet.com/[/URL] Quote
TABOO Posted September 6, 2012 Posted September 6, 2012 (edited) Witam, Poszukuję (BEZPIECZNEGO!!!) transportu do Londynu dla 4-miesięcznego szczeniaka w listopadzie. Jeśli znacie jakiegoś zaufanego przewoźnika, bardzo proszę o info. Dziękuję! Edited September 6, 2012 by TABOO Quote
Kamila Posted September 16, 2012 Posted September 16, 2012 Wazne - czy ktos sie orientuje czy OPTIVERMIN (tabl odrobaczajace) tez jest uznawany na granicy? Czy tylko DRONTAL? Ja zawsze mialam Drontal ale tu gdzie jestem (nad polskim morzem) nikt nie ma Drontalu. Jesli ktos cos wie prosze pisac - my juz dzis wyjezdzamy z Pl do Uk. Quote
Zuzzia Posted September 21, 2012 Posted September 21, 2012 [B]Kamil[/B], wedlug mnie tak. Chyba kwestia znaczaco jest, aby fakt, ze pies byl odrobaczony zostal umieszczony w paszporcie/ksiazecze i zostal utrzymany warunek przekroczenia granicy Fr.-Ang. w przedziale 24- 120godz. od szczepienia. Jednak sadzac po dacie Twojego postu, problem zostal juz rowiazany?! PS. Od 10 dni jest ze mna 16-tygodniowa DON-ka-[COLOR=#272727][FONT=verdana] wciaz kulejemy ze znajomosciami z innymi pieskami. [/FONT][/COLOR][URL="http://www.mojawyspa.co.uk/#"]Mala[/URL][COLOR=#272727][FONT=verdana] jest cudowna wobec dzieci, ludzi, innych zwierzat, ale niestety wobec psow wciaz jest strachliwa. [/FONT][/COLOR][COLOR=#272727][FONT=verdana]Czy znalazlaby sie ktos z okolic Croydon, Mitcham, Sutton chetny na wspolne spacery i pomoc w socjalizacji malej?! Chetnie odwdzieczymi sie psimi smakolykami oraz dobra kawa dla wlasciciela. [/FONT][/COLOR] [COLOR=#272727][FONT=verdana]Czy moglibyscie polecic dobrego behawioryste/ szkole dla maluchow/ zajecia w psim stadzie, gdzies w/w okolicach?! Dziekuje i pozdrawiam[/FONT][/COLOR] Quote
Kamila Posted September 21, 2012 Posted September 21, 2012 Hej! A dałabys radę podjechać do norwood country park? Dość często tam bywamy na spacerach ;) Quote
Zuzzia Posted September 21, 2012 Posted September 21, 2012 [quote name='Kamila']Hej! A dałabys radę podjechać do norwood country park? Dość często tam bywamy na spacerach ;)[/QUOTE] [B]Kamila, [/B]z ogromna checia Was poznamy. Norwood Country Park?! A gdzie on dokladnie sie znajduje? Kojarze tylko Norwood Park. Z dojazdem mysle, ze nie powinno byc problemu- nie jechalam jeszcze z futrem autobusem, ale wiem, ze uwielbia jezdzic samochodem.:-) PS. mieliscie jakies problemy zw. z OPTIVERMIN? Quote
Kamila Posted September 21, 2012 Posted September 21, 2012 Park nazywa sie dokladnie South Norwood Country park, parking jest od Albert Rd. Czy ty bys byla samochodem czy pociagiem/autobusem? Co do szkolen to moze popatrz cos tutaj [url]http://www.warlinghamdtc.co.uk/index.php[/url] Tylko ja nie wiem czy ty jestes zmotoryzowana. My wlasnie zaczelismy Puppy Classes w Beckhenam , szkoda ze za pozno byscie dolaczyly. [SIZE=2]Ps.Optivermin okazal sie ok bo ma w sobie [LEFT][COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Praziquantel ktory jest wlasnie tym niezbednym skladnikiem.[/FONT][/COLOR][/LEFT][/SIZE] Quote
Zuzzia Posted September 21, 2012 Posted September 21, 2012 Wedlug mapy do South Norwood Country Parku mozna dojechac tramwajem?! Jezeli tak, bardzo chetnie sprobuje tej opcji, jesli mala odmowi wspolpracy dojade tam autem :-) (tu sprzeciwow z pewnoscia nie bedzie). PS. [B]Kamila[/B], informacje na forum podaja, ze posiadasz spore stadko (cztery futra :crazyeye:)?! Quote
Kamila Posted September 22, 2012 Posted September 22, 2012 Nie nie ;) Ja sie zajmuje psami, swoja mam tylko 1 - 11 miesieczna dozyce teraz. Quote
Zuzzia Posted September 22, 2012 Posted September 22, 2012 [quote name='Kamila']Nie nie ;) Ja si zajmuje psami, swoja mam tylko 1 - 11 miesieczna dozyce teraz.[/QUOTE] Lale?! :-) sliczna dziewuszka! Jak tylko bedziecie mieli czas i checina wspolny spacer, dajcie znac. Quote
