PURE - dehydratyzowana karma dla psów

[ZebraWroclaw]

[FONT=arial]Witam wszystkich.
[/FONT][FONT=arial]
Chciałabym zaprezentować nowość na polskim rynku. To brytyjska karma z surowych, suszonych ciepłym powietrzem składników. Zawiera mięso z kaczki lub kurczaka oraz warzywa, jajka, jabłka. Pozbawiona jest konserwantów, produktów ubocznych pochodzenia mięsnego, zbóż, soi i polepszaczy smaku.[B]PURE[/B] to zbilansowana karma dla psów w każdym wieku, każdej rasy i wielkości, ze składników o najwyższej klasie przydatności spożywczej dla ludzi. Standardy wytwarzania karm PURE są tak wysokie, że firma Pure Pet Food stała się pierwszym producentem żywności dla zwierząt w Wielkiej Brytanii poddanym regulacjom ludzkim.

Wszystkie świeże owoce i warzywa są po prostu myte, rozdrabniane i przygotowywane do powolnego procesu suszenia w temperaturze 60-90 st.C. Ten nieskomplikowany sposób usuwania wilgoci oznacza, że karmy Pure zawierają niemal 4 razy więcej składników odżywczych, witamin i minerałów niż świeże owoce i warzywa.

Mięso poddane jest delikatnemu podgrzaniu do temperatury 95st C. To wystarcza, żeby usunąć szkodliwe patogeny bez ostrej obróbki cieplnej, jednocześnie zachowując składniki odżywcze.
Następnie poddane zostaje ono procesowi dehydratacji, który sprawia, że mięso zawarte w karmach Pure zawiera około 300% więcej protein niż świeże mięso.

[B]Rehydratacja[/B] sprawia, że posiłki Pure wyglądają, pachną i smakują, jak świeże domowe jedzenie. Do odmierzonej porcji Pure wystarczy dodać ciepłej wody, odczekać 10-15 minut i podać gotowy posiłek.

[SIZE=2][/SIZE]Chociaż proces produkcji jest znacznie dłuższy niż w przypadku karm suchych lub mokrych, wierzę, że jest to jedyny sposób, by w pełni wykorzystać dobrodziejstwo wszystkich jej składników. Dehydratacja w naturalny sposób konserwuje żywność. Usuwa wilgoć jednocześnie zachowując składniki odżywcze i wszelką dobroć płynącą ze świeżych i surowych składników używanych w recepturach Pure.[SIZE=2]
[/SIZE]
[/FONT][FONT=arial]Unikalny proces suszenia nadaje karmom Pure wszelkie zalety karm suchych i mokrych. Dodanie wody pozwala karmie pęcznieć w misce zamiast w żołądku. Czyni ją to łatwą do przeżucia, zapobiega wzdęciom i zmniejsza ryzyko odwodnienia.

Wszystkie rodzaje karm Pure to kompletny, zbilansowany posiłek, który może stanowić samodzielną dietę. Mogą też stanowić bazę dla posiłku ze świeżym mięsem. W takim wypadku producent poleca użyć mniejszej ilości Pure, która zostanie skompensowana dodatkami.

Wszystkie osoby pragnące poznać dokładny skład karm PURE zapraszam do odwiedzenia naszej strony [url]www.zebra.net.pl[/url].

[/FONT]

[natruszka]

Bardzo mało mięsa... a cena kosmiczna. ZiwiPeak tańsza a 85% suchego mięsa.

0,5kg karmy = 2 kg świeżego mięsa, cena 66 zł.
Za połowę ceny czyli 33zł można mieś 2kg mięsa kurczaka i to bez ziemniaków,marchwi, jabłek,pasterniaka, kapusty, zielonej fasoli i jajek.

Edited June 22, 2014 by natruszka

[ZebraWroclaw]

Kurczak to nie to samo, co kaczka. Jest dużo droższa. Poza tym Pure to zbilansowany, kompletny posiłek, który nie wymaga suplementowania, a sam kurczak i owszem.

Forma jedzenia jest zupełnie inna niż w przypadku suchego ZiwiPeak. Z Pure powstaje mokry posiłek, ZiwiPeak zawsze ma formę suchych płatków. Nie wszystkie psy dobrze tolerują taką formę jedzenia. Odstawiane szczenięta, psy starsze czy po przebytych chorobach często mają problem z gryzieniem twardych granulek suchej karmy.

