Anglia

[kasia_1982]

wiec moze zdecyduje sie na to z argosu, i mam nadzieje ze tak samo nigdy, przenigdy nie bede musiała z niego kozystać. Chyba tak jak każdy z nas. Tylko nie wiem jeszcze jak z tą sterylizacją. Chyba tam zadzwonię i się zapytam. Bo to bedzie wiecej niż 60 funtów.

[gii]

wyszło mi w argosie 18f :) , i również od 60f... a tak ogólnie to jak to jest z wypłatami? mam jakiś papier i pokazuje a reszte załatwia sobie klinika z ubezpieczycielem? czy poprostu ja płace a później ja się muszę z nim ugadac??

[gii]

[quote name='kasia_1982']. Tylko nie wiem jeszcze jak z tą sterylizacją. Chyba tam zadzwonię i się zapytam. Bo to bedzie wiecej niż 60 funtów.[/QUOTE]


Kasia to jak już będziesz wiedziec to daj znac :) bo sterylke też planuje

[kasia_1982]

zadzwonie jutro, musze doladowac konto, jak tylko sie czegos dowiem to dam znac. W mojej przychodni sterylizacja kosztuje od 120 do 180 jesli dobrze pamiętam. I na dodatek w przychodni mam vetke - polke ;)

[gii]

mi streylke wyliczyli tak, że jak moja mała bedzie ważyła od 10-20 kg = 92f
a jak od 20-30kg to 109f

natomiast chip, paszport, badania, szczepienie ( czyli wszystko co obowiązuje do przewozu) 152,49f :)

[kasia_1982]

no to całkiem fajnie, ciekawe dlaczego u mnie taka drożyzna, chyba że coś pomyliłam. A wyjazdu z małą na razie nie planuję, na czas urlopu pies zostaje z rodziną mojego chłopaka. Ale na naszym regionalnym forum jakiś chłopak wypowiadał się o tym co musiał zrobic dla swojego kota i wyszło go jakieś 160 funtów. razem z chipem, ale moja juz ma wiec wyszło by podobnie

[gii]

Kasia pani weterynarz obliczając to napisała mi neuter pup może dlatego cena jest niższa i również zależy od wagi pieska :) zresztą kto anglików zrozumie........

[BasterP]

To ja jeszcze z ubezpieczeń zaproponuje Animal Friends.

Miesięcznie za doga niemieckiego płacę £45,15 (Prestige - najdroższa opcja).
Raz miałem okazję skorzystać z ich usług i cała procedura wyglądała tak:
- z psem do weta (Goddard) i tam trzeba całość zapłacić z własnej kieszeni. W moim przypadku było prawie £200.
- wet pomógł wypełnić papiery i oni je wysyłają do ubezpieczalni.
- po kilku dniach odesłali mi papiery do uzupełnienia (brakowało historii opieki wet. z Polski, ale zadowolili się kontaktem do weta. Nie trzeba było tłumaczyć, czy przesyłać polskiej książeczki).
- po tygodniu kasa (-£49 ) była na koncie.

[karjo2]

Jak poczytuje, to calkiem niewielkie kwoty co do kompletu badan i przygotowan wyjazdowych, kolo nas ponad 200L wyszlo :).
Kasia pakuj futro do nas na wycieczke ;).

[Aga & Amber]

[B]Adam [/B]witamy na forum :) wymiziaj Basterka ode mnie
Zabieg sterylizacji nie jest refundowany z tego co pamietam

[kasia_1982]

karjo2 - z chęcią bym przyjechała, ale nie wiem gdzie, jak, i czy by mnie chłopak puścił ;)
pozdrawiam

[karjo2]

Hihi, i Ty takiego chlopa w domu hodujesz, co pod kluczem trzyma, bleeeee.

[kasia_1982]

ale pod kluczem to on raczej trzyma naszego szczeniora a nie mnie ;) ja moge jechac, ale roxie zostaje w domu, jeszcze sie komus spodoba i ja uprowadzi ;)

[karjo2]

Pochwal sie, co za cudo masz, ile ma mloda?
Chcesz pososcjalizowac z dziadkiem malamutem ;)?

[kasia_1982]

mam stafficzke, wczoraj jej założyłam nawet wątek na dogo w staffikach;) Chociaz z charakteru to raczej do mopsa jest podobna, ciagle tylko spac w ciepelku, najlepiej na kolanach;)
[url]http://www.dogomania.pl/threads/177891-Rubinowa-CzerwieA[/url]
a malamuta to ona jeszcze w swoim krótkim życiu jeszcze nie widziała wiec by jej sie takie spotkanie przydało;)

[karjo2]

Fajne malowanie na glowie, cudna jest.
Akurat niedawno goscilismy malutkie stafiatko, 12 tygodniowa panna byla wiekosci glowy naszego futra :).