Kamila Posted September 23, 2012 Posted September 23, 2012 Laluni niestety juz nie ma od ponad roku. Vivi moj podlotek to maly szatan :) My sie mozemy dostosowac i wpasc na tygodniu badz w weekend, a tobie kiedy pasuje? Quote
Zuzzia Posted September 23, 2012 Posted September 23, 2012 [quote name='Kamila']Laluni niestety juz nie ma od ponad roku. Vivi moj podlotek to maly szatan :) My sie mozemy dostosowac i wpasc na tygodniu badz w weekend, a tobie kiedy pasuje?[/QUOTE] Wybacz, kiepski research. Quote
Tree Posted October 22, 2012 Posted October 22, 2012 Mam pytanie dotyczące podróżowania z psami do Szkocji (ogólnie do UK). Wątek ma tak dużo stron, że nie mogę znaleźć potrzebnych informacji. Możliwe, że kiedyś przeprowadzę się do Szkocji na stałe, ale nie wyobrażam sobie życia bez zwierząt, nie mogłabym zostawić swojego psa w Polsce... Trochę przeraża mnie, jak by było z wizytami w Polsce razem ze swoimi zwierzakami. Jest dużo do przypilnowania za każdym razem, np. szczepienia, odrobaczenia? Jak jest od razu po przyjeździe do UK, ciężko jest znaleźć coś do wynajęcia, gdzie psy są mile widziane? Byłabym wdzięczna za wszystkie informacje dotyczące emigracji do UK ze zwierzętami ;) Szukałam już w internecie, ale mi się wszystko miesza, a chodzi mi też o praktykę, czy taka podróż z psem jest uciążliwa (zwłaszcza dla psa). Quote
kulturkaa Posted October 24, 2012 Posted October 24, 2012 Witam. Z narzeczonym planujemy wyjazd do UK, tzn on wyjeżdza na początek przyszłego roku a ja w czerwcu dojechałabym w naszym pupilem jamniorem. Mam pytanie dotyczące przewozu psa samochodem. Pies ma ponad 4 lata ale my mamy go od niecałego roku, więc nie jest wychowany do końca tak jakbyśmy sami chcieli to zrobić. Chcialabym wiedzieć, czy nie będzie problemu jeśli będzie przewożony na kolanach z przodu? Próbowaliśmy go przyzwyczaić do siedzenia z tyłu w pasach, ale niestety się nie udało, okropnie bał się tam siedzieć, nawet jak siedziałam z nim, ciągle się szamotał, wychodził z szelek i zaplątywał się w pas. Byliśmy zmuszeni wziąć go na przód i problem się skończył, siedzi grzecznie, czasem oprze się przednimi łapami o deskę i sobie patrzy przez okno, a przy dłuższych podróżach zwija się i śpi. Wolałabym więc mieć go cały czas na kolanach podczas, czy nie będzie z tym problemu? Quote
Ironiaaa Posted October 29, 2012 Posted October 29, 2012 [quote name='Tree']Mam pytanie dotyczące podróżowania z psami do Szkocji (ogólnie do UK). Wątek ma tak dużo stron, że nie mogę znaleźć potrzebnych informacji. Możliwe, że kiedyś przeprowadzę się do Szkocji na stałe, ale nie wyobrażam sobie życia bez zwierząt, nie mogłabym zostawić swojego psa w Polsce... Trochę przeraża mnie, jak by było z wizytami w Polsce razem ze swoimi zwierzakami. Jest dużo do przypilnowania za każdym razem, np. szczepienia, odrobaczenia? Jak jest od razu po przyjeździe do UK, ciężko jest znaleźć coś do wynajęcia, gdzie psy są mile widziane? Byłabym wdzięczna za wszystkie informacje dotyczące emigracji do UK ze zwierzętami ;) Szukałam już w internecie, ale mi się wszystko miesza, a chodzi mi też o praktykę, czy taka podróż z psem jest uciążliwa (zwłaszcza dla psa).[/QUOTE] Wyjazd z psem nie jest trudny. W chwili obecnej potrzebny jest komplet standardowych zalecanych szczepien plus szczepienie na wscieklizne. Oczywiscie odrobaczenie. Ze wzgledu na to, ze w PL szczepienie przypominajace na wscieklizne jest wymagane co roku to trzeba o nim pamietac bo w UK tylko raz na 3 lata. Tak wiec to plus, odrobaczenie plus oczywiscie psi paszport i microchip i mozecie smigac po calym swiecie. Podroz tak samo jako dla czlowieka tak i dla psa nie jest przyjemna. 