Czarodziejka Posted November 11, 2007 Posted November 11, 2007 [quote name='Sabina02']Czy Misio byl u weta? PS. Czarodziejko, prosze o Twoje namiary (i lokalizacje) to zmienie w Allegro... :lol:[/quote] Misio jest w okolicach Łodzi, mój nr tel: 607 226 557 Misio nie jest zdiagnozowany, więc wypada, żebym go zawiozła do weta... Quote
Czarodziejka Posted November 12, 2007 Posted November 12, 2007 Nikogo dziś u Misia...? A on dziś taki uśmiechnięty :) Po spacerku wypił ciepłe mleczko, ale podzielił się też troszkę z kocicami. Przy okazji je porządnie obwąchał. [IMG]http://img228.imageshack.us/img228/8626/misio1se6.jpg[/IMG] Umył Julci maleńką laleczkę, bo brudna widać była. Ogonek się wciąż kręci :D [IMG]http://img117.imageshack.us/img117/8848/misiohp2.jpg[/IMG] I buźki ciociom przesyła :D [IMG]http://img160.imageshack.us/img160/3037/misio2lh2.jpg[/IMG] Quote
Klaudus__ Posted November 12, 2007 Posted November 12, 2007 [I]Naprawdę jest Kochany... Cieszę się, że aktualnie u Ciebie wraz z Waszą gromadką może cieszyć się ŻYCIEM ;) Pewnie masz mnóstwo włosów z Misia, bo straszliwie się leni :eviltong: Buziole dla Misia i reszty Twojej bandy :lol:[/I] Quote
Dorothy Posted November 12, 2007 Posted November 12, 2007 Misiu pocieszny jest :-) a nikogo pewnie dlatego że dogo znów szwankuje... ja sie nigdzie dostać nie mogę....:shake: Quote
Klaudus__ Posted November 12, 2007 Posted November 12, 2007 [I]Dokładnie... Strasznie ciężko gdziekolwiek wejść :-? [/I] Quote
Patikujek Posted November 12, 2007 Posted November 12, 2007 Ja też od kilku dni mam problemy z wejściem na jakikolwiek watek A bardzo się cieszę że Misio jest u Ciebie Czarodziejko to nie ten pies normalnie:loveu: Quote
Kala&Majka Posted November 12, 2007 Posted November 12, 2007 [quote name='Patikujek']Ja też od kilku dni mam problemy z wejściem na jakikolwiek watek A bardzo się cieszę że Misio jest u Ciebie Czarodziejko to nie ten pies normalnie:loveu:[/quote] U mnie to samo :shake:. I zgadzam sie z ostatnim zdaniem wypowiedzi autorstwa Patikujek - to ostatnie zdjęcie jest cudne :loveu:. Quote
Mysia_ Posted November 14, 2007 Author Posted November 14, 2007 Wspaniałe wieści tutaj, aż człowiekowi wspaniale czytać i oglądać :loveu: Oczywiście czekamy na kolejne ;) Quote
halbina Posted November 14, 2007 Posted November 14, 2007 Wreszcie dogo działą! Co słychać u Misia?... Quote
Klaudus__ Posted November 14, 2007 Posted November 14, 2007 No właśnie wreszcie działa ;) Ciekawe jak długo... Czarodziejko jak tam samopoczucie Misia i reszty gromadki ? :D Quote
Czarodziejka Posted November 14, 2007 Posted November 14, 2007 Misiu żre jak smok i już nawet nie wybrzydza. Zakochał się w Foczce i próbuje na nią skakać, ale już nie te łapy, więc tupta nimi wokół i uszy na baczność. Focz jest z dawien dawna wysterylizowana ;) Niestety, mam wątpliwości, czy był psem domowym - leje wciąż i wciąż - podlewa wszystko w domu i raczej nie sygnalizuje swoich potrzeb. Kiedy zaczyna obwąchiwać kąty wiemy, że chce na dwór. Dziś jednak, kiedy Julcia ubierała się rano, żeby go wyprowadzić, on w międzyczasie oblał mi w sieni wielkie donice z oleandrami, buty moje i tz, toaletkę i wiadro z drzewem do palenia w piecu. Cóż jeszcze...Wycięłam chłopakowi kołtuny, które zapuścił za uszami. Nic, że pachnące i wykąpane przez ciocię Mysię. Poszły w ogień. Teraz bardziej schludnie się prezentuje. Na spacerach rozpoczął podbiegi i truchta równo z całą gromadką. Jest akceptowany przez wszystkie moje stworzenia. Kiedy karmiłam wczoraj kocice Misio podszedł i wpakował pyszczek do ich misieczki wydając przy tym zmurszały ze starości warkot :D Karmię go teraz i 3 razy dziennie. Wieczorkiem najwięcej, rano średnio i w międzyczasie jakieś mleczko + to, co serwuje mu Julka. Mam fajne fotki, zaraz wkleję. Po wczorajszym spacerku Misio zauważył w sieni toaletkę, a w niej swoje odbicie. Stał dłuższą chwilkę i patrzył w nie jak zaczarowany. Miałyśmy mnósrwo śmiechu, bo powarkiwał i merdał ogoonkiem patrząc na nas porozumiewawczo. Quote