Pure to alternatywa dla żywienia psów mokrą i suchą karmą, bo łączy w sobie zalety obu tych form posiłków. Poza tym wszystkie podawane psu składniki karmy są surowe i to jest jej główna zaleta.

[natruszka]

No dobrze, to teraz specjalnie sprawdziłam i cena kaczki to ok.25zł/kg :D czyli za 66 mam 2,5kg tylko samego mięsa bez wypełniaczy takich jak ziemniaki czy marchew.
Skoro ZiwiPeak niedobry bo suchy (choć wiem, że większość BARFiarzy właśnie ZiwiPeak używa na czas wyjazdów, gdy nie mogą karmić świeżym mięsem) to już wolę za to 66 zł kupić sobie 2,5 kg świeżej kaczki niż waszej mieszanki, gdzie w skład dodatkowo wchodzi wątroba, która jest jednym z gorszych podrobów i nie powinna być codziennie podawana.

Lubię wiedzieć za co płacę, więc dla mnie cena 66zł za pół kg karmy, gdzie jest 35% suchego mięsa a reszta wypełniaczy to jest kosmos.

Edited June 24, 2014 by natruszka

[ZebraWroclaw]

Nie powiedziałam, że ZiwiPeak jest zły. Nie staraj się przekręcać moich słów. Nie namawiam Cię do żywienia Twojego psa karmą Pure.
Wszystkie składniki przed wysuszeniem były świeże, ich procentowa ilość w gotowej mieszance pozostaje taka sama.

Zastanawia mnie ta zajadłość w udowadnianiu mi, że Pure jest zły... Trudno spełnić oczekiwania wszystkich. To tylko jedna z propozycji karmienia zwierząt. Nie twierdzę, że jest najwspanialsza na świecie, bo ilu właścicieli psów, tyle opinii na temat karm. Poza tym to, co odpowiada jednemu, absolutnie źle tolerowane jest przez innego. Mój pies jest zachwycony tą karmą, świetnie mu służy i to jest dla mnie najważniejsze.

[natruszka]

[quote name='ZebraWroclaw']Nie powiedziałam, że ZiwiPeak jest zły. Nie staraj się przekręcać moich słów. Nie namawiam Cię do żywienia Twojego psa karmą Pure.
Wszystkie składniki przed wysuszeniem były świeże, ich procentowa ilość w gotowej mieszance pozostaje taka sama.

Zastanawia mnie ta zajadłość w udowadnianiu mi, że Pure jest zły... Trudno spełnić oczekiwania wszystkich. To tylko jedna z propozycji karmienia zwierząt. Nie twierdzę, że jest najwspanialsza na świecie, bo ilu właścicieli psów, tyle opinii na temat karm. Poza tym to, co odpowiada jednemu, absolutnie źle tolerowane jest przez innego. Mój pies jest zachwycony tą karmą, świetnie mu służy i to jest dla mnie najważniejsze.[/QUOTE]

Próbujesz mnie przekonać że z kilograma świeżego mięsa po wysuszeniu (odparowaniu wody) nadal pozostało kilogram mięsa?


Nie jest to zajadłość, tylko moja opinia na temat Waszej karmy. Ludzie szukają w internecie informacji o karmie, ja sama to robię i często wchodzę na fora gdzie użytkownicy wypowiadają się o danej karmie i szukam komentarzy osób, którzy orientują się w temacie czytania składów i i analizują skład karm. Sama po takich analizach nauczyłam się czytać składy i robię analizę Twojej karmy, może komuś się przyda. Nie traktuj tego jako atak.
Uważam po prostu iż ta karma jak na taki skład jest to bardzo a to bardzo droga.

