Alicja Posted September 8, 2008 Posted September 8, 2008 [quote name='lolka75'] Alusia...ja wiem ze mam sile bo umialam walczyc o rodzine jak trzeba bylo. Tylko w bardziej blahych sytuacjach jakos sie poddaje:shake:[/quote] [FONT=Arial][COLOR=Red][B] Loluś ...te pozornie błahe ..też są ważne ...uwierz ... :calus:[/B][/COLOR][/FONT] Quote
jbk Posted September 9, 2008 Posted September 9, 2008 [URL]http://images27.fotosik.pl/272/1d1179ac597c6e46.jpg[/URL] - skąd ja to znam :) widać, jaką maleństwo ma jeszcze sierść mięciusią :) Co do błahych spraw - skoro błahe, to tym bardziej się nie przejmuj zuzami jakimiś ;) Quote
lolka75 Posted September 9, 2008 Author Posted September 9, 2008 [quote name='Alicja'] [B][FONT=Arial][COLOR=red]Loluś ...te pozornie błahe ..też są ważne ...uwierz ... :calus:[/COLOR][/FONT][/B][/quote] no sa...bo jak tak posiedza w czlowieku to urastaja jak himalaje:shake: [quote name='Pandisia']Dzień dobry Loleczko :loveu:[/quote] dzien dobry Pandisia:loveu: [quote name='jbk'][URL]http://images27.fotosik.pl/272/1d1179ac597c6e46.jpg[/URL] - skąd ja to znam :) widać, jaką maleństwo ma jeszcze sierść mięciusią :) Co do błahych spraw - skoro błahe, to tym bardziej się nie przejmuj zuzami jakimiś ;)[/quote] No mlody straszny waciak:loveu:...i tym bardziej widac jak mu sie siersc zmoczy:shake: A ta baba to juz nie istnieje w mojej glowie;) Quote
Pandisia Posted September 9, 2008 Posted September 9, 2008 Strasznie mi się podoba ten Twój Waciak :evil_lol: i Maxinka też :loveu: Nie pojmuję jak to się stało że ja nigdy takiego cuda na swoje własne oczy nie widziałam:shake: co za błąd :evil_lol: Quote
jbk Posted September 9, 2008 Posted September 9, 2008 [quote name='lolka75'] No mlody straszny waciak:loveu:...i tym bardziej widac jak mu sie siersc zmoczy:shake: A ta baba to juz nie istnieje w mojej glowie;)[/quote] Vadir nadal tak pije, że wszystko pływa ;) A widziałaś, w jaki sposób pies układa język przy piciu? Co do baby - BARDZO DOBRZE :) Nie zasłużyła na Twoją uwagę :) Quote
Alicja Posted September 9, 2008 Posted September 9, 2008 [FONT=Arial][COLOR=Red][B]zróbcie fotasa jak piją te białe ...paskudniki :evil_lol::evil_lol::evil_lol: witanko :multi::multi:[/B][/COLOR][/FONT] Quote
jbk Posted September 9, 2008 Posted September 9, 2008 [quote name='Alicja'][FONT=Arial][COLOR=red][B]zróbcie fotasa jak piją te białe ...paskudniki :evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/B][/COLOR][/FONT] [B][FONT=Arial][COLOR=red]witanko :multi::multi:[/COLOR][/FONT][/B][/quote] Widziałam kiedyś filmik na youtubie ;) Jest tu gdzieś w którymś forum ;) Quote
a_ga.isk Posted September 9, 2008 Posted September 9, 2008 Cześć ^^ Uaa dawno mnie nie było a tu jakie zmiany ;) Cudną masz te małą kluchę ^^ Zazdroszczę ^^ Quote
Bullila.nl Posted September 9, 2008 Posted September 9, 2008 [url]http://images24.fotosik.pl/274/c3ec972f94f4ccf3.jpg[/url] ale masz super misia:loveu::loveu::loveu: gryzie troche Maxinke???:cool3: Quote
