qarina_77 Posted October 10, 2007 Posted October 10, 2007 Dałam mu maskotkę, potarmosił ją trochę:diabloti: Jak mówię do niego tak łagodnie i trzymam twarz blisko jego mordki to rzuca się do całowania:loveu: Quote
malagos Posted October 10, 2007 Posted October 10, 2007 Jejku, jejku, ale dobre wiesci!! :loveu: Poproszę o zmianę tytułu, bo stare ciotki zawału o mało nie dostaly, dzis przeciez środa :cool3::evil_lol: Quote
qarina_77 Posted October 10, 2007 Posted October 10, 2007 Ciężko mi już było pisać z nim na kolanach więc odstawiłam go na kocyk. Posiedział tam sekundę i pospacerował do drugiego pokoju, wskoczył na nasze łóżko i wszedł pod kołdrę....:evil_lol: tak że nie było go widać:lol: Quote
qarina_77 Posted October 10, 2007 Posted October 10, 2007 Teraz wskoczył na moje krzesło, (zmieścił się bo jest drobnej budowy:lol:) i śpi:loveu: Pani dała mu wyprawkę, spakowała jego kocyk, dwie miseczki, smycz i jeszcze gotowane mięsko na drogę:lol: Ma dzwonić jutro jak tam pierwsza noc poza domem Quote
mariee Posted October 10, 2007 Author Posted October 10, 2007 U Kariny [IMG]http://img267.imageshack.us/img267/1968/jamniknm6.jpg[/IMG] [IMG]http://img444.imageshack.us/img444/9300/jamnik1wt5.jpg[/IMG] [IMG]http://img444.imageshack.us/img444/6693/jamnik2mo3.jpg[/IMG] Quote
margo001 Posted October 10, 2007 Posted October 10, 2007 Karinko ale masz ślicznego jamniczego chłopczyka w domu :loveu::loveu::loveu: Quote
tanitka Posted October 10, 2007 Posted October 10, 2007 napisała do mnie Pani z Krakowa wzruszoan historią Tojfelka, ma już jednego jamnika i chce adoptować Tojfelka. Karina piszę do Ciebie prw.:lol: Quote
margo001 Posted October 10, 2007 Posted October 10, 2007 Ojej to by było super :multi: Tylko cz Karinka teraz się z nim rozstanie:evil_lol: Quote
Matusz Posted October 10, 2007 Posted October 10, 2007 :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: Quote
qarina_77 Posted October 10, 2007 Posted October 10, 2007 [B]Tanitka[/B] odczytałam, dzięki, jutro z rana napiszę. Słodkiego mam tego chłopczyka:loveu: Quote
qarina_77 Posted October 11, 2007 Posted October 11, 2007 Noc przebiegła spokojnie, grzeczny był:loveu: Uścieliłam mu jego kocyk na kanapie a drugi położyłam blisko kaloryfera(odpowiednio przykręciłam), my spaliśmy w drugim pokoju, zamknęłam drzwi, chciałam żeby każdy spał w swoim łóżeczku. Ale mały Tojfelek lubi rządzić:diabloti: Sapał pod drzwiami, drapał aż drzwi otworzyłam:chaos: To mu wystarczyło, położyłam kocyk przy naszym łóżku i zasnęliśmy:sleep2: Rano wstaję do pracy, szukam Tojfela i nie widzę:crazyeye: Paweł się obudził i mówi że jak szukam psa to leży obok niego pod kołdrą:evil_lol: Ale w sumie spał grzecznie, cichutko było. Rano odprowadzili mnie na przystanek:painting: Quote
Celina12 Posted October 11, 2007 Posted October 11, 2007 Jamniki i te zakopywanie się w pościel...:evil_lol::evil_lol: I co z tą adopcją????Widzę ,że Karinka już zakochana...nie dziwię się wcale-nie wiem jak to jamniki robią ale właśnie tak mają...raz weźmiesz, przytulisz i przepadłeś :diabloti: Quote
Kar0la Posted October 11, 2007 Posted October 11, 2007 Ładny, mądry i kochany jak go nie kochać? :loveu::loveu::loveu: Trzymam kciuki za domek w Krakowie. :thumbs::thumbs::thumbs: Quote
diana79 Posted October 11, 2007 Posted October 11, 2007 oby się udało :lol: trzymam kciuki :thumbs::thumbs::thumbs: Quote
taks Posted October 11, 2007 Posted October 11, 2007 [quote name='tanitka']napisała do mnie Pani z Krakowa wzruszoan historią Tojfelka, ma już jednego jamnika i chce adoptować Tojfelka. Karina piszę do Ciebie prw.:lol:[/quote] Czy ta Pani dowiedziała się o Tojfelku przez Allegro? Pytam w nadziei ,że to ta sama osoba , która dzwoniła do mnie z ogłoszenia i niestety nim zdążyłam zapisać jej numer padła mi komórka i straciłam kontakt:-( ona też już ma jamnika... Quote
mariee Posted October 11, 2007 Author Posted October 11, 2007 Dzwonila do mnie Pani spod Krakowa ( dzisiaj) moze to ta sama? Quote
taks Posted October 11, 2007 Posted October 11, 2007 komórkę naprawiłam , może jeszcze się odezwie bo była zainteresowana bardzo.... kurcze ale pech:-( Quote
tanitka Posted October 11, 2007 Posted October 11, 2007 [QUOTE]Czy ta Pani dowiedziała się o Tojfelku przez Allegro?[/QUOTE] tak z allegro i podałam Karinie maila do tej Pani. Quote
qarina_77 Posted October 11, 2007 Posted October 11, 2007 Wysłałam maila do tej Pani, mam nadzieję że sie odezwie:roll: Quote
Kar0la Posted October 11, 2007 Posted October 11, 2007 A ja dostałam właśnie takiego maila::roll: "Jeżeli ma pan/i go uśpić to go biore moge dać do 40 złoty. Czy jest możliwość dowozu????" Quote
qarina_77 Posted October 11, 2007 Posted October 11, 2007 [quote name='Kar0la']A ja dostałam właśnie takiego maila::roll: "Jeżeli ma pan/i go uśpić to go biore moge dać do 40 złoty. Czy jest możliwość dowozu????"[/quote] Może przesadzam ale jakoś mi sie to nie podoba....:shake: Quote
Kar0la Posted October 11, 2007 Posted October 11, 2007 Mnie się to nawet bardzo nie podoba. Nie jestem nawet pewna czy ta osoba jest pełnoletnia. Quote
margo001 Posted October 11, 2007 Posted October 11, 2007 Też mi się to niepodoba :shake: A Pani z Krakowa już się nie odezwała :roll: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.