[ZebraWroclaw]

Próbuję Ci powiedzieć, że dehydratacja polega na odparowaniu wody ze świeżych składników. Po tym procesie wszystkie składniki karmy są odpowiednio pakowane i takie trafiają do konsumentów. Pure w sypkiej postaci nie jest gotową do podania karmą dla psa. Zanim podamy ją naszemu pupilowi musimy odwrócić proces dehydratacji rehydratacją, czyli uzupełnić odparowaną wcześniej wodę. Dopiero wtedy przygotowana w ten sposób karma nadaje się do spożycia. Straty w składnikach występujące przy przejściu z jednego stanu karmy w drugi są praktycznie niezauważalne.
Sam proces uzyskania dehydratyzowanej karmy jest nieporównywalnie droższy i dłuższy niż w przypadku produkcji tradycyjnej suchej karmy dla psa. Dlatego też cena takiej karmy jest odpowiednio wyższa. Jakość składników dostarczonych w tej karmie naszym psom jest również o niebo lepsza, ponieważ są nisko przetworzone, a przez to wartościowe i dobrze przyswajane przez psi organizm.
Do produkcji Pure używane jest wyłącznie mięso, bez udziału kości. Ten fakt pominęłaś w swoich obliczeniach planując zakup kilograma kaczki, nie mięsa z kaczki.
Od jakiegoś czasu nasz pies żywiony jest BARF-em, ale najchętniej je mięso zmieszane z Pure-em.
Miło mi, że mogłam podzielić się z Tobą informacjami na temat tej karmy. Żywienie nią jest bezpieczne, bezproblemowe i bardzo wygodne :)

[natruszka]

A ja nadal uważam, że sucha papka zalana wodą nie równa się świeżemu mięsu z naturalnymi sokami mięsnymi.
Na dodatek nie jest to 100% mięso tylko 35% plus wypełniacze. Czyli wychodzi na to, że w 2 kg karmy która kosztuje 66zł jest tylko 700gram mięsa a reszta to wypełniacze, 1300gram ziemniaków, marchewki, kapusty i innych warzyw a podobno powinniśmy psy karmić mięsem:)
Cholernie to drogo wychodzi, bo ceny tych warzyw to groszowe sprawy.

[ZebraWroclaw]

OK Karm swojego szczeniaka najlepszą karmą, jaką znajdziesz. Ja pozostanę przy Pure, bo nie znalazłam lepszej + surowe mięso. Nie ma dla mnie znaczenia cena karmy, kiedy pies ma bardzo wrażliwy żołądek i źle znosi trawienie suchych granulek, a surowe mięso nie koniecznie smakuje. Połączenie Pure z mięsem wydaje się być dla nas idealnym rozwiązaniem, a przy tym nie martwię się, że podczas wyjazdów będę musiała przestawić psa na zupełnie inny rodzaj karmy, bo nie będę mogła podać mu surowizny.

[Martines999]

O ho, ho ! 166 zł za 2 kg kurczaka no nieźle:crazyeye: U mnie na giełdzie rolno-warzywnej kupię za to 100 kg korpusów kurzych albo 35 kg szyi indyczych albo ścinek wołowych, 45 kg ogonów świńskich albo 38 kg ćwiartek kurzych czy 25 kg szyi kaczych ...Dalej nie chce mi się wymieniać. A kg kaczki w auchanie kosztuje coś kole 13-15 zł kg czyli można byłoby kupić ich 12-14 kg...Sukcesów życzę:multi:

Edited June 22, 2014 by Martines999
literówka

[natruszka]

[quote name='Martines999']O ho, ho ! 166 zł za 2 kg kurczaka no nieźle:crazyeye: U mnie na giełdzie rolno-warzywnej kupię za to 100 kg korpusów kurzych albo 35 kg szyi indyczych albo ścinek wołowych, 45 kg ogonów świńskich albo 38 kg ćwiartek kurzych czy 25 kg szyi kaczych ...Dalej nie chce mi się wymieniać. A kg kaczki w auchanie kosztuje coś kole 13-15 zł kg czyli można byłoby kupić ich 12-14 kg...Sukcesów życzę:multi:[/QUOTE]


No właśnie... A najlepsze jest to, że nie jest 2 kg mięsa kurczaka, tylko mięsa tam jest 35% a reszta to wypełniacze. Również sukcesów sprzedażowych życzę;)

[Dardamell]

182 zł za 2kg karmy z kaczką, do której muszę jeszcze dolać wody. Za tę samą cenę to ja se 2 kaczki kupię. A jak mi się zachce to jeszcze se i dokupię w tej cenie jaj, marchwi, kapusty i innych. A jeszcze mi na paczkę fajek wystarczy.

