Makila Posted October 6, 2014 Posted October 6, 2014 Doszedł przelew dla Karlosa (626zł) Dziękuję. Quote
dorcia2 Posted October 6, 2014 Posted October 6, 2014 Makila dzielna kobieto, dziękuję za opiekę nad naszym starowinkiem; :laola: :iloveyou: :Rose: Karlosek to wymagający rezydent, nie dość ,że bidulinek schorowany to jeszcze buziulką kłapie :kiss_2: Makilko, dziękuję za przesłanie skanu opinii z konsultacji Karlinka na SGGW, ręce opadają :lookarou: buziaczki przesyłam dla Karlinka :kiss_2: Quote
Maruda666 Posted October 6, 2014 Posted October 6, 2014 :laola: :iloveyou: :Rose: Karlosek to wymagający rezydent, nie dość ,że bidulinek schorowany to jeszcze buziulką kłapie :kiss_2: Makilko, dziękuję za przesłanie skanu opinii z konsultacji Karlinka na SGGW, ręce opadają :lookarou: buziaczki przesyłam dla Karlinka :kiss_2: Dorciu, podeślesz też tę opinię? ( [email protected]) Trzymam kciuki za Karlosa Kłapacza :) Quote
dziuniek Posted October 6, 2014 Posted October 6, 2014 Dorciu, podeślesz też tę opinię? ( [email protected]) Trzymam kciuki za Karlosa Kłapacza :) Ja takżem ciekawa. Quote
Beat2010 Posted October 7, 2014 Posted October 7, 2014 Karlos jest w tej chwili u veta,dostał lek uspokajający , będzie miał czyszczoną ranę pod narkozą. Jest niebezpieczeństwo, że , jak to staruszek, może się nie wybudzić. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze, lekarz daje mu szanse. Choć stan Karloska jest przerażający-cały czas saczy się z rany krew, wylatują kawałki mięsa, śmierci ropą i psującym się mięsem. Makila mówi, że czegoś takiego nigdy nie widziała, a miała u siebie mnóstwo trudnych przypadków. Karloska to bardzo boli, jęczy, choć ma na tyle sił, żeby wstać i jeśc. Nie można bylo podać mu lekarstw p bólowych, bo mogą przeszkodzić w krzepnięciu krwi ( Makila powtórzyła to za vetem). Trzymajcie kciuki za Karloska. Quote
Beat2010 Posted October 7, 2014 Posted October 7, 2014 Dorciu, podeślesz też tę opinię? ( [email protected]) Trzymam kciuki za Karlosa Kłapacza :) Nastąpila pomyłka, została wysłana opinia o innym psie. Quote
asiuniab Posted October 7, 2014 Posted October 7, 2014 Karlosku jakiś Ty biedaku chory, trzymaj się!!!Czekam na wieści, po wecie; Quote
Beat2010 Posted October 7, 2014 Posted October 7, 2014 uff....... wybudził się, nawet bardzo szybko jak na staruszka, czyli wg veta, silny psiak . Wyczyszczona rana, zszyta na tyle na ile pozwoliła ilośc skóry ( była martwica, więc to wyciął ), założony saczek, podane leki pbólowe, pzapaleniowe, antybiotyk. Jutro kolejna wizyta. Makila teraz wraca z nim do domu, po drodze ma kupić jeszcze małe podklady, zeby zrobić z nich jakby osłonkę szyi (m za pomocą rekawa czy czegoś takiego), zeby rana była czysta. Lekarz pochwalił Makilę, że bardzo ładnie czyścila ranę w domu, a to nie łatwa sprawa przy takim obrażeniu i takim psie-klepaczu dziobem. Makila, wielkie, wielkie dzięki Makila pewnie poprawi mnie , jak coś nie tak napisałam. Quote
asiuniab Posted October 7, 2014 Posted October 7, 2014 :laola: ufff Karlosku żyj nam jak najdłużej w zdrowiu:) Makila :Rose: :Rose: :Rose: :Rose: :Rose: Quote
