AgaG Posted July 9, 2016 Posted July 9, 2016 Rozmawiałam dziś z panią Ewą, Od ostatniego badania krwi minął rok, jest konieczne, by je zrobić kontrolnie u tak starego psa. Quote
handzia Posted July 13, 2016 Posted July 13, 2016 Moim skromnym zdaniem, jeśli nic niepokojącego się nie dzieje, to wstrzymajmy się z profilaktycznymi badaniami. Niedługo może zacząć brakować na podstawowe opłaty, czyli krople i dt. Na chwilę obecną jest ponad 300 zł, ale kilka osób wpłaciło już za przyszłe miesiące, potem wpłat nie będzie. Dlatego jestem ostrożna i oszczędna.... Ale ja oczywiście nie decyduję, zrobimy jak uważają darczyńcy :) Nie miałam czasu wcześniej napisać, ale ostatnie kropelki (nie było tutaj o nich mowy) opłaciła koleżanka Pani Ewy :) Bardzo dziękujemy!!!! Radku :) Ty wpłaciłeś dwa razy po 20 zł tego samego dnia. Policzyłam Ci za dwa miesiące, ok? Nowe wpłaty:sharka - 40 zł (za VII i VIII), elficzkowa - 40 zł (za VI i VII), Ewa Kappa - 10 zł (za VI), Radek - 40 zł (za VII i 20 zł jednorazowo) i haw5 - 20 zł (za VIII). Deklaracje stałe od I 2015 roku:sharka - 20zł - II, III, IV, V, VI, VII, VIII, IX, X, XI, XII. 2016 I, II, III, IV, V, VI, VII, VIII (380zł)elficzkowa -20zł - I, II, III, IV, V, VI, VII, VIII, IX, X, XI, XII. 2016 I, II, III, IV, V, (340zł)Beta1 - 60zł - II, III, IV, V, VI, VII, VIII, IX, X, XI, XII. 2016 I, II, III, IV, V, VI, VII, VIII, (1.180zł) bakusiowa - 20zł - I, II, III, IV-25 zł, V, VI,VII, VIII, IX, X, XI, XII. 2016 I, II, III, IV, V, VI, (365zł)Mattilu - 20zł - II, III, IV, V-22zł, VI, VII, VIII, IX, X, XI, XII. 2016 I, II, III, IV, V, VI, VII, VIII, IX, X, XI, XII -27zł (469zł)p.Ania ze Szczekocin - 30 zł - I - 20 zł, II, III, IV, V, VI, VII, VIII, IX, X, XI, XII. 2016 I, II, III, IV, V, VI, VII, (560zł)TyŚka - 5zł - I, II, III, IV, V, VI, VII, VIII, IX, X, XI, (55zł)AlfaLS - 10zł - I, II, III, IV, V, VI, VII, VIII, IX, X, XI, XII. 2016 I, II, III, IV,(160zł)bric-a-brac - 10zł - I, II, III, IV, V, VI, VII, VIII, IX, X, XI, XII. 2016 I, II, III, IV, V, VI, (180zł)teresaa118 - 40zł - II, III, IV, V, VI-50zł, VII-50zł, VIII-50zł,IX-50zł,X-50zl,XI-50zł,XII-50zł. 2016 I-50 zł, II-50zł, III-50zł, IV-50zł, V-50zł, VI-50zł, VII-50zł, (860zł)ika136 - 30zł - II, III, IV, V, VI, VII, VIII, IX, X, XI, XII. 2016 I, II, III, IV, V, VI, VII, (540zł)agat21 - 10zł - II, III, IV, V, VI, VII, VIII, IX, X, XI, XII. 2016 I, II, III, IV, V, VI, VII,VIII, IX (200zł)ALMA2 - 5zł - I, II, III, IV, V, VI, VII, VIII, IX, X, XI, XII. 2016 I, II, III, IV, V, VI, VII, VIII, (100 zł) haw5 - 20zł - I, II, III, IV, V, VI, VII, VIII, IX, X, XI, XI. 2016 I,II, III, IV, V, VI, VII, VIII, (400zł)Radek - 10 zł - II, III, IV, V, VI, VII-20zł, VIII, IX-20zł, X-20zl, XI-20zł, XII-20zł. 2016 I-20zł, II-20zł, III-20 zł, IV-20 zł, V-20zł,VI-20zł,VII-20zł, (30zł)pani Ewa K. - 10 zł (od sierpnia 2015) - VIII, IX, X, XI, XII. 2016 I,II, III, IV, V, VI, (110zł)---------------------------------------------------Wpłaty jednorazowe ALMA2 - 10 zł moca35 - 20 zł MikAga z Mika - 50zł Agnieszka 103 - 10 zł czarna kafka - 30 zł zebrazebra - 15 zł Za pośrednictwem AgaG wpata od pani Kathariny dla Tyczki - 201 zł bazarek ALMA2 - http://www.dogomania...do-2000/page-1- 65 zł wpłata od skarpety im Talcott - 120 zł bazarek Dogo07 - http://www.dogomania...e-do-10022015/- 35 zł bazarek Dogo07 - http://www.dogomania...