30h w samochodzie nikomu frajdy nie sprawia. Jedne psy przechodza to lepiej, innym trzeba podawac leki uspokajace. Co do zycia w Szkocji od strony praktycznej. Mieszkanie znalezc - 50/50. My problemu nie mielismy, znajomi mieli. Argument ktory w wiekszosci przypadkow przekonuje agencje mieszkaniowe i wlascicieli to ubezpieczenie mieszkania na wlasna reke od szkod wyrzadzonych w trakcie najmu. Cala reszta zycia z psem w Szkocji to jak dla mnie sama przyjemnosc :) [quote name='kulturkaa']Witam. Z narzeczonym planujemy wyjazd do UK, tzn on wyjeżdza na początek przyszłego roku a ja w czerwcu dojechałabym w naszym pupilem jamniorem. Mam pytanie dotyczące przewozu psa samochodem. Pies ma ponad 4 lata ale my mamy go od niecałego roku, więc nie jest wychowany do końca tak jakbyśmy sami chcieli to zrobić. Chcialabym wiedzieć, czy nie będzie problemu jeśli będzie przewożony na kolanach z przodu? Próbowaliśmy go przyzwyczaić do siedzenia z tyłu w pasach, ale niestety się nie udało, okropnie bał się tam siedzieć, nawet jak siedziałam z nim, ciągle się szamotał, wychodził z szelek i zaplątywał się w pas. Byliśmy zmuszeni wziąć go na przód i problem się skończył, siedzi grzecznie, czasem oprze się przednimi łapami o deskę i sobie patrzy przez okno, a przy dłuższych podróżach zwija się i śpi. Wolałabym więc mieć go cały czas na kolanach podczas, czy nie będzie z tym problemu?[/QUOTE] Niestety, w wiekszosci krajow europejskich kodeks drogowo zabrania przewozu psow bez zabezpieczenia, a tym wlasnie jest pies na kolanach na przednim siedzeniu. Tak wiec pies musi byc albo w szelkach na tylnim siedzeniu, albo w bagazniku i to najlepiej z krata. Mysleliscie o kupieniu psiakowi transportera? Moze byc cos takiego- dla malego psa idealne. [IMG]http://www.petplanet.co.uk/shop_dev/assets/new_product_images//senful/60733.jpg[/IMG] lub : [IMG]http://image.dhgate.com/albu_236475477_00/1.0x0.jpg[/IMG] Quote
Nutusia Posted October 29, 2012 Posted October 29, 2012 Zapiszę sobie i niebawem tu wrócę z pytaniami ;) Quote
Tree Posted October 29, 2012 Posted October 29, 2012 [quote name='Ironiaaa']Wyjazd z psem nie jest trudny. W chwili obecnej potrzebny jest komplet standardowych zalecanych szczepien plus szczepienie na wscieklizne. Oczywiscie odrobaczenie. Ze wzgledu na to, ze w PL szczepienie przypominajace na wscieklizne jest wymagane co roku to trzeba o nim pamietac bo w UK tylko raz na 3 lata. Tak wiec to plus, odrobaczenie plus oczywiscie psi paszport i microchip i mozecie smigac po calym swiecie. Podroz tak samo jako dla czlowieka tak i dla psa nie jest przyjemna. 30h w samochodzie nikomu frajdy nie sprawia. Jedne psy przechodza to lepiej, innym trzeba podawac leki uspokajace. Co do zycia w Szkocji od strony praktycznej. Mieszkanie znalezc - 50/50. My problemu nie mielismy, znajomi mieli. Argument ktory w wiekszosci przypadkow przekonuje agencje mieszkaniowe i wlascicieli to ubezpieczenie mieszkania na wlasna reke od szkod wyrzadzonych w trakcie najmu. Cala reszta zycia z psem w Szkocji to jak dla mnie sama przyjemnosc :)[/QUOTE] Dziękuję ;) Troszkę mnie uspokoiłaś ;) Quote
Nutusia Posted October 29, 2012 Posted October 29, 2012 Nio, to jestem z powrotem i bardzo proszę o odpowiedź w następującej kwestii: Moja podopieczna Chmurcia (banerek w podpisie) ma szansę na domek u polskiej Rodziny, mieszkającej w Anglii (okolice Londynu). Od kilku dni usiłuję dociec o co musimy zadbać, by pies bez przeszkód przejechał przez granicę. Z tego, co zdołałam ustalić, nie obowiązuje już 6-miesięczna kwarantanna po otrzymaniu wyników na przeciwciała po szczepieniu na wściekliznę. Chmurkę wzięłam na DT ze schronu, gdzie nie została zaszczepiona na wściekliznę ani na wirusówki, bo trafiła tam z mocno zainfekowaną, rozległą raną