Jump to content
Dogomania

Śpioszek, moje wieloowocowe szczęście


india1974

Recommended Posts

Tak z ciekawosci postanowilam cosik nabazgrac i sprawdzic, czy wyjdzie mi wstawianie fotek. Nie jestesmy ani rasowi(raczej wieloowocowi), ekscytujacych przygod nie mamy, wiec niczyjej uwagi nie pozyskamy. Ale to nic..Większość fotek Spiocha pochodzi z łózka, wszak imię zobowiazuje:)) Poznajcie zatem moje niskopodwoziowe szczęście..

Link to comment
Share on other sites

Spioszek jest KOBIETA hehe. Jako szczeniak usypiala w misce po obiadku i zawsze wtedy padalo haslo "Spioch", no i tak zostało..Teraz urzadzamy polowanie na lwy. Pozdrawiam cieplutko i milego dnia zycze:)))
[attachment=13944:20150320_080119.jpg][attachment=13945:20150320_080050.jpg]

Link to comment
Share on other sites

Guest TyŚka

Witamy się.

 

Tez macie zayoba pt. mój pies jest najpiękniejszy na świecie (krzywe nóżki przemilczmy), czy tylko ja mam z dekielkiem?

Chyba każdy tak ma, ja też uważam, że mój jest najśliczniejszy.

Czy ten Twój śpioch czasem nie waży za dużo?

I proooszę o większe fotki dla takich ślepców, jak ja :D

Link to comment
Share on other sites

Ano wazy, jestesmy w trakcie odchudzania(po Encortonie poszła w szerz). Chociaz teraz, gdy 3/4 futra z Niej wypadlo, mam wrazenie, ze wyglada jak szczur..Fotki tylko takie umiem, pisze z tela. Ale jak w nie kliknąć, to robia sie wieksze..W kazdym razie u mnie sie robią..

Link to comment
Share on other sites

Guest TyŚka

Dodawaj fotki na jakiś serwer i stamtąd kopiuj je tutaj ;) Tylko pamiętaj o wcześniejszym zmniejszemu fot.

I trzymam kciuki w odchudzaniu, my też na diecie.

Link to comment
Share on other sites

A teraz z innej beczki..Foty, które mną w szczegolny spostob wstrząsnęły..
[attachment=13991:image.jpg][attachment=13990:FB_IMG_1434044635277.jpg][attachment=13989:FB_IMG_1434044658269.jpg][attachment=13988:FB_IMG_1434044670360.jpg][attachment=13987:FB_IMG_1434044681314.jpg]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 4 weeks later...

Nie szkodzi. Zawsze ktos wpadnie i pooglada zdjecia bez dodania komentarza. Jestesmy szczesliwi, ze jeszcze jeden pies ma wspaniale zycie. Zdjecia robisz wspaniale. A te wstrzasajace...ech, samo zycie i dlatego powstala dogomania, aby zapobiec takim zdjeciom. Efekt... sama widzisz. Praca dla zwierzat bez konca....

Ja mam marzenie, ze dozyje czasow, kiedy to ludzie beda stac w kolejce po psa, aby go adoptowac

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Miło, ze sie odezwałaś. Takiego pięknego zycia to moje futerko niestety nie ma, bo jest bardzo chora. Pewnie dlatego milosc do Niej tak mi rozum odbiera. A z Wami nie mam nawet kiedy sie poznac, porozmawiac, bo jak złapie wolna chwile, to szukam domu dla schroniskowych nieszczęść. Moze na emeryturze bede tu częstszym gosciem heh. Pozdrawiam cieplutko:)))

Link to comment
Share on other sites

Napisałam dzisiaj wierszyk dla mojego misia, choc jest to bardziej prosta rymowanka, ale to nic..A skoro moj Śpioszek ma tu swoj kącik, to i Jej rymowanke tu wkleje. Przymknijcie oko na tą moją grafomanie..

ŚPIOSZEK
Jestem misiem zamyślonym..
Mądrym, grzecznym, ułożonym.
Małym, cichym, przekochanym.
Całym światem mojej mamy.
Byłam tycia, zagubiona,
gdzieś daleko urodzona.
Chyba w trawce, tego nie wiem..
Mama wzięła mnie do siebie.
Miałam siostrę, miałam braci,
bałam się to wszystko stracić.
Niepotrzebnie! Tu mam domek!
Pyszczek, łapki wciąż tulone.
I jedzonko i ubranka,
Spacer od samego ranka.
I misiaczkow całe mnóstwo,
aż z emocji trudno usunąć.
Ale mam na imie Śpioszek,
chociaż śpioszkow już nie noszę.
Moze jestem pieskiem sennym,
moze w noc śpię snem kamiennym?
Jestem misiem troche chorym,
czesto widzę sie z doktorem.
Bada, kłuje, osłuchuje,
Spioszka bardzo denerwuje.
Ale muszę być odważna,
bo to sprawa arcy ważna.
Muszę żyć dla mojej mamy,
bo tak bardzo sie kochamy..

Link to comment
Share on other sites

  • 5 weeks later...
  • 2 weeks later...
  • 4 months later...

Moj tatus jest w szpitalu, ma raka, nie ma dla Niego ratunku. Nie bede pisala, ze wali sie moj swiat, bo to ani miejsce na to, ani zadne slowa nie wyraza mej rozpaczy..Ale dopiero teraz dotarło do mnie, jak strasznie kocha tate nasz piesek..Wchodzi do Jego pokoju, siada na lozku, spuszcza glowke i ciągle czeka;((( Sila Ja zabieram, a po chwili i tak tam wraca..

20160109_152948.jpg

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...