NikaEla Posted May 27, 2015 Posted May 27, 2015 Stan konta na 21.04.2015r. 120 zł Komu przekazujemy kaskę ? ... może Felixowi ? ;) dobry pomysł Quote
sylwija Posted May 28, 2015 Author Posted May 28, 2015 tylko na Gaję też były wydatki, nieduże moze, ale jednak - 40 zl wet, miała zapalenie spojówek, krople - to nie wiem, 70 zl na Bravecto - pchły i kleszcze Felek wcale nie ma kasy, a wydatki ma też w sumie.. te finanse zawsze skomplikowane i trudne :( u Gai bardzo fajnie się układa, wyglada, że w końcu ma madry, konsekwentny, rozsadny i kochajacy dom :) "Gaja już czuje się całkiem pewnie, obszczekuje obcych, szaleje po ogrodzie, goni koty i ptaszki. Gdy ktoś wychodzi, tęskni, popiskuje i czuwa przy bramie, gdy ta osoba wraca jest cała szczęśliwa. Z Weroniką już też dobrze, całuje ją, bardzo chętnie rano budzi, Weronika nie może uleżeć w łóżku, jak do tej pory jej się zdarzało i po 5 minutach od wpuszczenia Gai jest już ubrana. Gaja skacze, bardzo chętnie bawi się, bardzo często bawi się z Weroniką, ona jej rzuca różne zabawki, a Gaja biega po nie. Je ładnie, ale woli szyneczki od suchej karmy. Czasem kupuję jej smakołyki specjalne, które lubi, np. mięsień przełyka wołowego - uwielbia! Cały czas pracujemy żeby ją oduczyć podgryzania, robi to z zadowolenia, ale czasem trochę mocno. Przesyłam kilka zdjęć. Wszystko jest na dobrej drodze :)" Quote
Livka Posted May 28, 2015 Posted May 28, 2015 Wydatki na Gaję zaraz rozliczę, a resztę pieniążków przeleję Feliksowi - tak chyba będzie dobrze? :) trochę tego malutko, ale od czegoś trzeba zacząć ;) Quote
sylwija Posted May 31, 2015 Author Posted May 31, 2015 :) zobaczcie jak to jest - tu rodzina z małym dzieckiem, bo Weronika to jeszcze dziecko a poprzednia nieudana adopcja - nastolatek.. nie przewidzisz.. a wszystko od rodziców zależy, od dorosłych, ich postępowania.. Quote
Poker Posted May 31, 2015 Posted May 31, 2015 Może nastolatek był do kitu.Zapatrzony w siebie i ruchliwy pies go wkurzał. Quote
sylwija Posted June 3, 2015 Author Posted June 3, 2015 myślę, że rozpuszczony bardzo na pewno tam było coś nie tak, a nie z Gają nie tak.. Quote
sylwija Posted June 18, 2015 Author Posted June 18, 2015 cytuję "(..) jest wesoła, bawi się, chętnie biega. Do nas już się przyzwyczaiła, ale na spacerach czasem czuje się jeszcze spłoszona. Weronika może z nią zrobić co zechce, podchodzi przytula ją, Gaja ją liże, podgryza, co jest zdecydowanie oznaką przyjaźni. Wobec innych dzieci Gaja jest raczej spokojna, choć czasem zaszczeka. Ostatnio Gaja miała kontakt z większą liczbą osób, mieliśmy gości, była bardzo grzeczna. Ogólnie jest bardzo kochana! Ostatnio wygryzła dziurę w swoim leżaczku, a potem obserwowała zaszywanie jej" :) :) Quote
sylwija Posted October 8, 2015 Author Posted October 8, 2015 "Gaja już 5 miesięcy z nami :). Kochana jak zawsze, ma swoje ulubione miejsca na kanapie, zaczęła już patrzeć w oczy i słucha jak się do niej mówi. Werka może z nią zrobić co chce, tarmosi na wszystkie strony, a Gai się podoba. Tak więc wszystko dobrze :)" :) tak się cieszę Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.