[kasia_1982]

no to moja tylko troszke wieksza bo ma teraz 16 tygodni, pewnie ze strachu schowalaby się pod sukienke;) bo u mnie w okolicy nie ma nikogo z duzym psem.Chociaż Roxie do tchórzy nie należy, i jest bardzo opanowana;) ostatnio atakowała ja sucz jack russel terrier - w domu u znajomych a mała nawet na nią nie spojrzała tylko demonstrowała swoje niewielkie jeszcze popisy posłuszeństwa ;) byłam z niej taka dumna ;)

[Emigrantka]

[quote name='BasterP']To ja jeszcze z ubezpieczeń zaproponuje Animal Friends.

Miesięcznie za doga niemieckiego płacę £45,15 (Prestige - najdroższa opcja).
Raz miałem okazję skorzystać z ich usług i cała procedura wyglądała tak:
- z psem do weta (Goddard) i tam trzeba całość zapłacić z własnej kieszeni. W moim przypadku było prawie £200.
- wet pomógł wypełnić papiery i oni je wysyłają do ubezpieczalni.
- po kilku dniach odesłali mi papiery do uzupełnienia (brakowało historii opieki wet. z Polski, ale zadowolili się kontaktem do weta. Nie trzeba było tłumaczyć, czy przesyłać polskiej książeczki).
- po tygodniu kasa (-£49 ) była na koncie.[/QUOTE]


Ja z ubezpieczeniem M&S w mojej fili Goddards place excess i reszte vet robi claim do ubezpieczenia - nie musze placic z gory i czekac az mi zwroca....

[karjo2]

Z tym placeniem ( o ile sie orientuje) jest tak, ze zalezy od wysokosci rachunku. Na ogl przy kwotach 100/200L placi wlasciciel, a potem z ubezpieczenia jest zwrot, przy wiekszych kwotach idzie rozliczenie miedzy wetem a ubezpieczalnia.
Emi, jak futer?
No i kto sie wybiera na Crufta, Aga od Amberki, powtorka ;)?

[Emigrantka]

Psica mial wczoraj zdjete szwy i podobno "as good as new" to lezy w domu i... smierdzi sobie.

W nocy wraca Gosia.Marat wiec psica sie pewnie posika z radosci na jej widowk bo zaczna jej sie znowu spacery w poludnie z banda "kumpli" - przez czas jak Gosia w Polsce, Zarulca wyprowadzala na kupke i siku bo Zara miala zakaz przeciazania lapy....

No... Lajkowa wracaj szybkooooo heheh

[GoskaGoska]

a to zalezy od ubezpieczyciela - tez trzeba w warunkach przeczytac

a co do strylizacji , kto robil sterylke tutaj? Macie zaufanych wetów , ktorzy wiedzą co robią? - kurde ja tu wetom nie ufa i się boję robić , chociaz tu było by mi wygodniej.
sterylki nie obejmuje ubezpieczenie.

[Emigrantka]

Ja robilam tutaj sterylke Zarze tutaj, masakra - miala troche ponad 6 miesiecy moja myszka malutka, szwy jej sie rozeszly, dzioura w brzuchu i kilka tygodni leczenia infekcji....

Szukaj dobrego polecenia...powodzenia

[Kostek]

ze smutkiem oddaje Wam Gosie :placz:

[furciaczek]

[quote name='Kostek']ze smutkiem oddaje Wam Gosie :placz:[/QUOTE]

A my z radoscia przyjmujemy ;)

I nie becz, Uk to nie koniec swiata :P

[AniaCz.]

karjo2 ja sie wybieram na cruftsa w niedziele.
Dziewczyny wobrazcie sobie, ze moj facet probowal sie wczoraj dodzwonic do goscia od psow po raz kolejny i oczywiscie nie odebral telefonu. Postanowil wiec wyslac smsa, ze jesli w ciagu dwoch dni sie z nami nie skontaktuje zglosimy sprawe na policje. Jak tylko wyslal wiadomosc koles natychmiast oddzwonil i tlumaczyl sie, ze nie mogl sie z nami skontaktowac bo sie przeprowadza.:angryy: Powiedzial, ze od razu wysyla czek. Dzisiaj dostalam list z czekiem.;) Jutro ide do banku wplacic pieniadze i zobaczymy czy czek nie jest przypadekiem bez pokrycia.:razz: Mam nadzieje, ze nie.