madzior_ka Posted December 13, 2004 Posted December 13, 2004 Witajcie, ja też wchodze dzisiaj na chwilke bo nauki sporo mam a tutaj takie smutne wieści, ale oczywiście trzymamy mozno kciuki za Nafusię Denisek łapki zaciska:) i MUSI być dobrze :multi: A co do PT to moglabyć mi Agatko coś więcej napisać? sami jszkoliliście Slonika? ile miała punktów? chodziliście coś na szkolenie czy nie? bo ja bym chciała zdac z Deniskiem eksternistyznie ale nie wiem czy coś z tego wyjdzie:(( bo on tak się do tych psów ciągnie i rwie ale juz coraz mniej więc może poczekamy do wiosny i np. na wakacje zdamy bo wtedy więcej czasu na szklenie i lepsza pogoda bo on jak pada czy jest mokra trawa tro nie siądzie!! a zawaruje tym bardziej nie...:) taki laluś z niego:) Malawaszko tak jak Julka napisała ten piesek w szelkach to ostrztyżony bobtail (owczarek staroangielski) u nas na osiedlu Denisek ma takeigo kolege Dina ale on nie ostrzyżony ijest i ma takie świetne to futro ale nie wyoibrażam sobie ile kłaków w domu :roll: .... a ja lece sie dalej cuzyc bo jutro mam spr. z matmy a w środe z historii Wosu angielskiego z pątek z polskiego i w ogóle tak sie teraz z tymi spr. uwzieli na koniec roku......tragedia...
orsini Posted December 14, 2004 Posted December 14, 2004 jostra juz wstalas?:)))) a ja wczoraj jednak wyladowalam na kebabiku:))za to na kibelku nie:))) ale bylo dobre:))mniam:))))
jostra Posted December 14, 2004 Posted December 14, 2004 No i mówiłam, że Ci zaszkodzi Zatwardzenie może długo trwać :baddevil: :vamp: :evilbat: :silly:
orsini Posted December 14, 2004 Posted December 14, 2004 :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) a ja wlasnie wyczytalam,ze PiS organizuje wyjazd na Ukraine na wybory dla obserwatorow i bym pojechala, jesli kolezanka zostanie na Swieta w Olsztynie, bo jak nie to d..blada bo szczenkow nie zostawie:((((
Agatka Posted December 14, 2004 Posted December 14, 2004 A myslałam ze znowu bedzie duzo do czytania, a tutaj sie szanowni Państwo opuszczaja ;) Mnie ostatnio nasżło na gotowanie w domku . Tzn nie wiem ctyz mnie cyz mój portfel ;) A co do PT to SOnia chodizła na szkolenie przez 3 miesiace. jesli Den ciagnie do innych psów to definitywnie musicie z nim chodzic na skzolenie inaczej nie zdanie, bo egzamin zdaje sie parami. i zwykle odbywa sie rano na mokrej od rosy trawie. No a zajecia sa bez wzgledu na pogode. Własnie chodzi o to zeby pies wykonywał komendy zawsze a nie tylko wtedy jak ma ochote. Na tym polega idea szkoleń. :) Macie jeszcze sporo czasu, ale mimo wszystko polecam udział w szkoleniu!
Agatka Posted December 14, 2004 Posted December 14, 2004 odwazna jestes ! Ja to bym ani szczeniaków nie zostawiła, ani nie ryzykowała ze cos mi sie tam przydazy... Chyba juz wyrosłam z takich szaleństw ;)
orsini Posted December 14, 2004 Posted December 14, 2004 no samych nie, ale z Iza tak, bo i tak Iza z nimi teraz siedzi jak ja w robocie jestem. Iza miala kilka swoich miotow (Santine mam od niej),wiec spoko, bym sie nie bala,ale nei jest z Olsztyna i obawiam sie ze pojedzie do siebie,wiec kanal:((((
Agatka Posted December 14, 2004 Posted December 14, 2004 No to fajnie masz. ja niestety nie mam takich luksusów i jak ide do pracy to szczeniakami zajmuje sie Mama szczeniaków ;) A jak juz musimy wyjechac to wtedy moja Mama pomaga :) jest naprawde kochana bez niej chyba bym sobie nie poradizła.
jostra Posted December 14, 2004 Posted December 14, 2004 Ty już się wyszalałaś i najeździłaaś za wszystkie czasy :)
Agatka Posted December 14, 2004 Posted December 14, 2004 No szczególnie z pomoca humanitarna ;) i przemytem antybiotyków ;) :lol: :lol: :lol: :lol: Chociaz czasem to mi sie marzy jeszcze jakis taki wypad ;)
orsini Posted December 14, 2004 Posted December 14, 2004 Agatka i jakie za stara???toc jestes mlodsza ode mnie.
jostra Posted December 14, 2004 Posted December 14, 2004 Agatka i jakie za stara???toc jestes mlodsza ode mnie. Ode mnie też :(
orsini Posted December 14, 2004 Posted December 14, 2004 to znaczy qr*** co???ze ja najstarsza????:((((((((((((((buuuu jak wroce z pola to Wam cos smiesznego napisze
jostra Posted December 14, 2004 Posted December 14, 2004 Miałam na myśli, że Agatka jest młodsza ode mnie. A Twojego wieku nie znam, więc trudno mi coś powiedzieć :D
Agatka Posted December 14, 2004 Posted December 14, 2004 tzn chodzi mi o to ze juz nie miałabym odwagi zostawic tego co mam w domku i ryzykowac ze nie wróce albo ze sie czyms zaraze. O to mi chodziło. Jak nie miałam własnej rodzinki to własciwie i strachu nie było ze mi sie cos może stac, a teraz... Kto by sie zajał moimi futrzakami... :(
Ka-Vanga Posted December 14, 2004 Posted December 14, 2004 Hehe, a ja myslalam, ze Orsini jest mlodsza od Agatki :lol: .
Seja Posted December 14, 2004 Posted December 14, 2004 To ja jestem starucha..a wy to młode dzierlatki :lol:
malawaszka Posted December 14, 2004 Posted December 14, 2004 no to teraz na trzy cztery każda wpisuje swój wiek i po problemie :lol:
orsini Posted December 14, 2004 Posted December 14, 2004 starucha to KaVanga:))))))ma cale 16lat:)))))))
Seja Posted December 14, 2004 Posted December 14, 2004 Ja tylko tak jurnie wygladam. :lol: ..ale mówie wam...paaacha słonia!! A w środku to rozpad na czynniki pierwsze...lumbago.."dyskietki wypadajace" :lol: . Jak chodziłam jakis czas temu na rehabilitacje to pospołu ze staruszkami na zabiegach umieralam.. :lol: No nie...no, tak źle ze mną nie jest...tak sobie zrzędzę :lol: Malawaszko!! Wpiszemy swoj wiek i zrobimy średnią dla wszystkich, co by bylo sprawiedliwie :lol:
malawaszka Posted December 14, 2004 Posted December 14, 2004 haha no przyznawać się bom ciekawa :lol:
malawaszka Posted December 14, 2004 Posted December 14, 2004 hahahah no dobra to ja zaczynam - znajcie mą odwagę :lol: :wink: wspaniały rocznik 1980 :D mega wyż demograficzny, dziecko stanu wojennego :evilbat: :lol:
Recommended Posts