Czarodziejka Posted November 14, 2007 Posted November 14, 2007 Tu słodkie Misiątko patrzy na siebie zachwycone :) [IMG]http://img262.imageshack.us/img262/4503/misiorly6.jpg[/IMG] [IMG]http://img216.imageshack.us/img216/7264/misiorecnz7.jpg[/IMG] [IMG]http://img216.imageshack.us/img216/9706/nisiorekwi2.jpg[/IMG] Quote
halbina Posted November 14, 2007 Posted November 14, 2007 jeśli faktycznie nigdy w domu nie mieszkał, to trudno mu się dziwić, że lustro go zafascynowało... byle by tylko nie wpadł w narcyzm... :evil_lol: Quote
Mysia_ Posted November 14, 2007 Author Posted November 14, 2007 Misio był zabierany z mieszkania, ale ktow ie jak mu się tam żyło :roll: Może całymi dniami w domu siedział, dlatego siku w domku robi :roll::-( Cudne te fotki z lustrem :evil_lol: Quote
Czarodziejka Posted November 14, 2007 Posted November 14, 2007 Ma też mentalność śmieciarza - wywleka papiery z kosza i wypruwa z nich wszelkie zapachy siekając je przy tym w drobny mak. Może włóczył się ze swoim panem pijakiem i zbierali po śmietnkach odpady, a może tak się żywił, kiedy go wypuszczano na dwór... Quote
patch75 Posted November 14, 2007 Posted November 14, 2007 moj loverboy (wzielam go ze schronu w styczniu) tez do dzisiaj non stop potrafi w lustro patrzec na siebie i szczekac; kolejnym obiektem jego fascynacji byla tez telewizja, ale to mu minelo; albo jak wracalismy razem ze spaceru i naklatce widzial swoje odbicie (jak bylo ciemno) w oknie, to tez go fascynowalo:evil_lol: Quote
pati_zabrze Posted November 14, 2007 Posted November 14, 2007 [quote name='Czarodziejka']Tu słodkie Misiątko patrzy na siebie zachwycone :) [url]http://img216.imageshack.us/img216/9706/nisiorekwi2.jpg[/url][/quote] Słodziutki chłopczyk :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: Quote
Klaudus__ Posted November 15, 2007 Posted November 15, 2007 [I]Misiu się zastanawia "co to za przystojniak na mnie patrzy" :razz: hehehe. Słodki Dziadzio z Niego :D[/I] Quote
Pianka Posted November 15, 2007 Posted November 15, 2007 haha aż się uśmiałam z tego lustra:lol: Misiaczku ty jesteś boski:loveu: Quote
Kala&Majka Posted November 15, 2007 Posted November 15, 2007 Przecież Misiu ma co podziwiać w lustrze :lol:. Proszę o numer konta, na który wpłacić pieniądze z bazarku, bo jeszcze nie dostałam :placz:. Quote
Mysia_ Posted November 15, 2007 Author Posted November 15, 2007 pozdrowienia dla Misia prosto z Zabrza :eviltong::loveu: Quote
Edi100 Posted November 15, 2007 Posted November 15, 2007 Misiu jest uroczy:loveu: Misiu nie sisiaj w domku:cool1: Quote
Czarodziejka Posted November 15, 2007 Posted November 15, 2007 Wczoraj wieczorem i dziś Misio biegał luzem bez smyczy. Obsiurał niezwykle dokładnie każdziuteńki krzaczek, murek i inne przeszkody. Obwąchał otoczenie, wylookał co trzeba i poczuł się na tyle pewnie, że gdy pod dom do cieknącej Funi przyszły chłopaki z sąsiedztwa 8) Misio wraz z Miśkiem odganiał ich warcząc groźnie. Nie wiem, kiedy ostatnio warczał, ale narząd warkotu ma bardzo zastały. Na szczęście trenuje Misior, trenuje :D Dziś jest tak zimno, chociaż nie ma mrozu, że odpuszczam sobie foty na spacerku. Edi - dziękujemy! :loveu: Wiedźma wysłała mi gar na 3 kg ryżu, więc wkrótce na lusie nagotuję na dzień cały, a nie na dwa gary, albo gorzej - dwa razy :mad: Misio siura dalej, obszczał wkoło swoje kocyki, a ma ich moje drogie 3 - wielki, ozdobny i swój własny, z którym przyjechał. Wszystkie cuchną. A ja chodziłam i szukałam źródła smrodu. Quote
Kala&Majka Posted November 15, 2007 Posted November 15, 2007 Dziękuję ślicznie za nr konta :-) . Cieszę się, że Misiu już się miewa coraz lepiej :multi:. Tylko to sikanie trzba będzie wykorzenić :roll:. Quote
Mysia_ Posted November 15, 2007 Author Posted November 15, 2007 oj Miśku, smrodku mały, nie wolno siusiać po kątach i po swoich kocykach :mad: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.