lolka75 Posted September 10, 2008 Author Posted September 10, 2008 [quote name='Pandisia']Strasznie mi się podoba ten Twój Waciak :evil_lol: i Maxinka też :loveu: Nie pojmuję jak to się stało że ja nigdy takiego cuda na swoje własne oczy nie widziałam:shake: co za błąd :evil_lol:[/quote] No niby samojedow nie ma za wiele W Polsce....slyszalam gdzies ze jakies 1000 sztuk, a to na populacje psia dosc malo. Ale sa coraz bardziej widoczne:multi:...choc nie wszystkim odpowiada taki pies [quote name='jbk']Vadir nadal tak pije, że wszystko pływa ;) A widziałaś, w jaki sposób pies układa język przy piciu? Co do baby - BARDZO DOBRZE :) Nie zasłużyła na Twoją uwagę :)[/quote] widzialam ten filmik o piciu wody:p a co do baby...to zaraz napisze:shake: [quote name='Alicja'][FONT=Arial][COLOR=red][B]zróbcie fotasa jak piją te białe ...paskudniki :evil_lol:[/B][/COLOR][/FONT] [B][FONT=Arial][COLOR=red]witanko :multi::multi:[/COLOR][/FONT][/B][/quote] to za trudne...bo on podbiega do miski na 3 sekundy....i moze dlatego wszystko jest mokre po jego piciu:evil_lol: [quote name='jbk']Widziałam kiedyś filmik na youtubie ;) Jest tu gdzieś w którymś forum ;)[/quote] ja nie pamietam gdzie widzialam ten film:roll: [quote name='a_ga.isk']Cześć ^^ Uaa dawno mnie nie było a tu jakie zmiany ;) Cudną masz te małą kluchę ^^ Zazdroszczę ^^[/quote] No troszke zmian....ale u Ciebie tez zmiany. Przykro mi z powodu Hugonka:-( [quote name='Bullila.nl'][URL]http://images24.fotosik.pl/274/c3ec972f94f4ccf3.jpg[/URL] ale masz super misia:loveu::loveu::loveu: gryzie troche Maxinke???:cool3:[/quote] mis gryzie Maxine jek wsciekly:shake: ale na Maxinie nie ma sladow walk:eviltong: Musze sie pozalic no bo komu jak nie dogociolkom:-( Dostalam dzisiaj 6 maili. Jeden gorszy od drugiego. Wszystkie od tej dziewczyny o ktorej pisalam wczesniej. A zaczela bo chyba wkoncu przeczytala mail w ktorym pisze jej ze nie chce juz tej znajomosci, ze nie da sie naprawic zlego i ze mamy zbyt rozne poglady na pewne sprawy i z tego wyniklaby nowa klotnia (rozmnaza swoja niby labradorke i w tym celu sprowadzila sobie niby labradora samca:shake:...juz widze te mioty co cieczka:placz:). Panna nie mogla zniesc ze jej nie przyklasnelam i ze odepchnelam jej laskawa dlon. Dlatego dostalam dzisiaj te listy. W wiekszosci jestem nazywana klamczucha, ze pokazalam swoje prawdziwe oblicze i dziwne poglady (to bylo na moje slowa zeby popatrzyla na swoja sunie jak na przyjaciela a nie maszynke do zarabiania). Na koncu nazwala mnie zawistna, zgorzkniala, smutna osoba. No i coz? Ano to ze ona chyba ma racje. Ja chyba niestety taka jestem. Sama, siedze w domu, glownie z psami... Nie laze po imprach bo nie przepadam, nie mam znajomych bo wszyscy wokol jakos nie potrafia zniesc ze moglabym przyjsc z psem. No i nudna jestem. No i jestem sklocona z rodzina...a to chyba swiadczy duzo o czlowieku (bo przeciez czcij ojca i matke itd...). No i osiagnela chyba to co zamierzala. Ale moze to dobrze... bo juz zaczynalam sie dobrze czuc ze soba i moimi najblizszymi. A teraz znow zaczne analizowac... moze tak mialo byc Uff.... pozalilam sie:evil_lol: Quote
Ela i Luna Posted September 10, 2008 Posted September 10, 2008 To ja też jestem nudna... bo też siedzę w domu, nie łażę po imprezach, nie mam wielu znajomych, wszystkich nudzę swoimi zainteresowaniami, jestem wogóle niedzisiejsza itd... Lolka, nie przejmuj się i nie zamartwiaj. P.S dobrze że trzymasz z psami bo psy kochają bezinteresownie i bezgranicznie :) Quote
