Jump to content
Dogomania

Ciasteczkowy Muffin


.Agata.

Recommended Posts

Hej!

Odzywam się, bo pojawił się temat karm... Bardzo polecam karmy tłoczone na zimno, tylko ja akurat z Markusem mam złe wspomnienia. Janka dużo lepiej przyswajała Lupo Natural i Lukullusa, a Lukullusa nawet lepiej, bo na Lupo bywała głodna. Markus był jedyną karmą, po której robiła takie okropne kupy, że fuuuj! Myślę, że wina leżała w kukurydzy. No ale warto kupić chociaż na próbę, bo może Muffin będzie fajnie na nią reagował.

 

Pozdrawiam :D :D :D

Link to comment
Share on other sites

O lukullusie słyszałam dużo dobrych opinii, dzięki za Waszą, teraz mamy kolejną karmę na liście do przetestowania :D

 

Kurna nie wiem o co chodzi, Muffin już kolejny raz znaczy moczem w domu. Raz zdarzyło się z choinką, pomyślałam, że ok mogło mu się pomylić z drzewem (mimo, że nie sika w domu od 3 miesiąca), potem podniósł nogę przy ścianie to było w okresie świątecznym, pomyślałam, że może faktycznie przeoczyłam i za długo go przetrzymałam, jednak dzisiaj dwa razy podniósł nogę i solidnie obsikał Rokiego :o to już mnie zaintrygowało, bo ostatnio przy próbach podejścia Rokiego do mnie Muffin wybucha euforią w jego stronę i strasznie go napastuje - liże go po pysku, obskakuje, a Roki rezygnuje, bo nie ma na to siły i idzie położyć się do siebie. Byłam pewna, że odbiera to tak, że on idzie do niego, a nie do mnie, teraz wydaje mi się, że nie odwracając kota ogonem odganiał go ode mnie. Szkoda, że Ron jest za słaby, żeby go ustawić, dawniej nie dałby sobie w kaszę dmuchać i traktować jak śmiecia, a na pewno nie pozwoliłby gówniarzowi panoszyć się w domu :P

 

/

DSC_1410-048.JPG

DSC_1456-030.JPG

Link to comment
Share on other sites

Fotki rewelka ;)

Myślę, że po porstu Muff zaczyna się rządzić w domu, taki okres, że mu jajka ciążą ;). Mój też swego czasu obsikiwał meble w domu (jak przychodził do domu), ale mu przeszło. Jednak ja bym z zaznaczaniem terenu (swojej pozycji) bym walczyła.

Link to comment
Share on other sites

Co do karm, to moim zdaniem, jeśli masz psa, który ma duży 'przemiał', dorasta i jest raczej psem szczupłym 'z natury', to żadna karma tłoczona na zimno nie będzie dobra. Karmy tłoczone na zimno mają niską zawartość tłuszczu (i ok, od większej psy często miewają biegunki, natomiast 10% tłuszczu sur., to jest bardzo mało) i są karmami bardzo suchymi, twardymi (to też nie każdemu psu odpowiada). Granulki mają zupełnie inną fakturę, bardziej jak duży granulat dla zwierząt gospodarskich albo smakołyk dla koni, niż karma dla psa, kruszą się na proszek, są miałkie. W MM granulki mają kształt prostokąta - i ok, te największe idzie złamać, te małe mogą się kruszyć lub są za twarde żeby w ogóle je rozłamywać w palcach. Według mnie są beznadziejne do klikania, właśnie dlatego, że są bardzo suche, ciężkie i twarde.

Dodatkowo Vega miała spory problem z przestawieniem się na tę karmę, wymiotowała, i chociaż faktem jest że ona jest starsza i nie będzie już z taką łatwością jak młody pies tolerowała zmian karmy, to i tak podejrzewam, że w głównej mierze winna jest zupełnie inna faktura karmy.

Wcześniej jadła Lukullusa, pech chciał, że akurat na obozie agility i w dwa dni miałam psa-szkielet, ewidentnie brakowało energii z karmy, musiałam sporo zwielokrotnić dawkę, a przy takich sucharach średnio to wyglądało. Teraz kupiłam MM i używam go do wysuszenia jej ;) . Fakt, karma jej smakuje, ale po tylu przebojach i doświadczeniach raczej je coś tłoczonego na zimno po raz ostatni. Zwłaszcza, że zębów ma coraz mniej.

 

Przy takich sraczkach po zmianie karmy, które się nie utrzymują podejrzewałabym raczej, że wina jest w rodzaj włókna (to ono raczej ma właściwości przeczyszczające), a nie w białku. Z tego co pisałaś to z reguły wybierałaś karmy oparte na ryżu, Nutra była jedyną, w której poza ryżem było całkiem sporo kukurydzy, a poza tym te enigmatyczne "wspomaganie trawienia", które w jego wypadku mogło nie być najlepszym rozwiązaniem. MM w tej tańszej wersji też ma pełno kukurydzy, więc możliwe, że to też nie będzie dla Muffina dobrą opcją.