Maruda666 Posted October 7, 2014 Posted October 7, 2014 Piesku, oby teraz już było tylko lepiej. Makila, jak będziesz miała całą kwotę, to przeleję te dwie poprzednie faktury i dzisiejszą razem - może tak być? Quote
Aimez_moi Posted October 7, 2014 Posted October 7, 2014 Dzielny staruszek......:) Makila....:) poklony i podziekowania dla Ciebie za opieke.....:) Quote
dorcia2 Posted October 8, 2014 Posted October 8, 2014 Karlinek nas porządnie wystraszył :lookarou: ale walka się jeszcze nie skończyła , wierzę jednak że pożyje sobie jeszcze nasz misiaczek kochany :loveu: nie po to zdołaliśmy go wyciągnąć aby los pokrzyżował nasze plany :lookarou: Karlinek to dzielny psiak i nie poddał się , :klacz: brawo misiaczku :loveu: Makilko kochana dziękujemy za trud opieki nad naszym futrzaczkiem :kiss_2: Quote
halszka Posted October 8, 2014 Posted October 8, 2014 Karlosku psiaku kochany oby już było tylko lepiej :kciuki: Quote
Makila Posted October 8, 2014 Posted October 8, 2014 Wreszcie znalazłam czas i siłę żeby coś napisać. Karlosek czuje się dużo lepiej. Więcej spaceruje, dopomina się o jedzenie. Chyba też zaczyna rozumieć, że wszystko co "mu" robię jest dla jego dobra bo troszkę mniej kłapie pycholem :) Dzisiaj znowu byłam z Karloskiem u weta, ale tym razem na wizycie kontrolnej. Miał dzisiaj wyciągnięty sączek, przepłukaną ranę. Dostał też zastrzyki p. bólowe, p. zapalne i antybiotyk. Do domu dostałam antybiotyk i lek p. bólowy w tabletkach. W poniedziałek kolejna wizyta. Muszę mu codziennie przemywać ranę rivanolem i jodyną. No i faktury Quote
Makila Posted October 8, 2014 Posted October 8, 2014 A to faktura za dzisiejszą wizytę i leki (druga pozycja) Quote
Makila Posted October 8, 2014 Posted October 8, 2014 Zrobiłam Karloskowi kilka zdjęć szyi. Pewno powiecie, że dramatyczne, ale teraz (po zabiegu) wygląda super w porównaniu do tego co było Quote
Makila Posted October 8, 2014 Posted October 8, 2014 A tak Karlosek prezentuje się w "szaliczku" który mu uszyłam :) Quote
asiuniab Posted October 9, 2014 Posted October 9, 2014 jak musiało Go to boleć, nawet sobie nie umiem wyobrazić:( Quote
halszka Posted October 9, 2014 Posted October 9, 2014 ooo matko bardzo brzydko ta szyjka wygląda :( niech już teraz będzie tylko lepiej Quote
dorcia2 Posted October 9, 2014 Posted October 9, 2014 Pewno powiecie, że dramatyczne, ale teraz (po zabiegu) wygląda super w porównaniu do tego co było wyć się chce na samą myśl o tym co Karlinek musiał wycierpieć :lookarou: i pewne jest to, że do jego stanu przyczyniła się zwyrodniała ludzka ręka :madgo: Tyle się bidulek nacierpiał a taka w nim wola życia :placz: Karlinku kochany misiaczku :iloveyou: Makilko cudny mu ten golfik uszyłaś , tak pięknie w nim wygląda :kiss_2: wspaniale się nim opiekujesz , dziękuję :calus: Makilko, tak mi Beatka podpowiedziała , zapytaj proszę lekarza czy można Karlinkowi podawać Srebro koloidalne :glaszcze: Srebro koloidalne-Przede wszystkim jest naturalnym antybiotykiem, zabija 650 szczepów bakterii. W przeciwieństwie do antybiotyków, nie niszczy dobroczynnej flory bakteryjnej. .......... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.