gops Posted May 2, 2008 Posted May 2, 2008 [quote name='Gonitwa']Jak bum cyk cyk pada- z psami byłam, mokre całe.... :razz:[/quote] no u mnie zaczelo kropic wlasnie :roll: to pewnie u Ciebie zaraz przestanie :evil_lol: Quote
dzasta Posted May 2, 2008 Posted May 2, 2008 [quote name='Vectra'] No chyba , że moje modlitwy się spełnią i będzie lało przez sobote i niedziele , to nie przyjedzie. Ja z góry wsiech przepraszam , za brzydką pogodę w weekendy .. ale to moje tańce deszczu .. by ta istota tu nie przyjeżdżała :evilbat:[/quote] Vectra to ja już wiem czemu taka brzydka pogoda ale z wiadomych względów jest Ci to wybaczone :diabloti:... ja mam teściową :stupid: już prawie rok...:stormy-sad: Quote
Vectra Posted May 2, 2008 Author Posted May 2, 2008 Siemacie :diabloti: Na szczęście deszcz pada , na szczęście i nie :evilbat: Opowiem Wam jaką cudowną noc miałam. Na początek zobrazuje coś. Zapewne wiecie jak zachowuje się pies który panicznie boi się petard ? Ziajanie , trzęsienie , panika w oczach etc ...... Petard nie było .... Lala i jej psychozy :diabloti: Więc Lale w nocy bolał brzuch , w związku z tym pierdziała , w zasadzie nic szczególnego ,ale u Lalki pierdzenie wywołuje takie zachowanie jak u psa bojącego się petard.I jak wstrętny, straszny potwór wypiarduje się jej z pod ogona ona dostaje schizy .... Trzęsie się jak goowno na mrozie , ziaje , chowa się , ale nie byle gdzie tylko najchętniej podemnie .. jednak gdy pierdziuchy jej wydobywają się z pod ogona ucieka przed tym , po czym wraca do mnie , trzęsie się jeszcze bardziej ..... Dałam więc jej standartowo no-spe plus masaże brzuszka by ją rozluźnić czego następstwem powinna być koopa .... Gdy koopa była coraz bliżej , pierdzenie się potęgowało .... jazda w brzuchu na całego ... Wystarczyło po prostu otworzyć psu drzwi , aby poszedł sobie ulżyć .. Proste prawda ? Tak , ale na dworze czyhał kolejny potwór , DESZCZ i chiny ten durny pies nie chciał iść na dwór , w domu Lalka nie zrobi , bo nauczona czystości (czasem żałuje tego ) pierdzenie się nasilało , brzuch się nadymał i prrrrrrrrrruuuuuuuuuuuutttttt i lalka w nogi .. Moja cierpliwość ma swoje granice , szczególnie jak chce mi się spać .. to już była 6 rano .... Lało jak głupie .. w kapciach , wynosiłam tą idiotkę na podwórko by się wysrała ... Wystawienie Lalki na dwór w deszcz jest podobne do tego jak niektóre psy panicznie np boją się weterynarza .. czyli zapieranie , kładzenie , ucieczka , jak już była na dworze - kładła się , kuliła , pierdnęła i w nogi ... O 7 rano goowno wygrało walkę ... wyskoczyło :evilbat: Wysuszyłam pieska i poszliśmy spać. Jaki to luksus , że ona ma raz na rok problem z brzuchem :mdleje: Ale powinni ją w gazecie opisać. Pitbull który boi się pierdzieć. I uwierzcie z tym jej strachem przez prukaniem nie da się zrobić NIC.Wyprowadziłam ją z wielu gorszych psychoz , nawet już petard się nie boi .... pierdzenia nie da się opanować by się nie bała tak panicznie. Szkoda mi jej w takich momentach :( staram się jej pomóc ... ale nie da się.Nie mam pojęcia z czym te odgłosy ;) jej się kojarzą.Bo to jest lęk tylko przed tym co wydobywa się jej z tyłka... Początkowo , jak trafiła do mnie i pierdnęła to spieprzała byle dalej od wszystkich , teraz ten luksus , że przychodzi na ratunek do mnie ... Quote
Bullila.nl Posted May 2, 2008 Posted May 2, 2008 ....cos mnie sie wydaje ze do Vectry przyjechala Najwyzsza Izba Kontroli:cooldevi:[SIZE=1]czyli tesciowa:eviltong:[/SIZE] Pewnie w kuchni stoi nad obiadem z 7 dan:megagrin::megagrin::megagrin: bidulka hahahah powodzenia:evil_lol: widze ze jednak nie .... ale numer z tej Lalki ....wyglada na nieustraszona a pierdniecia sie boi... to byla ciekawa nocka...zapachow tez nie zazdroszcze;) Quote
