Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Asiu, jeszcze informacyjnie tylko Ci napisze, ze samochod sie szybciej odkazi niz mieszkanie, bo w aucie masz skrajne temperatury a wirus zyje sobie do pol roku w temperaturach domowych. ale kilka miesiecy faktycznie kontaktuj sie tylko z psami szczepionymi.

sprobuj odreagowac troszke w naturze, las itp, to uspokaja i koi

  • Replies 316
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[FONT=Arial][COLOR=Blue][B]Asiu... ciągle jestem myślami z Tobą.. i Malinką
[*]

nijak nie mogę ani sobie ani Tobie tego wytłumaczyć... nasuwają mi się różne dziwne myśli, ale nie mogę tego napisać... nie chcę urazić czyiś uczuć religijnych :oops: ... nie taki powinien być ten świat i "ten" kto tym kieruje..

Posyłam Ci buziaki i mnóstwo pozytywnej energii[/B][/COLOR][/FONT] [URL="http://www.coolspacetricks.com/smiles/love/24891/"][IMG]http://img1.coolspacetricks.com/images/smiles/love/sten1pinkgreen.gif[/IMG][/URL]

Posted

Asiu, trzymaj się:-(
Wszyscy tu przywiązaliśmy się do Malinki, łazimy struci, ale Tobie jest najciężej - osobiście i z poświęceniem walczyłaś o jej życie..:-(
Teraz pewnie bawią się z moją Ufą, która uczy jej wyszukiwać świństw w krzakach i gonić kaczki;)
Od jej śmierci minęło 6 lat, a mnie jest niezmiennie smutno, kiedy o niej pomyślę..

Posted

Cockwork, a ja staram sobie to tłumaczyć tak, że Bóg widocznie potrzebował Malinki tam na górze... Jedna osoba na innym forum napisała bardzo piękną rzecz - że takie maleństwa na spacery wyprowadzają same Anioły...

Ciągle myślimy o Malince i wierzymy, że za TM jest jej o wiele lepiej!

Asiu, jak tam? :*

Posted

A ja tek pewnie egoistycznie, ale myślę, że każdy z Nasz oddałby wiele, żeby z Malinką na spacerki wychodził Jej ukochany jedyny Domek a nie Aniołki. Bardzo bym sobie tego życzyła.
['] ['] [']

Posted

[quote name='Wilejkaros']A ja tek pewnie egoistycznie, ale myślę, że każdy z Nasz oddałby wiele, żeby z Malinką na spacerki wychodził Jej ukochany jedyny Domek a nie Aniołki. Bardzo bym sobie tego życzyła.
['] ['] ['][/quote][COLOR=Red][FONT=Arial][B][I]i z tym się zgadzam .....Tu było miejsce dla Malinki :-(.....a aniołki ...czy to nie kolejna bajka na uspokojenie myśli ...
oby jak najmniej takich Malinek :shake:

[/I][/B][/FONT][/COLOR] [CENTER][B][COLOR=Blue][[/COLOR][/B][COLOR=Red]*[/COLOR][B][COLOR=Blue]] [[/COLOR][/B][COLOR=Red]*[/COLOR][B][COLOR=Blue]][/COLOR][/B] [B][COLOR=Blue][[/COLOR][/B][COLOR=Red]*[/COLOR][COLOR=Blue][B]][/B][/COLOR]
[/CENTER]

Posted

[quote name='Wilejkaros']Malinko Kochana,
a jak Twoje rodzeństwo? Może przegapiłam link do Ich wątku? Jak się czują? Czy ktoś coś wie?[/quote][COLOR=Red][FONT=Arial][B][I]

pozostałe info to już chyba tutaj .....