lolka75 Posted September 10, 2008 Author Posted September 10, 2008 [quote name='Ela i Luna']To ja też jestem nudna... bo też siedzę w domu, nie łażę po imprezach, nie mam wielu znajomych, wszystkich nudzę swoimi zainteresowaniami, jestem wogóle niedzisiejsza itd... Lolka, nie przejmuj się i nie zamartwiaj. P.S dobrze że trzymasz z psami bo psy kochają bezinteresownie i bezgranicznie :)[/quote] marzy mi sie jakas pustelnia i zwierzaki wokol mnie i zeby mi zabrali ten internet bo i przez niego mozna dostac po doopie:roll: tylko jak bede wlazic na dogo wtedy?:-( Quote
Alicja Posted September 10, 2008 Posted September 10, 2008 [FONT=Arial][COLOR=Red][B]a wiesz co Loluś .... ja bym tej pani napisała prawdę czego od niej oczekuję ....NIECH SPIEPRZA Z ŻYCIA WASZEGO gdzie pieprz rośnie :angryy:....niech innym psuje krew .... nie bierz sobie do serca słów jakieś zawistnej pipy grochowej :mad::mad::mad:.... nie nawidze jak ktoś w tak chamski sposób wcina się w czyjeś zycie :mad:...pogoń zołze i dalej żyj swoim zyciem spokojnym ....nikt nie ma prawa decydować o stylu życia jaki reprezentujemy ...NIKT ... nawet RODZICE i piszę tu z całą odpowiedzialnością jakkolwiek jestem matką podrostka lat 19 :razz:ale wiem ze jaką drogę obierze taki będzie jego wybór ...ja sama wybrałam [/B][/COLOR][/FONT] Quote
Ela i Luna Posted September 10, 2008 Posted September 10, 2008 [quote name='lolka75']marzy mi sie jakas pustelnia i zwierzaki wokol mnie i zeby mi zabrali ten internet bo i przez niego mozna dostac po doopie:roll: tylko jak bede wlazic na dogo wtedy?:-([/quote] Znam to marzenie :) Tylko ja jednak dośc rodzinna osoba jestem, więc na dłuzszą metę bym tęskniła... Ale czasami taka pustelnia byłaby ok :) No i internetu też by mi brakowało. To dzięki niemu rozwijam swoje "nudne" zainteresowania. Quote
a_ga.isk Posted September 10, 2008 Posted September 10, 2008 [quote]No troszke zmian....ale u Ciebie tez zmiany. Przykro mi z powodu Hugonka:-([/quote] dzięki... niestety... Przy okazji mam do Ciebie takie pytanko... Jak była u Ciebie pani ee z hol związku kynologicznego to ile potem czekałaś żeby przyszedł rodowód? Bo u mnie też wczoraj była na eee kontroli o.O Quote
Pandisia Posted September 10, 2008 Posted September 10, 2008 [quote name='lolka75']No niby samojedow nie ma za wiele W Polsce....slyszalam gdzies ze jakies 1000 sztuk, a to na populacje psia dosc malo. Ale sa coraz bardziej widoczne:multi:...choc nie wszystkim odpowiada taki pies [B]Tollerów jest chyba coś ponad 200 sztuk i to dopiero jest mało :evil_lol: [/B] Musze sie pozalic no bo komu jak nie dogociolkom:-( Dostalam dzisiaj 6 maili. Jeden gorszy od drugiego. Wszystkie od tej dziewczyny o ktorej pisalam wczesniej. A zaczela bo chyba wkoncu przeczytala mail w ktorym pisze jej ze nie chce juz tej znajomosci, ze nie da sie naprawic zlego i ze mamy zbyt rozne poglady na pewne sprawy i z tego wyniklaby nowa klotnia (rozmnaza swoja niby labradorke i w tym celu sprowadzila sobie niby labradora samca:shake:...juz widze te mioty co