Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Rinuś'][I][B]aaaa :p

Ja już ogarnęłam Sigmę :diabloti:[/B][/I][/QUOTE]
widziałam , ale czekolady jeszcze nie ogarnęłaś :diabloti:
a ciemne psy w ciemnościach , wychodzą ciemniejsze niż chcemy ;)

Posted

[quote name='Vectra']widziałam , ale czekolady jeszcze nie ogarnęłaś :diabloti:
a ciemne psy w ciemnościach , wychodzą ciemniejsze niż chcemy ;)[/QUOTE]

[I][B]Ostatnia czekolada tzn portret na moje jest ok :diabloti:

Reszta ma niedociągnięcia ale jest duzo lepiej niż na początku :eviltong:[/B][/I]

Posted

[quote name='Rinuś'][I][B]Ostatnia czekolada tzn portret na moje jest ok :diabloti:

Reszta ma niedociągnięcia ale jest duzo lepiej niż na początku :eviltong:[/B][/I][/QUOTE]
przecież pisam , że jest ślicznie :)
ja to zupełnie ostatnio nie mam zacięcia do fot , se siedzę i se cykam bez ładu i składu :evil_lol:

Posted

[quote name='Vectra']przecież pisam , że jest ślicznie :)
ja to zupełnie ostatnio nie mam zacięcia do fot , se siedzę i se cykam bez ładu i składu :evil_lol:[/QUOTE]
[I][B]
Czas to zmienić :diabloti:

idę spać :eviltong:[/B][/I]

Posted

sobota , ot taka zwykła .... pora karmienia przypadła w udziale mojej mamie :diabloti:

[url]http://s567.photobucket.com/albums/ss120/pennstaff/?action=view&current=Wideo0080.flv[/url]

Posted

[quote name='jonQuilla'][FONT=Georgia][COLOR=Olive][B]ale te Twoje wygłodzone że tak się rzucają na to jedzenie ;) nie karmisz ich !!! :eviltong::evil_lol:[/B][/COLOR][/FONT][/QUOTE]
jak mam w planie odwiedzenie rodziców ? NIGDY nie daje im jeść ..... po wizycie u moich rodziców ... Marysia I Stefania , same robią sobie głodówki przez dwie doby :diabloti:
mój tato i tak był nieszczęśliwy , bo obie dziewczynki , uciekały od serwowanych dań - bo było już za dużo :mdleje:

Posted

ja pier.... :mdleje: to jest chore... te foxy leżą i żarcie im uszami wypływa... biedne - one powinny być zwinne i wysportowane i energiczne a to to się ledwo dźwiga na łapach :shock: ja nie wiem że też nie da się wytłumaczyć, że im te psy szybciej umrą przez taką miłość...

Posted

[quote name='malawaszka']ja pier.... :mdleje: to jest chore... te foxy leżą i żarcie im uszami wypływa... biedne - one powinny być zwinne i wysportowane i energiczne a to to się ledwo dźwiga na łapach :shock: ja nie wiem że też nie da się wytłumaczyć, że im te psy szybciej umrą przez taką miłość...[/QUOTE]
nie da się , nie da ... temu tam jeżdżę z dziewczynami , by im ruchu dużo więcej zorganizować .... mama z nimi teraz wychodzi na piłeczkę , bo je w aport wkręciłam ;)

z Tomaszem jest troszke bardziej skomplikowana sprawa , mój tato niedawno mi wyjawił sekret , że jeździł z nim do weta , co by na tą alergię leczyli ... wet mu zasuwał sterydy .... zniszczył go na amen

Posted

[quote name='Vectra']sobota , ot taka zwykła .... pora karmienia przypadła w udziale mojej mamie :diabloti:

[url]http://s567.photobucket.com/albums/ss120/pennstaff/?action=view&current=Wideo0080.flv[/url][/QUOTE]
Hahaha, złapał mnie wirus śmiania, Ewa, Twój śmiech jest zaraźliwy:lol:Nie mogę się opanować. Ty to potrafisz robić komedie nawet z jedzenia:roflt:

Posted

[quote name='Vectra']sobota , ot taka zwykła .... pora karmienia przypadła w udziale mojej mamie :diabloti:

[url]http://s567.photobucket.com/albums/ss120/pennstaff/?action=view&current=Wideo0080.flv[/url][/QUOTE]

o matko jedyna, leżą psy na kanapie i jedzenie wędruje do dzioba... Nawet się specjalnie nie rzucaja i biora jakby od niechcenia... Leon już by siedział w tym talerzu. One zawsze tak jedzą??

