mroze Posted May 1, 2015 Posted May 1, 2015 Jak będę znała nr konta, to opłacę tę wizytę jeszcze przed 07.05. i bym Ci przesłała potwierdzenie zapłaty. Gdyby była potrzebna wizyta poadpocyjna (np. dla Gai) lub przedadopcyjna dla Manii w Poznaniu, to ja jestem z Poznania. Jeśli nie masz innej osoby, która mogłaby taką wizytę przeprowadzić, prawdopodobnie będę mogła ją zrobić. Quote
sylwija Posted May 1, 2015 Author Posted May 1, 2015 zadzwonię do lecznicy w poniedziałek, bo pewnie teraz świętują :) dziękujemy z Manią :) Quote
mroze Posted May 2, 2015 Posted May 2, 2015 Wygląda jakby szła na casting do "Jeziora łabędziego". Quote
sylwija Posted May 6, 2015 Author Posted May 6, 2015 Wygląda jakby szła na casting do "Jeziora łabędziego". :) humor ma niezły, samopoczucie dobre. Oby okiem było lepiej Nie mogę wysłać pw do Ciebie, może skrzynka przepełniona W dodatku net mi szwankuje Może jutro będzie lepiej.. Quote
mroze Posted May 6, 2015 Posted May 6, 2015 :) humor ma niezły, samopoczucie dobre. Oby okiem było lepiej Nie mogę wysłać pw do Ciebie, może skrzynka przepełniona W dodatku net mi szwankuje Może jutro będzie lepiej.. Zrobiłam miejsce w skrzynce, jeśli była przepełniona, to teraz powinna przyjmować nowe wiadomości. Edit: Wysłałam na konto Przychodni dr. Garncarza 70 zł (powiedzieli, że wizyta będzie Cię kosztować 120 zł) i wysłałam im potwierdzenie wpłaty e-mailem. Quote
sylwija Posted May 7, 2015 Author Posted May 7, 2015 ślicznie dziekuję :) ale dr Garncarz liczy Manię 50% taniej :) i tak dzisiaj zostało policzone 50 zł, reszta na poczet kolejnej wzyty poniżej rachunki z Przychodni Okulistycznej i krople - paragon z apteki, oczywiście Persen to już dla mnie.. i opis wizyt z lecznicy internistycznej w Warce z dzisiejszej wizyty - jest dobrze. Pan Doktor zadowolony i do niedzieli kontynuujemy dotychczasowe krople, ale już nie męczymy zastrzykami, i do niedzieli kołnierz potem kupujemy Floxal i te krople nawilżające, stosujemy od poniedziałku, a potem już wizyta 25-26 maja po wizycie Mania spotkała się z Panią Joanną, na której wywarła dobre wrażenie - zresztą w obie strony to zadziałało więc, gdyby nie info o śmierci Baltazara - byłego kociego podopiecznego, to byłby udany dzień.. edit: jeszcze wyniki Manii - z 17 marca, od razu po znalezieniu. edit: dodatkowy koszt w jej wypadku, to było 70 zl na Bravecto - pchły i kleszcze, ale to było bez rachunku kupowane, bo normalna cena to ponad 100.. edit: jeszcz4e zapomniałam o sterylce, która kosztowała, dzięki mestudio, tylko 48 zl :), ale już nie znalazłam paragonu, będę szukać.. Quote
mroze Posted May 7, 2015 Posted May 7, 2015 Jak dobrze, że zdrowieje. 120 zł to dużo za wizytę. Zwłaszcza jeśli potrzeba kilku wizyt i jest to tylko część wydatków, które musisz ponieść, a psiego NFZ niestety nie ma, 50 zł już o wiele lepiej. Ratowanie psów to drenujące kieszeń hobby ... Mam nadzieję, że pani Joanna dobrze rokuje na przyszłość. Jak wygląda u Ciebie procedura adopcyjna i co musisz wiedzieć, żeby wydać komuś psa? Przykro mi z powodu Baltazara. PS. Jeśli mogę coś zasugerować, to lepiej zamazać na dokumentach przed wstawieniem w dostępne dla wszystkich miejsca w internecie, dane osobowe takie jak nazwisko i adres (zwłaszcza jeśli to adres jest prywatny, a nie fundacji), zwłaszcza, że nie są one potrzebne dla uwiarygodnienia wydatków, a mogą wpaść w niedobre ręce. Quote
