Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='malawaszka']super, że zjadło posta :angryy: chciałam tylko napisać, ze pewnie cofnie tą decyzję bo inaczej byłby wielkim idiotą :roll:[/quote]
w tym kraju , idiotów nie brakuje :shake: więc jeden w te czy we w te ...
jedyny lek ratujący życie ... a może oni chcą pozbyć się w ten sposób części populacji psów :crazyeye: :roll:

Posted

Dziewczyny, o czym wy debatujecie? O jakiej decyzji?:razz:
Vectra kolorek fryzu śliczny:loveu:
I mam pomysła na następny kolorek dla Ciebie - może balejage ciemna czekolada z kapucino;) - miałam i wiem, że fajnie włoski wyglądają:p

Posted

[quote name='Vectra']a mam teraz pytanie , ma ktoś z Was - gdzieś mi się obiło - prawidłowe wyniki morfologii ? Bo odebrałam wyniki Franciszka , ma wzorowe .... ale chcę sama sprawdzić :evil_lol:

a jeszcze Wam zdradzę mały sekret .. w związku z urazem jakiego doznał Franciszek ... miał zastrzyki , RTG były ok , ale tam go trochę bolało ... badania ma wzorcowe i te powtórne identyczne jak poprzednie ... po wywiadzie obrzydliwego niejadztwa w/w Tutosława ... zasadziliśmy mu z premedytacją sterydy :diabloti: raz że pomogły na obity zad .. dwa sterydy wzmagają apetyt
i o ile ból poszedł w zapomnienie , niestety apetytu jak nie było tak nie ma :evil_lol:

rada wetów mi powiedziała , że mam go kochać takiego jak jest i karmić łyżką .. bo medycyna konwencjonalna wobec tego przypadku , jest bezsilna :diabloti:

dla kontrastu , Marian jak dostał sterydem po dupie .... to trzeba było ją pilnować podczas posiłku , bo jak kończyło się jedzenie ... próbowała zeżreć miskę :cooldevi:
nie muszę wspominać , że po tej kuracjii .. Marian wyglądał jak pączuś w tłusty czwartek ...

moja wizja Franciszka czyszczącego miskę z ogromnym apetytem , uleciała niczym bańka mydlana ....

no kocham go kocham :diabloti:[/quote]
Też bym kochała Frania takim, jak jest...:evil_lol:

Pzdr.

Posted

[FONT=Georgia][COLOR=Olive][B]kolor rewelka :crazyeye::crazyeye::loveu:

ja już dobre kilka lat kombinuje z włosami a teraz powiedziały basta :placz:
przefarbowałam na ciemny kasztan z blondu w październiku i na początku było dobrze a teraz włosy lecą mi garściami :placz: od lutego nie farbuje bo przecież zaraz byłabym łysa w takim tempie...łykam jakieś świństwa na wzmocnienie włosów, myłam je jakimiś dziwnymi śmierdzidłami z apteki i dupa blada :roll:
teraz ich nie ruszam chociaż odrost mnie dobija ale pofarbuję dopiero w lipcu żeby jakoś wyglądać na ślubie siostry, a blondynką już być nie chcę :diabloti:[/B][/COLOR][/FONT]

Posted

[FONT=Arial][COLOR=Red][B]Żonkilu mi włosy sie sypały jak zachorzałam na tarczycę :razz::razz:... potem po lekach i operacji byłam prawie łysa :cool1:znaczy miałam kilkumilimetrowego jiżinka :roll: teraz też sie troche wypadowywują ale i tak mam ich nadmiar :roll:

Dziewczyny co do decyzji .... na głupotę nie ma leku :angryy:


Efciu ...szampańskiej zabawy :diabloti::evil_lol:[/B][/COLOR][/FONT]

Posted

wróciłam :diabloti: źle nie było :evil_lol: nawet bym rzekła , ubawiłam się do łez ...
organizacja super , żarcie też , dla dzieciaków kupa atrakcji , którą za sponsorował lokal .. darmowa wata cukrowa , słodycze , jazda na koniach w siodle i powozem ..
No a rodzinka - ubaw :evil_lol:

ledwo żyje , jestem przeżarta :mdleje:

