taigan Posted September 1, 2004 Share Posted September 1, 2004 Śliczny wilczarz :iloveyou: Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted September 1, 2004 Share Posted September 1, 2004 Jenn! ja nie wiem co to jest ringówka! a smycz może być parciana czy raczej skórzana a jak powinien być ubrany właściciel ? :) Aleksandrze aby zobaczyc co to ringowka wejdz na www.karusek.com i wpisz "ringowka"...Wyskocza zdjecia... Ringowke mozna zdefiniowac jako cieniutka smyczka,ktora powinna byc dobrana kolorem do masci psa. Wlasciciel powinien byc ubrany jak najbardziej kontrastowo wzgledem psa.(np.Ty koniecznie na jasno)Tak aby bylo dokladnie widac sylwetke psa,a nie aby wystawca zlewal sie z psem w "jedna mase". PS.jeszcze niektorzy wystawiaja CP na cieniutkim lancuszku i smyczy.To takze wyglada niezle. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksander Posted September 1, 2004 Share Posted September 1, 2004 Carragan!!wielkie dzięki zrobie to :D Pozdrawiam - masz fajnego psa :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted September 1, 2004 Share Posted September 1, 2004 Aleksandrze zawsze do uslug :wink: PS.osobiscie mimo wszystko bym polecala Ci ringowke.... Troche pocwiczyc przed klubowka i bedzie sie zachowywal nienagannie :D Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksander Posted September 1, 2004 Share Posted September 1, 2004 Carragan już mam !!! troche się odsadzał ale już ćwiczyłem jest minimalnie lepiej a czy wrazie czego mogę go nieśc ?on jest troche rozpieszczony lubi na rączki :lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted September 1, 2004 Share Posted September 1, 2004 Obawiam sie,ze niestety na raczki branie odpada.....Moge Cie tylko pocieszyc,ze czesto sie zdarza iz niesforny pies na cwiczeniach na ringu "chadza dumny jak paw" 8) Najlepiej przyjechac wczesniej i sprobowac na prawdziwym ringu,wsrod zaczynajacego sie tworzyc tlumku,itp..... on jest troche rozpieszczony lubi na rączki :lol: CZyzby braciszek Malenstwa ? :evilbat: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksander Posted September 1, 2004 Share Posted September 1, 2004 Carragan ,poćwiczymy ale najbardziej sie boje że sie odsadzi i ucieknie do psów :lol: i chulaj dusza ,nie moge mu tej ringówki za mocno zacisnąć. Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted September 2, 2004 Share Posted September 2, 2004 Jesli bedziesz skupiony tylko na nim to nie zwieje.. Ale musisz w zarodku "dusic" chetke wyjscia z ringowki...Gwarantuje,ze efekty dadza o sobie znac.....Kiedys :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted September 3, 2004 Share Posted September 3, 2004 Aleksandrze tutaj mala pomoc ringowki nieco o wystawianiu Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agga Posted September 4, 2004 Share Posted September 4, 2004 Carragan bosze ja sie na konika nie moge napatrzec... 8) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lisi Posted September 4, 2004 Share Posted September 4, 2004 A to moja ukochana Queenie. Już odeszła za Tęczowy Most. :lilangel: http://plfoto.com/zdjecie.php?picture=416707 http://plfoto.com/zdjecie.php?picture=412729 :cry: :cry: :cry: Link to comment Share on other sites More sharing options...
moni_L Posted September 4, 2004 Share Posted September 4, 2004 Naprawde sliczna sunia... Link to comment Share on other sites More sharing options...
kate_m. Posted September 5, 2004 Share Posted September 5, 2004 Piękną psicę miałaś! Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted September 5, 2004 Share Posted September 5, 2004 Kolejna porcja fotografii.Foty robione przez Kike przedstawiaja Malenstwo na ringu w Nowym Targu... 1 2 3 Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted September 5, 2004 Share Posted September 5, 2004 fot.1 Malenstwo rozluznione i nieustawione bowiem sedzina ogolada konkurenta lub rozmawia z pozostala jura sedziowska. fot.2 Malenstwo jest wlasnie przeze mnie ustawiane.Pszeniczny pies to nas konkurent,Covini Sagittarius (wynik byl taki sam jak w Krakowie z tym,ze teraz Cerry dostal takze BOB). fot.3 Przygladam sie jak Covini ma sprawdzane zeby i ogolnie jest obmacywany,zas Malenstwo jest rozluznione i kogos w tlumie wypatruje (Kika ? Matrix ? nie mam pojecia) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arika_Dominika Posted September 5, 2004 Share Posted September 5, 2004 carragan Ale masz malenstwo!!!!! :D UCAŁUJ!!!!! ;) Lisi Cudowna psina :).... :cry: Ile miala lat jak odeszla? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lisi Posted September 5, 2004 Share Posted September 5, 2004 Dominika Queenie odeszła mając 9 lat i 52 dni. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lisi Posted September 5, 2004 Share Posted September 5, 2004 carragan rzeczywiście masz Maleństwo maleńkich rozmiarów :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
kate_m. Posted September 5, 2004 Share Posted September 5, 2004 Lisi A czy Queenie miała rodowód? Link to comment Share on other sites More sharing options...