#entry16021558- 80 zł + 20 zł bazarek ALMA2 - http://www.dogomania...-21022015r/-- - 28 zł ALMA2 - 30 zł Radek - 10 zł Monika z Katowic - 20 zł bakusiowa - 230 zł (na dług za operację) mar.gajko - 30 zł bazarek ALMA2 - 53 zł belcia - 100 zł bazarek ALMA2 - http://www.dogomania...-2705-godz-21/ - 102 zł hazw5 - 50 zł (na spłatę długu za operację) bakusiowa - 80 zł (na spłatę długu za operację) ALMA2 - bazarek http://www.dogomania...6-godz21/page-4 - 28 zł kolejna kobietka - bazarek puzzlowy http://www.dogomania...my-o-pomoc/ - 173 zł Onaa - bazarek http://www.dogomania....-zapraszamy/ - 80 zł Onaa - bazarek http://www.dogomania.....i-maleństwa/ - 27 zł Onaa - bazarek http://www.dogomania...o-18062-014/ - 36 zł bakusiowa - 30 zł (na spłatę długu za operację) Onaa - 30 zł Z BAZARKU DOGO0 7 ONAA http://www.dogomania...-do-1807/page-4 SHA - 210 zł (pieniądze zbierane dla Arona) (na koncie SHA) ALMA2 - bazarek http://www.dogomania...-bizu-do-0108/ - 79 zł Beta1 - 40 zł (na leczenie suni) Livka - ze skarbonki Misia od Oli Kł. dla Tyczuni - 60 zł Mela Jakimiuk - 30 zł czarna kafka - 20 zł moca35 - 20 zł Livka - 10 zł bakusiowa - 20 zł (na spłatę długu za operację) ALMA2 - bazarek - http://www.dogomania.../#entry16328992- 150 zł bakusiowa - 10 zł na kropelki (14.10.15) Onaa - z bazarku Dogo07 - 75 zł http://www.dogomania...roznosci/page-5 Agata Balu - 20 zł (10.11.2015) bakusiowa - 10 zł na krople (13.11.2015) bakusiowa - 15 zł na krople (15.11.2015) bakusiowa - 20 zł na krople (20.01.2016) bakusiowa - 20 zł jednorazowa (17.02.20160) bakusiowa - 20 zł na krople (15.03.2016) Bakusiowa - 20 zł na krople (15.04. 2016) bakusiowa - 20 zł na krople (15. 05. 2016) bakusiowa - 10 zł na krople (15.06.2016) Radek - 20 zł na krople (10.07.2016) Wszystkie wpłaty razem: 8.891,- zł Wydatki: 50 zł - opłata za dt za styczeń (przekazane dla DORY1020 dla szczebrzeszyniaków :)) 142 zł - opłata za wizytę u weta (faktura w poście 463 ) 20 zł - dopłata do transportu 147 zł - opłata za wizytę Tyczuni u okulisty (faktura w poście 573 ) 70 zł - kropelki do oczu 300 zł - opłata za dt za luty 8 zł - dopłata do kropli do oczu 67 zł - wizyta u okulisty (paragon w poście 654) 67 zł - wizyta u okulisty (paragon w poście 684) 143 zł - krople do oczu (paragony w poście 654 i 684) 126 zł - leki 300 zł - opłata za dt za marzec 67 zł - wizyta u weta 300 zł - opłata za kwiecień 37 zł - krople do oczu 30 zł - krople do oczu 300 zł - opłata za maj 47 zł - krople do oczu (dwa rodzaje) 42 zł - leki przeciwpasożytnicze 161 zł - wizyta i nowe krople do oczu 300 zł - opłata za czerwiec 50 zł - wizyta u weta 30 zł - krople do oczu (paragon post nr 1029) 84 zł - taxi i wizyta u weta (faktura na wizytę post 1041) 300 zł - opłata za lipiec 12 zł - krople do oczu ( paragon post 1062) 155 zł - krople do oczu (paragony w poście 1155) 52 zł - leki na odrobaczenie (faktura w poście 1191) z konta SHA 300 zł - opłata za sierpień 300 zł - opłata za wrzesień 42 zł - leki, za które zapłaciła nadwyzkowo SHA 158 zł - leki poszło z konta SHA (faktura w poście... 