Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Pewnie znow karze jej sie plawic w gruzach ,krzakach itp ,,w szukaniu dwunoznych !!!!
Cala Brazowiutka!!!! A biedna Saga nie ma juz nic do gadania ,,,,pysk do ziemi i weszy jak ,,,jak kazano:p:p:p

Od razu zycze wesolego sylwka ,,bo nie wiem czy uda mi sie tu zajsc ,,,do tego czasu ,,,
Tak wiec szalonej zabawy!!!!!:multi::multi:

Posted

Ok ,,byla historyjna swiateczna ,,,a teraz bedzie noworoczna,,,,,,,
:diabloti:Siedze sobie w domu u babci spogladam przez okno jak wesolo pieli i dopieszcza swoje kwiatuszki w ogrodku,,,po czym zauwazam dziwnie krzatajacego sie mezczyzne,,,Nieustannie ,spoglada niecierpliwie na zapracowana babcie,,,
W pewnym momencie myslac ze nie zostal zauwazony przeslizgnal sie do klatke schodowa,,,,i slysze narastajacy coraz bardziej odglos krokow,,,,po czym pociagniecie za klamke ,,,
Przerazona lekko wstrzymalam oddech i zapomnialam o calym Bozym swiecie,,,,,Powtora proba otwrcia drzwi ,nie udana przez mezczyzne,,,,,
Po krotkim czasie ,kiedy odlozylam strach na bok,,zawolalam babcie do domu,,,
Zamknelam ja i powiedzialam ze zaraz wroce,,,zaczelo juz sie sciemniac,,,mrok zapanowal na klatce a o strychu na ktory sie wybieralam juz nie wspomne,,,,,
Szlam ostroznie ,niemalze nie oddychajac ,zeby zaden szmer nie zdradzil mojego nadejscia,,,,
Na szczescie nikogo juz nie bylo na strychu,,,Dom oczyszczony
Kiedy weszlam do domu,,,,opowiedzialam wkurzonej babci dlaczego ja zaciagnelam do domu i musialam spr caly dom,,,zeby noc zachowac dla nas bezpieczna!!!!
A moje babcia,no podsumowanie mojego calego wysilku skwitowala slowami,,,,::Ty swirusko,,a na co byl ci taki tepy noz,,,trzeba bylo wziasc ostry::::diabloti::diabloti:,,,,,,,The End:angryy:

Happy New Year!!!!!:multi::multi::multi:

Posted

Babcia całkowicie miała rację. Ostrym nożem o wiele łatwiej się bronić :diabloti:
Brązowa, uchyl chociaż rąbek tajemnicy :cool3:
Wesołej zabawy!

Posted

Babcia stara góralka,zna zycie :)

Uchyle rabka tajemnicy,uchyle.

Pare minut temu sw Franciszek wybuchami petard uratowal moja Sage.
Obok nas sa działki,sąsiedzi-debile trzymaja tam psa na łańcuchu.Pies niby chodzi na jakieś spacery z skretyniała ze strachu babka,nie znosze jej i jej agresywnego,ogromnego kundla.
Ktos tam już strzelał,wyszlam na ostatni spacer z suka,rzucałam jej kije,w sadzie za domem.I slysze szczekanie tego psa-z daleka.Mysle sobie,ze musi niezle szaleć ze strachu w tej budzie.Dalej rzucam suce kije i nagle slysze jak jakis warkot i szczekanie blyskawicznie idzie w nasza strone i jest tuz za mna.W okamgnieniu ujrzalam oczyma wyobrazni,jak moj pies za sekunde bedzie zaatakowany.I w tym momencie wystrzelila taka kanonada petard i rakiet,ze kundel oglupiały z lęku wyhamował i pognal w druga strone.Patrzylam przez okno-biega po ulicy,nie wie,co ma ze soba zrobić.
Mam nadzieje,ze jutro beda w stanie go odlowic.Inaczej musze skombinowac jakiąś petarde na spacer z moim psem...
Szkoda stworzenia,ale patrzac na jego agresje,wybieram bezpieczeństwo mojego psa.
[COLOR=seagreen][B] i Szczesliwego Nowego Roku.[/B][/COLOR]

Posted

Najlepszego z całego serca Wiolu

[IMG]http://2.bp.blogspot.com/_lddFFu6s4yQ/SVqKCwrCwII/AAAAAAAAJZI/nPMwrf-nevk/s400/2009+3.gif[/IMG]
[URL="http://2.bp.blogspot.com/_lddFFu6s4yQ/SVqKCwrCwII/AAAAAAAAJZI/nPMwrf-nevk/s1600-h/2009+3.gif"][COLOR=#CC6600][B][/B][/COLOR][/URL]

