malagos Posted August 9, 2009 Author Posted August 9, 2009 Próbowałam przechytrzyć Zulkę, ze niby to co mam w ręku to wcale nie jest aparat :diabloti: Ten tył to Zula, na pierwszym planie radosna jak zawsze Dalia, dalej Nusia ratlerczyk. [URL=http://img34.imageshack.us/i/sdc10163i.jpg/][IMG]http://img34.imageshack.us/img34/4213/sdc10163i.jpg[/IMG][/URL] Quote
malagos Posted August 9, 2009 Author Posted August 9, 2009 Zulka boi się Ami. Ona radosna, w podskokach, a Zulka albo się kuli, albo usiłuje odbiec na jej widok, albo pokazuje brzuszek :shake: Zulka to juz zawsze będzie taki "piesek do bicia"... Na watku Ami w 3 poście wstawiłam nowe zdjecia. Quote
malagos Posted September 24, 2009 Author Posted September 24, 2009 Śmieszy mnie zachowanie Zulki. Dziś rano spacerowałam z Ami na smyczy po sadzie, reszta suczek chodziła sobie po rosie, myszkowała po krzakach, podgryzała opadłe sliwki. Ami podskoczyła do Zulki, a ta fik, do góry nogami i leży w poddańczym gescie. Tylko okiem na mnie łypie "Widzisz, boję się " ... Ami zaraz zresztą odeszła, a Zulka szybko się pozbierała, resztki psiego honoru umiesciła na końcu ogonka, który zakręcony powędrował na grzbiet i dumnym krokiem odeszła z miną "Ja tylko tak zartuję"... po czym zrobiła ostentacyjnie siku w pozycji prawie na stojaka, że co-mi-tam-ta-suka-będzie-podskakiwać :diabloti: Jest urocza! Quote
BIANKA1 Posted September 25, 2009 Posted September 25, 2009 Trafiło się dziewczynie . Miała szczęście , że zwróciłaś na nią uwagę . Kochana maleńka Zulcia :loveu: Quote
malagos Posted October 17, 2009 Author Posted October 17, 2009 Zulik pozdrawia cioteczki i mówi, ze nadal nie znosi zdjeć. Juz miałam ją w kadrze, juz nacisnełam guziczek, juz myslałam "mam Zulkę", a tu nic, na tarasie kulka czarnulek, a Zulki ani śladu :lol: :crazyeye: [URL=http://img70.imageshack.us/i/sdc10319.jpg/][IMG]http://img70.imageshack.us/img70/2923/sdc10319.jpg[/IMG][/URL] Quote
Jo37 Posted October 17, 2009 Posted October 17, 2009 Zulka nie chce się pokazać . Może myśli ,że ktoś ją zobaczy i zechce zabrać od Małgosi. Quote
Tola Posted October 17, 2009 Posted October 17, 2009 [quote name='Jo37']Zulka nie chce się pokazać . Może myśli ,że ktoś ją zobaczy i zechce zabrać od Małgosi.[/quote] Mozliwe. A u Malgosi kazdy chciałby byc:cool3: Mądra psinka. Wie co robi. Quote
malagos Posted October 18, 2009 Author Posted October 18, 2009 Teraz ma takiego bzika, ze wieczorem na spacer nie chce wyjść. Za to w nocy mnie obudziła o 2.30 bo drepcze po panelach, wyszła na dworek i po chwili ją wpusciłam. Chyba tak reaguje na nowe suczki w doomu. Niby sie ich nie boi, ale zachowanie sie zmieniło. Zresztą nie wim, do końca , co ją "trumuje", i trzba sie z tym pogodzić. Quote
malagos Posted November 15, 2009 Author Posted November 15, 2009 Zrobiiśmy Zulce zdjecie, jak wychodziła z domu na spacer. Przed nią szły inne suczki, im mąż robił zdjecia, a Zulka nie zuważyła aparatu [URL=http://img509.imageshack.us/i/dsc0417y.jpg/][IMG]http://img509.imageshack.us/img509/2769/dsc0417y.jpg[/IMG][/URL] Quote
malagos Posted November 16, 2009 Author Posted November 16, 2009 Tak, jeść to ona lubi :evil_lol: Nadal przezywa obecnosć nowych tymczasowiczek, z których jedna jest w domu - niby nic, a na spacery nie chce wyjść. Jak już wyskoczy rano z domu, tak dopiero na noc ja wygonię. albo rano nie wchce wyjśc i wytrzymuje do mojego powrotu z pracy :shake: Quote
malagos Posted December 26, 2009 Author Posted December 26, 2009 No, Sylwestra i Nowy Rok ma Zulka wykreślone z życiorysu - bardzo boi sie wystrzałów. ale przeżyc jakoś trzeba........... Quote
Tola Posted December 26, 2009 Posted December 26, 2009 [quote name='malagos']No, Sylwestra i Nowy Rok ma Zulka wykreślone z życiorysu - bardzo boi sie wystrzałów. ale przeżyc jakoś trzeba...........[/QUOTE] Mam ten sam problem ze swoją Zulką. Dzisiaj na spacer wynosilam ja na siłę, bo u nas juz strzelają:roll: Quote
malagos Posted December 30, 2009 Author Posted December 30, 2009 Naszą Zulkę dodatkowo do wyniesienia na siusiu trzeba jeszcze złapać, bo sama nie podejdzie do człowieka... Quote
Mantis Posted December 30, 2009 Posted December 30, 2009 [quote name='malagos']Zrobiiśmy Zulce zdjecie...[/QUOTE] Dopiero teraz odnalazłam wątek Zulki, a tu taka niespodzianka... <wzruszona widokiem Zulki ciotka Mantis dziękuje i przesyła duuuużo głasków> Quote