cieczka:placz:). Panna nie mogla zniesc ze jej nie przyklasnelam i ze odepchnelam jej laskawa dlon. Dlatego dostalam dzisiaj te listy. W wiekszosci jestem nazywana klamczucha, ze pokazalam swoje prawdziwe oblicze i dziwne poglady (to bylo na moje slowa zeby popatrzyla na swoja sunie jak na przyjaciela a nie maszynke do zarabiania). Na koncu nazwala mnie zawistna, zgorzkniala, smutna osoba. No i coz? Ano to ze ona chyba ma racje. Ja chyba niestety taka jestem. Sama, siedze w domu, glownie z psami... Nie laze po imprach bo nie przepadam, nie mam znajomych bo wszyscy wokol jakos nie potrafia zniesc ze moglabym przyjsc z psem. No i nudna jestem. No i jestem sklocona z rodzina...a to chyba swiadczy duzo o czlowieku (bo przeciez czcij ojca i matke itd...). No i osiagnela chyba to co zamierzala. Ale moze to dobrze... bo juz zaczynalam sie dobrze czuc ze soba i moimi najblizszymi. A teraz znow zaczne analizowac... moze tak mialo byc Uff.... pozalilam sie:evil_lol:[/quote] Lolka olej to mówię Ci to z doświadczenia i nie analizuj nic, babę przegoń na siedem wiatrów. To mówię ja -Pandisia :eviltong: doświadczona przez życie. I ja też jestem typem samotnika, także troszkę jesteśmy podobne. Głowa do góry i nie myśl za dużo :loveu: Quote
Unbelievable Posted September 10, 2008 Posted September 10, 2008 [QUOTE][B]Tollerów jest chyba coś ponad 200 sztuk i to dopiero jest mało :evil_lol:[/B][/QUOTE] mój jack jest 11! zarejestrowanym psem tej razy dwa lata temu w oddziele białostockim... cała 11 to psy z tej samej hodowli... teraz jest ich z 5, 6x tyle : P Quote
jbk Posted September 11, 2008 Posted September 11, 2008 Lolka, kobieto, jak to nie masz znajomych? A my wszyscy? I my wszyscy uważamy jak Ty, że zwierzaki są ważne i wszędzie je można zabrać i że miło o nich pogadać i w ogóle. Czy my wszyscy też jesteśmy dziwni? A Ty się jedną głupią babą przejmujesz?? Jakbyśmy wszyscy mieszkali bliżej siebie, to wszyscy byśmy się odwiedzali ze zwierzakami ;) Ja też nie ze wszystkimi w rodzinie się lubię, mój stary sam sobie zasłużył na odstawkę, czy to znaczy, że jestem złym człowiekiem, bo z ojcem nie gadam? Kumpelę mam w zasadzie jedną, nie mogę iść do niej z psami, bo ma małe dziecko, które się ich boi, czy to znaczy, że jestem dziwna? Trzymaj się lepiej ludzi, którzy myślą podobnie do Ciebie, a nie przejmuj jedną kretynką nastawioną na kasę i nic więcej, w głowie pewnie ma zero a uważa się za nie wiadomo co. Quote
AlKil Posted September 11, 2008 Posted September 11, 2008 Popieram Przedmówczynię!!! A my to co???? Masz mnóstwo znajomych, przecież nas nikt nie zmusza do zaglądania tutaj!!!!!!:cool3: Przestań o niej myśleć! lepiej dawaj mi tu Puchatka!!!!!!:mad: Quote