sylwija Posted May 8, 2015 Author Posted May 8, 2015 oj, kosztowne, to mało powiedziane.. nie wybrałabym sobie takiego hobby, jakoś tak się zadziało.. wet w ogóle jest drogi, a specjaliści ..na szczęście dobrzy lekarze dla bezdomnych mają niższe stawki dr Garncarz Manię liczy 50% taniej, a np. dr Karaś-Tęcza, dermatolog, bezdomnego kota Saymona też jakoś ulgowo, na ostatniej wizycie nie policzyła w ogóle konsultacji, tylko koszt badań i leków Pani Joanna widziała wiele psów, bo szuka i się zastanawia nad szczeniakiem, czy starszym, ale Mania chyba podbiła jej serce w procedurze adopcyjnej, kolejna jest wizyta przed-adopcyjna i jeśli ok, to podpisanie umowy, w której tez info o wizycie po-adopcyjnej z danym pewnie masz rację, będę pilnować na przyszłość Quote
Mazowszanka13 Posted May 11, 2015 Posted May 11, 2015 Mam 300 zł z bazarku :) Poproszę o numer konta. Quote
sylwija Posted May 12, 2015 Author Posted May 12, 2015 Mam 300 zł z bazarku :) Poproszę o numer konta. super :) wielkie dzięki :) zaraz prześlę na pw konto Livki aaaaa ad Maniucha nasza: jutro rano muszę zachipować panienkę, już się umawiam z Jamorem, a po południu jedziemy do Joanny, z Manią i jeśli będzie ok, to Mania zostanie więc stres duży jest.. nie ukrywam.. Quote
NikaEla Posted May 13, 2015 Posted May 13, 2015 jutro rano muszę zachipować panienkę, już się umawiam z Jamorem, a po południu jedziemy do Joanny, z Manią i jeśli będzie ok, to Mania zostanie więc stres duży jest.. nie ukrywam.. oby było dobrze... Quote
mroze Posted May 13, 2015 Posted May 13, 2015 Trzymam kciuki. Na razie niewiele napisałaś o pani Joannie, choć podoba mi się w niej to, że nie podejmuje decyzji w pośpiechu, ale chyba rozsądnie. Chce poznać więcej, niż jednego psa, zastanawia się jaki najbardziej do niej pasuje i dopiero wtedy wybiera. Quote
sylwija Posted May 15, 2015 Author Posted May 15, 2015 tak, oboje - bo poznaliśmy męża - prosiłam, żeby oboje byli obecni podczas wizyty - wydają się być bardzo rozsądni i tacy 'psiarze' :) rok temu pożegnali swoją labradorkę, która z nimi była 14 lat różne z nią mieli przejścia, więc można powiedzieć, że spore mają doświadczenie, nie poddają się przy najmniejszej dolegliwości Mani bardzo też się spodobało, od razu zaczęła przysypiać na dywaniku :) nie bardzo chciałam ją zostawiać, bo oko niedoleczone, ale Asia i Darek powiedzieli, że się tym zajmą, i zresztą następnego dnia już byli z Manią u dr Garncarza bo jakoś nam się to oko podejrzane zaczęło wydawać, tydzień wcześniej wyglądało lepiej. Ale Garncarz powiedział, że jest ok - i ze faktycznie jest to taki etap, kiedy właściciel zaczynają panikować, ale tak wygląda proces gojenia :) czyli Mania od środy w domu swoim, wieści na razie są bardzo pomyślne, jedynie Mania się boi klatki schodowej, więc nad tym trzeba popracować, ale nową rodzinę zaakceptowała, je, pije, załatwia się.. więc stres minął :) i numerek Mani koszt chipowania u Jamora to 40 zł 1 Quote
