Alicja Posted March 2, 2011 Posted March 2, 2011 Wow , no prosze , czyli jednak coś się dzieje ;) ...dobrze ze w dobrym kierunku :calus: Quote
Lucky. Posted March 2, 2011 Posted March 2, 2011 super że się układa.:) U nas od jakiegoś miesiąca nie ma śniegu :loveu: Quote
Kosmaty Gałganek Posted March 6, 2011 Posted March 6, 2011 [FONT=Comic Sans MS]Witam i pozdrawiam :)[/FONT] Quote
Izabela124. Posted March 14, 2011 Posted March 14, 2011 Super, że się odezwałaś, bo już myślałam, że coś Ci się stało. pozdrawiam :) Quote
KT Arts Posted April 1, 2011 Posted April 1, 2011 Witanko i pozdrowienia dla długoucha i rudej fałszywej;) Quote
jonQuilla Posted April 1, 2011 Author Posted April 1, 2011 [FONT=Georgia][COLOR=olive][FONT=Verdana][COLOR=black]No to się odzywam :cool3: Wszystko u nas dobrze i powolutku do przodu idzie. Ja w dalszym ciągu pracuję na kasie w kerfurze ale niedługo będę musiała się zacząć rozglądać za czymś z umową na stałe. Póki co trzymam się tego, zdobędę doświadczenie z pracy na kasie i może wtedy znajdę w innym tego typu sklepie pracę bezpośrednio a nie przez agencję, wtedy i umowa na stałe i pieniążki odrobinę chociaż większe a potem powolutku i spokojnie będę mogła rozglądać się za czymś lepszym. Myślałam też o pójściu do szkoły policealnej ale to dalekie plany, zobaczymy jak się wszystko potoczy...póki co praca to priorytetowa sprawa. Salsa przyzwyczaiła się do tego że dużo teraz mnie nie ma w domu, mama mówiła że na początku gdy wychodziłam z domu to stała wpatrzona w drzwi przez 10 minut a potem kręciła się po mieszkaniu i nie mogła znaleźć sobie miejsca, teraz już zachowuje się normalnie. Sama w domu zostaje rzadko a jeśli już to na godzinę także jest grzeczna. Pod koniec maja czeka ją ciężka próba bo mamuśka wyjeżdża na ponad 2 tyg. do Irlandii. Wujek z ciocią pracują na zmiany ale na pewno zdarzy się kilka razy że Salsa będzie musiała zostać sama na ponad 8h w domu ale jestem dobrej myśli...w najgorszym wypadku sąsiedzi będą musieli znosić koncerty :evil_lol: Nie mam niestety żadnych nowych zdjęć Rudzielców ale gwarantuję że żyją i mają się dobrze. Pozdrawiam :calus: [/COLOR][/FONT][/COLOR][/FONT] Quote
chita Posted April 1, 2011 Posted April 1, 2011 no w koncu żeś sie odezwała:loveu: ale wyjasnij mi jedno... czego nie piszesz na zielono i z kopniętą kursywą:placz::diabloti: Quote
Alicja Posted April 2, 2011 Posted April 2, 2011 Uffff...to dobrze , że jest dobrze . Będę zaciskać :kciuki: aby było jeszcze lepiej :) Quote
