Jump to content
Dogomania

Sika gdzie popadnie .. :(


KaHaa

Recommended Posts

[quote name='i_ja']
To mądra psinka tylko mam wrażenie że coś chce powiedzieć a my nie umiemy jej zrozumieć - i może się to skończyć tragicznie bo pies musi umieć żyć z ludźmi .[/quote]
Ciekawe co z psina, panie zjawily sie i znikly, jak nikt nie dal pomyslu na "pstryk" zamieniajacy psa w pluszaka, czyzby skonczylo sie kiepsko dla futrzaka :roll:.

Link to comment
Share on other sites

cześć :)
Ja również mam problem ze swoim psem :(
Pies ma około 1,5 roku, wzięty ze schroniska. Niestety od czasu jak jest u nas, regularnie załatwia się w domu... siku i kupe.. Nie możemy znaleźc powodu, dla którego tak się dzieje... Pies jest wyprowadzany regularnie, ostatni raz koło 22, mamy tez dom z ogrodem, więc jest też tam wypuszczany jak ostatnia osoba idzie spać i od razu z rana jak ktoś wstanie. Pies jest karcony jeżeli narobi w domu i chwalony, jak zrobi ładnie kupke na dworze, ale to nic nie daje :( Może macie jakieś rady co robić?


pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

1. Nie karcić, bo stres utrudnia naukę czystości. W ten sposób możecie doprowadzić do sytuacji, że pies będzie załatwiał się w domu po kryjomu, a na spacerach w waszej obecności może zacząć bać się to robić.

2. Idźcie do weterynarza, bo pies może mieć chory pęcherz, zwłaszcza że to zwierzę ze schroniska. Może się okazać, że wpadki są niezależne od dobrych chęci psa. Z tego samego powodu psa nie należy karcić.

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Mam podobny problem, ale dotyczy on szczeniaka.
Nie mam problemów z tym, że sika często, w końcu to dziecko, wolno jej. Z domu jeszcze nie wychodzi bo ma kwarantannę, tak wiec pozostaje tylko załatwianie się na podłogę w chałupie.
I tu jest mały zgrzyt - młoda ma swoje ulubione miejsca na załatwianie się, ale kiedy położę w nich matę dla szczeniąt lub gazetę, to wcale się tam załatwiać nie chce - robi obok albo zupełnie gdzie indziej.
Nie wiem, czy problem tkwi w macie (sama mata, gdy jest czysta jej się podoba, lubi po niej chodzić a nawet próbuje się na niej kłaść - na co jej nie pozwalam) czy w tym, że nie może się zdecydować, gdzie najfajniej robi się siusiu...
Dodam, że Ami ma 2,5 miesiąca, jest u nas od tygodnia i została wzięta ze schroniska...
I co ja mam zrobić z tym kurduplem? :)

Link to comment
Share on other sites

  • 5 years later...

;-) @karjo2
Pojawiły się, dostały od Martens wartą przemyślenia odpowiedź na problem i faktycznie zniknęły. Ale problem też zniknął-sunia wysterylizowana, czystości nauczyła się dużo później niż inne psy ale się nauczyła. Ja zmieniłam pracę, przestrzeń życiowa mi się też powiększyła z 32 do 50 metrów, wracam o stałych porach, pies jest zdrowy, szczęśliwy i bardzo serdecznie pozdrawia Forumowiczów i Forumowiczki :) Sześcioletnia Daisy nie ma już problemów z utrzymaniem czystości w domu, z moją nieobecnością, która z 10 godzin zmieniła się do 8,5 ani z niszczeniem rzeczy (to ostatnie "załatwiły" ubrania pachnące mną, które zostawiłam na pożarcie).

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...