Kolejna sprawa, że jeśli chcesz się dowiedzieć jaki składnik mu przeszkadza powinnaś wybierać karmy z jednym rodzajem białka i jednym rodzajem tłuszczu. Zawsze łatwiej strawna jest karma monobiałkowa. Często źródłem nietolerancji jest rodzaj tłuszczu (np. wiele psów podejrzewanych o alergię 'na kurczaka' ,a tak naprawdę problem z przyswajaniem jego tłuszczu, a nie białka), ale też ilość (przy ilości łatwo to stwierdzić, bo widać to po konsystencji kupy).

 

Dalej jeśli on ma ciągle złe kupy to proponowałabym zastosować, prebiotyk albo symbiotyk, bo pewnie w jelicie też nie jest wesoło. Albo jest za wesoło i trwa impreza, ale nie dla tych co trzeba ;) .

 

 

Co do sikania w chacie ja bym raczej nie dramatyzowała nad jajami ;) , myślę, że powód zupełnie inny i nie jajka tu winne.

Link to comment
Share on other sites

Sierść jest okej - miękka i błyszcząca, do czasu była też intensywnie czarna ale pojawiły się te brązowe pióra, moje czarne chomiki miały coś takiego. Teraz sobie pomyślałam czy genetycznie po czekoladowym ojcu nie mogłoby pojawić się coś podobnego z wiekiem, no ewentualnie tego kurczaka spróbuję wyeliminować. A o badaniach i tak muszę pomyśleć, w marcu będę go kastrować, od razu prześwietlę stawy, nie wiem czy finansowo podołam na raz ale przynajmniej podstawowe badania muszę mu zrobić ;)
Brit Care z jagnięciną był u nas baardzo niechętnie jedzony - wersja puppy, potem large puppy, strasznie męczył i widziałam, że nie smakowało, nie zrobię mu tego kolejny raz :D
ten venison to chyba jakaś nowa wersja, z dziczyzną - pierwszy raz widzę, że istnieje bezzbożowy Brit.
 
On z kupami od małego miał problemy, ze 2-3 dziennie, częste biegunki, wystarczyła najmniejsza ilość nowych rzeczy, zwłaszcza surowych albo jakiś stres - podróże pociągiem i już rewolucje żołądkowe, potrafił mi zrobić biegunkową kupę w tym przejściu podziemnym w Wawie centrum jak się przesiadaliśmy z autobusu na tramwaj, na stacji metra czy pod samym pałacem kultury, raz musiałam wynosić dywany o 3 w nocy i zlewać to szlaufem, a zjadł tylko suszoną nóżkę wieprzową, którą tu kiedyś pokazywałam :P Już dłuższy czas nic takiego się nie zdarza, bo nauczyłam się mu nie podawać nowych rzeczy - jak wprowadzam to naprawdę powoli, tak jak dzieciakom po łyżeczce, stopniowo :P Problem jak na dworze zje jakiegoś syfa i zauważę jak już połyka, zaraz muszę mu wywołać wymioty, bo z dwojga złego lepiej w tą stronę :P



Bruma miała identyczne objawy, do tego nie przybierała na wadze i capiło jej z ryja niesamowicie. Też myślałam, że to nic, że przejdzie, że ona tak ma, że może wystarczy jak karmę dobiorę, ale... w końcu zrobiłam badania ;) okazało się, że miała drożdżaki w przewodzie pokarmowym, do tego mega oporne. Leczenie trwało koło dwóch- trzech miesięcy, antybiotyki, probiotyki, osłonówki, bakterie i milion innych rzeczy, ale od ponad roku mam zdrowego psa, który przybiera na wadze, nie wylatuje, z niego wszystko, co zje. I żre barfa, i resztki ze stołu ;) a ja zapomniałam co to biegunka : P


no i karmę na "międzybadania" polecam z samą rybą, najlepiej bezzbożową, u mojej taka najlepiej się sprawdzała
Link to comment
Share on other sites

gato, Ciebie to chyba myślami tutaj ściągnęłam :D

 

z ryja też mu capi ale jeśli chodzi o wagę to chudzielcem raczej nie jest, spróbuję póki co podawać probiotyk(?) - nigdy nie dawałam tego psom, pewnie ze względu na inne szczepy bakterii musi być stricte dla zwierząt? jakiś konkretny czy jakikolwiek się sprawdzi jeśli faktycznie ma zaburzenia w przewodzie pokarmowym? :P

 

Musimy przeboleć teraz napoczęty worek venison - szkoda, że wcześniej nie wiedziałam o tylu istotnych rzeczach, na które zwracać uwagę po tym jak reagował na poprzednie.  Trzeba mi było zostać chociaż do semestru, w którym miałabym żywienie zwierząt P

 

 

no i karmę na "międzybadania" polecam z samą rybą, najlepiej bezzbożową, u mojej taka najlepiej się sprawdzała

 

totw z łososiem będzie ok czy ten dodatek smakowy z kurczaka będzie zawadzał? :P

Muszę ogarnąć temat z wetem przy okazji, bo widzę, że znowu go łeb swędzi.