brzucha i nie można było szczepić, dopóki trwało leczenie i antybiotykoterapia. Już u mnie została zaszczepiona na wirusówki (ma być jeszcze doszczepiona, bo prawdopodobnie nigdy w życiu nie była szczepiona) i zaczipowana (chip atestowany, z bazy safe animal). W ubiegła sobotę została zaszczepiona przeciwko wściekliźnie. Rozumiem, że teraz muszę odczekać 4 tygodnie, pobrać krew i wysłać do laboratorium na określenie poziomu przeciwciał, tak? Czy nadal wyniki tylko z laboratorium w Puławach są honorowane? Na wyniki się czeka ile - dwa tygodnie?... I dalej, po otrzymaniu tych wyników, wyrabiamy paszport, do którego wpisujemy szczepienia, poziom antyciał, chip i inne zabiegi (sterylka), a na 24 do 48 godzin przed wyjazdem jeszcze odrobaczamy (czym, żeby nie było problemów na granicy) i zabezpieczamy przeciwko pchłom i kleszczom, co również odnotowuje się w paszporcie. Czy jest tak, jak napisałam powyżej? Czy potrzebne są jakieś dodatkowe zaświadczenia, dokumenty?... Bardzo prosiłabym o jasne i PEWNE odpowiedzi, by pies nie musiał wracać z granicy... Mamy jeszcze trochę czasu, bo gdyby Chmurka miała wyjechać, Państwo zabraliby ją, będąc w Polsce na Boże Narodzenie. Dobrze by było się do tego czasu "wyrobić" z wszelkimi formalnościami. Dziękuję i pozdrawiam, M. Quote
kasia_1982 Posted October 29, 2012 Posted October 29, 2012 Natusia, jest troche inaczej niz napisalas. Badania na okreslenie poziomu przeciwcial juz sie nie wykonuje. Nie pobierasz krwi, nic nigdzie nie wysylasz. Musisz tylko miec szczepienie na wscieklizne PO dacie zachipowania (data szczepienia na wscieklizne nie moze byc wczesniejsza niz data zachipowania, inaczej psa musisz zaszczepic jeszcze raz) i czekasz 21 dni. Po tych 21 dniach pies moze juz jechac do UK odrobaczajac jedynie go na 1-5 dni przed przekroczeniem granicy. Nie potrzebne sa wpisy o sterylizacji, odpcheniu czy szczepieniu na wirusowki. Czyli jesli Chmurka byla zaszczepiona przeciwko wscieklizne w ta sobote (27 pazdziernika) to do Anglii moze juz wjechac 18 listopada. Quote
Nutusia Posted October 30, 2012 Posted October 30, 2012 (edited) Byłoby cudownie - dziękuję! :) Na oficjalnych stronach internetowych podawane są różne informacje - na niektórych nadal widnieje info o półrocznej kwarantannie po otrzymaniu wyników testu na poziom antyciał - jak tu się w tym wszystkim połapać?... A, i jeszcze jedno - czy któraś z Pań mieszka lub zna kogoś, kto mógłby się spotkać z przyszłą Rodziną Chmurki na wizycie przed adopcyjnej? Państwo mieszkają w hrabstwie Kent. Pani sama "wyśledziła", że z tych okolic jest UTAAP, ale ona była na dogo ostatnio w lipcu... Edited October 30, 2012 by Nutusia Quote
Ironiaaa Posted October 30, 2012 Posted October 30, 2012 Ja niestety w zupelnie innych rejonach mieszkam... Nie pomoge w tej sytuacji. Odnosnie badan i wyjazdow do UK - nowe przepisy na prawde otwieraja spore szanse dla adopcji psiakow do UK. Mnie ponad rok temu przerazily wlasnie te wszystkie oficjalne rzeczy do zalatwienia i dlatego tez przygarnelam psiaka ze schroniska w UK. Jesli by wszystko wygladalo tak jak teraz to Bambul[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/211279-Bambu-porzucony%21%21-Potrzebne-deklaracje-na-hotel%21"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/211279-Bambu-porzucony%21%21-Potrzebne-deklaracje-na-hotel%21[/URL] bylby juz dawno u nas. Quote
Kamila Posted October 30, 2012 Posted October 30, 2012 Natusia - jedyna strona na ktora powinnas patrzec to Defra a dokladnie tutaj [url]http://www.defra.gov.uk/publications/2011/06/30/pb13582-bringing-pets-into-uk/[/url] Wszystko jest tam napisane. Co do Utaap to napisze do niej by tu zagladnela. Gdzie ta rodzina dokladnie mieszka? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.