malagos Posted January 3, 2010 Author Posted January 3, 2010 Zapraszam, kolejna bida u mnie [url]http://www.dogomania.pl/threads/176773-KtoA-miniaturowy-czarny-mlodziutki-czyli-Czarusia-z-Nowodworu?p=13806592#post13806592[/url] Quote
malagos Posted February 5, 2010 Author Posted February 5, 2010 Tak sobie stoimy na tarasie, kto nas wpusci? no kto? Może żółw ?.......... [URL=http://img534.imageshack.us/i/pieski6747251.jpg/][IMG]http://img534.imageshack.us/img534/3431/pieski6747251.jpg[/IMG][/URL] Quote
malagos Posted May 7, 2010 Author Posted May 7, 2010 Niedługo, bo 26 maja miną 3 lata pobytu Zulki u nas. Przywiozła ją do mnie Jo37 i obie miałyśmy nadzieję, że tak skamieniały ze strachu piesek po kilku dniach stanie się normalnym domowym pieszczoszkiem. Nie stał się. Ale Zulka ma swój świat, jest szczęśliwa, wręcz się uśmiecha i tańczy z radości na mój widok rano, czy jak wracam z pracy. W czasie jej pobytu trafiła do nas stareńka Majeczka, była jeszcze Pelasia, w sumie 5 psów w domu. Ale jak się okazało, że nie znajdzie domu, bo nie da się nawet pogłaskać czy dotknąć, rodzina postawiła się okoniem-żadnych tymczasowiczów. Zablokowała dom tymczasowy na dwa lata! nie wiem, w jaki jest wieku, określam ją na ok. 8-9 lat. Przez te 3 lata niewiele się zmieniła, ale żyje sobie w naszym domu spokojnie, a my z nią. Quote
BIANKA1 Posted May 7, 2010 Posted May 7, 2010 Dobrze , że trafiła na Ciebie i że ma WAS .Zulka z kościółka . Quote
malagos Posted May 27, 2010 Author Posted May 27, 2010 Zostałam dziś wezwana na nasz miejscowy posterunek policji - a że to pierwszy raz w moim dość dlugim życiu, przeżywałam sprawę. Okazało sie, ze policja musi mnie przesłuchać w zwiazku ze sprawą Wielunia. Pokazano mi skan karty adopcyjnej Zulki, czy to mój podpis na niej widnieje. Równo, co do dnia, 3 lata temu wzięłam Zulkę na dt, ale po roku stało się jasne, ze Zulka jest nieadoptowalna, bo ma zaburzenia psychiczne i siedzi sobie u nas w najlepsze.Tak, wszystko sie zgadzalo, tę kartę dostałam razem z Zulką i po wypełnieniu odesłałam na adres schroniska. Policjant pyta, czy byłam w Wieluniu. Nie, nie byłam, psa przywiozły wolontariuszki. W tym momencie poprosiłam, by przerwał pisanie na komputerze i w skrócie opowiedziałam o dogomanii, wyciaganiu psów ze schronisk, przewożeniu przez osoby zaangazowane, których nazwiska nie znam ( bo pytał, kto mi psa przywiózł), widziałam zdziwienie w jego oczach, ale że zna mnie od strony pro-zwierzęcych interwencji uwaznie słuchał. To tyle, widać, że sprawa Wielunia trwa i są sprawdzane dokumenty schroniska. Quote
Tola Posted May 27, 2010 Posted May 27, 2010 [quote name='malagos']Zostałam dziś wezwana na nasz miejscowy posterunek policji - a że to pierwszy raz w moim dość dlugim życiu, przeżywałam sprawę. Okazało sie, ze policja musi mnie przesłuchać w zwiazku ze sprawą Wielunia. Pokazano mi skan karty adopcyjnej Zulki, czy to mój podpis na niej widnieje. Równo, co do dnia, 3 lata temu wzięłam Zulkę na dt, ale po roku stało się jasne, ze Zulka jest nieadoptowalna, bo ma zaburzenia psychiczne i siedzi sobie u nas w najlepsze.Tak, wszystko sie zgadzalo, tę kartę dostałam razem z Zulką i po wypełnieniu odesłałam na adres schroniska. Policjant pyta, czy byłam w Wieluniu. Nie, nie byłam, psa przywiozły wolontariuszki. W tym momencie poprosiłam, by przerwał pisanie na komputerze i w skrócie opowiedziałam o dogomanii, wyciaganiu psów ze schronisk, przewożeniu przez osoby zaangazowane, których nazwiska nie znam ( bo pytał, kto mi psa przywiózł), widziałam zdziwienie w jego oczach, ale że zna mnie od strony pro-zwierzęcych interwencji uwaznie słuchał. To tyle, widać, że sprawa Wielunia trwa i są sprawdzane dokumenty schroniska.[/QUOTE] Chcialabym, zeby tak dlugo i wnikliwie badano sprawe naszego schroniska... Mizianka dla Zulci:loveu: Quote
malagos Posted May 27, 2010 Author Posted May 27, 2010 Pewnie, i jeszcze Kielce dołącz.... Cholera, i to równo 3 lata. Ależ ten policjant (znajomy zresztą, wypełniam mu zawsze wniosek na dopłaty bezposrednie) miał minę jak mu opowiadałam o dogomanii :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.