Hund Posted April 15, 2008 Share Posted April 15, 2008 Bajka ma niestety powrót nowotworu :( ZostaŁa na noc w lecznicy mimo że zapieraŁa się ile miaŁa siŁ :(:(:( Jutro rano będzie miaŁa rtg pŁuc. Jeśli okaże się że nie ma przerzutów od razu wezmą się lekarze za operację. Jesteśmy bez pieniędzy proszę pomóżcie. :(:(:( Bajka potrzebuje wsparcia!!!! _bubu_ zadzwoń proszę rano do lecznicy , będę u lekarza i będę miaŁa wyŁączony telefon. Jeśli wyjdą przerzuty trzeba będzie ją odebrać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fona Posted April 15, 2008 Share Posted April 15, 2008 O nie :( Właśnie odeszła Saba od Czarodziejki :( Bajko, nie rób mi tego, bo dopiero Cię poznałam. Robię bazarek z witaminami dla psów. Nie mam juz za wiele na koncie, ale moge cos zaliczkowo a konto tego bazarku wyslac, jesli nie macie z czego zalozyc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kluska4 Posted April 16, 2008 Share Posted April 16, 2008 :shake: Wiadomo już coś? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_bubu_ Posted April 16, 2008 Author Share Posted April 16, 2008 czekam na telefon.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fona Posted April 16, 2008 Share Posted April 16, 2008 bazarek dla Bajki - preparat dla psów NUTRADYL [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=109723[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hund Posted April 16, 2008 Share Posted April 16, 2008 dziękuję , zaraz podbiję !! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kanzaj Posted April 16, 2008 Share Posted April 16, 2008 Bajeczko, NIE!!!........ Walcz dziewczyno!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_bubu_ Posted April 16, 2008 Author Share Posted April 16, 2008 Z Bajeczką niestety jest bardzo zle. Nic nie da się więcej zrobić :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fona Posted April 16, 2008 Share Posted April 16, 2008 Cos wiecej napiszesz? Przerzuty? :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kluska4 Posted April 16, 2008 Share Posted April 16, 2008 :shake: Czyli jednak jej nie otwierali? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kanzaj Posted April 16, 2008 Share Posted April 16, 2008 Czy to znaczy, że oprócz tego guza ma jeszcze jakieś przerzuty??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabela124. Posted April 16, 2008 Share Posted April 16, 2008 Ojeju. Bajeczko kochana trzymaj sie!!!! Wiesz, z eja cie kocham, prosze cie zdrowiej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hund Posted April 16, 2008 Share Posted April 16, 2008 Ma zajęte płuco :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinczerka_i_Gizmo Posted April 16, 2008 Share Posted April 16, 2008 Matko, Bajeczka kochana... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabela124. Posted April 16, 2008 Share Posted April 16, 2008 Nie mowicie mi tylko, ze kolejny dzis pies odejdzie, bo chyba sie zalamie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_bubu_ Posted April 16, 2008 Author Share Posted April 16, 2008 Nie mialam czasu pisać więcej wczesniej. Własnie odwiozłam Bajke do hotelu i wrócilam do domu. Niestety Bajeczka ma na tyle powazne przerzuty że nie moze być operowana. Prawdopodobnie nie przeżyłaby operacji. pozostaje nam leczenie paliatywne.. jak długo - to zalezy od Bajki. Narazie dostaje sterydy. Mam nadzieję ze apetyt powróci. We wtorek muszę zapłacić rachunek w lecznicy . Zamówiłam też ziołowy lek dla Bajeczki - kosztuje 104zł, weterynarz przywiezie go z Kanady. Może choc troszkę pomoże Bajce. Za ten lek równiez trzeba zaplacić we wtorek.. więc znowu proszę o wsparcie . Zobaczymy jak bedzie czuła się po lekach. Jest taka kochana :( Bardzo cieszyla się kiedy wróciła do hotelu . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabela124. Posted April 16, 2008 Share Posted April 16, 2008 Ja pomoge jak tylko bede mogla Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kanzaj Posted April 17, 2008 Share Posted April 17, 2008 Boszeeeee, nieee...:-( Podaj mi proszę nr konta na priva..., ciężko u nas, ale Bajeczka to jedna z moich ulubienic...:placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kluska4 Posted April 17, 2008 Share Posted April 17, 2008 :shake: Ja też postaram się podesłać choć trochę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fona Posted April 17, 2008 Share Posted April 17, 2008 z mojego bazarku dla Bajki bedzie 280 zł, o ile dobrze policzylam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kanzaj Posted April 17, 2008 Share Posted April 17, 2008 [quote name='fona']z mojego bazarku dla Bajki bedzie 280 zł, o ile dobrze policzylam[/quote] Oj to fantastycznie! Gdyby Ona jeszcze zdrowa była... Ale moja Pusia z rakiem płuc żyła prawie 5 lat..., przez ostatnie 1,5 roku nikt nie dawał szans, lekarze mówili, że to niedługo, a ja się zaparłam! Mała miała takie kiepskie życie i taki miał być koniec? - nie! Uwierzył tylko dr Dziekan i ... kilka dni temu minął rok, odkąd Jej nie ma, ale miała blisko 20 lat... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
[email protected] Posted April 17, 2008 Share Posted April 17, 2008 Bajka -trzymaj się piesku:kiss_2::-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_bubu_ Posted April 18, 2008 Author Share Posted April 18, 2008 [quote name='fona']z mojego bazarku dla Bajki bedzie 280 zł, o ile dobrze policzylam[/quote] to będzie duza pomoc! dziekuję! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_bubu_ Posted April 18, 2008 Author Share Posted April 18, 2008 [quote name='Kanzaj']Oj to fantastycznie! Gdyby Ona jeszcze zdrowa była... Ale moja Pusia z rakiem płuc żyła prawie 5 lat..., przez ostatnie 1,5 roku nikt nie dawał szans, lekarze mówili, że to niedługo, a ja się zaparłam! Mała miała takie kiepskie życie i taki miał być koniec? - nie! Uwierzył tylko dr Dziekan i ... kilka dni temu minął rok, odkąd Jej nie ma, ale miała blisko 20 lat...[/quote] mi też doktor podał przykład psiaka który z takimi przerzutami przychodzi juz do lecznicy 4 lata.. cuda się zdarzają. Szkoda tylko że Bajce nie udało się znalezc domku. Może ktoś się zlituje? :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kanzaj Posted April 18, 2008 Share Posted April 18, 2008 Bajeczko - nie poddawaj się!!! Jeśli Ona wciąż jest w hoteliku i jak rozumiem ma opiekę, to jeśli tylko będą na to środki - może być leczona! A środki - jak widać - jakoś się uciuła! Niech Bajeczka ma najlepiej jak to możliwe w warunkach hotelowych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.