moni_L Posted September 6, 2004 Share Posted September 6, 2004 Wiecie co, troche przytloczyl mnie ciezar gatunkowy dyskusji o cp. :( I co by, jak sie tego obawia Marcin, nie wyploszyc reszty charciarzy wstawiam zdjecia. Moze troche glupawe, ale wakacyjne i dla mnie przynajmniej odrobine smieszne. Czy ktos kiedys powiedzial, ze psy nie lubia piwa??? Tyle ze pozniej strasznie glowa boli I jeszcze obiecane Tilii zdjecie ARLEN Festiny z Sopotu. Tilia, sorry za to ujecie, ale moze i tak cos z tego zdjecia "wyczytasz." Pozdrowionka Monika i Lusia Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksander Posted September 6, 2004 Share Posted September 6, 2004 Moni ! cześc masz racje trzeba wyluzowac wystarczy stressu w codziennym życiu .jak ktos naprawde kocha charty to czy on bedzie trzeci , czwarty , czy piaty to jakie ma znaczenie. A co do piwa to Amor żłopie na maxa jaki pan taki kram robilem testy to wybieral piwo zamiast miesa dlatego taki chudy He He :D on nawet czysta wypija paskudnik a co do wystawy to tak w polowie ciagnal mnie do samochodu już mu sie znudzila cala ta wzawa. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosia_i_Luka Posted September 6, 2004 Share Posted September 6, 2004 Prawdziwy Beerhound! :o :wink: Carragan-Maleństwo jest po prostu :iloveyou: rozbrajające!! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lisi Posted September 6, 2004 Share Posted September 6, 2004 kate_ m. Ja otrzymałam Queenie, gdy miała 19 miesięcy. Poprzednia właścicielka katowała ją ( np. zaklejała pyszczek lepcem i biła rurą od odkurzacza, znikała z domu na 2 dni, a później biła ją za to, że nabrudziła). Sąsiedzi zmusili ją do oddania suni, bo zagrozili, że zgłoszą to do TOnZ. I tak pies trafił do mnie. Spełniło się największe marzenie mojego życia. Otrzymałam Queenie z całym wyposażeniem - wiklinowym koszem, kocem, miskami, kolczatką ze smyczą, kagańcem, grzebieniem i 10 kg Eukanuby (chyba tak się to nazywało). Niestety nie otrzymałam rodowodu. Ponoć miała rodwód, ale właścicielka w złości zniszczyła go. Afganica nazywała się Queen. Ja dodałam jej dwie literki "ie" i tak została Queenie. :lilangel: Link to comment Share on other sites More sharing options...
jenn Posted September 6, 2004 Share Posted September 6, 2004 kate_ m.Ja otrzymałam Queenie, gdy miała 19 miesięcy. Poprzednia właścicielka katowała ją ( np. zaklejała pyszczek lepcem i biła rurą od odkurzacza, znikała z domu na 2 dni, a później biła ją za to, że nabrudziła). Sąsiedzi zmusili ją do oddania suni, bo zagrozili, że zgłoszą to do TOnZ. I tak pies trafił do mnie. :evil: :evilbat: jak slysze cos takiego to mnie az trzesie...., cale szczescie ze sasiedzi mieli i rozum i serce. No i szczescie ze trafila na Ciebie :D Link to comment Share on other sites More sharing options...
kate_m. Posted September 6, 2004 Share Posted September 6, 2004 Ech, jak to dobrze że jeden i drugi afgan trafił wlaśnie do Ciebie Lisi. Jakim cudem taka afganka mogła trafić wcześniej do takiej sadystki, to ja nie rozumiem... Chyba by ktoś ją samą musiał w podobny sposób potraktować, zeby pomyślała co robi :evil: Chociaż, taką to lepiej po prostu omijać z daleka :( No ale cieszę się, że Queenie w odpowiednim momencie znalazła nowy kochający dom, podobnie jak teraz Conni. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts