Mi. Posted October 25, 2007 Author Posted October 25, 2007 [quote name='jefta']siodła-dopasowanie siodła do konia jest możliwe tylko przy sytuacji jeden koń jeden właściciel. Większość zawodników ma po kilka koni i jedno, dwa siodła na wszystkie...[/quote] [B]u mnie jest sytuacja, jeden wlasciciel, dwa konie.[/B] Quote
Mi. Posted October 25, 2007 Author Posted October 25, 2007 [quote name='jefta']masz dwa osobne siodła?[/quote] [B]mam 4 siodla, jedno z nich uzywam i pasuje na wiekszosc koni (tych powyzej 155cm)[/B] Quote
jefta Posted October 25, 2007 Posted October 25, 2007 Ja mam dwa siodła i pasują na wszystkie normalne konie. Jak się trafi mocno wykłebiony albo całkowicie okrągły to święty boże nie pomoże :razz: albo masa podkładek albo napierśnik. Jeżeli chodzi o zwyczaje w klubie, w którym jeździłam zazwyczaj było tak, że biorąc czyjegoś konia wkładało się jego sprzęt, ale swoje siodło. To samo było w stajni gdzie pracowałam (a była to poważna stajnia)-siodło było dopasowane do jeźdźca i brało się pod to samo siodło i kuce i wielkie maszyny. Chociaż jak zaczynałam jeździć (przed wiekami :oops:) to rzeczywiście z jak się udało jakiegoś naleśnika dopasować tak, że nie obcierał i się nie zsuwał to zostawał przy koniu do końca jego dni :evil_lol: Quote
Agnes Posted October 25, 2007 Posted October 25, 2007 [quote name='jefta']To samo było w stajni gdzie pracowałam (a była to poważna stajnia)-siodło było dopasowane do jeźdźca i brało się pod to samo siodło i kuce i wielkie maszyny.[/quote] akurat chyba tego nie popieram:roll:sama sie przekonalam ile moze pomoc zmiana i dopasowanie siodla do konia. Siodlo najpierw trzeba dopasowac do KONIA potem do nas. Po co dawac sterty podkladek, miskow czy innych jak mozna po prostu miec odpowiednie siodlo? Quote
Agnes Posted October 25, 2007 Posted October 25, 2007 [quote name='jefta']16 siodeł? :roll:[/quote] chyba nie zrozumialam ;) moze jeszcze dodam - znam oczywiscie zawodnikow ktorzy potrafia ze swoim siodlem jezdzic na kilku koniach - ale jak sadze, one faktycznie pasuja. Natomiast nie uwierze ze jedno siodlo bedzie pasowac na np 5-10 koni ;) Ale ja sie nie znam:eviltong: Quote
jefta Posted October 25, 2007 Posted October 25, 2007 chodziło mi o to, że tam jeździliśmy po 12-16 koni (:roll:) więc każdy musiałby mieć 16 siodeł. Quote
Agnes Posted October 25, 2007 Posted October 25, 2007 w szkolkach tez jest tyle koni i wiecej i maja swoje siodla:P a ze sa jakie sa to inna sprawa:roll: Generalnie kon powinien miec swoj sprzet - swoje szczotki, swoje czapraki, ale realia sa inne - wiadomo Quote
Bewarka Posted October 25, 2007 Posted October 25, 2007 Ale (chyba, bo ja się nie znam-od razu mówie :lol:) ktoś ma konie tej samej rasy (czyli najczęściej podobnego wzrostu, wielkości) to nie będzie kupował 15 siodeł? Bo mało kto wyrobi się z tym finansowo...ile by to wszystko kosztowało :cool3: Quote
Agnes Posted October 25, 2007 Posted October 25, 2007 e tam jak kogos stac na dobrego konia to i siodlo za 3 tys nie jest tragedia - a sa tansze:eviltong: Quote
jefta Posted October 25, 2007 Posted October 25, 2007 w szkółkach to się różne rzeczy dzieją :angryy: siodła w szkółkach to rzadko są dobre siodła, a za takie dopasowane połamańce to ja bardzo dziękuję :roll: Osobiście uważam, że lepsze jedno za 10 tys niż dwadzieścia w tej samej cenie. Quote
Mi. Posted October 25, 2007 Author Posted October 25, 2007 [B]no wlasnie:)[/B] [B]ja wlasnie poluje na skokówke Prestige. Ale to juz jak kupie konia...;) Ale uzywana, bo nowka to minimum jakies 6 000 kosztuje:eviltong:[/B] Quote
Agnes Posted October 25, 2007 Posted October 25, 2007 [quote name='Mi.'][B]no wlasnie:)[/B] [B]ja wlasnie poluje na skokówke Prestige. Ale to juz jak kupie konia...;) Ale uzywana, bo nowka to minimum jakies 6 000 kosztuje:eviltong:[/B][/quote] kolezanka miala do sprzedania w super stanie - ale sprzedala:P Quote