Posted

Od zawsze tak jedzą , Denis mimo iż wychowany z Kano , który jadł normalnie ... ale Denis jako szczenie , był poważnie chory , cud że żyje jak określili lekarze :) i to głównie dzięki mojemu tacie , który go dosłownie wyniańczył przy piersi ;) Dwa miesiące trwała walka o jego życie , przez ten czas był prawie non stop nieprzytomny.Każdy zjedzony przez Denisa w tym czasie kęs , to było święto lasu ;) On trafił do nas w wieku 12 tygodni , z przewlekłym zapaleniem oskrzeli , które zamieniło się w ostre zapalenie płuc .. wyzdrowiał jak miał 20 tygodni :) teoretycznie powinniśmy poddać go eutanazji , bo jego stan był tragiczny ... ale mój tata był po 2 ciężkich zawałach gdy sprowadziłam do domu Denisa , strasznie go pokochał . W sumie , to choroba i przywracanie do życia Denisa , zwanego Niuniem - postawiło mojego ojca na nogi ;) No i tak początkowo trzeba było Niunia karmić , wyniszczony chorobą , po milionach zastrzyków , kroplówek .. ciągle miał odruchy wymiotne , jedzenie było wrogiem .. zależność była taka , jak zacznie normalnie jeść , znaczy przyswajać , to będzie żył - i tak zostało do dziś , że tato walczy z nim by jadł ;) Denis w lipcu skończy 8 lat :diabloti: Więc tak na zmianę z moją mamą , karmią - teraz ich dwóch ... Bo Tomasz zdrowy od dziecka , prócz mega alergii , poszedł w ślad za ojcem swym i też lubi być traktowany jak basza :) Urosło to wszystko na miarę absurdu .... Walka z tym jest bezskuteczna , bo w ojca głowie zostało , że musi Denis jeść ...

Jak wspominałam , Tomasza zniszczyli weci , bez mojej wiedzy i w wielkiej tajemnicy przed wszystkimi , mój tato sobie z nim jeździł do jakiegoś konowała .. który to obiecał że wyleczy Tomka z alergii cudownym środkiem ... okazało się , zupełnie przez przypadek , że mu za sponsorował dwie długie serie mocnych sterydów ... pies wyblakł , jego narządy są opuchnięte - stad głownie ta widoczna otyłość ...Niestety nie mogę podpalić tej lecznicy , bo jak szybko powstała , tak i szybko się zwinęła.

Historia smutna , beznadziejna wręcz , psy są tłuste , mój tato nie widzi poza nimi świata , one poza nim też .... każdy kto zwróci dosadnie uwagę , zostaje wrogiem :diabloti:

Teraz moi rodzice wymyślili , że skoro Marysia i Stefania tak ładnie zaprzyjaźniły się z foksami , to pora na zapoznanie ich z Klementyną :mdleje: to się nasłucham :evil_lol: Klementynka , to w sumie będzie pasowała do nich przy jedzeniu , bo ona równie ekspresyjnie pobiera żarcie z ręki :diabloti: różnica jest jedna mała , że Klamka nie posiada tkanki tłuszczowej :cooldevi:
biedny , zagłodzony piesek i ja niedobra , bo nie klękam przed nią i nie błagam by jadła :)

Posted

[quote name='rufusowa']Ewa...to chyba tylko wnuki mogłyby wyleczyć :diabloti:[/QUOTE]
mój tato ma wnuki , nawet dwie sztuki :diabloti: małe dręczycielki , biednych foksików ... Niunio po jednej z wizyt wnuczek , stracił apetyt , a Tomasza bolała głowa <--- to relacja mojego taty , więc ew wnuki , mogły by mi utrudnić kontakty z rodzicami , tak jak stało się w przypadku mojej siostry rodzonej , która te wnuki powiła ...
Psy w tym domu są najważniejsze !!! i mój tato znienawidzi każdego , kto powie złe słowo o jego pupilkach .. własną matkę wystawił na drzwi , jak napomknęła by zabrał te dwie łajzy , bo jej po głowie skaczą ... więc tato jej powiedział , że jak nie pasuje , to tam są drzwi , to jest mieszkanie piesków i one mogą robić tu co chcą ...
[quote name='Doginka']Ty niedobla Pańciu:mad::roflt:[/QUOTE]
ja się cieszę i Wy też się cieszcie , że mój tato jeszcze jakoś nie odkrył tego forum :diabloti: bo by tu dał pić i popalić , większości co się znęcają nad psami - skubią do łysa , odchudzają , szkolą , wydzielają posiłki ....
Niech on lepiej zgodnie ze swoją pasją , o elektronice prawi ;)

Posted

przerwa na reklamę :diabloti:

[IMG]http://i567.photobucket.com/albums/ss120/pennstaff/KWIECIEN%202010/10%2005%202010/10052010-272.jpg[/IMG]

[IMG]http://i567.photobucket.com/albums/ss120/pennstaff/KWIECIEN%202010/10%2005%202010/10052010-251.jpg[/IMG]

[IMG]http://i567.photobucket.com/albums/ss120/pennstaff/KWIECIEN%202010/10%2005%202010/10052010-207.jpg[/IMG]

[IMG]http://i567.photobucket.com/albums/ss120/pennstaff/KWIECIEN%202010/10%2005%202010/10052010-350.jpg[/IMG]

[IMG]http://i567.photobucket.com/albums/ss120/pennstaff/KWIECIEN%202010/10%2005%202010/10052010-201.jpg[/IMG]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...