[ZebraWroclaw]

Natruszka nie czytasz, tylko wymyślasz. Cytat z fragmentem składu z naszej strony:

[B]"[/B][B]kurczak (40%) [/B]- świeży kurczak i wątroba zawarte w porcji Pure to ekwiwalent suchego lub mokrego posiłku zawierającego [U]70% świeżego mięsa. "[/U]

I tu przyznaję się do błędu, jaki popełniliśmy przy umieszczaniu informacji o składzie. Otóż kurczaka jest nawet więcej niż 70%, bo jest go [B]80%[/B] w świeżej postaci.Wkradł się błąd, bo to kaczki jest w karmie 70%.
Na dowód proponuję zajrzeć na stronę producenta karmy [url]http://www.purepetfood.co.uk/things-we-make/chicken-delicious[/url]
Po odparowaniu pozostaje 40% mięsa kurczaka lub 30% mięsa kaczki. Tak deklaruje producent. W 4 kg Pure Chicken Delicious znajduje się ok 45 piersi kurzych (to nie mój wymysł, ale również deklaracja producenta).

[natruszka]

Oj dla mnie 40% mięsa a 60% wypełniaczy za tą cenę to nadal bardzo dużo pomyłka.
Proszę mi nie pisać, ze nie czytam bo właśnie czytam! Skład czytam i wnioskuje, że w swojej super drogiej karmie daliście 40% wysuszonego mięsa z kurczaka i 60% wysuszonych wypełniaczy a wszystko to za 55zł/kg :D

Taką karmę z 30% zawartością mięsa z kaczki można mieć za 20zł/kg, np.Farrado czy Wolfsblut.

Szkoda pieniędzy na tą niby super karmę, a wyróżnia ja tylko to, że można ją zalewać wodą, choć i tak bałabym się psu podawać taki twór instant.

[isabelle301]

Tak sobie czytam i czytam te pożal się boziu wypociny dystrybutorów i coraz mam większe wrażenie, że z ludzi robi się idiotów do potęgi. Albo przynajmniej próbuje się zrobić… bo tak naprawdę sam dystrybutor robi sam z siebie durnia…
Tak – mościa państwo… zabierając się za dystrybucje karmy – wypadałoby zlecić tłumaczenie opisu rzetelnemu tłumaczowi – bo ten, który dla was to zrobił – nie mając pojęcia w temacie – narobił wielu błędów i skrótów myślowych
Ponadto zabierając się za dystrybucje karmy wypadałoby się nieco zaznajomić z tematem żywienia – w ten oto prosty sposób mielibyście szanse na jakikolwiek zarobek – zamiast tego splajtujecie zanim puścicie zapasy w magazynie.
Na stronie dystrybutora czytamy
„Pure to zbilansowana karma dla psów w każdym wieku, każdej rasy i wielkości, ze składników o najwyższej klasie przydatności spożywczej dla ludzi.”
W tym stwierdzeniu zgodzić się można tylko z jednym – wszelkie odpadki zwierzęce poubojowe, znajdujące swoje zastosowanie i miejsce w karmie rzeczywiście pochodzą od zwierząt dopuszczonych przez lekarza weterynarii do spożycia dla ludzi. Ale nie wiem gdzie tu ta najwyższa jakość… stwierdzenie mocno na wyrost.
Dalej czytamy
„ To, co odróżnia karmy Pure od innych, to proces dehydratacji, któremu poddane zostały wszystkie składniki. Chociaż proces produkcji jest znacznie dłuższy niż w przypadku karm suchych lub mokrych, wierzymy, że jest to jedyny sposób, by w pełni wykorzystać dobrodziejstwo wszystkich jej składników.
Dehydratacja w naturalny sposób konserwuje żywność. Usuwa wilgoć jednocześnie zachowując składniki odżywcze i wszelką dobroć płynącą ze świeżych i surowych składników używanych w recepturach Pure.”
I dalej:
„[B]Warzywa i owoce:[/B]
Wszystkie świeże owoce i warzywa są po prostu myte, rozdrabniane i przygotowywane do powolnego procesu suszenia w temperaturze 60-90 st.C.
Ten nieskomplikowany sposób usuwania wilgoci oznacza, że karmy Pure zawierają niemal 4 razy więcej składników odżywczych, witamin i minerałów niż świeże owoce i warzywa.