 

marne przed i po (przed daję w linku, bo ma krzywe łapy :P )

https://lh5.googleusercontent.com/-MTX3XkYlENk/VLaluUKx6BI/AAAAAAAAFOQ/3Pdzcr2E6ck/s650/fDSC_1245.JPG

157kcgz.jpg

Link to comment
Share on other sites

No generalnie jeśli drożdżaki to znaczy w jest za duża impreza w przewodzie pokarmowym. Dlatego jako półśrodek pomagały nieczyszczone żołądki, bo dostarczały tych dobrych bakterii. I pewnie dlatego na TOTW Brumie było dobrze, bo ta karma też zawiera ich niewielki dodatek (zresztą o tym chyba gadałyśmy na aki ;) ).

Co do Muffina — nie PRObiotyk tylko PREbiotyk lub symbiotyk. Probiotyk to szczepy 'dobrych' bakterii, a one i tak wyginą jeśli poważnie jest zaburzona równowaga mikroflory i pH jelit. Prebiotyk to 'pożywka' dla dobrych bakterii (albo dodatek ograniczający rozwój 'złych' bakterii), więc te które żyją będą mogły przeżyć, symbiotyk to probiotyk i prebiotyk w jednym co jest najlepszą opcją, bo dodajesz nowe bakterie i od razu żarcie dla nich albo coś co tłucze te złe ;) . Nie znam się na ludzkich specyfikach, są specjalne psie do kupienia, często z kompletrm witamin B, co też chyba jakoś pozytywnie wpływa na eliminację tych biegunkowych problemów (musiałabym sobie pamięć odświeżyć), APL chyba ma takie coś.
Jeśli to są te drożdże to dobrze to sprawdzić, bo na dłuższą metę to samo nie przejdzie, a może być gorzej. Jeszcze sprawę może pogłębiać duża ilość węglowodanów w diecie, czy włókna.
A ogólnie to zawsze możesz PW napisać :P .

Po Muf wygląda lepiej :) .

Link to comment
Share on other sites

O dzięki :D pewnie odezwę się niedługo na PW , póki co Maflowy brzuszek musi jeszcze trochę poczekać na diagnozę ;) 

sam chyba wyczuwa co się dzieje, jest jakby grzeczniejszy i mniej dokucza Rokiemu, dla mnie zrobił się męczydupą i ciągle wciska niucha do przytulania.

 

Zmianę na tego brita bezzbożowego zniósł fajnie, jeszcze nie jest idealnie ale za kilka dni pewnie będzie :D Tylko jakieś mikro kupy robi 4 czy 5 dziennie, bo odkąd spaliłam miskę to podzieliłam mu to na 4 sesje skarmiania z ręki, jak dostawał miskę 2 razy to były ze 2 czy 3 porządne, tyle dobrze, że jest dla niego atrakcyjna i super na niej pracuje :D

 

DSC_1582-090.png

DSC_1654-013.png

DSC_1621-056.png

DSC_1563-014.JPG

Link to comment
Share on other sites

To co on w końcu je? Tego Care z dziczyzną czy Carnilove? :P

To nie fair, że Wy już nie macie śniegu :< ! Widzę że furminator to dobre narzędzie do wydłużania pieskom nóg, jakiś większy teraz ten Twój Muflon :P . Szkoda tylko że na ostatnim uszy gdzieś zgubił...

Link to comment
Share on other sites

Wydaje mi się, że ciągle pisałam o Brit Care :D na Carnilove pewnie nigdy nie będzie mnie stać :P

 

Mamy 5 stopni i cudowną wiosenną pogodę, nogi ciut dłuższe ale i francuskie łapeczki bardziej rzucają się w oczy :D

las wydaje za dużo dźwięków więc nie ma mowy o jakiejkolwiek współpracy

DSC_1559-018.JPG

DSC_1541-022.JPG

DSC_1578-004.JPG

Link to comment
Share on other sites

Ta noc była chyba najgorszą nocą w jego życiu. Sam wszedł do samochodu, sam wszedł do gabinetu, zasnął szybko już przy pierwszym zastrzyku. Czuję ulgę ale jak widzę wałęsającego się po domu Muffina, potem siada przede mną i skomli to serce mi pęka :(

Miałam 9lat jak go wzięliśmy, ledwo wprowadziliśmy się do domu, był tutaj od zawsze, widać go w każdym miejscu, miałam wrażenie, że był wieczny. Teraz ciężko przywyknąć do myśli, że go już nie będzie.

Dorastałam przy nim, z nim stawiałam nieudolne pierwsze kroki w psich sportach.

Życzę każdemu takiego psa, którego strata będzie tak bolała, bo był jedyny w swoim rodzaju, wdzięczny i kochający. Wyrozumiały i posłuszny. I pierwszy, który zapoczątkuje posiadanie psa jako nieodzowny element w życiu.

obraz48.jpg

DSCF7534.jpg

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...