Posted

[quote name='Alicja']:razz:[FONT=Arial][COLOR=Red][B]:razz:jeździłaś na koniku czy w bryczce ;)[/B][/COLOR][/FONT][/quote]
nie :placz: :placz: :placz: ale piłam wódeczkę w nagrodę :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:

kurde , po iluś tam latach , zobaczyłam babcie .. ma 89 lat :cool3:
niestety , niemiec tak postępuje , że nikogo nie poznawała :crazyeye: ale nie o tym ... moja cioteczna siostra , lat 9 .. dostała wczoraj pieska ... piesek był na komunii :evil_lol: 8 tygodni .. i właśnie babcia , która była mistrzem higieny i nie lubiła psa koło siebie .. trzymała w restauracji tego psine i jadła z nim z jednego talerza :crazyeye: :crazyeye: wszyscy byli w szoku ... babcia w towarzystwie psa , nigdy by nic nie zjadła ... a z talerza :crazyeye:
zdrowiutka jak ryba .. jedynie główka .. ehhhhh co starość robi z człowieka :shake:

Posted

[url=http://img34.imageshack.us/my.php?image=24052009010.jpg]ImageShack - Image Hosting :: 24052009010.jpg[/url]

[I][B]jaka powaga :diabloti: ale fajnie Ci w tym kolorze :loveu:[/B][/I]

Posted

No babcia zyskała w moich oczach .. tylko , że ona nie wiedziała kim ja jestem ...
kurde .. babcia pamięta wio - z przed 20 i ponad ... pamiętała , że przyjeżdżałam do niej z psem , opisała psa , wiedziała jak się nazywał ... ale ni diabła nie wiedziała jak mam na imię .... kim jestem ... i tak z całą familią .... co chwila pytała kim jesteśmy :mdleje: czy się znamy :evil_lol:

Posted

[COLOR=Red][B][FONT=Arial]:evil_lol: Efuś moze ktoś mi zarzuci ze to nie wypada sie śmiać ale my też mieliśmy niezły ubaw jak nam Babcia TZta zjadła wszystkie kotlety schabowe przygotowane na obiad dla całej Rodzinki :diabloti::evil_lol:....Babcia se siedziała za stołem a my szykowaliśmy w kuchni ...kotlety leżały sobie już gotowe a nam pozostało donieść sałatki itp ... wchodzimy a bacia kończyła pędzlować półmisek z kotletami i do Nas w te słowy ... DOBRE PANIE UPIEKŁY TE PLACKI :roflt: [/FONT][/B][/COLOR]

Posted

Eria , masz racje ... mieszkanie z taką osobą , jest dość - jakby to nazwać - kłopotliwe ? czasem niemiłe , uciążliwe .. babcie zabrała moja ciocia do Szwecji ... bo tylko ciotkę poznaje ..

ale jedno Wam powiem , babcia po raz pierwszy w życiu i to nie tylko w moim odczuciu , wydała się osobą na serio szczęśliwą , wyluzowaną , pełną uśmiechu ...
To był bardzo ciężki klient na co dzień ... a tu proszę , pogadała , pojadła , poszła sobie na spacer , bawiła sie z pieskiem , głaskała go , całowała .. a ten psinka , przy babci był mega grzeczny , zadowolony ...
Psy czują ? nawet takie szczeniaki ? widać było , że i babcia i psiak - nadaja na tych samych falach !! aaa i pies , to była jednyna istota , którą babcia poznawała :diabloti:

Placuszki hahahaha [COLOR=Red][B][FONT=Arial] :roflt:[/FONT][/B][/COLOR]