[B]Mięso:[/B]
Mięso poddane jest delikatnemu podgrzaniu do temperatury 95st C. To wystarcza, żeby usunąć szkodliwe patogeny bez ostrej obróbki cieplnej, jednocześnie zachowując składniki odżywcze.
Następnie poddane zostaje ono procesowi dehydratacji, który sprawia, że mięso zawarte w karmach Pure zawiera około 300% więcej protein niż świeże mięso.

No i mamy zgrzyt…
Bo albo powolne suszenie i delikatna dehydratacja albo przypiekanie w wysokich temperaturach.
Ciekawie brzmi stwierdzenie „Mięso poddane jest delikatnemu podgrzaniu do temperatury 95st C”
Z tego co się orientuje – gdy duszę kurczaka w rondlu – właśnie poddaję go delikatnie podgrzewaniu do ok. 95 stopni bo więcej się nie da (więcej mogłabym osiągnąć w piekarniku tylko)
Stwierdzenie owo wyraźnie mówi, że mięso jest po prostu ugotowane, poddane termicznej obróbce, wysoko przetworzone, białka wchodzące w jego skład ulegają denaturyzacji, ich przyswajalność i wartość biologiczna spadają o co najmniej 60%... tłuszcze zawarte w mięsie ulegają utlenieniu, wiązania nienasycone rozerwaniu, izomery konwersji = staja się tłuszczami śmieciowymi. Witaminy zawarte w takim mięsie przestają istnieć. Mięso staje się jałowe i bardzo mało odżywcze.
Jeszcze ciekawiej brzmi stwierdzenie „Wszystkie świeże owoce i warzywa są po prostu myte, rozdrabniane i przygotowywane do powolnego procesu suszenia w temperaturze 60-90 st.C.
Ten nieskomplikowany sposób usuwania wilgoci oznacza, że karmy Pure zawierają niemal 4 razy więcej składników odżywczych, witamin i minerałów niż świeże owoce i warzywa.”
Drogi dystrybutorze – ja nie wiem jaką szkołę kończyłeś… ale nie powinieneś jej skończyć póki nie zdasz egzaminu z elementarnej wiedzy.. Otóż w temperaturze 60% witaminy ulegają rozkładowi – nieodwracalnemu. Im wyższa temperatura – tym proces postępuje szybciej. Jakim cudem po całej obróbce w warzywach tych znajduje się 4 razy więcej witamin? Zapewniam cię, iż one nie maja cudownych właściwości namnażania w ciepełku…
Teraz przejdźmy dalej…
Oto co sam dystrybutor wypisuje dalej – tak dla czystej reklamy
„Kurczak to nie to samo, co kaczka. Jest dużo droższa. Poza tym Pure to zbilansowany, kompletny posiłek, który nie wymaga suplementowania, a sam kurczak i owszem. „
Mylisz się… sam kurczak podany psu na surowo i w całości nie wymaga suplementacji… natomiast to co zostaje z kurczaka w waszej karmie już tak i znajduje to potwierdzenie w opisie produktu
„[B]minerały[/B] – wszystkie nasze kompletne karmy zawierają dodatek witamin i minerałów gwarantujących zdrowe kości, krew oraz prawidłowy rozwój organizmu.”
W dalszym ciągu ZebraWrocław brnie w debilizmy
„Pure to alternatywa dla żywienia psów mokrą i suchą karmą, bo łączy w sobie zalety obu tych form posiłków. Poza tym wszystkie podawane psu składniki karmy są surowe i to jest jej główna zaleta.”
Jak surowa skoro wszystkie składniki karmy zostały poddane długotrwałej obróbce w wysokich temperaturach?
Kolejny strzał w kolano:
„Próbuję Ci powiedzieć, że dehydratacja polega na odparowaniu wody ze świeżych składników. Po tym procesie wszystkie składniki karmy są odpowiednio pakowane i takie trafiają do konsumentów. Pure w sypkiej postaci nie jest gotową do podania karmą dla psa. Zanim podamy ją naszemu pupilowi musimy odwrócić proces dehydratacji rehydratacją, czyli uzupełnić odparowaną wcześniej wodę. Dopiero wtedy przygotowana w ten sposób karma nadaje się do spożycia. Straty w składnikach występujące przy przejściu z jednego stanu karmy w drugi są praktycznie niezauważalne. „
Straty składników odżywczych w karmie nastąpiły już w trakcie owej „delikatnej dehydratacji” – i sięgnęły niemal 100%. Potem rzeczywiście – zalewanie wodą niczego nie zmienia.
„Sam proces uzyskania dehydratyzowanej karmy jest nieporównywalnie droższy i dłuższy niż w przypadku produkcji tradycyjnej suchej karmy dla psa. Dlatego też cena takiej karmy jest odpowiednio wyższa.”
To też trudno zrozumieć… w owej karmie proces przetwarzania nazwano dehydratacją – ale tak naprawdę niczym się to nie różni od produkcji mączki z odpadków – najpierw gotowanie, potem suszenie… temperatury podobne, długość procesu taka sama..,.
Po raz kolejny nasz dystrybutor robi z ludzi debili
„Jakość składników dostarczonych w tej karmie naszym psom jest również o niebo lepsza, ponieważ są nisko przetworzone, a przez to wartościowe i dobrze przyswajane przez psi organizm.”
A ja po raz kolejny zapytam – jak to możliwe, skoro składniki zostały przetworzone w wysokich temperaturach…
A teraz rozważania nad ceną… kaczki.
W Lidlu kaczki stoją po dychu za kg. W ubojni można kaczkę zakupić po 6-8 zł/kg. Wiesz ile kg kaczki mam za 182zł? Świeżej, pełnowartościowej – takiej, w której nikomu nie musze wierzyć… w nic. Jak chce dać pierś to ją daję, widzę co daje i widzę jakie daję. I wiem że jest to surowe, zawiera wszystkie witaminy, składniki mineralne, odpowiednią ilość odpowiednio przyswajalnego tłuszczu i mięso którego przyswajalność i wartość biologiczna są wysokie.
Otóż mam jakieś niecałe 20kg kaczki które wystarcza mi na ok. 30 dni karmienia psa. Wasza karma – opakowanie za 182 zł wystarczy mi na niecałe cztery dni. A jeszcze będę musiała dorzucić do tej karmy mnóstwo witamin i dodatków.
A teraz składniki:
„[B]ziemniaki[/B] – wyjątkowo zdrowy, niskokaloryczny i bogaty w błonnik składnik, który w znaczący sposób wpływa na ochronę przeciw dolegliwościom sercowo-naczyniowym i nowotworami. Jednocześnie jest świetnym źródłem witamin B6 i C, miedzi, potasu i magnezu.”
Ale na surowo czy po ugotowaniu? Bo taka na przykład Wit C zdycha już po 1 minucie w 50stopniach. Skąd to bogactwo? W karmie?
„[B]pasternak[/B] - ma działanie uspokajające, pobudza trawienie, reguluje krążenie, odtruwa organizm. Jest też doskonałym źródłem błonnika.”
To pewnie dlatego pies po suchej karmie idzie spać i tuczyć się na długie godziny, Niezdolny do jakiejkolwiek aktywności… skąd założenie, że każdemu psu potrzebne są uspokajacze?
„[B]ekstrakt z rozmarynu[/B] – w naszych recepturach używamy bardzo niewielkich ilości suszonych liści rozmarynu, które mają dobroczynny wpływ na zdrowie psów stymulując ich układ immunologiczny, wspomagając krążenie oraz proces trawienia.”
Dla psiego układu pokarmowego jest to roślina raczej toksyczna… ale jaki ostatnio modny dodatek do karm. Taki naturalny konserwant.
Dlaczego próbujecie zrobić z ludzi idiotów?????

No i na koniec nieśmiertelne
„Mój pies jest zachwycony tą karmą, świetnie mu służy i to jest dla mnie najważniejsze.”
A to rzeczywiście mocny argument… szkoda tylko, że dla mnie osobiście znaczy on mniej niż zeszłoroczny snieg
„Pure to alternatywa dla żywienia psów mokrą i suchą karmą, bo łączy w sobie zalety obu tych form posiłków.”
Nie jest to żadna alternatywa…
„Od jakiegoś czasu nasz pies żywiony jest BARF-em, ale najchętniej je mięso zmieszane z Pure-em. „
Czy wiesz co to znaczy BARF? Gdybys wiedział drogi dystrybutorze – wiedziałbyś dlaczego mieszanie takie psu bardzo szkodzi.
Masz w ogóle psa?

[ZebraWroclaw]

To jednak zupełnie nie to samo. Różnica między nisko przetworzoną żywnością a wysoko jest znaczna. Ja wybieram to, co suszone, naturalne, Ty wypiekane w wysokiej temperaturze.

[Maron86]

[quote name='natruszka']Szkoda pieniędzy na tą niby super karmę, a wyróżnia ja tylko to, że można ją zalewać wodą, choć i tak bałabym się psu podawać taki twór instant.[/QUOTE]

ale, ale przy starszych psach i zwykłą suchą się zalewa wodą lub rosołem żeby nasiąkła i była miękka gdy ma problemy z gryzieniem ;)

[natruszka]

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/147953-isabelle301"][B]isabelle301[/B][/URL] chyba nie ma sensu dalej ciągnąć tematu tej karmy, ZebraWroclaw i tak nadal będzie twierdzić, że ta jego super karma jest warta swojej ceny , co zreszta mnie nie dziwi, skoro na tym zarabia.

Myślę, że ludzie nie powinni brać się za sprzedaż czegoś o czym nie mają zielonego pojęcia a już przynajmniej tej podstawowej, elementarnej wiedzy.
I jeszcze jedno, naprawdę ZebraWroclaw miałaś nadzieję, że na forum o żywieniu psów wciśniesz komuś tą karmę za taką cenę??
Te wątki czytają ludzie, którym zależy na DOBRYM ŻYWIENIU psa. Piękny, rozbudowany opis, zapewnienia producenta czy wiejskie kaczuszki i kurczaczki na worku karmy nie mają najmniejszego znaczenia, liczy się jakość i skład karmy.

Chyba powinieneś reklamować swoją karmę na forach gdzie ludzie dają psom RC, pedigree czy Chappi....

[natruszka]

[quote name='Maron86']ale, ale przy starszych psach i zwykłą suchą się zalewa wodą lub rosołem żeby nasiąkła i była miękka gdy ma problemy z gryzieniem ;)[/QUOTE]
Szczeniakom też się zalewa :) Jednak to całkiem inna sprawa zalewać suchą karmę by pies sobie poradził z gryzieniem niż zalewać jakiś proszek z torebki,który po prostu TRZEBA zalać, bo inaczej go pies nie zje;)

[ZebraWroclaw]

RC, czy inna koncernówka to z pewnością nie karma dla psów, a raczej pasza dla ptactwa.

[natruszka]

No i właśnie tam powinnaś wjechać ze swoją karmą, mówiąc, że RC to pasza dla ptactwa a Ty masz 30% mięsa kaczki i to za ... 182 zł za 2kg :D

[isabelle301]

[quote name='ZebraWroclaw']To jednak zupełnie nie to samo. Różnica między nisko przetworzoną żywnością a wysoko jest znaczna. Ja wybieram to, co suszone, naturalne, Ty wypiekane w wysokiej temperaturze.[/QUOTE]

Czytanie ze zrozumieniem...
zawsze to powtarzam ludziom i nic... zero reakcji. Tak jakby wogóle mieli problem ze zrozumieniem czy to słowa pisanego czy słyszanego.
No toż własnie to ty wybierasz karme wysokoprzetwoprzona i wciskasz ludziom kit o jej domniemanej surowości i delikatnosci

[Maron86]

Mnie powaliło stwierdzenie że ta karma jest super alternatywą dla BARFa, w takim układzie każda karma jest super alternatywą ;).
Co do specjalnie zalewanych karm żeby mieć 'sosik' przecież jest taka karma, moja starsza suka ją je.

[tokarczyk.70]

[quote name='natruszka']A ja nadal uważam, że sucha papka zalana wodą nie równa się świeżemu mięsu z naturalnymi sokami mięsnymi.
Na dodatek nie jest to 100% mięso tylko 35% plus wypełniacze. Czyli wychodzi na to, że w 2 kg karmy która kosztuje 66zł jest tylko 700gram mięsa a reszta to wypełniacze, 1300gram ziemniaków, marchewki, kapusty i innych warzyw a podobno powinniśmy psy karmić mięsem:)
Cholernie to drogo wychodzi, bo ceny tych warzyw to groszowe sprawy.[/QUOTE]

[quote name='natruszka']Oj dla mnie 40% mięsa a 60% wypełniaczy za tą cenę to nadal bardzo dużo pomyłka.
Proszę mi nie pisać, ze nie czytam bo właśnie czytam! Skład czytam i wnioskuje, że w swojej super drogiej karmie daliście 40% wysuszonego mięsa z kurczaka i 60% wysuszonych wypełniaczy a wszystko to za 55zł/kg :D

Taką karmę z 30% zawartością mięsa z kaczki można mieć za 20zł/kg, np.Farrado czy Wolfsblut.