lolka75 Posted September 12, 2008 Author Posted September 12, 2008 [quote name='Alicja'][FONT=Arial][COLOR=red][B]a wiesz co Loluś .... ja bym tej pani napisała prawdę czego od niej oczekuję ....NIECH SPIEPRZA Z ŻYCIA WASZEGO gdzie pieprz rośnie :angryy:....niech innym psuje krew .... nie bierz sobie do serca słów jakieś zawistnej pipy grochowej :mad::mad::mad:.... nie nawidze jak ktoś w tak chamski sposób wcina się w czyjeś zycie :mad:...pogoń zołze i dalej żyj swoim zyciem spokojnym ....nikt nie ma prawa decydować o stylu życia jaki reprezentujemy ...NIKT ... nawet RODZICE i piszę tu z całą odpowiedzialnością jakkolwiek jestem matką podrostka lat 19 :razz:ale wiem ze jaką drogę obierze taki będzie jego wybór ...ja sama wybrałam [/B][/COLOR][/FONT][/quote] Alus ciesze sie ze masz zdrowe podejscie do swojego syna:loveu:. Ja tak bardzo chcialam wybrac swoja droge...nie dano mi. Zaczynajac od szkoly, chcialam byc fryzjerem...ale to siue nie miescilo w glowie zeby dyrektorskie dziecko chodzilo do zawodowki:-(. Poszlam do liceum, po maturze chcialm isc na polonistyke....zabraklo kasy na studia dla mnie...zaznaczam[U] dla mnie[/U]....:shake:. Spotkalam fajnego czlowieka, z ktorym chcialam dzielic zycie....byl nie dobry wedlug nich bo mieli dla mnie kandydata....sie okazalo geja:roll:. Wiec nigdy nie bylo wsparcia... A moj syn moze byc smieciarzem byleby byl szczesliwy:multi: [quote name='Ela i Luna']Znam to marzenie :) Tylko ja jednak dośc rodzinna osoba jestem, więc na dłuzszą metę bym tęskniła... Ale czasami taka pustelnia byłaby ok :) No i internetu też by mi brakowało. To dzięki niemu rozwijam swoje "nudne" zainteresowania.[/quote] A jakby tak jaskinia pustelnicza i antenka do netu na sosnie obok:evil_lol::loveu: [quote name='a_ga.isk']dzięki... niestety... Przy okazji mam do Ciebie takie pytanko... Jak była u Ciebie pani ee z hol związku kynologicznego to ile potem czekałaś żeby przyszedł rodowód? Bo u mnie też wczoraj była na eee kontroli o.O[/quote] Pewnie ta sama pani byla:evil_lol:....a siku poszla zrobic:evil_lol:? na rodowod czekalismy pozniej jakies poltora tygodnia chyba....nie dlugo;) Quote
lolka75 Posted September 12, 2008 Author Posted September 12, 2008 [quote name='Pandisia']Lolka olej to mówię Ci to z doświadczenia i nie analizuj nic, babę przegoń na siedem wiatrów. To mówię ja -Pandisia :eviltong: doświadczona przez życie. I ja też jestem typem samotnika, także troszkę jesteśmy podobne. Głowa do góry i nie myśl za dużo :loveu:[/quote] ja sporo mysle i analizuje.....zupelnie niepotrzebnie:roll: A w mojej rodzince zawsze mowili zeby sie wziac za konkretna robote to nie ma czasu na myslenie:shake:....tak jakby podczas pracy sie musk wylaczalo:evil_lol: [quote name='Tinka:)']mój jack jest 11! zarejestrowanym psem tej razy dwa lata temu w oddziele białostockim... cała 11 to psy z tej samej hodowli... teraz jest ich z 5, 6x tyle : P[/quote] naprawde= myslalam ze jackow jest duzo:crazyeye: [quote name='jbk']Lolka, kobieto, jak to nie masz znajomych? A my wszyscy? I my wszyscy uważamy jak Ty, że zwierzaki są ważne i wszędzie je można zabrać i że miło o nich pogadać i w ogóle. Czy my wszyscy też jesteśmy dziwni? A Ty się jedną głupią babą przejmujesz?? Jakbyśmy wszyscy mieszkali bliżej siebie, to wszyscy byśmy się odwiedzali ze zwierzakami ;) Ja też nie ze wszystkimi w rodzinie się lubię, mój stary sam sobie zasłużył na odstawkę, czy to znaczy, że jestem złym człowiekiem, bo z ojcem nie gadam? Kumpelę mam w zasadzie jedną, nie mogę iść do niej z psami, bo ma małe dziecko, które się ich boi, czy to znaczy, że jestem dziwna? Trzymaj się lepiej ludzi, którzy myślą podobnie do Ciebie, a nie przejmuj jedną kretynką nastawioną na kasę i nic więcej, w głowie pewnie ma zero a uważa się za nie wiadomo co.