163 zł - krople dla Tyczki + dopłata pani Ewy do szczepienia Tyczki 248 zł - opłata za październik 43 zł - kropelki (paragon w poście 1308) 300 zł - opłata za listopad 58 zł - kropelki (paragon w poście 1325) 39 zł - kropelki (paragon w poście 1332) 101 zł - kropelki (paragon w poście 1359) 300 zł - opłata za grudzień 38 zł - kropelki 89 zł - kropelki 27.01.2016 300 zł - opłata za styczeń 01.02.2016 300 zł - opłata za luty 37 zł - kropelki 300 zł - opłata za marzec 50 zł - opłata za wizytę wet (50 zł ) III 2016 38 zł - kropelki IV 2016 300 zł - opłata za kwiecień 77 zł - kropelki V 2016 300 zł - opłata za maj 65 zł - kropelki VI 2016 300 zł - opłata za czerwiec Dług za operację - 866 zł (już spłacony :)) 1 rata - 300 zł - 22.05.2015 - zapłacone 2 rata - 400 zł - 17.06.2015 - zapłacone 3 rata - 166 zł - 07.08.2015 - zapłaconeWydatki razem: 8.519 zł Aktualnie na koncie Tyczki u mnie - 372 złNa koncie SHA - 0 zł Razem - 372 zł :) Quote
Radek Posted July 13, 2016 Posted July 13, 2016 50 minut temu, handzia napisał: Radku :) Ty wpłaciłeś dwa razy po 20 zł tego samego dnia. Policzyłam Ci za dwa miesiące, ok? Tak wyszło, ponieważ system bankowy nie był łaskaw pokazać pierwszego przelewu. Myślałem, że nie poszedł. Proszę o zostawienie tej nadwyżki na poczet wydatków. Na pewno każdy grosz się Tyczuni przyda. Sierpniową deklarację przeleję jak zwykle. Quote
AgaG Posted July 13, 2016 Posted July 13, 2016 2 godziny temu, handzia napisał: Moim skromnym zdaniem, jeśli nic niepokojącego się nie dzieje, to wstrzymajmy się z profilaktycznymi badaniami. Niedługo może zacząć brakować na podstawowe opłaty, czyli krople i dt. Na chwilę obecną jest ponad 300 zł, ale kilka osób wpłaciło już za przyszłe miesiące, potem wpłat nie będzie. Dlatego jestem ostrożna i oszczędna.... Ale ja oczywiście nie decyduję, zrobimy jak uważają darczyńcy :) handziu wetka, która robiła wypis z operacji ropomaczicza u Tyni wyrażnie wskazała, że powinno się parę tygodni po operacji zrobić kontrolne badania krwi. Kontrolne badanie krwi było wskazaniem od weta. uważam, że w kwestii leczenia i opieki wet. nad tak starym psem powinno się słuchać weta, aby potem nie żałować, że coś się zaniedbało. Pies nie powie, co mu dolega. i między innymi dlatego robi się badania profilaktyczne. Tymczasem od tamtej pory minęły wieki, a Tynia nie miała badania. Quote
handzia Posted July 14, 2016 Posted July 14, 2016 O 13.07.2016 o 21:49, Radek napisał: Tak wyszło, ponieważ system bankowy nie był łaskaw pokazać pierwszego przelewu. Myślałem, że nie poszedł. Proszę o zostawienie tej nadwyżki na poczet wydatków. Na pewno każdy grosz się Tyczuni przyda. Sierpniową deklarację przeleję jak zwykle. Ok :) Już poprawiam :) Wielkie dzięki:) O 13.07.2016 o 22:13, AgaG napisał: handziu wetka, która robiła wypis z operacji ropomaczicza u Tyni wyrażnie wskazała, że powinno się parę tygodni po operacji zrobić kontrolne badania krwi. Kontrolne badanie krwi było wskazaniem od weta. uważam, że w kwestii leczenia i opieki wet. nad tak starym psem powinno się słuchać weta, aby potem nie żałować, że coś się zaniedbało. Pies nie powie, co mu dolega. i między innymi dlatego robi się badania profilaktyczne. Tymczasem od tamtej pory minęły wieki, a Tynia nie miała badania. Aga, nie zrozum mnie źle.....Ja wszystko rozumiem i uchyliłabym nieba zwierzętom, ale jestem też realistką....może to życie w naszym najbiedniejszym regionie Polski mnie czegoś nauczyło...walczymy tutaj o każdą złotówkę, a potrzebujące psiaki wyłaniają się na naszej drodze niemal codziennie... Napisałam też, że ja nie decyduję i to moje skromne zdanie :) Quote
teresaa118 Posted July 15, 2016 Posted July 15, 2016 pies pokarze, ze cos mu dolega, nie je, nie pije. Wtedy trzebaby bylo pojsc do lekarza. Kazda wizyta to stres dla psa. A pieniadza trzeba pilnowac, juz widzialam nie raz na dogo, ze deklarowicze wykruszaja sie, szczegolnie przy starych psach, ktore czasami dla kieszeni za dlugo zyja.Ciocia handzia ma racje, a badanie krwi i tak nic nie wykarze bez dod. objawow. Wiem z doswiadczenia. Tyczka ma wszystko, co pies ma miec. Spokoj, dobre jedzenie i w razie "w" pomoc lekarska. Lepiej nazbierac troche mamony na zas. Aby Tyczuni dalej dobrze sie wiodlo 1 Quote
handzia Posted July 15, 2016 Posted July 15, 2016 8 godzin temu, teresaa118 napisał: pies pokarze, ze cos mu dolega, nie je, nie pije. Wtedy trzebaby bylo pojsc do lekarza. Kazda wizyta to stres dla psa. A pieniadza trzeba pilnowac, juz widzialam nie raz na dogo, ze deklarowicze wykruszaja sie, szczegolnie przy starych psach, ktore czasami dla kieszeni za dlugo zyja.Ciocia handzia ma racje, a badanie krwi i tak nic nie wykarze bez dod. objawow. Wiem z doswiadczenia. Tyczka ma wszystko, co pies ma miec. Spokoj, dobre jedzenie i w razie "w" pomoc lekarska. Lepiej nazbierac troche mamony na zas. Aby Tyczuni dalej dobrze sie wiodlo Dokładnie to samo miałam na myśli . 1 godzinę temu, bakusiowa napisał: Ile będzie kosztować to badanie? Biedna dobra bakusiowa :) Tyle juz sie napłaciłaś tutaj, że nie mam śmiałości pisać ile to kosztuje. Zresztą u nas chyba inne ceny są niż w Krakowie.... Quote
Radek Posted July 15, 2016 Posted July 15, 2016 Jeżeli zdecydujecie,że badania są wskazane, to się dorzucę. Tylko, że dopiero w sierpniu, bo teraz kieszeń pusta. Quote
AgaG Posted July 16, 2016 Posted July 16, 2016 Pani Ewa wybiera się w najbliższym czasie na badanie kontrolne z Tynią. Trzeba jej zrobić: morfologię, biochemię i profil tarczycowy - czyli standard u starego psa. Zapłacę za badanie, jeśli nikt nie wyrazi takiego zamiaru by na ten cel się dołożyć, choć sama mam stadko psów starych i wymagających ogromnych nakładów finansowych. Nie wyobrażam sobie, by kwestionować zalecenia weta i to w przypadku tak starego psa. Sama mam psy w podobnym wieku lub starsze. Same staruszki. Gdybym nie robiła im badań, choroby które mają i na które są leczone nie