lukann Posted May 2, 2008 Posted May 2, 2008 dobre!! u mnie jest tak że jak Vivka lub Tilka puszczą małe co nie co to my uciekamy hehehe poza tym jestem pod wrażeniem że Lalka tak głośno to robi - moje psy robią to po cichu:diabloti::diabloti: najweselej jest kiedy są goście bo każdy patrzy się po sobie i udaje że nic nie czuje hehehe Quote
Vectra Posted May 2, 2008 Author Posted May 2, 2008 [quote name='Bullila.nl']....cos mnie sie wydaje ze do Vectry przyjechala Najwyzsza Izba Kontroli:cooldevi:[SIZE=1]czyli tesciowa:eviltong:[/SIZE] Pewnie w kuchni stoi nad obiadem z 7 dan:megagrin::megagrin::megagrin: bidulka hahahah powodzenia:evil_lol:[/quote] Otóż moja miła NIE :evilbat: Ewunia zwlekła swoje zmordowane ,walką z pierdzeniem psa w nocy, z łóżka ok godziny 15 :diabloti: teraz szybki relaks , kawka , prysznic i do pracy muszę :placz: :placz: :placz: Quote
lukann Posted May 2, 2008 Posted May 2, 2008 [quote name='Vectra'][...]teraz szybki relaks , kawka , prysznic i do pracy muszę :placz: :placz: :placz:[/quote] a ja już od 8 w pracy :placz::placz::placz::placz: i mam doła bo nudy jak cholera i ciągnie się jak flaki z olejem :angryy: Quote
Vectra Posted May 2, 2008 Author Posted May 2, 2008 [quote name='lukann']dobre!! u mnie jest tak że jak Vivka lub Tilka puszczą małe co nie co to my uciekamy hehehe poza tym jestem pod wrażeniem że Lalka tak głośno to robi - moje psy robią to po cichu:diabloti::diabloti: najweselej jest kiedy są goście bo każdy patrzy się po sobie i udaje że nic nie czuje hehehe[/quote] Wiesz , ja wiem kiedy Lala puszcza gazy lub pruka , nie zawsze głosno :evil_lol: bo pojawia się panika w oczach :shake: Reszta to jak sobie smroda puści , to jak gdyby nigdy nic :angryy: Franio , nie dość , że chrapie jak stary , zapluty dziad , to jeszcze jak pierdnie , to ściany drżą :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Kano był mistrzem smrodu :diabloti: odkąd go nie ma , nie ma też aromaterapii. Świnki mają żołądek ze stali ;) raz na rok im się zdarza , zanieczyścić powietrze. Oczywiście nie muszę mówić , że przez Lalki psychozy noce , nikt nie spał. A TZ był szczęśliwy , bo musiał o 6 rano jechać :evil_lol: z lalą walka była gdzieś od 3 :roll: Quote
emdziolek Posted May 2, 2008 Posted May 2, 2008 :roflt:[COLOR=DarkOrange][B] No nie moge, nie słyszałam jeszcze o psie który boi sie własnych bąków:roflt: Współczówam stania na deszczu:evil_lol: Dzieńdoberek:loveu: [/B][/COLOR] Quote
Vectra Posted May 2, 2008 Author Posted May 2, 2008 [quote name='emdziolek']:roflt:[COLOR=DarkOrange][B] No nie moge, nie słyszałam jeszcze o psie który boi sie własnych bąków:roflt: Współczówam stania na deszczu:evil_lol: Dzieńdoberek:loveu: [/B][/COLOR][/quote] za ten lęki , trzeba podziękować jej ex panowi :angryy: :angryy: :angryy: :angryy: Lala dzięki temu debilowi , doskonale poznała co to jest BAĆ SIĘ :shake: :shake: ale jestem pewna :evil_lol: że ów "pan" obecnie , spotykając Lale - oko w oko - też by się dowiedział , co to znaczy bać się :diabloti: i obawiam się by mu oddała :cool1: Bo raz go widziała jakiś czas temu , z daleka i ostro szarżowała :roll: Szkoda mi psa .... mogłam puścić :cool3: ale pogryzła by goowno ,a odpowiadała by jak za człowieka :angryy: Owszem siedziałam sobie na deszczu , ociekając cała , powtarzałam do Laluni w myślach , bardzo niemiłe słowa ,aby w końcu wydaliło z siebie TO.:evil_lol: Idę popracować ... nie chce mi się :placz: :placz: :placz: Quote
gops Posted May 2, 2008 Posted May 2, 2008 o kurcze ale macie akcje :roll: powiem ze smialam sie jak to czytalam ale wspolczuje ;) szkoda psiaka a nieda sie pomoc ;) Quote
Vectra Posted May 2, 2008 Author Posted May 2, 2008 [quote name='gops']o kurcze ale macie akcje :roll: powiem ze smialam sie jak to czytalam ale wspolczuje ;) szkoda psiaka a nieda sie pomoc ;)[/quote] oczywiście jest sposób aby jej pomóc :lol: zero żarcia z naszego stołu i nie będzie potwora pierdzącego :evil_lol: [quote name='agbar']halo mamuniu.....:diabloti:[/quote] cześć córeczko :loveu: :loveu: :loveu: SssssssSssssssSsssssssss :diabloti: Quote
Madzik93 Posted May 2, 2008 Posted May 2, 2008 Heloł matka! Haha ale z Lali strachopierdź :lol: Lori jak sie zwali to wącha pod ogonem zeby sprawdzic czy o aby napewno z jej doopy wylecialo :evil_lol: Quote
Vectra Posted May 2, 2008 Author Posted May 2, 2008 [quote name='Madzik93']Heloł matka! Haha ale z Lali strachopierdź :lol: Lori jak sie zwali to wącha pod ogonem zeby sprawdzic czy o aby napewno z jej doopy wylecialo :evil_lol:[/quote] Lalka to dama :diabloti: [quote name='Alicja']:hand: ...............[/quote] siemanko mamuśka :diabloti: Quote
Vectra Posted May 2, 2008 Author Posted May 2, 2008 [quote name='Alicja'][FONT=Arial][COLOR=Red][B]:p.....hell.oł ;) wypiłam 2 piffa , padam na twarz po emocjach dnia dzisiejszego ....teraz byle do poniedzialku :roll:a potem do wtorku ;) [/B][/COLOR][/FONT][/quote] ja pije sobie , soczek z wkładką :evil_lol: :evil_lol: czytałam , widziałam :cool3: rozumiem emocje ;) Quote
Alicja Posted May 2, 2008 Posted May 2, 2008 [FONT=Arial][COLOR=Red][B]:p.....hell.oł ;) wypiłam 2 piffa , padam na twarz po emocjach dnia dzisiejszego ....teraz byle do poniedzialku :roll:a potem do wtorku ;) [/B][/COLOR][/FONT] Quote
Alicja Posted May 3, 2008 Posted May 3, 2008 [FONT=Arial][COLOR=Red][B]Dziś sobota :razz::razz:...jaką masz pogodę :roll:[/B][/COLOR][/FONT] Quote
Vectra Posted May 3, 2008 Author Posted May 3, 2008 [quote name='Cimi']helooooooooooooołł :multi:[/quote] :bigok::sweetCyb: [quote name='Alicja'][FONT=Arial][COLOR=Red][B]Dziś sobota :razz::razz:...jaką masz pogodę :roll:[/B][/COLOR][/FONT][/quote] pogodę mam słoneczną , aczkolwiek wietrzną :diabloti: nie , nie mam "gościa" :evil_lol: :multi: :multi: :loveu: :diabloti: Quote
Gonitwa Posted May 3, 2008 Posted May 3, 2008 Witamy się w ten mokry poranek:multi:Coś Ci zaklinanie pogody na teściową się na północ przeniosło...:diabloti: Quote
Alicja Posted May 3, 2008 Posted May 3, 2008 [FONT=Arial][COLOR=Red][B]:evil_lol::evil_lol::evil_lol:gościa Ci wywiało ;) a u nas pogoda w kratkę :diabloti: [/B][/COLOR][/FONT] Quote
Vectra Posted May 3, 2008 Author Posted May 3, 2008 [quote name='Gonitwa']Witamy się w ten mokry poranek:multi:Coś Ci zaklinanie pogody na teściową się na północ przeniosło...:diabloti:[/quote] wolała bym teściową na południe przenieść :diabloti: [quote name='Alicja'][FONT=Arial][COLOR=Red][B]:evil_lol::evil_lol::evil_lol:gościa Ci wywiało ;) a u nas pogoda w kratkę :diabloti: [/B][/COLOR][/FONT][/quote] odleciała :diabloti: :diabloti: na mietle :eviltong: Quote
Gonitwa Posted May 3, 2008 Posted May 3, 2008 [quote name='Vectra']wolała bym teściową na południe przenieść :diabloti: [/QUOTE] Czemu akurat na południe? Nie lepsza jakaś syberia czy coś wten deseń?:diabloti: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.