Jump to content
Dogomania

Główka kleszcza w skórze psa


Kibax

Recommended Posts

Mój piesek ma 3,5 miesiąca. Miałem okazję usuwać z mojego psa już lekko ponad 10 kleszczy, niestety raz zdarzyło mi się wyrwać kleszcza tak, że główka została w skórze. Posmarowałem miejsce z główką olejem spożywczym (nie wiem czy dobrze zrobiłem) i obserwowałem stan pieska, kiedy siusiał sprawdzałem czy strumień ma brązowy kolor i regularnie sprawdzałem miejsce z główką. Minął już z tydzień czasu. Piesek jest okazem zdrowia, biega, bawi się, je i pije aczkolwiek główka dalej tkwi w skórze. Obszar z główką nie jest w innym kolorze, nie ma nawet opuchlizny. Jak usunąć tą główkę, która nie chce odpaść ? Kiedy jej dotykam czuje, że jest sucha.

Link to comment
Share on other sites

Sorry,nie doczytałam...tydzień.Dobrze byłoby,żeby wet.wyciągnął tę resztkę kleszcza,wystarczy pojechać raz.Być może sama wyropieje,ale zostająć stwarza zagrożenie dla zdrowia.Niczym nie smaruj.A pies ma jakies zabezpieczenie p/kleszczom? (obroża,zakraplanie?)

Link to comment
Share on other sites

Raz kropiłem mu jakimiś kroplami i potem gdzieś mi się zapodziały. Pies ma na sobie obrożę przeciwko pchłom i kleszczom. Taka zielona, pachnie miętą tak jak by.

jak był wpity to znaczy że kiepsko działa ta obroża.zostaw tę główkę,samemu nie grzeb-pies od tego nie zdechnie i powtórzę się-nie smaruj niczym

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Nie wyciągaj tej główki kleszcza, zaropieje i zostanie wypchnięta na wierzch, lub się wchłonie, jeżeli kleszcz był zdrowy nic się nie dzieje, jeżeli chory może być problem, babeszia rozwija się do 14 dni, należy psa obserwować, każda zmiana, ospałość, brak apetytu, wymioty, ślinotok, przewlekła biegunka, na samym końcu zmiana zabarwienia moczu na ciemny brązowy. W żadnym wypadku nie smaruje się wpiętych kleszczy lub główki olejem tłuszczem czy czymś inny, kleszcz zaczyna się dusić, zwraca i jeżeli jest chory wprowadza babesziozę do krwioobiegu psa.

 

Kup psu konkretną obrożę lub zakraplaj regularnie z kleszczami nie ma żartów

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Właśnie przed chwilą pieściłem pieska i znalazłem to miejsce z kleszczem. Podrapałem go tam lekko i główka odczepiła się :D
Dzięki za wszystko, na pewno wykorzystam wasze rady na przyszłość :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...