Mazowszanka13 Posted May 15, 2015 Posted May 15, 2015 Bardzo się cieszę z nowego domku :) Powodzenia Maniu ! Quote
mroze Posted May 15, 2015 Posted May 15, 2015 Sywlija, bardzo pomogłaś Manii rozpocząć nowy i wiele na to wskazuje, że dużo lepszy, rozdział w jej życiu. Gratuluję Tobie i wszystkiego dobrego na tej nowej drodze życia dla Manii. Oby więcej takich ludzi, jak Ty. Quote
sylwija Posted May 15, 2015 Author Posted May 15, 2015 nie dziękuję na razie, nie chcę zapeszać ;) rożnie się czasem układa, ale mam wrażenie, że Mani się poszczęściło warto potrzymać kciuki jeszcze dziękuję, razem z naszą małą owczareczką, wszystkim za pomoc :) Quote
sylwija Posted May 15, 2015 Author Posted May 15, 2015 wieści z domu bardzo dobre/ są Manią zachwyceni - już chodzi przy nodze, przychodzi na wołanie - została puszczona na wybiegu, gdzie szalała z młodym psiakiem zwiedza mieszkanie, rozumie, jak jej się mówi, że czegoś nie wolno, choć.. kotleta z kuchni ukradła :D została sama na pól godziny i była grzeczna :) 1 Quote
Poker Posted May 15, 2015 Posted May 15, 2015 O mało co ,a taka radosna wiadomość by mnie ominęła. Bardzo się cieszę szczęściem Mani. Quote
sylwija Posted May 16, 2015 Author Posted May 16, 2015 w sumie to Mania nawet nie była jeszcze ogłaszana :) a tu proszę ;) powiem szczerze, że jak wczoraj zobaczyłam, że Asia dzwoni, to się zdenerwowałam, że coś nie tak się dzieje, a tu .. same superlatywy nt Mani naszej :) miło baaardzo nawet nie wiecie, jak się cieszę, że jej się poszczęściło i że daje tyle radości Asi i Darkowi. Quote
NikaEla Posted May 16, 2015 Posted May 16, 2015 wieści z domu bardzo dobre/ są Manią zachwyceni - już chodzi przy nodze, przychodzi na wołanie - została puszczona na wybiegu, gdzie szalała z młodym psiakiem zwiedza mieszkanie, rozumie, jak jej się mówi, że czegoś nie wolno, choć.. kotleta z kuchni ukradła :D została sama na pól godziny i była grzeczna :) głodna widocznie była :D Quote
sylwija Posted May 22, 2015 Author Posted May 22, 2015 Z Mani domku same dobre wieści :) pierwszy raz, jak została sama w domu na dłużej, to "..Mani nie widać i nic nie słychać.. a Mania zamotana w kocyk śpi sobie na kanapie :) czyli pies wybiegowo-kanapowy :)" za kolejnym razem, już poszarpała poduszkę..na szczęście nie z pierza ;) z nudów najwyraźniej.. wczoraj pojechała z Panią na wieś do domu i była cała podekscytowana, szalała, wąchała, tarzała się w trawie :) "oczko pięknie się goi, została jeszcze mała plamka (..) dziękujemy wam bardzo za tego psiaka, jest cudna, pogodna, pilnuje się, super" więc bardzo się cieszę :) Quote
mestudio Posted May 22, 2015 Posted May 22, 2015 Zazdroszczę, zwyczajnie jestem zazdrosna bo moje siedzą jak zaczarowane i nikt ich nie chce.............................. Quote
sylwija Posted May 22, 2015 Author Posted May 22, 2015 oby znalazły super domki, u nas Ninka jak zaczarowana siedzi.. a Mania nawet nie była ogłaszana jeszcze :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.