Jump to content
Dogomania

Szatańska galeria - czyli popaprane championy z przeklętych rewirów


Vectra

Recommended Posts

A ja pytam po raz drugi - w jaki sposób zmodernizowałaś jedzonki? Ludzkie jedzonko, jakby się kto pytał:)

Pzdr.[URL="http://www.dogomania.pl/threads/18883-Basenji-Asiaczek-przyjaciele/page1556"][IMG]http://img850.imageshack.us/img850/8594/wazirbanner.png[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asiaczek']A ja pytam po raz drugi - w jaki sposób zmodernizowałaś jedzonki? Ludzkie jedzonko, jakby się kto pytał:)

Pzdr.[URL="http://www.dogomania.pl/threads/18883-Basenji-Asiaczek-przyjaciele/page1556"][IMG]http://img850.imageshack.us/img850/8594/wazirbanner.png[/IMG][/URL][/QUOTE]
już Ci odpisałam , nawet temat poszedł dalej ;) teraz będziemy się wymieniać przepisami , na pieczyste :diabloti:

[quote name='Doginka']Poka rodzynka;-)[/QUOTE]
jak się obrobie z tworzeniem garderoby .. to porobię foty . Na razie , póki co , nie mam czasu , siły i nawet ochoty na foty ...

Dziś rodzynek , czyli Wacław ... by mnie zabił .... dostałam palpitacji serca , ot co :mdleje:
Wspominałam że mam bardzo strome schody na piętro ? jest to najniebezpieczniejsza część mojego domu ... znaczy dla ludzi może nie ... ale dla kogoś kto sięga do kostki owszem ....
W pędzie po domu ... szczeniaki i prosiaki ganiały po podwórku ... nagle słyszę popiskiwanie .... myślałam że stoją jełopy pod schodami i płaczą .... idę zatem wydać wyrok ... patrzę , a w połowie schodów kroczy na górę Wacław :mdleje: Jeden jego chwiejny ruch , spowodował by że by spadł ... pół biedy gdyby sturlał sie w dół .. .to by tylko dupe poobijał ... ale gdyby przeleciał przez barierkę , to by się połamał ... gorsza wersja .... (nie wiem jak to wytłumaczyć) moje schody , to są drewniane stopnie .... coś a`la drabinka ..... pod ich skosem , jest zejście do piwnicy ... tam są betonowe schody w dół .... akurat tam gdzie stał Wacuś i gdyby spadł .. to leciał by ze 3 metry w dół

ehhh , piwnica jest zabezpieczona , by terror nie wpadł ... ale nie wpadłam na to , że po schodach ruszą do góry ...
już mój błąd naprawiony - na szczęście nie był to błąd tragiczny w skutkach ...

Link to comment
Share on other sites

no to Wacuś

[IMG]http://i1090.photobucket.com/albums/i376/pennstaff1/File0000290.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1090.photobucket.com/albums/i376/pennstaff1/File0000186.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1090.photobucket.com/albums/i376/pennstaff1/File0000156.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1090.photobucket.com/albums/i376/pennstaff1/File0000150.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1090.photobucket.com/albums/i376/pennstaff1/File0000094.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1090.photobucket.com/albums/i376/pennstaff1/File0000033.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Alicja']:lol:
[url]http://i1090.photobucket.com/albums/i376/pennstaff1/File0000290.jpg[/url][/QUOTE]
mówiłam Waskowi , że kopiowanie ogonów , jest w naszym kraju nielegalne :diabloti:

i ruda jednostka kamikadze .... żyjąc w tym tempie , zadając się z Egonem .... jak dożyje do roku , będzie żyć wiecznie

[IMG]http://i1090.photobucket.com/albums/i376/pennstaff1/File0000050-1.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1090.photobucket.com/albums/i376/pennstaff1/File0000130.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Zabawy z Egonem , nie są bezpieczne , bo Egon sam dla siebie jest niebezpieczny i nieprzewidywalny ... do tego Egon nie traktuje szczeniąt jak dzieci , tylko jak równych sobie zawodników do zabaw :cooldevi:
Był moment , że grupa terror obawiała się Egona i nie dawała się zagarnąć do zabawy ..... niestety teraz Egon , jest ekstra kożelanką do zabawy .....

Rudy mały kretyn , on się czepia Egona gwoździami i już Egon by ją skasował o ścianę garażu ... ale jak się okazuje .. rudy terror jest elastyczny i twardy :evilbat:

[IMG]http://i1090.photobucket.com/albums/i376/pennstaff1/File0000022.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1090.photobucket.com/albums/i376/pennstaff1/File0000115.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Georgia][COLOR=olive][B]co za temperament ;) Egona pogoniła :evil_lol:
[url]http://i1090.photobucket.com/albums/i376/pennstaff1/File0000022.jpg[/url]

wiem że jestem monotematyczna ale fajne te Twoje kluski :loveu: oderwać oczu od nich nie można[/B][/COLOR][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Hanna Terminator , na brak temperamentu nie narzeka - momentami mam jej po kokardę :) chyba temperament Frania i Emili , skumulował się właśnie w niej ... to jest koszmar nie szczenie :mad: oczywiście jest miła , słodka i urocza .... tylko ona jest wszędzie ... nie ma miejsca do którego nie wlezie , niczego się nie boi , nie ma instynktu samozachowawczego .... żadnych hamulców ...

uczymy się chodzić na smyczy , ale to opowieść na inny raz , na razie ćwiczę cierpliwość :diabloti: z trzema szczeniakami , to jest dość skomplikowane ... bo jak jedno jest na smyczy , reszta chce go udusić tą smyczą - tak tak , powinny być oddzielane na ten czas , ale to też jest proste w teorii

Wacuś , to on nie może się z tymi uszami zdecydować na razie ...to ma złożone , to ma klapnięte , to prawe , to lewe .. na razie on nie ma na to czasu ... Wacław póki co , wychowuje swoje kojcowe samice i kocha ojca swojego ... jak go przywiozłam , to oberwał mały łomot od reszty szczeniąt .. jako że nowy , to miał nie jeść z nimi , nie brać zabawek , gryzaków etc ... Teraz póki Wacuś się nie naje do syta , żadna suka nie podejdzie :cooldevi: siedzą grzecznie i czekają aż margrabia , zakończy ucztę .. to co ma Wacław , jest jego i laski to szanują ... jedyne czego nie powinien robić Wacuś , a robi - to szczekać. Po kim on ma taki głos ? :mdleje: jak nano miniatura ratlerka , taki cieniutki , piskliwy :mdleje: obciach , na cały las :cooldevi:

w końcu muszę się zebrać w sobie i Wacka wyprawić do nowego domu ... tylko na razie póki co , nie ma nic konkretnego na oku ...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asiaczek']Jesoooo, chwyt za ogon....to chyba boli, co?
[URL="http://img851.imageshack.us/img851/8940/img2079w.jpg"][/URL]
Pzdr.[/QUOTE]
nie wiem , nie mam ogona :diabloti:

[quote name='Alicja']Poka terrorki na smyczach :grins:[/QUOTE]
przyjedź , to zobaczysz - mądralo :cooldevi:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vectra']... jedyne czego nie powinien robić Wacuś , a robi - to szczekać. Po kim on ma taki głos ? :mdleje: jak nano miniatura ratlerka , taki cieniutki , piskliwy :mdleje: obciach , na cały las :cooldevi:...[/QUOTE]
Kobieto, daj mu czas, przecież on jeszcze mutacji nie przeszedł:roflt:;-)

Link to comment
Share on other sites

Dzień dobry , jestem rudy - niedobry :evilbat:

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/268/16052011033.jpg/][IMG]http://img268.imageshack.us/img268/5273/16052011033.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/708/16052011181.jpg/][IMG]http://img708.imageshack.us/img708/3821/16052011181.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/853/16052011217.jpg/][IMG]http://img853.imageshack.us/img853/7452/16052011217.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Doginka']Ojciec i syn podobne bestyjki:loveu:
Rudy niedobry też śliczny:loveu: Tylko zastanawiam się czemu zmienił płeć:hmmmm::roflt:[/QUOTE]
ja wiem czy są podobni :hmmmm: Franek szczeka głosem , jak by się dusił , Wacuś jakby mu jaja przytrzasnął :diabloti:

Rudy jest bliżej niezidentyfikowanej płci .... dlatego póki co , jest "on" czyli "to" ono ....

Jak dobrze pójdzie , to Wacław , za tydzień pojedzie , bytować jako jedynak :)

Niech mi ktoś przypomni , jak się uczy szczenięta chodzić na smyczy :cooldevi: to jest jakiś obłęd beztalencia genetycznego :evil_lol: Egon się chyba szybciej czytać nauczy , niż one na smyczy chodzić ...
z pokolenia na pokolenie , jest coraz ciężej ... :evil_lol: Franio , się nauczył szybko , bo na wystawie .... Marysia to był koszmar ... to była chyba ostatnia rzecz , której się nauczyła .. Rekin totalna paranoja , cud ze ona prowadzona na smyczy idzie na niej .. Wacław zamiera w bezruchu , rudy skacze jak piłka ... czarna zmora , pominę ten temat ...

Jeszcze zostaje Mieczysław i Krasnal terrier do nauki ...

żarty żartami , od jutra koniec żartów , zaczynamy prawdziwe lekcje - mojej wytrwałości , cierpliwości , wyrozumiałości
czy im się podoba czy nie , będą chodzić na smyczy !!!

Link to comment
Share on other sites

To ja poproszę Ciebie Vectra o przepis jak się Tobie uda nauczyć stworki tego chodzenia na smyczy.
U mnie część stada ma chodzenie w genach i robią to od początku bez problemu. Natomiast druga część, jak to kiedyś sędzina z Litwy określiła - to cyrkówki - przewracają się na bok i turlają. Potrafią przeorać pół trawnika i nawet łapówki ich nie potrafią do sznurka przekonać. Ani szelki ani obroża im się nie podoba.
Także polecam się łaskawej pamięci :-)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...