desdemona Posted September 5, 2007 Share Posted September 5, 2007 uwazam, ze warto pokazywac go kazdemu odwiedzajacemu. to chyba mu nie zaszkodzi a nuz pomoze:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beata25 Posted September 5, 2007 Author Share Posted September 5, 2007 [quote name='desdemona']uwazam, ze warto pokazywac go kazdemu odwiedzajacemu. to chyba mu nie zaszkodzi a nuz pomoze:)[/quote] Ok tylko na to trzeba miec czas, a jak ja dysponuje 4 godzinkami w sobote, to wpadam do schroniska i chce jak najwiecej psiakow wyprowadzic na spacerki, one czekaja na to jak na zbawienie i mimo calej chęci nie moge tego czasu poswiecic tylko jednemu psiakowi:-( Wiecie jak moje pupilki reaguja jak mnie zobaczą w schronie??? sikają ze szczęścia i jak ja mam im "wytłumaczyc" ze dzis na spacerek nie pojdziemy??? :-( :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaga Posted September 5, 2007 Share Posted September 5, 2007 Beatko, widzisz, sama musisz ocenic czy masz czas, zeby go wszystkim pokazywac, czy nie za bardzo.. Nam trudno w tej kwestii cokolwiek doradzac :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
desdemona Posted September 6, 2007 Share Posted September 6, 2007 wiec chociaz podniose! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beata25 Posted September 6, 2007 Author Share Posted September 6, 2007 Oj jak cieżko się przebić wsród tylu nieszczesc :placz: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=78505"][IMG]http://i2.tinypic.com/63c3hv8.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaga Posted September 6, 2007 Share Posted September 6, 2007 Do gory Rudziku! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
desdemona Posted September 7, 2007 Share Posted September 7, 2007 pokaz sie na gorze:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beata25 Posted September 7, 2007 Author Share Posted September 7, 2007 Jutro Rudziku sie widzimy, ciekawe czy mi Cie dadzą na spacerek.... :Dog_run: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=78505"][IMG]http://i2.tinypic.com/63c3hv8.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaga Posted September 7, 2007 Share Posted September 7, 2007 Hopaj do gory!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
desdemona Posted September 8, 2007 Share Posted September 8, 2007 i wracamy na gore:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaga Posted September 8, 2007 Share Posted September 8, 2007 Juz nie trzeba podbijac... [B]Rudzik odszedl[/B]:placz: :placz: :shake: ... Beatka w poniedzialek pewnie napisze, co sie stalo :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
desdemona Posted September 9, 2007 Share Posted September 9, 2007 biedak... ze tez nie doczekal sie swojego domu:(:(:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beata25 Posted September 10, 2007 Author Share Posted September 10, 2007 Nie wiem co napisac, na samą myśl o Rudziku literki mi się rozmazują :placz: Byłam w sobote w schronisku, chciałam go wyprowadzić na spacerek, podchodzę do jego budy a w środku siedzi jakiś inny bidulek, pierwsza mysl była najgorsza... co się stało gdzie moj Rudzik??? Z ugiętymi kolanami i łzami w oczach wchodzę do biura adopcji i tam dowiaduję się że Rudzik nie żyje, nikt oczywiście nic więcej nie chciał mi powiedzieć, domyślam się że odszedł ze starości.... Szkoda tylko że odszedł taki zapomniany, niechciany i niekochany przez nikogo-od 3 lat nie był na spacerze, nikt go nie głaskał, miał tylko swój metrowy łańcuch i starą budę....:placz::placz::placz: Cały week przeryczałam, to wszystko takie niesprawiedliwe..... Najgorsze jest to, że gdzieś tam jest osoba odpowiedzialne za jego los, cierpienie i ból....Tylko czy zdaje sobie z tego sprawe??? To jedno z ostatnich zdjęć Rudzika, smutny i zrezygnowany...... :placz::placz::placz::placz::placz::placz: [IMG]http://www.psy.warszawa.pl/2007/images/psybeaty/rudzik5.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
desdemona Posted September 10, 2007 Share Posted September 10, 2007 nie wiem, co napisac:( nie dosyc, ze biedak tyle lat byl w schronie to do tego jeszcze byl terroryzowany przez inne psy... przypuszczam, ze psiak az taki bardzo stary nie byl. szkoda, ze nie doczekal sie domku. to naprawde smutne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beata25 Posted September 10, 2007 Author Share Posted September 10, 2007 :placz::placz::placz::placz::placz::placz::placz::placz::placz::placz::placz::placz::placz::placz::placz::placz::placz::placz::placz::placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulaa Posted September 10, 2007 Share Posted September 10, 2007 O Boże to potworne :placz: Na całym świecie nie znalazła się ani jedna osoba, ktora wyciągnęłaby rękę do tego malego samotnego bezbronnego stworzonka :placz: To niesprawiedliwe!!!!! Mam nadzieję, że jest teraz szczęśliwy, bo życie na tej ziemi było dla niego pasmem smutków :placz: Żadne zwierątko nie zasługuje na taki los... Rudziku [*] nie znałam Cię, ale wybacz mi. Wybacz nam wszystkim.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Duffi Posted September 19, 2007 Share Posted September 19, 2007 Jego historja jest dla nas wszystkich ostrzeżeniem na przyszłość, a szczególnie dla tych co przechodzą obojętnie obok takich zwierząt jak RUDZIk........ Zróbmy tak,aby pomóc innym w potrzebie, to powinniśmy zrobić wszyscy, jesteśmy to winni RUDZIKOWI!!!!!!!!!!!!!!! RUDZIK, dla Ciebie aniołku ........ :candle::candle::candle::candle::candle::candle::candle::candle::candle::candle: mam nadzieję,że choćiażby za Tęczowym Mostem czujesz się bezpiecznie i jesteś szczęśliwy........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.