[/I][/B][/FONT][/COLOR] [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=74292&page=32[/url]

Posted

[quote name='Wilejkaros']A ja tek pewnie egoistycznie, ale myślę, że każdy z Nasz oddałby wiele, żeby z Malinką na spacerki wychodził Jej ukochany jedyny Domek a nie Aniołki. Bardzo bym sobie tego życzyła.
['] ['] ['][/quote]

wilej... takie były plany, ale jest KTOŚ kto skutecznie je zmienił... zniszczył... przysporzając Malince i Asi wielkiego cierpienia i bólu.... ja też cierpie, choć Malinki nie widziałam nawet na oczy.... boli mnie ta niesprawiedliwośc na świecie.... i cokolwiek byśmy nie robiły, jak bardzo sie starały, jak bardzo kochały....nie my kierujemy światem... NIESTETY... wczoraj, po informacji o Malince uświadomiłam sobie pewną teorie.... teorie której w naszym "wierzącym" kraju nie mogę powiedzieć na głos.... i nigdy nie zrozumię dlaczego.... dlaczego wokół tyle bólu i cierpienia........:placz::placz::placz:

Posted

myślę, że niewierzących jest co nieco na dogo..
(vide wiq;))

heh.. za każdym razem kiedy się natknę na zdjęcie Malinki.. ech...:-(

Posted

[quote name='wiq']myślę, że niewierzących jest co nieco na dogo..
(vide wiq;))[/quote]
a najlepsze że nie trzeba wierzyć żeby ratować zwierzęta w potrzebie....
niejednokrotnie ratujemy psy maltretowane przez miłosiernych katolików... bo skąd u nas tyle przemocy szczególnie wobec słabszych gdzie 95% to KATOLICY :hmmmm:

Posted

"świetnie" tą katolicką postawę obrazowała sytuacja Synka - ludzie przechodzili nad nim idąc do kościoła...

też wielokrotnie się nad tym zastanawiałam, bo nie tylko stosunek do zwierząt, ale i do ludzi jest średnio przyjemny...:shake:

Posted

Taaaaa, co niedziela do kościoła, a w domu awantury, gwałty, przemoc, pijaństwo i brak serca do zwierząt. Szczególnie na typowej polskiej wsi: godz. 12 kościół obowiązkowo, a pies do budy przywiązany z miską ziemniaków. Kot je tylko to, co upoluje. Ech... Jak gdzieś jest normalnie, to przepraszam i zwracam honor. Tak z włąsnych spostrzezeń wnioskuję.

Posted

[quote name='wiq'][URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=59816&highlight=synek+neris[/URL][/quote]

[FONT=Arial][COLOR=Blue][B]pamiętam... czytałam....

:angryy::angryy::angryy: i qpa psów przywiązywanych do drzew w drodze państwa do kościoła, pod cmentarzami... a potem przyjmowanie komunii... bo cóż takiego sie stało- "to tylko pies":angryy::angryy::angryy:

Asieńko- sorki że ja tak tutaj to pisze... ale tak mnie wzięło przy Malince na rozmyślania
[/B][/COLOR][/FONT]

Posted

[img]http://img408.imageshack.us/img408/6177/tczowymostes8.jpg[/img]

Maleńka, miało być inaczej. miałaś być piękna , zdrowa i radosna i zyć w kochającym domku, otoczona najlepszą opieką po słońcem.
Nigdy nie zrozumiem tego świata.
Bądź szczęśliwa w tej magicznej krainie za TM

Posted

Co za różnica czy miasto, czy wieś. Życie zwierzęcia dla tzw. "ludzi" nie ma żadnego znaczenia! To nie istota czująca i cierpiąca, ale rzecz! Nawet mniej znacząca niż samochód, bo za niego zapłacił forsę , a psa weżmie następnego np. ze schroniska!

[URL]http://www.tvn24.pl/0,1518371,wiadomosc.html[/URL]
[URL]http://www.kobiety.pl/?mod=aktualnosci&action=zobacz&id=393&print=1[/URL]

Wybaczcie chaos wypowiedzi, ale się we mnie od wczoraj gotuje, na tą babę z Mazańcowic, na tego półgłówka spod supermarketu i jeszcze wielu innych....

['] dla Malinki i wszystkich zakatowanych stworzeń przez "pseudo-homo sapiens"

Posted

A ja myślę, że to nie miejsce na wywody, czy katolicy są bardziej humanitarni wobec zwierząt od 'niewierzących'. Ja wierzę, a pomagam zwierzętom jak tylko mogę.

Zresztą to temat Malinki, szukajmy tu motywacji do działania, która nie zależy od wyznawanej wiary i siły do walki z tą psychiczną kobietą.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...