Vikernes Posted August 24, 2015 Posted August 24, 2015 Witam, od niecałego tygodnia mam w domu 8 letnią suczkę przygarniętą ze schroniska.Mieszkam w bloku na pierwszym piętrze. Koda nie sprawia żadnych problemów poza tym, że często nie chce wchodzić po schodach, kiedy wracamy ze spaceru. W pierwszych dniach stała i zapierała się, a teraz mam wrażenie, że wyuczyła się po prostu, że gdy nie chce wchodzić, zwyczajnie kładzie się na ziemi i nie da jej się ruszyć.. Próbuję ją zachęcać w różny sposób, jednak nie reaguje. Jest to dość uciążliwe, za tydzień zaczyna się szkoła, więc nie wiem jak będą wyglądać nasze poranne powroty do domu.. Czasami wbiega bez problemu po schodach, a czasami zapiera się i muszę męczyć się z nią jakiś czas, żeby w końcu się udało. Mam zamiar pójść do weterynarza dowiedzieć się czy nie są to problemy ze stawami. Czy ktoś z was ma może taki problem i wie jak sobie z tym poradzić? Co mogę zrobić by nauczyć suczkę wchodzenia po schodach? Quote
teresaa118 Posted August 24, 2015 Posted August 24, 2015 Po wejsciu na schody kawalek parowki i pochwaly, powinny pomoc Quote
Vikernes Posted August 24, 2015 Author Posted August 24, 2015 Robiłam tak, ale za każdym razem problem się powtarza :( Quote
Bewarka Posted August 24, 2015 Posted August 24, 2015 Może chodzi o to, że suczce jest po prostu mało spaceru? ;) dla niektórych psów 8 lat to wcale nie tak dużo. Jeśli jest w miare dobrej kondycji to ja bym wzięła ją na taki mega spacer, kilka godzin na zewnątrz i sama powinna ciągnąć do domu (przynajmniej u mnie tak było :D ) chyba że faktycznie strach przed schodami jest wyraźnie widoczny to ten sposób nie pomoże... Quote
REVOLUTION Posted August 24, 2015 Posted August 24, 2015 Może po powrocie miska z porządnym posiłkiem i nagradzanie co kilka stopni? Pomysł Bewarki też fajny:) Quote
Asiek1622 Posted August 24, 2015 Posted August 24, 2015 Zbadaj psisko u weta wlasnie na stawy . Pewnie psiak po prostu schodow nie zna - moj tez nie znal ;) Ja swojego po prostu zostawialam tam gdzie sie polozyl i mialam go na dlugiej lince . Zachecalam zarciem a jak to nie pomagalo to udawalam ze sobie ide bez niego ;) Zawsze wchodzil ale fakt jak sie psisko wybiega to i chetniej bedzie do domu szlo . Quote
Guest TyŚka Posted August 24, 2015 Posted August 24, 2015 Dla wielu psów klatka schodowa jest czymś straszna. Wtedy pracuje się nad tym, by pokazać że powroty nie są straszne. Zaopatrz się w coś smacznego, za czym Twoja sunia szaleje (np. serek, wątróbka) i w dużo cierpliwości. Podziel na kawałki, niech każdy kawałek będzie skarbem, który dostaje po przekroczeniu kolejnego schodka. Z czasem się z tym oswoi. ;) Quote
Vikernes Posted August 24, 2015 Author Posted August 24, 2015 Dziękuje za odpowiedzi! Wymęczyłam ją troche na dworze i po schodach weszła bez problemu :D Chociaż gorzej było z samym wejściem do klatki ponieważ przy krzakach znalazła jakąś kość :/ Quote
Guest TyŚka Posted August 24, 2015 Posted August 24, 2015 To super, że wymęczenie pomogło. Mam nadzieję, że została nagrodzona? ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.