Zulka z Wielunia -juz 5 lat nasza :)

[maggiejan]

Malagos, a Zula wie...?

[malagos]

ona chyba pierwsza wiedziała.
Żebyś Ty widziała jej oczy i otwarty w uśmiechu pyszczek, kręcącą sie pupkę, jak ja wracam z pracy, albo jak wstaję rano! Przecież mnie nie widziała kilka godzin... ! Tyle szczęścia jest w jej cały ciałku, ze aż kipi!

[Tola]

Tak sie cieszę:multi:
Malagos:buzi:

[maggiejan]

Zulka to jednak kochany piesek...:loveu:
Pomogłaś jej, malagos, wydobyć tą uczuciowość i radość na światło dzienne :Rose:

[MałGośka]

[B]Malagos [/B]- to zróbmy tak: na razie czas przeznaczany przez nas na szukanie i rozmieszczanie ogłoszeń o Zuli ofiarujemy innemu wieluniakowi w potrzebie. Oczywiście Zuleńka cały czas pozostaje w mym sercu i pamięci, i jeśli jakimś cudem trafi się ludź nadający się dla niej - skontaktuję się z Tobą. A jeśli Ty sama stwierdzisz, że mała może przejść pod opiekę innej rodzinki, albo najnormalniej w świecie przerośnie Cię opieka nad nią - dasz znać, choćby na maila, czy tel.

Po prostu pamiętaj, że za opiekę nad maluszką będę Ci wdzięczna całe życie, a to co dla niej zrobiłaś jest dla mnie wręcz cudem :oops: :loveu: i jeśli będziesz potrzebowała pomocy - wołaj o nią otwarcie.

A obecnie oczekuję wieści i fotek, jak od każdego opiekuna mojego wieluniaka :eviltong:

[Tola]

[quote name='MałGośka']A obecnie oczekuję wieści i fotek, jak od każdego opiekuna mojego wieluniaka :eviltong:[/quote]
Tez chetnie zobacze Zulcię:loveu:

[BIANKA1]

[quote name='martaa2']Tez chetnie zobacze Zulcię:loveu:[/quote]
I ja :loveu:

[malagos]

to przyjeżdżajta na Kurpie :loveu:

No dobra.
Poprosze rodzinę o zrobienie zdjęć.

[Tola]

To czekam:loveu:

[malagos]

Widok aparatu powoduje gwałtowną ucieczkę Zulki.
Schowała sie do budki i tu ją dopadł pańcio :evil_lol:
[B][img]http://upload.miau.pl/3/85831.jpg[/img][/B]

Przemycę po cichutku zdjecia mojej kochanej ratlerki Nusi, ta to lubi pozować, a wścibska jest , ze ojej :p

[B][img]http://upload.miau.pl/3/85833.jpg[/img][/B]

[maggiejan]

Dlaczego Zula boi się aparatu...?

[MałGośka]

[quote name='maggiejan']Dlaczego Zula boi się aparatu...?[/quote]
Bo Zula boi się wszystkiego.

Aparat bywa straszny dla sporej grupy psów, zwłaszcza tych lękliwych. Obiektyw wygląda dla nich jak straszne "oko", do tego błyska i wydaje dźwięki.
Ile się nie raz człek musi nabiedzić, by w schronie, na szybko, dobre zdjęcia takim strachulcom biednym zrobić...


[B]Malagos [/B]- za Zuleńkę przekaż swemu Tomaszkowi buziaka od wieluńskiej ciotki ;) A Nusię masz faktycznie przecudną :D

[malagos]

Dzięki!
Mam jeszcze zdjecia z ogrodu, ale wstawię jutro.
Zulka i reszta bab udaje się na spoczynek :p

[Tola]

Cudne sunie:loveu::loveu::loveu:
A Zulka w budce wygląda slicznie:loveu:Ukryta głęboko, ale wydaje mi sie, ze nie ma juz takiej ogromnej paniki w oczkach...
Kochane maleństwo:loveu:

[malagos]

Wiecie, co zauważyłam patrząc na stare zdjecia Zulinki? Że teraz uszy ma stojace, oba. Kiedyś to jedno bylo klapniete.
Ot, moje odkrycie :evil_lol:

[BIANKA1]

[quote name='malagos']Dzięki!
Mam jeszcze zdjecia z ogrodu, ale wstawię jutro.
Zulka i reszta bab udaje się na spoczynek :p[/quote]

[quote name='malagos']Wiecie, co zauważyłam patrząc na stare zdjecia Zulinki? Że teraz uszy ma stojace, oba. Kiedyś to jedno bylo klapniete.
Ot, moje odkrycie :evil_lol:[/quote]
Musimy wierzyć Ci na słowo , bo na zdjęcia raczej się nie doczekamy .
Czy zwierzaki w jakis sposób okazuja , że brakuje Majeczki ? Szukają jej ?

[maggiejan]

[quote name='malagos']Wiecie, co zauważyłam patrząc na stare zdjecia Zulinki? Że teraz uszy ma stojace, oba. Kiedyś to jedno bylo klapniete.
Ot, moje odkrycie :evil_lol:[/quote]
To niesamowite, jeśli pewność siebie i poczucie bezpieczeństwa podniosły jej ucho... Jak to psychika wpływa na ciało...:razz:

[iwop]

Moja onka tez panicznie sie boi aparatu a jeszcze gorzej telefonu komórkowego...:oops:

[malagos]

Tak, moze lepiej nie czekac na zdjecia, bo nie mogę ich znależć...

Zwierzaki albo nie odczuwaja braku Majeczki, albo ja tego nie umiem odczytać.

[malagos]

Uparłam sie ,zeby zrobić zdjecie Zulce.
wyszlismy z mężem za dom, psy w podskokach za nami. Tomek sprytnie miał ukryty w dłoniach aparat, a własciwie najmniejszy kieszonkowy aparacik jaki ma (a ma przeciez kolekcję). Po chwili obejrzeliśmy się, a Zulka zatrzymała sie w pół kroku, zrobiła obrót i tyle ja widzieliśmy. W domu Tomek wziął w wolną rękę kawalek kiełbasy i niby przypadkiem chciał ją dac właśnie Zuli. Skad, tylko jej ogon zobaczyliśmy.
Zawołałam wiec Agę, zeby usiadła na hamaku i po prostu miała w reku aparat, a ja wieszam pranie. Psy kręciły sie koło nas. I udało sie zrobić 2 zdjecia, bo Zulka zaraz uciekła.
No, jest niesamowita :mad: :diabloti:

[BIANKA1]

Spryciara :evil_lol: To czekamy na te 2 zdjęcia :lol:

[maggiejan]

Zula się zachowuje jak gwiazda, która nie lubi paparazzi...:diabloti:
Jak ona rozpoznaje ten aparat...?:crazyeye:

[malagos]

Zdjęcie wyszło jednak jedno, ale tu ucho niestety nie stoi. Czyli ono tylko czasem stoi, a czasem jest klapniete :eviltong:


[B][img]http://upload.miau.pl/3/90297.jpg[/img][/B]

A to z archiwum, nie wiem, czy pokazywałam

[B][img]http://upload.miau.pl/3/90299.jpg[/img][/B]

[malagos]

Jeszcze złapana Zulka w locie, chowała sie za samochód, ale Tomek był szybszy :diabloti:

[B][img]http://upload.miau.pl/3/90404.jpg[/img][/B]

[maggiejan]

Zulka jest fotogeniczna. Okrąglutki z niej piesek...;)