zostałyby zdiagnozowane i leczone. Oby okazało się, że Tynia jest zdrowa, ale trzeba pamiętać, że minął aż rok w życiu tego psa, a Tynia trafiła do Krakowa jako pies wyniszczony, nigdy nie leczony, a potem przeszła skomplikowany zabieg w narkozie. Na dodatek Tynia to pies duzy. Takie psy sie szybciej starzeją, krócej żyją.Poza tym wydaje mi się, że istotne jest też zdanie opiekunki psa, która widzi psa codziennie, czyli pani Ewy. Ja widziałam, obserwowałam Tynię tylko parę razy, ale to mi wystarczyło, by stwierdzić jak bardzo to jest stary pies. Każdy kto kiedykowlwiek miał stare psy wie, że takie psy są znacznie bardziej wymagające pod względem opieki wet. Quote
AgaG Posted July 16, 2016 Posted July 16, 2016 13 godzin temu, bakusiowa napisał: Ile będzie kosztować to badanie? Pytałam Panią Ewę, ale nie wie, ile jej wet weźmie. Ja u swoich wetów za tego typu badanie zwykle płaciłam między 80 zł a 120, bo za profil tarczycowy się płaci dodatkowo. Sama biochemia i morfologia to pewnie około 60-70. (mówię o cenach w Krakowie) . Quote
AgaG Posted July 16, 2016 Posted July 16, 2016 1 minutę temu, Radek napisał: Tak jak pisałem, dorzucę się. Dziękuję Ci bardzo w imieniu Tyni :) Quote
bakusiowa Posted July 16, 2016 Posted July 16, 2016 Poproście p.Ewę niech określi ile te wszystkie potrzebne badania konkretnie będą kosztować. Trzeba ogłosić, że robimy zbiórkę. Wtedy kto będzie miał chęć to dołoży się ile będzie mógł. Ja na tę chwilę daję 50 zł. Sama mam staruszka, który ma około17 lat. Nigdy nie brał leków. W tym roku zacząt brać hormony tarczycy bo okazało się, że ma niedoczynność oraz od miesiąca bierze karsivan. Do tego ma kaszel który do tej pory jeszcze nie został zdiagnozowany. Teraz proponują bronchoskopię. Quote
AgaG Posted July 16, 2016 Posted July 16, 2016 Godzinę temu, bakusiowa napisał: Poproście p.Ewę niech określi ile te wszystkie potrzebne badania konkretnie będą kosztować. Trzeba ogłosić, że robimy zbiórkę. Wtedy kto będzie miał chęć to dołoży się ile będzie mógł. Ja na tę chwilę daję 50 zł. Sama mam staruszka, który ma około17 lat. Nigdy nie brał leków. W tym roku zacząt brać hormony tarczycy bo okazało się, że ma niedoczynność oraz od miesiąca bierze karsivan. Do tego ma kaszel który do tej pory jeszcze nie został zdiagnozowany. Teraz proponują bronchoskopię. Dzieki. Ja na te chwilę daję 20 zł. Jak sie wyjasni sprawa leczenia jednego z moich bardzo ciężko chorych staruszków, to się jeszcze dorzucę. ps. bakusiowa u mnie dwa spośród moich staruszków staruszki mają chora tarczycę, (niedoczynność) i są na hormonach. Co do kaszlu, to moi weci zalecają jako standard u dziadków które kaszlą echo serca oraz rtg płuc bez narkozy zrobić, by sprawdzić czy serce nie powiększone. To jak kaszel suchy. Jak pies podczas kaszlu coś wypluwa, można to pobrać specjalnym wziętym od weta zestawem. U psów rzadki kaszel głośny jakby pies chciał cos wypluć to nastepstwo zapadania tchawicy, to tez przerabiałam. Quote