jonQuilla Posted April 4, 2011 Author Posted April 4, 2011 [COLOR=olive][FONT=Georgia][B]Myślę że wystarczająco długo mnie tu nie było i czas najwyższy przetrzeć dawne ścieżki :cool3: strzeżcie się. :diabloti: Idzie wiosna a razem z nią pojawiają się we mnie nowe moce. Przyznaję się bez bicia że chciałam zostawić dogo na dobre i początkowo dobrze mi to szło, z czasem zaczęłam częściej tu zaglądać, przeglądałam wątki i okazało się że nie potrafię odpuścić na dobre...uzależnienie? ;) Ostatni rok był dla mnie dość ciężki i sprawił że wiele się pozmieniało, dostałam porządnego kopniaka i w końcu przejrzałam na oczy. Wcześniej wydawało mi się że jestem silna i że nie da się mnie łatwo złamać a okazało się że jest zupełnie inaczej....nagle stałam się cholernie słabą i zagubioną dziewczynką. Wszystko co się wydarzyło ma niestety bezpośredni związek z dogo. Chciałam wymazać pewne sprawy ze swojego życia i nie podsyłać komuś źródła informacji na mój temat. Niestety nie jest to takie proste jak się wydaje....przede wszystkim doszłam do wniosku że ukrywanie się nic nie zmieni. Jeżeli ten ktoś w dalszym ciągu czyta i ma jakąś satysfakcje z tego że się rozsypałam to pozdrawiam i dziękuję za bolesną lekcję. [/B][/FONT][/COLOR] Quote
Alicja Posted April 4, 2011 Posted April 4, 2011 [FONT=Arial][B]Żonkilku .... Mój ty :calus: A mimo to jesteś silna , bo to wszystko tu napisałaś . Dogo , czy uzależnia ...w pewnym sensie tak ... ale nie żeby nie dało się bez niego żyć , to bardziej sama ciekawość co się dziś wydarzyło , kto dał fote , co kto napisał ...a co do tego że na ścieżkach naszego życia pojawiają się tzw,,świnie,, to i tu i gdzie indziej też je znajdziesz... Przyznam Ci się , ze tęsknię do Starego Dogo ...tego z początków , z czasów kiedy poznałam ludzi z którymi do dziś mam bardzo bliski kontakt . Tamto Dogo uzależniało na maxa :lol: . Wielu nie ma już wśród nas ,wiele psiaków z tamtych czasów odeszło , starzy dogomaniacy odeszli na inne fora , ale znajomość została , jedna mniej inna bardziej zażyła . Na tym dogo teraz nie raz spotkały mnie przykrości ,obmawianie przez PW itp .[/B][/FONT] Quote
jonQuilla Posted April 4, 2011 Author Posted April 4, 2011 [FONT=Georgia][COLOR=olive][B]Tak wiem że różnych ludzi się spotyka w życiu ale czasami ciosy są zadawane poniżej pasa w dodatku przez osoby, na których zależy. Nie wiem może nawet domyślasz się kogo i co mam na myśli. Też już kilka lat jestem na dogo i widzę że dużo się pozmieniało. Wiele osób odeszło, wiele się pojawiło i klimat zupełnie inny.[/B][/COLOR][/FONT] Quote
YxNinaxY Posted April 4, 2011 Posted April 4, 2011 Świetnie, ze wróciłaś. Smutno było bez Was. Popieram słowa Alicji, świnie znajdą się wszędzie niestety.. Bez dogo da się żyć (wiem co mówię bo żyłam bez niego jakiś czas) ale nie na dłuższą metę:lol: Może gdybym miała nawał zajęć, pracy itp. to nie miałabym czasu myśleć o tym wirtualnym świecie.. A, że się nudziłam to ciągle mi się marzyło przeglądanie dogomaniackich stron:lol: Nie mam pojęcia jakie było stare dogo ale na tym, które jest teraz też sporo rzeczy mi się nie podoba.. Przede wszystkim natłok dzieci, które sądzą, że wszystkie rozumy pozjadały:roll:. No ale cóż forum otwarte jest dla każdego ;) Quote
