Jump to content
Dogomania

połamany Lucek mix border colie zostaje u pati-c ;)


esperanza

Recommended Posts

Wieczorem zadzwoniła do mnie Pati-c. Jej TZ wracając z Mazur w okolicach Ostrowi Mazowieckiej ściągnął z jezdni psa. Zwierzak był bardzo obolały i nie było wiadomo, czy przeżyje podróż do W-wy. Było późno więc na pomoc wetów z okolicy nie można było liczyć.
Psiak trafił do lecznicy na Gagarina. Poobdzierany, z licznymi ranami, pchłami i innymi pasożytami, ale cały.
Waży tylko 13, a powinien 20, jest wycieńczony i ma podejrzenie nużycy, świerzba i grzyba.
Przy tym wszystkim jest piękny i wygląda jak border colie.
Na zdjęciach zaraz po przywiezieniu:
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img124.imageshack.us/img124/5117/dsc00121tv4.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img507.imageshack.us/img507/2483/dsc00119py9.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img181.imageshack.us/img181/4316/dsc00117gr7.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 131
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

w koncu dorwalam sie do kompa..
psiak nie jest stary- po zebach ok.4lata
mial robione przeswietlenie- wyszlo ok, jutro ma miec zrobione dodatkowe,bo cos kuleje na tylna lape-mam nadzieje,ze to tylko stluczenie
poza tym czekam na diagnoze a propos chorob skornych- psiak mial pchly,wszy i jest podejzenie,ze ma grzyba/nuzyce lub wszystko jednoczesnie- i to w sumie jest najwiekszy problem
jutro jade do kliniki i zobaczymy co dalej..
psiak jest B.LADNY,ale strasznie zabiedzony-wynedznialy, same kosci.. :-(

Link to comment
Share on other sites

tymczas konieczny aby doprowadzic psiaka do stanu przyzwoitosci..:shake:
ale najpierw potrzebne wyniki badan abysmy wiedzieli na czym stoimy- jesli zmiany na skorze nie sa grozne,to go wezmiemy do siebie do czasu znalezienia domku,ale jesli jest chory- mamy 3psy i nie mozemy ich narazac- trzeba bedzie znalezc lokum,gdzie bedzie odizolowany od innych zwierzat i wyleczony

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pati-c']tymczas konieczny aby doprowadzic psiaka do stanu przyzwoitosci..:shake:
ale najpierw potrzebne wyniki badan abysmy wiedzieli na czym stoimy- jesli zmiany na skorze nie sa grozne,to go wezmiemy do siebie do czasu znalezienia domku,ale jesli jest chory- mamy 3psy i nie mozemy ich narazac- trzeba bedzie znalezc lokum,gdzie bedzie odizolowany od innych zwierzat i wyleczony[/quote]

To trzymam kciuki żeby nic strasznego w tych badaniach nie wyszło ... tylko wyniszczenie :shake: bo co z biedakiem zrobimy ? gdzie go umieścimy w razie co ...

Link to comment
Share on other sites

jest gorzej niz sie spodziewalismy :-(

Lucek (tak mu roboczo dalam na imie) ma polamane kosci miednicy,zlamanie skosne kosci strzalkowej podudzia, zlamanie galezi panewkowej kosci kulszowej oraz w stawach kolanowych-zmiany o char.przewleklego znieksztalcajacego zapalenia kostno-stawowego.
Raczej nie bedzie operowany,tylko czesci zlamane zostana unieruchomione- bede jeszcze konsultowac sie z ortopeda

druga sprawa- skora-stan makabryczny (szczegolnie uszy)- swierzb i mozliwe,ze grzyb- psiak smierdzi koszmarnie mimo,ze byl kapany- leczenie potrwa ok.3tyg.

trzecia sprawa- psychika- podejzewam,ze psiak moze byc typowym polzdziczalym kundelkiem jakie czesto spotyka sie na wsiach- histerycznie (wyrywa sie i probuje gryzc) reaguje podczas podawania lekow, unika kontaktu z czlowiekiem

poza tym ma apetyt, zalatwia sie normalnie,nie ma juz pchel ani wszy

APELUJE O WSPARCIE FINANSOWE
doba na Gagarina to 75zl
do tego leczenie
zaczyna to wygladac malo ciekawie :shake:
na dokladke nie mozemy zabrac psa do siebie az do wyleczenia swierzbu (nie mamy jak odizolowac go od naszych psow)- poszukujemy wiec DOMU TYMCZASOWEGO/HOTELU na ten okres (czyli ok.3tyg.),pozniej moze dochodzic do siebie u nas,az do czasu znalezienia domu docelowego

Link to comment
Share on other sites

Lucek ma sie lepiej-bylam dzis na Gagarina- psiak jest ozywiony, macha ogonkiem, przyjaznie nastawiony do ludzi i towarzyszy niedoli w szpitalu.

Ortopeda bedzie niestety dopiero w pon.i wtedy zapadnie decyzja czy bedzie robiona operacja,czy tylko unieruchomienie.

Bardzo dziekuje osobom z forum b.c.!
Niestety mam b.ograniczony dostep do netu,wiec podaje moj nr tel.aby ulatwic kontakt: 698 61 62 50

Sytuacja finansowa wyglada nastepujaco:
koszty na dzien dzisiejszy to 460zl- z czego 300zl juz uregulowalam

Wszystkim zainteresowanym pomoca podaje nr konta na ktore mozna dokonywac wplat na leczenie psiaka:

Dariusz Płoński 50102055581111105537600463
lub na konto Stowarzyszenia "Niczyje"

z dopiskiem "Lucek"

Bardzo dziekuje wszystkim za chec pomocy! :iloveyou:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...