Jump to content
Dogomania

Sarunia już w swoim DS :):) - sunia z cieczką złapana, musimy jej pomóc


Mysza2

Recommended Posts

Kupiłam to co było niezbędne ;) a Fleczerek nawet nie wie, że za chwilę będzie miał psią siostrzyczkę ;) Może nie będzie mi już tak jęczał z powodu nudy! Tak było z Czarusiem jak Figuśka się pojawiła ;)

 

Ja się Czarusiowi nie dziwię, z Figunią nie sposób się nudzić ;)

Link to comment
Share on other sites

Ulka, jak z tym sobotnim transportem? ;) Udało się potwierdzić?
Dzisiaj kupiłam Saruni smyczkę. Obowiązkowo ta sama długość co Fleczusia ;D https://www.dropbox.com/s/7msed8i6vfxae48/20151201_111620.jpg?dl=0
Szeleczki na razie po Fleczusiu ;) jak już będzie u mnie to ją pomierzę i pewnie norweskie zamówimy ;)

Natalio musimy wstrzymać się do jutra w kwestii potwierdzenia transportu przez Figu.

Fleczerek cudny, do zacałowania:):)

Natalko Sarunia przyjedzie od Uli w szelkach, ze smyczą i z adresówką, bo przecież "nie ubranej"  dziewczyny

w drogę nie poślemy :):)

Umowy wysłałam dzisiaj do Uli, przyjadą do Ciebie razem z Sarunią i książeczką zdrowia:):)

I błagam uważajcie na początku żeby nie uciekła, nie zdejmujcie w pierwszych dniach szelek z adresówką jak będzie w ogrodzie.

Wiem że marudzę, ale mam obsesję:):)

Link to comment
Share on other sites

Jasne Elka ;) będziemy na suńkę uważać ;) U nas otwarta furtka to stan, którego nie ma ;) Fleczuś sam by chętnie skorzystał, więc już mamy wyuczone odpowiednie zachowania. Nie martw się! Będę domumentować postępy w aklimatyzacji! Tylko niech najpierw do nas dojedzie!

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Jasne Elka ;) będziemy na suńkę uważać ;) U nas otwarta furtka to stan, którego nie ma ;) Fleczuś sam by chętnie skorzystał, więc już mamy wyuczone odpowiednie zachowania. Nie martw się! Będę domumentować postępy w aklimatyzacji! Tylko niech najpierw do nas dojedzie!

Dojedzie Natalko, dojedzie:):)

I bardzo się cieszę w kwestii furtki:):)

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny jakby z figu nie wypaliło to ja bym się z Wami chętnie złożyła na transport do Wawy z Pati bo mam psa do zawiezienia tam


Ok super, w takim razie czekamy na wiadomości od figu.

Natalko nie dziw sie nam kochana, ze tak marudzimy odnośnie tych pierwszych dni, zeby uważać.
Marudzimy dlatego, ze życie nam pokazało , jak duzo jest ucieczek w pierwszych dniach po adopcji.
Starcia nie jest sunia, która ma skłonności do ucieczek, ale wiadomo droga do DS, nowe otoczenie, nowi ludzie, to dla każdego psa jest stres ogromny.

Ja w każdym razie jestem dobrej myśli, ale pomarudzic muszę.
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Lepiej pojęczeć raz za dużo niż raz za mało. Ja mieszkam w bloku a moja sunia przez pierwszy tydzień siedziała pod drzwiami i płakała za schroniskiem (fakt - to schronisko jak hotel jest)

O matko ładne rzeczy.

One biedne nie wiedzą, że zaczynają nowe, lepsze życie.

I nie ma się co im dziwić.

Link to comment
Share on other sites

potem jej przeszło;p, teraz walczymy z jej nowotworem:(, jak pomyślę że niektóre psiaki w schroniskach są same i na dodatek cierpiące...

Strasznie mi przykro kochana.

Przesyłam pozytywne myśli i mocno trzymam za nią kciuki.

 

Ech straszne jest to życie psiaków w schroniskach...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...