Jump to content
Dogomania

6-tygodniowa Malinka odeszła [*] ŻEGNAJ KRUSZYNKO...


AśkaK

Recommended Posts

Zapraszam do wątku o Mazańcowicach, do którego link znajduje się w moim podpisie. To jest rodzeństwo Malinki - mają po 6 tygodni, brat jest w DT u praktykantki lecznicy, a z siostrzyczką jest źle i wciąż przebywa w lecznicy w Bielsku i walczy z chorobą :( Potrzebny jest pilnie DT dla niej i stały domek dla braciszka.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 316
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='pinczerka_i_Gizmo']Ostatnie wieści od wetów są takie, że siostrzyczka Malinki ma biegunkę, wymiotuje i ciągle dostaje leki i ogółem jest bardzo osłabiona. Z bratem ponoć lepiej, szczeka i broi.[/quote]

[FONT=Arial][COLOR=Blue][B]czyli zaciskam kciukasy za siostrzyczkę, baaardzo mocno... oby to nie było TO :-( a za braciszka też, ale troszke słabiej :evil_lol::evil_lol: [/B][/COLOR][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

To tylko pies, tak mówisz
tylko pies...
a ja ci powiem,
że pies to często jest więcej niż
człowiek
on nie ma duszy, mówisz...
popatrz jeszcze raz,
psia dusza większa jest od psa
i kiedy się uśmiechasz do niej,
ona się huśta na ogonie
a kiedy się pożegnać trzeba
i psu czas iść do psiego nieba
to niedaleko pies wyrusza
przecież przy tobie jest psie niebo
z Tobą zostanie jego dusza.

Malinka jest cały czas z Nami...

Link to comment
Share on other sites

Witaj Olekg18, jak zwykle walisz prosto z mostu, zmykajcie dzieciaki z kłótniami na pw dobra? Teraz szukamy domu rodzeństwu Maliniaczka i na tym się skupmy.;)

Wklejam linki do zdjęć wydruku leczenia. Poszłam do lecznicy i oczywiście po wyjściu się pobeczałam.:placz: Ostatniego dnia w karcie wpisali że rokowania są niepomyślne.:-( Czemu wet mi tego nie powiedział? Może byłoby łatwiej się pożegnać.:-(

[URL]http://img501.imageshack.us/img501/8497/dsc01832ff0.jpg[/URL]

[URL]http://img407.imageshack.us/img407/9748/dsc01839ej4.jpg[/URL]

[URL]http://img235.imageshack.us/img235/2/dsc01840qy3.jpg[/URL]

[URL]http://img501.imageshack.us/img501/9514/dsc01841od9.jpg[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AśkaK']
Poszłam do lecznicy i oczywiście po wyjściu się pobeczałam.:placz:[/quote]

:glaszcze:

Ja jak poszlam po wypis ,tzn opis calego leczenia tez sie poryczalam.Mialam przed oczami jak chodzilam z nim te same krzesla , ta sama recepcja te same sale , w ktorych spedzil tyle czasu :-( A czytanie tego calego opisu bylo dla mnie straszne .Ok 2 tygodniowe leczenie , codzienny opis ,a najgorszy opis ostatni.Bo to nie jest tylko opis stanu pacjenta , to opis jego ostatnich chwil zycia :placz:

Zapomnialam napisac Odie mial strasznie obnizony poziom cukru we krwi.Przez te ok 2 tyg leczenia pare razy mial tak jakby zapasc :-( Cos jakby zemdlal , raz myslelismy ,ze umiera ,pojechalismy taksowka jak najszybciej ,okazalo sie ,ze ma tak bardzo obnizony poziom cukru ,ze weci az nie mogli uwierzyc .Potem pomimo kroplowek kazali podawac wode z miodem strzykawka.
Boze patrze na te daty , to bylo tak niedawno :-( Ostatni opis jest najgorszy , tak strasznie chce sie ryczec :placz:
Trzymaj sie :glaszcze:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Izunia86']
Zapomnialam napisac Odie mial strasznie obnizony poziom cukru we krwi.Przez te ok 2 tyg leczenia pare razy mial tak jakby zapasc :-( Cos jakby zemdlal , raz myslelismy ,ze umiera ,pojechalismy taksowka jak najszybciej ,okazalo sie ,ze ma tak bardzo obnizony poziom cukru ,ze weci az nie mogli uwierzyc .Potem pomimo kroplowek kazali podawac wode z miodem strzykawka.
[/quote]
U Malinki było dokładnie to samo - hipoglikemia, czyli brak glukozy we krwi. Jak poziom cukru jej spadał to robiła się jak flaczek. Małe ciałko nie ma skąd czerpać energii...:-(

Link to comment
Share on other sites

Przeczytalam cały wątek od deski do deski, wynikiem czego jest leżący przede mną stos chusteczek...
Wiem Asiu że czytałas setki podobnych treści, ale - jest mi naprawdę bardzo przykro, nie potrafię tego wyrazić...a do wątku niesprawiedliwości nawet nie będę wracać...

Asiu mam nadzieje że to wydarzenie nie zniechęci Cię do pomocy innym potrzebującym Maluszku...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AśkaK']

Wklejam linki do zdjęć wydruku leczenia. Poszłam do lecznicy i oczywiście po wyjściu się pobeczałam.:placz:
[/quote]
[FONT=Arial][COLOR=Blue][B]Asiu.....[URL="http://www.coolspacetricks.com/smiles/sad/23686/"][IMG]http://img1.coolspacetricks.com/images/smiles/sad/cry_icq.gif[/IMG][/URL] ja tam nie wchodze a co pomyśle (a myśle często) o Malince ... rycze jak małolat...[/B][/COLOR][/FONT][IMG]http://www.cosgan.de/images/midi/traurig/g045.gif[/IMG][FONT=Arial][COLOR=Blue][B] i o Tobie też myślę.... i poraz kolejny dziękuję Ci że w tych ostatnich chwilach Malinka miała przy sobie Ciebie [IMG]http://www.cosgan.de/images/midi/liebe/a015.gif[/IMG][/B][/COLOR][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...