Ryss Posted September 7, 2014 Posted September 7, 2014 Zdarzenie miało miejsce 4 bm. po godz. 23 przy ul. Piastów w [URL="http://katowice.gazeta.pl/katowice/0,0.html"]Katowicach[/URL]. Policjant z komisariatu i słuchacze Szkoły Policji w Katowicach patrolowali pieszo osiedle, gdy dostrzegli kłęby gęstego dymu wydobywające się z [URL="http://www.domiporta.pl/wszystkie-mieszkania"]mieszkania[/URL] na parterze. Towarzyszący im naczelnik wydziału prewencji, który właśnie kontrolował przebieg ich służby, bez chwili zastanowienia dostał się do płonącego mieszkania i wyniósł z niego na wpół przytomną, poparzoną kobietę. Kiedy usłyszał ze środka ujadanie uwięzionego w płomieniach psa, wrócił po niego i mimo że pożar się rozprzestrzeniał, uratował zwierzę. Jego towarzysze w tym czasie zaalarmowali okolicznych lokatorów i wezwali straż pożarną oraz pogotowie ratunkowe. [URL]http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35019,16590738,Policjant_wyniosl_z_pozaru_kobiete__Potem_wrocil_po.html[/URL] Quote
anorektyczna.nerka Posted September 8, 2014 Posted September 8, 2014 Czekam na bóldupienie, że nie wyniósł najpierw psa. Quote
zelda87 Posted September 8, 2014 Posted September 8, 2014 Dobrze że jest coraz więcej takich osób na świecie które wiedzą że zwierzaki są tak samo ważne jak ludzie. Dużo odwagi to na pewno wymagało, bo psiak niekoniecznie musiał być miły i dać się tak po prostu wynieść. Dobrze że wszystko się dobrze skończyło Quote
Ryss Posted September 8, 2014 Author Posted September 8, 2014 Baz przesady, że tak samo ważne. Psy nie mają duszy i przez to nie idą z ludźmi do nieba, tylko za Tęczowy Most... Quote
vicvictoria Posted September 8, 2014 Posted September 8, 2014 [quote name='Ryss']Baz przesady, że tak samo ważne. Psy nie mają duszy i przez to nie idą z ludźmi do nieba, tylko za Tęczowy Most...[/QUOTE] Dla mnie moja psina jest bardzo,ale to bardzo ważna,bardziej niż niejeden człowiek! Skąd Ty to wiesz na temat duszy i nieba?!Jesteś księdzem,że tak twierdzisz? Proszę o dowody! Quote
Ryss Posted September 8, 2014 Author Posted September 8, 2014 (edited) [B]Vicvictorio[/B], wszyscy na Dogo wiedzą, że psy odchodzą za Tęczowy Most (vide forum [I]Tęczowy Most[/I]), tylko Ty jedna wierzysz, że idą do nieba. Nawet Barbara Borzymowska napisała wiersz z powodu tej psiej niesprawiedliwości: [I]Dokąd idą psy gdy odchodzą? No bo jeśli nie idą do nieba, to przepraszam Cię, Panie Boże[B], [/B]mnie gościny tam też nie potrzeba. Ja poproszę na inny przystanek - tam gdzie merda stado ogonów. Zrezygnuję z anielskich chórów tudzież innych nagród nieboskłonu. W moim niebie będą miękkie sierści, nosy, łapy, ogony i kły. W moim niebie będę znowu głaskać wszystkie moje pożegnane psy.[/I] Edited September 8, 2014 by Ryss Quote
vicvictoria Posted September 8, 2014 Posted September 8, 2014 Podpierasz się wiarą Dogmaniaków i wierszykiem! A gdzie dowody!Jeszcze się taki nie urodził, który wie na 100% co się dzieje po śmierci z człowiekiem i zwierzęciem.Twoje wywody, to kwestia tylko i wyłącznie wiary. Quote
Melissa.bdg Posted September 8, 2014 Posted September 8, 2014 Nawet jeśli nie idą do nieba to i tak stworzyła je istota wyższa tzw. stwórca jakolwiek by jej nie nazwać dla katolików będzie to Bóg. Nie rozumiem jak ktoś na forum dogomania czyli dla miłośników psów może uważać, że psy nie są tak samo ważne jak człowiek oczywiście, że są wszystkie zwierzęta są i zasługują na szacunek. Mimo, że osobiście jestem agnostyczką to zgadzam się z twierdzeniem św. Franiszka z Asyżu, że są one naszymi braćmi mniejszymi. Ktoś kto uważa zwierzęta za mniej ważne najwyrażniej nie jest prawdziwym dogomaniakiem czyli miłośnikiem psów a tylko takiego udaje, albo pisze tak dla prowokacji (sądzę, że oby dwie opcje są prawdziwe w tym przypadku). Trzeba być nędzną kreaturą by w obliczu zagrożenia nie ratować zwierzęcia. Nigdy, przenigdy nie mogłabym przejść obok potrzebującego zwierzęcia bez udzielenia mu pomocy. Gdybym odpukać palił mi się dom czy zalewało mi mieszkanie pierwsze co zabrałabym stamtąd zwierzaki a nie dobytek materialny. Kiedyś zalało mi łazienkę, w której spał kot, byłam wielce szczęśliwa z tego powodu, że kot spał na pralce i poziom wody nie dosięgał tego pułapu, więc kotu na szczęście nic się nie stało, miał jedynie małą traumę, która mu na szczęście szybko przeszła. Quote
Melissa.bdg Posted September 8, 2014 Posted September 8, 2014 Nawet jeśli nie idą do nieba to i tak stworzyła je istota wyższa tzw. stwórca jakolwiek by jej nie nazwać dla katolików będzie to Bóg. Nie rozumiem jak ktoś na forum dogomania czyli dla miłośników psów może uważać, że psy nie są tak samo ważne jak człowiek oczywiście, że są wszystkie zwierzęta są i zasługują na szacunek. Mimo, że osobiście jestem agnostyczką to zgadzam się z twierdzeniem św. Franiszka z Asyżu, że są one naszymi braćmi mniejszymi. Ktoś kto uważa zwierzęta za mniej ważne najwyrażniej nie jest prawdziwym dogomaniakiem czyli miłośnikiem psów a tylko takiego udaje, albo pisze tak dla prowokacji (sądzę, że oby dwie opcje są prawdziwe w tym przypadku). Trzeba być nędzną kreaturą by w obliczu zagrożenia nie ratować zwierzęcia. Nigdy, przenigdy nie mogłabym przejść obok potrzebującego zwierzęcia bez udzielenia mu pomocy. Gdybym odpukać palił mi się dom czy zalewało mi mieszkanie pierwsze co bym zrobiła to zabrałabym stamtąd zwierzaki a nie dobytek materialny. Kiedyś zalało mi łazienkę, w której spał kot, byłam wielce szczęśliwa z tego powodu, że kot spał na pralce i poziom wody nie dosięgał tego pułapu, więc kotu na szczęście nic się nie stało, miał jedynie małą traumę, która mu na szczęście szybko przeszła. Quote
Melissa.bdg Posted September 8, 2014 Posted September 8, 2014 Sorrki, za dwa razy ten sam post, ale pierwszy mi się nie wyświetlał i uznałam, że nie doszedł, zaczął się u mnie wyświetlać z opóżnieniem. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.