Kosmaty Gałganek Posted April 4, 2011 Posted April 4, 2011 [FONT=Comic Sans MS]Fajnie, że wróciłaś :multi: [/FONT] [FONT=Comic Sans MS][/FONT] [CENTER][IMG]http://www.gifownik.pl/gify_new/przyroda/kwiaty/1.gif[/IMG][/CENTER] [LEFT] [/LEFT] [FONT=Comic Sans MS][/FONT] Quote
Lucky. Posted April 4, 2011 Posted April 4, 2011 [quote name='YxNinaxY']Świetnie, ze wróciłaś. Smutno było bez Was. Popieram słowa Alicji, świnie znajdą się wszędzie niestety.. Bez dogo da się żyć (wiem co mówię bo żyłam bez niego jakiś czas) ale nie na dłuższą metę:lol: Może gdybym miała nawał zajęć, pracy itp. to nie miałabym czasu myśleć o tym wirtualnym świecie.. A, że się nudziłam to ciągle mi się marzyło przeglądanie dogomaniackich stron:lol: Nie mam pojęcia jakie było stare dogo ale na tym, które jest teraz też sporo rzeczy mi się nie podoba.. Przede wszystkim natłok dzieci, które sądzą, że wszystkie rozumy pozjadały:roll:. No ale cóż forum otwarte jest dla każdego ;)[/QUOTE] nie zgodzę się w pełni z Twoją wypowiedzią. Uważam sięza dziecko. bo mam 15 lat, lecz nie sądzę abym pozjadała wszystkie rozumy. NA forum zarejestrowałam się, aby dowiedzieć się więcej na temat mojej pasji którą jest kynologia. Ale fakt, niektórzy są tutaj tylko po to by mieć swoją fotogalerię, i uprzykrzać ludziom zycie, bądź ludzie dorośli zachowujący się jak małe dzieci. Super, że czasami zajrzysz Żonkilko :) Quote
jonQuilla Posted April 4, 2011 Author Posted April 4, 2011 [FONT=Georgia][COLOR=olive][B]Skoro wróciłam to przydałyby się jakieś zdjęcia zrobić i wrzucić bo pustką zawiewa :evil_lol: [COLOR=black] Lucky[/COLOR], nie sądzę żeby [/B][/COLOR][/FONT][B][FONT=Georgia][COLOR=olive][B]YxNinaxY piła bezpośrednio do Ciebie...uogólniła sprawę. Prawda taka że w każdym przedziale wiekowym znajdzie się ktoś kto nie potrafi odnaleźć się w społeczeństwie nawet wirt. [/B][/COLOR][/FONT] [/B] Quote
fioneczka Posted April 4, 2011 Posted April 4, 2011 siemka :cool3: poka rudzielce ... no nie daj się prosić ;) Quote
Alicja Posted April 4, 2011 Posted April 4, 2011 [quote name='jonQuilla'][FONT=Georgia][COLOR=olive][B]Tak wiem że różnych ludzi się spotyka w życiu ale czasami ciosy są zadawane poniżej pasa w dodatku przez osoby, na których zależy. Nie wiem może nawet domyślasz się kogo i co mam na myśli. Też już kilka lat jestem na dogo i widzę że dużo się pozmieniało. Wiele osób odeszło, wiele się pojawiło i klimat zupełnie inny.[/B][/COLOR][/FONT][/QUOTE] Corcia ...zycie .:glaszcze: Quote
YxNinaxY Posted April 4, 2011 Posted April 4, 2011 [quote name='Lucky.']nie zgodzę się w pełni z Twoją wypowiedzią. Uważam sięza dziecko. bo mam 15 lat, lecz nie sądzę abym pozjadała wszystkie rozumy. NA forum zarejestrowałam się, aby dowiedzieć się więcej na temat mojej pasji którą jest kynologia. Ale fakt, niektórzy są tutaj tylko po to by mieć swoją fotogalerię, i uprzykrzać ludziom zycie, bądź ludzie dorośli zachowujący się jak małe dzieci. Super, że czasami zajrzysz Żonkilko :)[/QUOTE] Ja też uważam się za dziecko, mam raptem 19 lat ;) Dokładnie tak jak Żonkilka