Rinuś Posted October 25, 2007 Posted October 25, 2007 [I][B]widzę że wątek siodeł to ja też się wypowiem :razz: tam gdzie ja jeżdżę( a od listopada będę pracowała) to każdy koń ma swoje siodło,ogłowie,szczotki...potniki to są pomieszane zawsze...każde siodło jest odpowiednio dopasowane do konia...tylko młodziki nie mają swoich siodeł i pożyczamy od starszych koni... 2 klacze mają jeszcze podogonie ponieważ jednej zjeżdża siodło na szyję a druga jest taka cwana że jak wyczuje że jeździec kiepsko jeździ to w kłusie potrafi się zatrzymaj do stój,ściągnąć szyję w dół i jeździec spada przez szyję :evil_lol: mamy 12 siodeł :) ogłowi jest więcej,bo dla każdego konia :)[/B][/I] Quote
Dada Posted October 25, 2007 Posted October 25, 2007 Nie sztuką jest to, by każdy koń miał swoje siodło, ważne jest to, by było odpowiednio dopasowane. jedno siodło może pasować na parę koni w stajni, a powiedzmy inne nie będzie nadawało się dla zadnego Jak jeździłam pare koni dzienie, to przeważnie uzywałam ulubionego siodła ujeżdżeniowego na większosć z nich. Pod siodłem był żel zawsze, czasami razem z futrem medycznym. Jednak jak za wąski jest przedni łęk na danego konia, to tylni jest wtedy za nisko i żaden zel nie pomoże, bo wtedy jeździec źle siedzi i lydka do przodu ucieka. To taki przykład tylko... Quote
Figielek Posted October 25, 2007 Posted October 25, 2007 Mój ukochany koń miał ogłowie z naderwanym lekko wędzidłem.Pewnego razu jechała na nim początkująca dziewczynka.Wędzidło się oderwało i..już nigdy nie zobaczę mojego konisia:placz::placz: Quote
jefta Posted October 25, 2007 Posted October 25, 2007 Figielek, co się z nim stało? Rinuś, akurat potników to bardzo przestrzegałam, żeby nie mieszać. Quote
Dada Posted October 25, 2007 Posted October 25, 2007 Figielek: Nie rozumiem nic z Twojego posta :shake: Quote
Dorkaa Posted October 25, 2007 Posted October 25, 2007 Ja też nie. Co od to wędzidło połknął? ... Quote
Rinuś Posted October 26, 2007 Posted October 26, 2007 [quote name='Figielek']Mój ukochany koń miał ogłowie z naderwanym lekko wędzidłem.Pewnego razu jechała na nim początkująca dziewczynka.Wędzidło się oderwało i..już nigdy nie zobaczę mojego konisia:placz::placz:[/quote] [I][B]ja też nie rozumiem tego...może to jakiś żart?bo raczej oderwanym wędzidłem nie mógł się zabić :shake: no chyba że to był munsztuk :razz:[/B][/I] [quote name='jefta'] Rinuś, akurat potników to bardzo przestrzegałam, żeby nie mieszać.[/quote] [I][B]no niestety ja na to nie mam wpływu...a że u nas jest sporo dzieciaków to i potniki i tak się mieszają...kiedyś każdy koń miał swój...ładnie wszystko podpisane...ale teraz się pozmieniało[/B][/I]...:shake: Quote
Figielek Posted October 26, 2007 Posted October 26, 2007 [quote name='Rinuś'][I][B]ja też nie rozumiem tego...może to jakiś żart?bo raczej oderwanym wędzidłem nie mógł się zabić :shake: no chyba że to był munsztuk :razz:[/B][/I] [I][B]no niestety ja na to nie mam wpływu...a że u nas jest sporo dzieciaków to i potniki i tak się mieszają...kiedyś każdy koń miał swój...ładnie wszystko podpisane...ale teraz się pozmieniało[/B][/I]...:shake:[/quote] Połkną wędzidło.:placz::placz: Quote
Mi. Posted October 26, 2007 Author Posted October 26, 2007 [B]figielek czyli oderwaly sie paski utrzymujace wedzidlo w pysku? Tzn. te od wodzy? [/B] Quote
Rinuś Posted October 26, 2007 Posted October 26, 2007 [quote name='Figielek']Połkną wędzidło.:placz::placz:[/quote] [I][B]koń raczej nie połyka wędzidła :shake: prędzej by mu wypadło z mordy niż wpadło głębiej... poza tym koń zanim coś połknie to najpierw to przeżuwa...więc to trochę niemożliwe...[/B][/I] Quote
Visenna Posted October 26, 2007 Posted October 26, 2007 [quote]Połkną wędzidło. [/quote] :megagrin: :grin: Buahahaha...dawno większej bzdury nie czytałam. Proponuje iść konfabulować gdzie indziej :mad: Trochę niemożliwe...dzieciak pisze bzdury aż miło. Stop dzieciom neostrady! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.