bakusiowa Posted July 16, 2016 Posted July 16, 2016 54 minut temu, AgaG napisał: ps. bakusiowa u mnie dwa spośród moich staruszków staruszki mają chora tarczycę, (niedoczynność) i są na hormonach. Co do kaszlu, to moi weci zalecają jako standard u dziadków które kaszlą echo serca oraz rtg płuc bez narkozy zrobić, by sprawdzić czy serce nie powiększone. To jak kaszel suchy. Jak pies podczas kaszlu coś wypluwa, można to pobrać specjalnym wziętym od weta zestawem. U psów rzadki kaszel głośny jakby pies chciał cos wypluć to nastepstwo zapadania tchawicy, to tez przerabiałam. U kardiologa byliśmy po prawie pięcioleniej przerwie. Było echo serca. Przez te prawie 5 lat nic się specjalnie nie zmieniło. Powiedziała, że kaszel od serca jest wykluczony. Rentgen był .Płuca są w porządku. Badanie na robaki było. Powiedziały, że w tchawicy są zwapnienia. To jest kaszel jakby chciał coś wypluć lecz nic nie wypluwa. Na koniec jest przełknięcie. Powiedziały, że teraz to tylko bronchoskopia. Czy przy takich dolegliwościach jest jakaś rada? Quote
AgaG Posted July 16, 2016 Posted July 16, 2016 39 minut temu, bakusiowa napisał: U kardiologa byliśmy po prawie pięcioleniej przerwie. Było echo serca. Przez te prawie 5 lat nic się specjalnie nie zmieniło. Powiedziała, że kaszel od serca jest wykluczony. Rentgen był .Płuca są w porządku. Badanie na robaki było. Powiedziały, że w tchawicy są zwapnienia. To jest kaszel jakby chciał coś wypluć lecz nic nie wypluwa. Na koniec jest przełknięcie. Powiedziały, że teraz to tylko bronchoskopia. Czy przy takich dolegliwościach jest jakaś rada? Moja Pomidorcia miała taki kaszel, to jest b. charakterystyczny kaszel dla tzw. "ustawiania krtani" u psa, któremu zapada się tchawica czesto ze starości. Moja Pomidorcia miała po kolei diagnotykę, która to potwierdziła. Zapadalność tchawicy potwierdza rtg w takim ułożeniu, by tę tchawice było widać. Jesli kaszel rzadko występuje, nie jest to sytuacja bardzo uciążliwa dla psa, to nic się z tym nie robi, czasem podajac tylko leki na rozszerzenie tchawicy (leki ludzkie) . Moja Pomidorcia miała zapisane bardzo malutkie dawki theoventu, ale daltego, że zmianom towarzyszył przewlekły stan zapalny oskrzeli. Ae ona taki bardzo głosny kaszel jakby chciała wypluć miała co najwyżej raz na parę dni. Quote
bakusiowa Posted July 16, 2016 Posted July 16, 2016 Wezmę płytkę z prześwietlenia i pójdę do innej lecznicy. Kaszel jest kilka razy na dzień. Quote
AgaG Posted July 16, 2016 Posted July 16, 2016 19 minut temu, bakusiowa napisał: Wezmę płytkę z prześwietlenia i pójdę do innej lecznicy. Kaszel jest kilka razy na dzień. a reakcja alergiczna została wykluczona? albo jakies stare zrosty w płucach np. po przebytych zapaleniach? Jeden z moich psów kaszle i będzie kaszlał do końca życia, bo trafil do mnie po wiekach nieleczenia, trzymania psa na zewnątrz itd. ma stare zrosty w płucach i odksztusza. Ponieważ ma przy okazji nawracjace problemy ze stanami zapalnymi skóry, weci doradzili mi calcort (steryd) o stosunkowo najmniejszej liczbie skutków ubocznych. ps. Zdjecie płuc powinno się robić w pozycji strzałkowej i na dobrym rtg a do zdjecia tchawicy tez odpowiednie zdjecia. Czasem zdjecie jest takie, że nic nie widać. Ja powtarzałam mojemu psu zdjecia rtg, tak by byo widać oba płuca. bo jeden wet nie pomyslał, i było zdjeci tylko boczne i jedno płuce widoczne Quote
