Asti Posted October 22, 2007 Posted October 22, 2007 Mnóstwo osób mówi (i ja się też z tym zgadzam), że BC potrzebuje mnóstwo ruchu, jest niezwykle aktywny. Ale czy w rzeczywistości każdy z posiadaczy bordera zajmuje się nim na okrągło? Agility, frisbee, jogging, bieg przy rowerze, koniu itd. Doskonale wiem, że border - kanapowiec to straszna rzecz dla tegoż psa... Ale na przykład... 3-4 godziny intensywnego ruchu dziennie, np. psi sport, spacery w terenie z atrakcjami + ciekawe szkolenie nie wystarczą? A więc... Właściciele borderów! Jak to jest? Pewnie zdążyliście się już przyzwyczaić i dla Was to normalne, ale jak było na początku? Border zamęczał Was gigantyczną potrzebą ruchu? Ja jestem z rodzaju przymierzających sie do bordera i na każdym kroku mnie straszą, że nie podołam:diabloti: Pozdrawiam, Asti Quote
Marta & Figa Posted October 23, 2007 Posted October 23, 2007 Moja Figa nalezy akurat do "leniwych" borderków. Wystarczy jej 1.5 godziny spacerku ( oczywiscie z rzucaniem piłeczki i posłuszeństwem ). Jednak czasami ma takie dni kiedy dopada ją głupawka borderowa i biega wzdluz mieszkania, kaze rzucac piłkę przez 2 godziny. Są tez takie dni, że cały dzień praktycznie spi. Potrafi się dostosować do mojego planu zajęć i nie wymaga jakiejś gigantycznej dawki ruchu. Zauwazylam, ze w wieku szczenięcym potrzebowała o wiele więcej ruchu niż teraz ( a może się przyzwyczailam ?? hehe ). Naprawdę zwariowaną mozna Figę zobaczyc przy torze agility lub gdy widzi frisbee - wtedy z leniwej suczki zmienia sie w torpedę :) To ja bardzo nakreca ;) Wydaje mi sie, że ilosć ruchu zależy od konkretnego psa, od jego rodziców itp. PS. Bardzo fajny temat :) Pozdrawiam Quote
martita Posted October 31, 2007 Posted October 31, 2007 moja bordzia jest czasami taka meczaca!!!ma wieeeelkie potrzeby, ale to sama radosc i przyjemnosc:lol::lol::lol: Quote
Paskuda_Bandzior Posted October 31, 2007 Posted October 31, 2007 Agata ja już raz chyba pisałam, ale gdzie indziej ;-) tyle że u mnie sytuacja sie zmienia z tygodnia na tydzień... pies mi rośnie dojrzewa i jest coraz bardziej aktywny :loveu:JA w sumie takiego psa chciałam i mi odpowiada :p ale nie jest tak, że po prostu od rana do wieczora musze sie psem zajmować ;-) Czasami nie ma mnie cały dzień i mój pies, żyje, za to jak na następny dzień zaczynam z nią coś robić (np wyciągne talerzyki) to jest szał :lol: Ale ogólnie nadal wiodę zycię leniwej 17-latki :eviltong: Quote
Asti Posted November 1, 2007 Author Posted November 1, 2007 Wiem, że pisałaś, i bardzo dziękuję za wszelkie rady, bo na pewno się przydają :) Oj, właścicieli borderów to jest tu więcej, więc czekam na Wasze opinie :) Quote
Gwarek Posted November 1, 2007 Posted November 1, 2007 Asti, jest już jeden wątek o borderach:) jeśli go uważnie przeczytasz to dojdziesz do wniosku, że każdy border jest niepowtarzalny :) Od leniwego kanapowca do hiperaktywnego wariata :) Moim zdaniem to trochę kwestia genów, a trochę wychowania :) Jeśli przyzwyczaisz psa do zostawania w domu na kilka godzin, to nie będzie z tym problemu. Jeśli przez pierwsze kilka miesięcy świat się będzie kręcił tylko wokół szczeniaka, a potem nagle, bez przygotowania, zostanie sam w domu, to może być ciekawie :diabloti: Quote
wix Posted December 10, 2007 Posted December 10, 2007 nie jest tak zle jak tu niektorzy pisza ;) aktywnosc mojego psa zalezy glownie ode mnie. czasem rasta ma takie dni, ze robimy cos praktycznie caly czas i jest spoko, czasem takie ze dlugi spacer i nic wiecej, czasem zupelnie nic, a jak totalnie danego dnia nie mam czasu to wychodze z nia 3x po nawet 10 minut i NIC wiecej nie robie tego dnia z nia i tez domu mi nie zjadla jeszcze, chociaz nie jest wcale wtedy szczesliwa- przeklada sie ciagle z miejsca na miejsce, biega, zaczepia mnie, meczy, medzi, przynosi zabawki do rzucania i szarpania itepe itede- wiec dla swietego spokoju lepiej jest mi z nia np po szkole wyjsc i wybiegac a potem wrocic i miec czas dla siebie, niz wlasnie 3x 10 minut i nic wiecej, bo wtedy mędzi przez wiekszosc czasu, a nawet jesli nie medzi, to chodzi i szuka sobie zajecia, co mnie bardzo denerwuje i rozprasza :P no ale czasem mam rzeczywiscie sporo rzeczy do zrobienia i nie mam czasu na dluzsze zajecie sie nia (wtedy najlepszym wyjsciem jest np sesja z klikerem przez 10 minut, mam spokoj na chociaz troszke), albo lenistwo przewaza :P i siedzi w domu caly dzien. no a najlepiej jak mam wolne i mam duzo czasu, jak idziemy na trening agility czy obi, wtedy po treningu mam spokoj przynajmniej na pół dnia ;) kiedys jeszcze po frisbee mialam spokoj, ale jako ze skumala ze przy frisbee nie musi duzo myslec to juz teraz spokoju nie mam i po powrocie do domu jest gotowa na nastepne akcje :P Quote