napisała uogólniłam sprawę (może niepotrzebnie)... Jednak nie napisałam, że każde dziecko zachowuje się w ten sposób (miałam na myśli także, jak sama zauważyłaś, dorosłych - cofniętych w rozwoju, zdziecinniałych, niedojrzałych) ;) Ale miałam (nie)przyjemność czytać wypowiedzi dzieciaków, które tak na prawdę nie miały zielonego pojęcia o czym piszą, np. rozmnażanie psów bez rodowodów nie jest niczym złym, sterylka to zło... Stad moja wypowiedź Przepraszam jeśli Cię uraziłam ;) I ja czekam na zdjęcia rudzielców :cool3: Quote
jonQuilla Posted April 4, 2011 Author Posted April 4, 2011 [quote name='fioneczka']siemka :cool3: poka rudzielce ... no nie daj się prosić ;)[/QUOTE] [FONT=Georgia][COLOR=olive][B]hej :loveu: jutro postaram się coś pstryknąć, chociażby w domu jeśli pogoda będzie taka jak dziś :) udowodnię że mam rudzielce jeszcze :evil_lol:[/B][/COLOR][/FONT] [quote name='Alicja']Corcia ...zycie .:glaszcze:[/QUOTE] :calus: [quote name='YxNinaxY']Ja też uważam się za dziecko, mam raptem 19 lat ;) Dokładnie tak jak Żonkilka napisała uogólniłam sprawę (może niepotrzebnie)... Jednak nie napisałam, że każde dziecko zachowuje się w ten sposób (miałam na myśli także, jak sama zauważyłaś, dorosłych - cofniętych w rozwoju, zdziecinniałych, niedojrzałych) ;) Ale miałam (nie)przyjemność czytać wypowiedzi dzieciaków, które tak na prawdę nie miały zielonego pojęcia o czym piszą, np. rozmnażanie psów bez rodowodów nie jest niczym złym, sterylka to zło... Stad moja wypowiedź Przepraszam jeśli Cię uraziłam ;) I ja czekam na zdjęcia rudzielców :cool3:[/QUOTE] [FONT=Georgia][COLOR=olive][B] Dlatego ja przestałam w ogóle udzielać się na dogo na innych wątkach niż galeryjne :eviltong: Przeglądam jedynie od czasu do czasu to co mnie zainteresuje. Czekaj, czekaj...pewnie się kiedyś doczekasz :evil_lol::evil_lol: [/B][/COLOR][/FONT] Quote
C&B Posted April 4, 2011 Posted April 4, 2011 Hej :multi: [quote name='jonQuilla'][FONT=Georgia][COLOR=olive][B] jutro postaram się coś pstryknąć, chociażby w domu jeśli pogoda będzie taka jak dziś :) udowodnię że mam rudzielce jeszcze :evil_lol:[/B][/COLOR][/FONT] [FONT=Georgia][COLOR=olive][/COLOR][/FONT][/QUOTE] Czekam ;) Quote
Alicja Posted April 4, 2011 Posted April 4, 2011 Mam nadzieje ze jak mnie nie bedzie to poodkurzasz czasem Ozzulkowego blogaska Quote
jonQuilla Posted April 4, 2011 Author Posted April 4, 2011 [quote name='C&B']Hej :multi: Czekam ;)[/QUOTE] [FONT=Georgia][COLOR=olive][B]cześć :loveu::multi: [/B][/COLOR][/FONT] [quote name='Alicja']Mam nadzieje ze jak mnie nie bedzie to poodkurzasz czasem Ozzulkowego blogaska[/QUOTE] [FONT=Georgia][COLOR=olive][B]a gdzie Ty się wybierasz bo coś z pewnością ominęło mnie :diabloti:[/B][/COLOR][/FONT] Quote
Kosmaty Gałganek Posted April 4, 2011 Posted April 4, 2011 [FONT=Comic Sans MS]Pokaż Teodora, pewnie rozmiarami już ściga Salsę :diabloti:[/FONT] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.