[/quote] no coz.... ja ja pogonilam ale co mi krwi napsula to moje:roll: [quote name='AlKil']Popieram Przedmówczynię!!! A my to co???? Masz mnóstwo znajomych, przecież nas nikt nie zmusza do zaglądania tutaj!!!!!!:cool3: Przestań o niej myśleć! lepiej dawaj mi tu Puchatka!!!!!!:mad:[/quote] no zbieram sie do kupy:roll::evil_lol:.... tak sie ciesze ze tak fajnie mi radzicie:multi::calus: ale zdjecx nie ma bo wizytacje mam w niedziele i zas wymiekam.....zeby mi Borysa nie chcieli zabrac:placz: A mlody byl dzisiaj na swoim drugim szczepieniu;) i badaniu kontrolnym. Pan doktorek zbadal, ogolil brzusio ....nie wiedzialam ze z powodow higienicznych malutkim samczykom powinno sie golic brzusio zeby poobszczywanych kudelkow nie mial i na czubku siurola kudelki tez:roll:.... obcial pazursy bo sie dlugie zrobili, zrobil kuj, dal makulature ....mase broszurek i ulotek.... i nie kazal odrobaczac co miesiac tylko co dwa:multi:. A mlody sie tak zestresowal:-( ze ojszczyl mi samochod, w domu napadl przy wejsciu na maxine, a teraz walnal sie i spi juz chyba ze dwie godziny non stop:roll: Ide dalej dezynfekowac chaupe:roll::shake: Quote
malawaszka Posted September 12, 2008 Posted September 12, 2008 [quote name='jbk'] Jakbyśmy wszyscy mieszkali bliżej siebie, to wszyscy byśmy się odwiedzali ze zwierzakami ;) [/quote] :shake:nie wszyscy - niektórzy mają aspołeczne gadzine :nonono2: [quote name='lolka75'] naprawde= myslalam ze jackow jest duzo:crazyeye: [/quote] ale Tinka podała tylko oddział Białostocki - a to nieduży oddział chyba więc to nie tak mało bo już pewnie Wa-wa, Kraków, Poznań, itd duże miasta mają pewnie wiecej znacznie się witam tak wogóle :eviltong: myślicielu :loveu: Quote
Cordia Posted September 12, 2008 Posted September 12, 2008 Karola ja troche nie na bierząco bo tylko w weekendy mam kompa :) ale widze ze szczescia ci rosną. czy ta procedura z rodowodem tez bedzie trawala tak dlugo jak u maxiny?? a wogole dostalas juz rodowod? Quote
lolka75 Posted September 13, 2008 Author Posted September 13, 2008 [quote name='malawaszka']:shake:nie wszyscy - niektórzy mają aspołeczne gadzine :nonono2: ale Tinka podała tylko oddział Białostocki - a to nieduży oddział chyba więc to nie tak mało bo już pewnie Wa-wa, Kraków, Poznań, itd duże miasta mają pewnie wiecej znacznie się witam tak wogóle :eviltong: myślicielu :loveu:[/quote] czesc malenstwo:loveu: [quote name='Cordia']Karola ja troche nie na bierząco bo tylko w weekendy mam kompa :) ale widze ze szczescia ci rosną. czy ta procedura z rodowodem tez bedzie trawala tak dlugo jak u maxiny?? a wogole dostalas juz rodowod?[/quote] procedura z rodowodem Maxiny byla dluga bo dlugo czekalam na rodowod z Polski:roll:...no i pozniej tutaj ta biurokracja:shake: ale z mlodym jest inaczej bo to holenderska hodowla i od razu po przegladzie sa robione rodowody. No i nie mecza tych psinek malenkich tatuowaniem. Rodowod Borysa dostane juz w niedziele:multi:....hodowcy przywioza:roll::shake: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.