mar.gajko Posted July 16, 2016 Posted July 16, 2016 Ja się też dorzucę. Stary pies musi być pod kontrolą. I nie są to wymysły czy zachcianki ale konieczność. Takie nastawienie, że pies "pokaże" to kończy się poważną, za późno zdiagnozowaną, chorobą. Jest 50 bakusiowa+20 AgaG+ Radek - ja dorzucę resztę. 1 Quote
bakusiowa Posted July 16, 2016 Posted July 16, 2016 Zdjęcia były robione aparatem cyfrowym. Było widac bardzo dobrze płuca, część kręgosłupa, warstwy tłuszczu na plecach i klatce piersiowej. Zobaczę co powiedzą w innej lecznicy. Też tam chodziłam przez kilka lat. Później miałam pretensje w dwóch sprawach i przestałam chodzić. Quote
Radek Posted July 16, 2016 Posted July 16, 2016 2 godziny temu, mar.gajko napisał: Jest 50 bakusiowa+20 AgaG+ Radek - ja dorzucę resztę. Deklaruje dodatkową dyszkę na badanie. Tylko bardzo proszę o trochę cierpliwości, bo teraz nie jestem w stanie zrobić przelewu. 1 Quote
handzia Posted July 16, 2016 Posted July 16, 2016 23 godzin temu, AgaG napisał: Pani Ewa wybiera się w najbliższym czasie na badanie kontrolne z Tynią. Trzeba jej zrobić: morfologię, biochemię i profil tarczycowy - czyli standard u starego psa. Zapłacę za badanie, jeśli nikt nie wyrazi takiego zamiaru by na ten cel się dołożyć, choć sama mam stadko psów starych i wymagających ogromnych nakładów finansowych. Nie wyobrażam sobie, by kwestionować zalecenia weta i to w przypadku tak starego psa. Sama mam psy w podobnym wieku lub starsze. Same staruszki. Gdybym nie robiła im badań, choroby które mają i na które są leczone nie zostałyby zdiagnozowane i leczone. Oby okazało się, że Tynia jest zdrowa, ale trzeba pamiętać, że minął aż rok w życiu tego psa, a Tynia trafiła do Krakowa jako pies wyniszczony, nigdy nie leczony, a potem przeszła skomplikowany zabieg w narkozie. Na dodatek Tynia to pies duzy. Takie psy sie szybciej starzeją, krócej żyją.Poza tym wydaje mi się, że istotne jest też zdanie opiekunki psa, która widzi psa codziennie, czyli pani Ewy. Ja widziałam, obserwowałam Tynię tylko parę razy, ale to mi wystarczyło, by stwierdzić jak bardzo to jest stary pies. Każdy kto kiedykowlwiek miał stare psy wie, że takie psy są znacznie bardziej wymagające pod względem opieki wet. Nie wiedziałam, że Pani Ewa zgłasza jakieś problemy z sunią. Jeśli tak, to oczywiście badania są potrzebne, również dołączam się do podziękowań :) Oby wyniki Tyczki okazały się książkowe :) Quote
AgaG Posted July 17, 2016 Posted July 17, 2016 14 godzin temu, handzia napisał: Nie wiedziałam, że Pani Ewa zgłasza jakieś problemy z sunią. Jeśli tak, to oczywiście badania są potrzebne, również dołączam się do podziękowań :) Oby wyniki Tyczki okazały się książkowe :) Czytaj uważniej odrobinę handziu :) nie napisałam nigdzie, że "pani Ewa zgłasza problemy z sunią". lecz, że jest zdania, że powinno się jej zrobić badania krwi. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.