wix Posted January 20, 2008 Posted January 20, 2008 Agata, czemu sie wczesniej nie chwalilas? :) gratuluje nowego borderowego nabytku, niech przyniesie Ci duuuuuuuuuuuzo radosci :) Quote
Marta & Figa Posted January 20, 2008 Posted January 20, 2008 Czy ja dobrze czytam?? :-o Agata ma juz BC i się nie chwali?? Quote
JIM Posted January 20, 2008 Posted January 20, 2008 No to czekamy na powrot Agaty i ZDJECIA! Koniecznie :) No i w ogole relacje :loveu::multi::loveu: Quote
Paskuda_Bandzior Posted January 20, 2008 Posted January 20, 2008 [quote name='wix']Agata, czemu sie wczesniej nie chwalilas? :) gratuluje nowego borderowego nabytku, niech przyniesie Ci duuuuuuuuuuuzo radosci :)[/quote] A ty skad masz takie poufne wieści? ;-) Agata u chciała z zaskoczenia nas wziąć pewnie (to ostatnio modne :P ) ;) Quote
bellatriks Posted January 20, 2008 Posted January 20, 2008 [quote name='Marta & Figa']Czy ja dobrze czytam?? :-o Agata ma juz BC i się nie chwali??[/quote] Tak? Oj, Agata, nieładnie :mad: Chwal się nowym przyjacielem, ale już! :eviltong: Quote
wix Posted January 20, 2008 Posted January 20, 2008 [quote name='Paskuda_Bandzior']A ty skad masz takie poufne wieści? ;-);)[/quote] Hodowca sie wygadal :P Quote
bellatriks Posted January 20, 2008 Posted January 20, 2008 [quote name='wix']Hodowca sie wygadal :P[/quote]Ooo, no proszę :razz: To gdyby hodowca jeszcze miał coś ciekawego do wygadania, to ja nie będę miała nic przeciwko :evil_lol: Quote
BM. Posted January 21, 2008 Posted January 21, 2008 Taki pies to moje ogromne marzenie :loveu: Jestem zakochana po uszy w tych pieskach :loveu: Kiedyś było tak, ze chciałam mieć dużego psa,ale po tym jak dobre 9 lat temu 3wzięlismy kundelka ze schroniska zakochałam się w BC. Przed tym jak się pochorwał miał w sobie część borderka. Uwielbiał frizbee, piłki, mógł biegać godzinami i zero zmęczenia. Kiedyś na bank będę miała to cudo :cool3: Quote
martita Posted January 21, 2008 Posted January 21, 2008 agata od kulki ma wreszcie bordera?????:cool3: Quote
bellatriks Posted January 22, 2008 Posted January 22, 2008 Czemu nic się nie chwali? :-( Agata, zapraszamy, pochwal się Nexee! :loveu: Quote
Czarna_Owieczka Posted January 22, 2008 Posted January 22, 2008 Nexee widziałam na fotkach (na innym forum) cudowna mała ! :loveu: :loveu: Asti-gdzie jesteś ? napisz nam coś o małej :razz: Quote
Asti Posted January 23, 2008 Author Posted January 23, 2008 Nawet nie wiedziałam, że tu taka burza ;) O Nexee narazie można przeczytać tu: [URL]http://www.agility.fora.pl/moj-pies,13/nnl-special-edition-nexee,1033.html[/URL] Quote
Kasia&Ariel Posted June 2, 2009 Posted June 2, 2009 [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Witam[/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3] [/SIZE][/FONT] [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Od 2 miesięcy mamy nowego domownika. Niespożyta energia – wydaje mi się ze ten pies nigdy się nie męczy. [/FONT][/SIZE] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Ale mam problem – nie potrafię jej okiełzać na smyczy.[/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Gdy idziemy w nieznane jej miejsce to jeszcze jest ok. Jednak sytuacja się zmienia gdy cel naszego wyjścia np. do szkoły odprowadzić córkę czy na wybieg dla psów. Wtedy caly czas ciągnie się na smyczy do celu – jak psy ciągnące sanie hihi. Martwi mnie to jednak bo aż się dusi jednak to jej nie przeszkadza. Jak ją tego oduczyć?[/SIZE][/FONT] Quote
nateenanu Posted September 8, 2009 Posted September 8, 2009 Trzeba nagradzać jak udaje się iść na luźnej smyczy, jeśli zaczyna ciągnąć - my zmieniamy kierunek :D i nagroda za luźną smyczkę :) nie żebym się mądrowała bo sama wciąż uczę jeszcze mojego malucha tej niesamowitej umiejętności, także przekazuję teorię, którą sama staram się wprowadzać w życie :cool3: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.