amelka0 Posted July 17, 2007 Posted July 17, 2007 Jakie tam zaraz ode mnie:oops: Po prostu jesteś bardzo wrażliwa,szczera,mówisz prosto z serca i dlatego jesteś taka przekonująca:lol: Quote
Anashar Posted July 17, 2007 Posted July 17, 2007 Mówiłem, że takie psy szybko znajdują domki :lol: Quote
yewcia1 Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 [quote name='Anashar']Mówiłem, że takie psy szybko znajdują domki :lol:[/quote] W końcu Anashar wielbiciel onków i wie co mówi:lol: Rotek:loveu: super wieści przynosi, oby niosła takie każdego dnia. Quote
pusia2405 Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 Gratulacje i wielkie uznanie z mojej strony za tak szybki postępy sprawy;) Mam nadzieję, że Gratis od wczoraj jest bardzo szczęśliwym psem i czekam tak jak wszyscy na wieści z nowego domku.:multi: :multi: :multi: Quote
Ziutka Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 :sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb: wiedziałam, że Gratis szybko znajdzie domek....wspaniałe wieści...oby więcej takich na dogo. Quote
justynavege Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 Dzisiaj przyjechali Panstwo Gratisa zostawić go na kilka godzin bo musieli do lekarza do Wrocka potwierdzili ze psiak baardzo duzo pije , nie chcial jesc suszu tylko miesko z ryzem Gratis jest dosc problemowym psiakiem bo cala noc piszczal , pan prawie nie spal i go prowadzal na spacery faktycznie Gratisek piszczy popiskuje , pozniej po czasie w boksie przestal nie moze sostawac sam w domu wydrapuje drzwi Panstwo powiedzieli ze to b madry pies dlaczego on piszczy ? czyzby stres?? Jak odjezdzali Gratis płąkal za nimi ......... ech Gratisie co to będzie ? Quote
Diana S Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 oby ci państwo nie mieli z nim problemów.. że psiak nie potrafi siedzieć sam w domu.. bo piszczy, lub niszczy.. bo to jest na dłuższą metę bardzo kłopotliwe.. mam nadzieję że panstwo.. nie zrażą się do tego typu zachowań... :roll:... życzę dużo dobrego... Quote
Molkas Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 Słuchajcie takich zachowań naprawdę można oduczyć trzeba tylko czasu. Mój Doggi też piszczał bardzo długo jak zostawał sam w domu. Ale powoli, powoli...najpierw zostawiałam mu radio i zawsze coś do gryzienia (kość) i starałam się szybko wracać. Jak wchodziłam do domu nigdy nie witałam go wylewnie w progu ( w ten spsób pies zaczyna myśleć, że jest naj...i stało się coś złego skoro został sam, a Pani wraca i go tuli). Wymagało to teochę czasu ok. 2 tyg. ale pomogło. Dziś Doggers zostaje sam bez problemu, choć zawsze ma do gryzienia jakiś przysmak, a jak wracam grzecznie śpi. Quote
justynavege Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 Gratis piszczy nawet jak sa w domu cala noc ...... Quote
Diana S Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 [B]Molkas [/B]jasne zgodzę się z tobą (sama jestem na tym etapie pozostawiania psa bo skomle, szczeka...)słychać aż na ul. dlatego zdaję sobie z tego sprawę, że jest to uciążliwe.. (robię tak jak ty ze swoim psiakiem i mam nadzieję, że poskutkuje) nie obieram innej opcji.. ale do sprawy psiaka... życzę im by przetrzymali takie histerie... (u psiaka)... bo różnie to bywa... życzę im duuuużżżżżżżżżżooooo dobrego... Quote
Diana S Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 [quote name='justynavege']Gratis piszczy nawet jak sa w domu cala noc ......[/quote] hmmmm... można przypuszczać dlaczego psiaka poprzedni własciciele sie pozbyli... Quote
justynavege Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 Diana nie wiem czy akurat to bylo powodem bo w schronisku Gratis nie piszczy cały czas............... kurcze sama nie wiem co mysl;ec chcialabym by Panstwo dali mu szans e, mysle ze po kilku dniach Gratis by przestal....... ale czy Oni zechcą ? czy dadzą radę ? Quote
solito Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 [quote name='justynavege']Gratis piszczy nawet jak sa w domu cala noc ......[/quote] Justyś, to była przecież pierwsza noc! Dziś może nie będzie płakał... Muszą się do siebie przyzwyczaić, a Gratis do nowego miejsca! Ja jestem dobrej myśli! Quote
rotek_ Posted July 18, 2007 Author Posted July 18, 2007 właściciele przyjechali dzisjaj po gratisa.... rozmawial z robertem ktory objasnial jak postepowac.... tak jak potwierdzili wlasciciele...gratis to niezwykle inteligentny pies.....spuszczony ze smyczy trzyma sie caly czas blisko rodzinki...pomimo ze byl z nimi tylko jedna noc. ale rozmawiając z robertem doszliśmy do wniosku ze musimy sie liczyc z koniecznościa powrotu gratisa..... ....panstwo kochają psiaka ale moga sobie nie poradzic z jego popiskiwaniem. ja natomiast zauważyłam ze gratis nie piszczy na dworze.....moze gdyby rzeniosl sie na ogrod ustało by piszczenie:roll: Quote
ANETTTA Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 OJ ABY BIDOK SIĘ PRYSTOSOWAŁ I NIE PISZCZAŁ:placz::placz::placz: Quote
justynavege Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 Gratis jest specjalnym psem.............. żywiołwym ale i wszelkie rzeczy przezywa bardziej jak np to zosatwienie go na pare godzin w schr obawiam sie ze jesli adopcja sie nie uda Gratis bedzie bardzo cierpiał psychicznie Quote
yewcia1 Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 Wydaje mi się, ze po tygodniu Gratis bedzie całkiem innym psem, tylko pytanie czy adoptującym starczy cierpliwośći?? Quote
justynavege Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 dziś opowiedzialam im po skrocie o Almie ze adopcje wymagają czasu ludzie są b OK moim zdaniem tylko zeby Gratis ich nie wykonczył ;) Quote
rotek_ Posted July 18, 2007 Author Posted July 18, 2007 dokładnie.... widac sie ludzie spoko.....ale gratis potrafi dac w kość:evil_lol: Quote
Diana S Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 Jestem przekonana ze pies zostal wyrzucony z samochodu przez to ze pies zle b. zle znosi pobyt w domu jak jest sam..(wiecie sasiedzi i takie tam)...a slyszalam o takich lekach nie szkodliwych dla psa ze mozna je podawac dla uspokojenia kiedy pies zostaje sam w domu... czy znacie moze jakies lek? Quote
justynavege Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 Diana coz to za makabryczny pomysl z lekami uspokajajacymI? Psu mozna podać w wyjatkowych sytuacjach np gdy sie boi burzy czy petard czy przed dlugą podroza ale faszerowanie co dzien to paranoja ! \ poza tym pisalam ze pies piszczy w domu mimo ze nie jest sam Quote
Diana S Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 ok. ale ja nie napisalam ze to leki ze zbijaja psa znog chodzilo mi o jakies homeopatyczne ktore nie maja tak szkodliwego dzialania na psa...uspojajajace...prosze nie ataku mnie bo nic zlego nie mialam na mysli...rozumiesz? Quote
Molkas Posted July 19, 2007 Posted July 19, 2007 Justyna to dla niego nowe miejsce, nowi ludzie i nowe otoczenie. W ten sposób Gratis może reagować na stres...trochę cierpliwości i zobaczycie bedzie OK. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.