skoczus Posted July 27, 2015 Share Posted July 27, 2015 Witam wszystkich. Wiem, że temat gryzienia jest poruszany zawsze i wszędzie, ale może ktoś oduczył tego trochę starszego psiaka a nie szczeniaka. Pies ma ok. 8-9 miesięcy i problemem jest jego wieczne podgryzanie. Nie robi tego w sposób agresywny, jest to raczej forma zaczepki, ale z uwagi na jego rozmiary (husky) i siłę jest to uciążliwe i czasem bolesne. Próbowaliśmy już chyba wszystkiego od auć, fe, nie wolno, piszczenia, ignorowania, gazety, przerywania tego co robiliśmy akurat i nic. Jedyne czego się boi to sprężone powietrze. Może ktoś z Was ma jakiś sposób na oduczenie go i się nim podzieli? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rudy11 Posted July 27, 2015 Share Posted July 27, 2015 Wiem, że już próbowaliście komendy "fe/nie wolno", ale tak naprawdę, jeśli nie podziałała, tzn. że sama komenda nie jest dostatecznie dobrze wypracowana. Trenujecie regularnie z psem? Ja bym przez jakiś czas ją podszlifował i spróbował znów, kiedy pies będzie już na nią łądnie reagował. Piszesz też, że to forma zaczepkę - pies chce zwrócić na siebie uwagę, czyli prawidłowo postępowaliście starając się nie zwracać na niego uwagi. No ale trudno ignorować gryzienie dużego psa, szczególnie że zwykle pies sprawdza na ile może sobie pozwolić i jeśli się mu nie przerwie, to każde kolejne ugryzienie jest coraz mocniejsze. Spróbujcie może "wypraszać" psa z pokoju w momencie, kiedy zaczyna gryzc i zamykać drzwi. No i ważne żeby być konsekwentnym i zaoparzyć się w duuużo cierpliwości :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
skoczus Posted July 27, 2015 Author Share Posted July 27, 2015 A już myślałam, że nikt nie odpowie :) Jeśli chodzi o ''nie wolno'' powtarzam za każdym razem, więc mam nadzieję, że w końcu mu się to utrwali. Wypraszanie próbowaliśmy stosować od samego początku jak do nas trafił, ale za każdym razem po otworzeniu drzwi mieliśmy niespodziankę na podłodze chyba przez stres i przestaliśmy ją stosować, ale faktycznie może warto to tego wrócić bo jednak jest już większy i mądrzejszy :) Cierpliwości musimy mieć mega dużo bo jest okropnie uparty :) Przypuszczam też, że został zbyt szybko zabrany od matki i zwyczajnie nie nauczył się, że gryzienie boli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted July 28, 2015 Share Posted July 28, 2015 Jeśli pies nie reaguje na powtarzane ustawicznie "nie wolno", to znaczy, że po prostu nie rozumie o co chodzi; pies naprawdę sam z siebie nie rozumie naszych "nie wolno". Mówienie "nie wolno" kiedy pies już złapał rękę, mija się z celem - ma sens, jeśli mówiąc "nie", "nie wolno" czy "fe" uniemożliwimy chwycenie ręki zębami czy jakąkolwiek inną zakazaną czynność - zanim zdąży to zrobić. I wskażemy inne zachowanie, za które można pochwalić. To tak, jak z oduczaniem chwytania znalezionego jedzenia - odbieraniem, wydzieraniem uczymy tylko, że trzeba połknąć, zanim zabierzemy. Jeśli pies ma ignorować jadalne znaleziska, zdecydowanie lepiej najpierw ze słowem zakazu uniemożliwić ich pochwycenie, a potem pochwalić/nagrodzić niepodejmowanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
REVOLUTION Posted July 28, 2015 Share Posted July 28, 2015 Skoczus, nie ignorujcie psa, nie czekajcie aż pobudzi się całkowicie, będzie trudniej przerwać gryzienie i utwierdzacie psa w przekonaniu że nie robi nic złego. Lepiej od razu przerwać i starać się do tego nie dopuszczać. Polecam: http://www.dogomania.com/forum/topic/147697-artyku%C5%82y/#entry16312549 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
skoczus Posted July 28, 2015 Author Share Posted July 28, 2015 Sowa ja mam czasem wrażenie, że on dobrze wie o co mi chodzi ale nie bardzo ma ochotę się stosować do tego :) Ale nie mamy innego wyjścia jak cierpliwie go uczyć :) Nikt nie mówił, że będzie łatwo :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted July 28, 2015 Share Posted July 28, 2015 No to tym bardziej pozostaje spokojnie, bez gniewu, ale nieustępliwie przekonać zwierzątko przy najbliższej próbie podgryzania, że nie pozwolimy na to. W jaki sposób - to już zależy od psa i właściciela i ich wzajemnych relacji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.