Posted

Po Sylwestrze psiaków na ulicy będzie sporo. U nas już parę wystraszonych biega. Miejscowość mała, to pewnie wrócą do domu. Ale w większych miastach pewno zostaną na ulicy. Saga nie boi się strzałów? Fajnie macie.
Pozdrawiamy noworocznie

Guest mareksy
Posted

Mi również bardzo podobają się Twoje zdjęcia, a Saga jest naprawdę urocza!:loveu:
Będę tu zaglądał czasami, jeśłi nie masz nic przeciw temu... ;)
Ustawiłaś bardzo wysoko poprzeczkę, jeśłi chodzi o zdjęcia i nie wiem, czy odważę się pokazać jakieś swoje :oops:
Ale może misio okaże się równie wdzięcznym modelem jak Saga? :lol:

U nas wciaż odpalają petardy, teraz taka głupia moda nastała, że strzelają tydzień przed i tydzień po Sylwestrze.... :shake:

Posted

Witaj Mareksy!
Aramis bedzie bardzo wdziecznym modelem-dostojny,powolny,ma swietne umaszczenie do fot,nie boi sie aparatu.Czekam na adopcje psa i na fotke pt."Aramis i kura".Serio pisze.

rwpb,Saga nie boi sie wystrzałow.Ale na temat lekow przed petardami,burza,strzałami wiem wszystko-zyłam tymi lękami 11 lat,z poprzednim wyżłem.Saga jest wariatka,ale ma jeden wielki plus-nie BOI SIE SYLWESTRA! :multi:

Posted

Saga na waszym osiedlu byłaby bezpieczna mając taki kubraczek jak Pynia, kuloodporny= zęboodporny. Żadne spuszczone kundle krzywdy by jej nie zrobiły.Mógłby być dodatkowo odblaskowy,to by efekt wzmocniło :razz:

Guest mareksy
Posted

[quote name='brazowa1']Witaj Mareksy!
Aramis bedzie bardzo wdziecznym modelem-dostojny,powolny,ma swietne umaszczenie do fot,nie boi sie aparatu.Czekam na adopcje psa i na fotke pt."Aramis i kura".Serio pisze.
:multi:[/quote]

Przyjade po Aramisa na dniach, we wtorek lub środę. Ale pierwsza fotka, to będzie raczej "Aramis w zaśnieżonym ogrodzie" ;)
Sypnęło sniegiem i prognozy wskazują na dalsze opady.... ale misio ma takie futerko, że mu snieg i mróz raczej niestraszny :lol:

Posted

Moi drodzy,czas na wyjasnienia,dlaczego nie udostepnialam Wam fotek Sagi.Otoz w połowie grudnia dostalam dziwny list,na poczatku myslalam,ze to żart....Podpis:Santa Claus,ale dobra-odpisalam.W liscie cos o kontuzji Rudolfa,i takie tam.Odpisalam na wesolo,ze oczywiscie wypozycze Sage,ze może potrenowac biegi w zaprzegu,przed rozwożeniem prezentow w Wigilie.

To nie był żart...

Nazajutrz zobaczylam mojego psa z czymś takim:

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images42.fotosik.pl/48/48d02dce34da35a3.jpg[/IMG][/URL]

Poczatkowo sie przerazilam,ale trudno slowo sie rzekło.Tego samego dnia znikneła z mojego pokoju,a po 5ciu godzinach samoistnie znalazla sie na łóżku.Myslalam,ze to koniec niespodzianek,ale...rano bylo juz tak:

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images48.fotosik.pl/47/61b84568fc2cc8d5.jpg[/IMG][/URL]

podobno to oznaczalo jakaś nominacje,czy coś.

Najgorsze,ze ona tych rogow nie zrzucila do tej pory :(

Guest mareksy
Posted

A ja słyszałem, że Saga nawet dietę zmieniła, teraz delektuje się siankiem :evil_lol:

Posted

Najłatwiej sie śmiać Kolezanki Drogie :p,a mi juz wcale do smiechu nie jest

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images30.fotosik.pl/312/c1ffa4faf5b1096d.jpg[/IMG][/URL]

Chodze po jakis opłotkach na spacer,do autobusu z nia nie wsiade,wszystkie framugi drzwi porysowane i zauwazylam u cwaniary chec do bodzenia.Szybko sie uczy złych rzeczy.

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images28.fotosik.pl/313/72a9a8e53fe2f6f0.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[quote name='rwpb']
Tylko co się stanie z jeźdźcem, jak Sago zobaczy jezioro :diabloti:[/quote]
Jak to co? mam nadzieje,ze sie utopi!Prezentow co prawda już nigdy nie bedzie,ale to trudno,ja mam dosyc.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...