Szkoda pieniędzy na tą niby super karmę, a wyróżnia ja tylko to, że można ją zalewać wodą, choć i tak bałabym się psu podawać taki twór instant.[/QUOTE]

Witam serdecznie,
przepraszam, ale się mylisz i to nie chyba. Cały dzień obserwuję tą dyskusję i postanowiłem się włączyć. Dodam, że kupiłem już tą karmę i czekam teraz na dostawę.
Ze względu na duży hałas wokół niej postanowiłem sprawdzić, czy naprawdę dystrybutor i producent próbują kogoś nabrać - oszukać jak sugerują niektórzy. Na stronie producenta więc u źródła jest dość dokładny "przepis" na karmę i opis produkcji. Wystarczy poczytać.

Rozpatrując KACZKĘ:
producent zebrał 2000 g (2kg) świeżych produktów i tak :

- 70% mięsa kaczki - ( 1400 g o zawartości wody ok.70 % --- human quality),
- 5% wątroby kurczaka ( 100 g - woda ok. 70%),
- 7,5% jajek ( 150 g - woda to ok. 70-80%),
- reszta do 100% = 17,5 - ziemniaki, marchew ... ( załóżmy, że też ok. 80% wody).

Po "odparowaniu - wysuszeniu - dehydratacji" - wszystkiego pozostało ok 550 g w tym kaczki ok 420 g i to trafia do nas. Piszę około, ponieważ całkowicie wody chyba nie dali rady wypompować (obliczenia można sprawdzić albo zaufać - ale lepiej sprawdzić).

Zgodnie z zaleceniami dawkowania uśredniając oczywiście do każdych 100 g karmy dodajemy ok 200 ml (g) wody.
Możemy więc założyć, że uzyskujemy około 1,5 kg gotowej karmy.

[B]I to w tej objętości gotowego produktu (1,5kg) kaczka stanowi ok. 30% - MAGIA PROCENTÓW.[/B]

Co będzie jak dodasz mniej wody ???

Przeprowadziłem symulację karmienia tą karmą wybierając podobne opakowania i jest tylko o 17-24% droższa od karm, które wybrałem do analizy ("Twoje" - WOLFSBLUT oraz Natural Balance) zgodnie z ich dawkowaniem.
Jeżeli chodzi o zawartość mięsa (już suszonego) to ta karma bije o głowę karmy wybrane do porównania.

Końcową ocenę powierzam mojemu zwierzowi - jak się wypowie to się odezwę.

Pozdrawiam

P.S.
Czytanie ze zrozumieniem - tak !!! Oczywiście dalej możemy wietrzyć spisek, bo przecież producent też mógł nas oszukać, ale nie można zakładać, że wszyscy nas oszukują to choroba. Jeżli jeszcze macie wątpiwości poczytajcie proszę angielskie fora - recenzje karma ma znakomite - chyba, że to rodzina pisała.

Edited June 24, 2014 by tokarczyk.70
literówka

[Maron86]

Nie chce mi się rozpisywać więc w skrócie (dużym skrócie).
1) Fajnie że zakładasz podwójne konta, lub jak to większość firm robi 'zlecasz' reklamę poprzez spam jednak to jest tak mocno znana metoda że nawet laik się skapnie :roll:
2) karma nie jest warta swojej ceny, sami jesteśmy w stanie w domu stworzyć taki posiłek, a i nawet lepszy bo mniej przetworzony.
3) Tak dystrybutor nas okłamuje i to świadomie. Jednocześnie tłumacząc nam zalety karmy poddanej obróbce termicznej i wciskając że jest to [QUOTE]Poza tym wszystkie podawane psu składniki karmy są surowe i to jest jej główna zaleta.[/QUOTE]
Resztę przeanalizowała isabelle301, nie ma potrzeby powielać ;)