Posted

[FONT=Arial][B]Eria .....wybacz , ale wiem jak wyglada mieszkanie z TAKĄ osobą ...ja mam sporo lat i sporo przejść i o życiu wiem wiele ... ale jakbym miała z taką smiertelną powagą do wszystkiego podchodzić to już mam urna na stole naszykowaną a mój TZ już by skrobał popiół z popielnika ...sorry Vectra że u Ciebie ale nie mam zamiaru umierać za życia .... dobrze popłakaliśmy sie że babcia nie pamiętała jak smakuje schabowy :placz::placz::placz::placz::placz:





[SIZE=1]
qrdwa .... :angryy:[/SIZE][/B][/FONT]

Posted

[quote name='Alicja'][FONT=Arial][B]Eria .....wybacz , ale wiem jak wyglada mieszkanie z TAKĄ osobą ...ja mam sporo lat i sporo przejść i o życiu wiem wiele ... ale jakbym miała z taką smiertelną powagą do wszystkiego podchodzić to już mam urna na stole naszykowaną a mój TZ już by skrobał popiół z popielnika ...sorry Vectra że u Ciebie ale nie mam zamiaru umierać za życia .... dobrze popłakaliśmy sie że babcia nie pamiętała jak smakuje schabowy :placz::placz::placz::placz::placz:





[SIZE=1]
qrdwa .... :angryy:[/SIZE][/B][/FONT][/quote]
było babcie do mnie podesłać :evil_lol: Rafałek jak ostatnio usmażył schabowych :roll: z całego schabu , który rozmroziłam aby podzielić na kilka obiadów i tym samym kilka różnych dań .. jadł je 4 dni ... prosiaki też jadły ... i wywaliłam z 6 kotletów .. bo już nikt nie mógł patrzeć na schabowe :evil_lol:

Posted

Dziewczyny - trzeba sie przyznać - placuszki były wysmienite! :lol:I to wsio...

Moja Babcia z kolei na kotlety z boczniaka (NB - nigdy do ust nie wzięła żadnego grzyba!) stwierdziła, że dobre te schabowe... I czy coś się stało? Nie! Babcia juz u P.B., a my Ja ciągle wspominamy, i to nie tylko przez te schabowe...:lol:

Pzdr.

Posted

[quote name='Asiaczek']Dziewczyny - trzeba sie przyznać - placuszki były wysmienite! :lol:I to wsio...

Moja Babcia z kolei na kotlety z boczniaka (NB - nigdy do ust nie wzięła żadnego grzyba!) stwierdziła, że dobre te schabowe... I czy coś się stało? Nie! Babcia juz u P.B., a my Ja ciągle wspominamy, i to nie tylko przez te schabowe...:lol:

Pzdr.[/quote]

[FONT=Arial][COLOR=Red][B]:evil_lol: och a co byśmy bez tych naszych babć i dziadków robili ...

a wspominki są ...i najważniejsze to że ich pamiętamy ;)[/B][/COLOR][/FONT]

Posted

a co mają powiedzieć babci dzieci ? czyli mój ojciec , wujkowie i ciotka ? :evil_lol:
jak ona zupełnie o nich nie pamięta .... do mojego ojca , który ma na imię Adam , mówiła Józek :diabloti: wskazując na moją mame , pytała czy to jego córka ? :evil_lol:
wskazując swojego ukochanego , najmłodszego syna - który ją odwiedzał do czasu kiedy wyjechała do Szwecji , trzy razy dziennie .. że nie ma pojęcia co to za pan.
Babcia dosłownie - jak z innego świata :evil_lol:

Na serio , nie widzę nic niestosownego w tym ,że było nam wesoło w jej towarzystwie ;) sama babcia też się świetnie bawiła :evil_lol: chyba pierwszy raz w zyciu :cooldevi:

Jak pisałam , babcia doskonale pamięta wszystko , ale czas się jej zatrzymał gdzieś 1989 roku :diabloti: pamięta gdzie się urodziła , wsio z tamtego czasu i dla niej tam czas się zatrzymał !! wszystkich nas , poukładała w pewnym momecie w życie z jej dzieciństwa i młodości .. stąd Józek do mojego ojca , który był jej bratem ciotecznym ..

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...