Jump to content
Dogomania

Mały rudzielec- AMIGO- już w swoim domku


Jowita Poznań

Recommended Posts

Znalazłam małą płaczącą kupkę nieszczęścia.
To mały cudny rudo-biały kociaczek, Pan kot ;)
Umaszczenie ma naprawde cudne -rudy, a brzuszek i wewnetrzna krawedz lapek bialusienka.
Amigo - bo tak roboczo ;) nazwal go moj maz, został wyleczony z kociego kataru, odrobaczony, i leczymy biedne oczka- zobaczcie sami. Ale bedzie dobrze! Bo Amigo bedzie niedlugo labedziem.

Po wyleczeniu ten cudny 4-miesieczny koteczek szuka wlasnego domku!

[URL=http://imageshack.us][img]http://img178.imageshack.us/img178/1182/dsc01605db7.jpg[/img][/URL]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 70
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

i kolejne zdjecia malca:
[URL=http://img80.imageshack.us/my.php?image=dsc01652kz0.jpg][img]http://img80.imageshack.us/img80/6753/dsc01652kz0.th.jpg[/img][/URL]

[URL=http://img155.imageshack.us/my.php?image=dsc01653ry8.jpg][img]http://img155.imageshack.us/img155/1324/dsc01653ry8.th.jpg[/img][/URL]

[URL=http://img155.imageshack.us/my.php?image=dsc01659wl5.jpg][img]http://img155.imageshack.us/img155/3043/dsc01659wl5.th.jpg[/img][/URL]

[URL=http://img155.imageshack.us/my.php?image=dsc01660sz5.jpg][img]http://img155.imageshack.us/img155/2374/dsc01660sz5.th.jpg[/img][/URL]

Link to comment
Share on other sites

niby maja...
mialam nagrany cudny dom ale wypadek drogowy jednego z domownikow sprawil ze musiali sie wycofac z adopcji :placz:

mam jeszcze jeden ale nie jestem przekonana do niego.

a jeden jest poza braniem pod uwage bo dla mnie to nie jest dobry dom dla Amigo- chca go do warsztatu, jako wychodzacy kot i to zamiast 3 miesiecznego takiego samego kociaka - ktory zostal przejechany przedwczoraj a ich 6 letni syn nic nie wie- biedne dziecko- od malego oszukiwane :-(

Amigo ma ogloszenia na miau, na allegro, na adopcje.org.

Gdzie jeszcze moge go oglosic?

Link to comment
Share on other sites

Aga, jak wyszlo tylko ogloszenie zadzwonil super domek- ten co mi sie wycofal potem...potem zadzwonila baba co go chciala do warsztatu ( robili podchody bo najpierw dzwonila ona a potem jej maz) i zadzwonil domek z Gniezna...taki normalny domek nie zadni zeswirowani na punkcie zwierzat jak my :diabloti: i postanowilismy Amigo jednak tam nie oddawac...chce im inna ruda biede zaproponowac.

ale od jakis 4 dni cisza.... brak wiecej dzwoniacych...ale postanowilam ze bedzie u mnie nawet i dwa miesiace siedzial ale chce mu znalezc dom z drugim kotem.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...