INA Posted April 28, 2004 Author Posted April 28, 2004 Ola&Kika -piękny wiersz, szczególnie te ostatnie słowa dają do myslenia . Trafiły do mnie...... POSATRAM SIĘ JAK NAJSZYBCIEJ (PRZY POMOCY UCZYNNYCH DOGOMANIAKÓW WKLEIĆ FOTKI MISIA -KU PAMIĘCI-) Quote
Gotrek Posted April 30, 2004 Posted April 30, 2004 Hej INuś, nie miałam sił, złożyć Ci wcześniej wyrazów współczucia, bo cały czas mnie jak to sie mówi "ściska" i płakać się chce. Chciałam coś pocieszającego rzec, ale jakoś odpowiednie słowa nie przychodziły. Ehhh, niestety los nie był łaskawy, we mnie tkwi jeszcze jakaś nadzieja, że mojemu się uda. Chociaż coraz mniejsza. Zobaczymy. Uściskałabym Cię mocno, ale tak na odległość to ciężko jest :]. Trzymaj się. Quote
duda Posted May 1, 2004 Posted May 1, 2004 Jak ja Ci współczuje.....oprócz psa mam jeszcze kota.W tamtym roku chorował na mocznice....weterynarze mówili ,że to już koniec,ale my się nie poddaliśmy!!!zawieżliśmy go do innej kliniki i po tygodniu z silnej choroby wyszedł cało.Teraz jest zdrowy.Cieszy się życiem tak jak inne koty.Ale też o mały włos nie wpadłam w depresje...tak ci współczuje.............. Quote
ejkumkejkum Posted May 4, 2004 Posted May 4, 2004 Kochana Inuś nawet ni jestem wstanie przeczytać tego za jednym razem chodze cała przy tym komputerze,tak strasznie to boli.Tak wierzyłam że sie uda,a teraz pustka i nic nie zostało,wspomnienia które bardziej bolą niż cieszą ,dopiero później człowiek troche rozumie ,że tak jets lepiej,ale boli tak strasznie, boli.Jedyne co mi przychodzi do głowy to moge ci napisać ,że na pewno mój Max i FAro Sokrates zaopiekują sie Misiem,bo przecież to samo przeżyli,to samo cierpienie.Pies to wspaiały przyjaciel który nigdy nie powinien cierpieć,a Ty byłaś jego dobrą Pania bo nie pozwoliłaś na to .........nie potrafie już pisać przepraszam trzymaj sie Quote
INA Posted May 4, 2004 Author Posted May 4, 2004 Ejkum kejkum- dzięki za ciepłe słowa i dobre serce.... Tak sobie myśle, że mój Niuniuś bawi sie teraz za Tęczowym Mostem z Twoim Maxem i psiakiem Faro i z innymi pieskami i nareszcie może wybiegac sie do woli, nic go nie boli........ nie musi nośic tych okropnych welfronów w żyłkach........ :cry: mgd_a pisz od czasu do czasu jak z Twoim Snorim pocałuj go w piękny nochalek od Iny.......Będe czekać mam nadzieje, że chociaż Tobie uda się...... Nam czyli Faro, Ejkum kejkum nie udało się....... KOCHANE TERAZ CZĘSIEJ ZAGLĄDAM WYŻEJ NA FORUM TĘCZOWY MOST SĄ TAM FOTKI MOJEGO MISA. 3 WYSŁANE ODWROTNIE ALE JUTRO POSPRZĄTAM. POSADZIŁAM TEZ KWIETEK NA DOGNECIE.......... POZDRAWIAM INA BEZ MISIA :roll: :cry: Quote
Treserka Posted June 2, 2004 Posted June 2, 2004 Tak bardzo mi szkoda INA i Ciebie i Twojego wspaniałego Misia aż trudno pisać bo leją się łzy! Jeżeli istnieje reinkarnacja moze Misiu wruci do Ciebie w ciele innego psiaka. To całe życie i śmierć jest tak nie wiadome. Tak wiec czekaj aż coś ci podpowie że właśnie tego psiaka masz wżąść.!!! Quote
INA Posted June 2, 2004 Author Posted June 2, 2004 DZIĘKI TRESERKO.......... CZEKAM..... I TĘSKNIE....... Quote
Rita Posted June 4, 2004 Posted June 4, 2004 Ina , jednak przeczytałam wszystko .... mam kluske na gardle i ból w sercu. Nie znajduje słów by to opisać . Nie było mnie tu kiedy odchodził Twój ukochany psiak, ale teraz życzę Ci wytrwałości i podziwiam Cię z całego serca. Może jak nadejdzie nasz czas to wspomnę Twoje słowa i będzie mi lepiej ... Quote
tamer Posted June 4, 2004 Posted June 4, 2004 INA, jesteś bardzo dzielna, wręcz niesamowita... Jak gdzieś już pisałam dobrze wiem co czujesz i przede wszystkim dlatego bardzo Cię podziwiam za to jaka jesteś silna... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.