docha Posted March 31, 2014 Posted March 31, 2014 [quote name='Anula'](...) To co magenka1 napisała mi nic nie daje,nie wiadomo jakie to są wpłaty,jednorazowe,czy stałe,kiedy wpłynęły?...[/QUOTE] chyba istotne jest jakiego okresu dotyczą. Quote
magenka1 Posted March 31, 2014 Posted March 31, 2014 (edited) Deklaracje stałe Romka 20 zł (27.03.2014) Zachary 20 zł (27.03.2014) Bogusik 30 zł (za marzec 27.03.2014) Anula 30 zł (za marzec 27.03.2014) Docha 20 zł (31.03.2014) Yoany 15 zł (za kwiecień 31.03.2014) osoba anonimowa - 20 zł (III 01.04.2014) --------------------------------------------[SIZE=3][B] 155 zł koszt miesiączny to 270 zł brakuje nam 115 zł [/B][/SIZE] Wpłaty jednorazowe: Mela Jakimiuk 100 zł (26.03.2014) Zebrazebra 20 zł (27.03.2014) MikAga 50 zł (30.03.2014) Helena5 20 zł (30.03.2014) Jodrann 20 zł (31.03.2014) asl 5 zł (31.03.2014) ------------------------------------[SIZE=4][B]215 zł [SIZE=2]Gdyby był jakiś błąd to proszę pisać, drugiego postu jeszcze nie mam jak tylko bede miała udostępnię te wpłaty [/SIZE] [/B][/SIZE] Edited April 1, 2014 by magenka1 Quote
Anula Posted March 31, 2014 Posted March 31, 2014 Dzięki magenka1.Teraz wiemy jak finanse Dyziula wyglądają i o to mi chodziło.Dzisiaj poszła deklaracja stała w kwocie 20,00zł za III od osoby anonimowej.To w sumie byśmy mieli 155,00zł deklaracji stałych - tak? Brakuje 115,00zł. Quote
docha Posted March 31, 2014 Posted March 31, 2014 bez końca oglądam jego zdjęcia, jest przeuroczy. :loveu: Pamiętajcie, że mam 4 pakiety ogłoszeń. potrzebna zgrabna treść, info jakie województwo i decyzja kiedy ogłaszać. Na dzień dzisiejszy ogłaszany jest na łódzkie i wielkopolskie- na starych mało ciekawych zdjęciach i skromnej treści. Quote
hop! Posted April 1, 2014 Posted April 1, 2014 Można ogłosić na Warszawę - tam powinno być największe zainteresowanie takim pieskiem jak Dyzio. Dyzio to asystent kuchenny i najmniejszy "żebrak" w stadzie. Ma na koncie kradzież kubka po jogurcie. ;) Bardzo chętnie lokuje się w łóżku. Co jeszcze? Chyba tyle. Macie jakieś pytania dotyczące Dyzia? Gdy pokazywałam Dyzia wetce w piątek, powiedziała, żeby szwy zdjąć wcześniej (po 10 dniach, a nie po 14), bo już zaczynają się wrastać (Dyzio był kastrowany 20 marca). Wczoraj wyjęłam szwy (starałam się to zrobić jak najdelikatniej) i spryskuję ranę Octeniseptem. Szwy - [URL]http://imageshack.com/a/img837/4707/td2z.jpg[/URL], rana dzisiaj - [URL]http://imageshack.com/a/img819/1453/22k9.jpg[/URL]. Dla Dyzia to był dużo mniejszy stres, a dycha za zdjęcie szwów oszczędzona. :) Quote
Romka Posted April 1, 2014 Author Posted April 1, 2014 Poprawiajcie jak Wam się nie podoba: " [FONT=Arial][SIZE=2]Na dom ,w hoteliku dla zwierząt,czeka mały ,kudłaty piesek Dyzio.Dyzio jest wielkości jamnika ,waży 7 kg i ma około 1,5 roku.Do schroniska trafił wraz ze swoją towarzyszką niedoli,malą suczką Lilką.Był bardzo zaniedbany.Mial sfilcowaną i poplątaną sierść,którą trzeba było obciąć,żeby psiak nie cierpiał.Lilka trafiła na wiejskie podwórko,będzie mieszkac w budzie.Dla Dyzia,chcemy innego życia...[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]Dyzio bowiem to psiak idealny.Dogaduje się z innymi psiakami.Ignoruje koty.Lubi kontakt z ludźmi.Lubi spacerki i bardzo ładnie chodzi na smyczy.Nie starszny mu miejski,ruch uliczny.W domu utrzymuje czystość,nie niszczy,nie hałasuje.Jest grzeczny,spokojny,delikatny.Jego zachowanie świadczy o tym,że Dyzio musiał być psem domowym.Szukamy domu dla Dyzia z kanapą i podusią.Domu,w którym psiak mógłbybyć ukochanym jedynakiem .Jego opiekun powinien być osobą świadomą potrzeb swojego pupila.Dyzio jest psiakiem uczuciowym,szybko przywiązuje się do opiekującej się nim osoby.Polecany dla osoby dojrzałej.Kontakt w sprawie adopcji:604 10 11 65 lub [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] " [/SIZE][/FONT] Quote
Romka Posted April 1, 2014 Author Posted April 1, 2014 [quote name='hop!']Można ogłosić na Warszawę - tam powinno być największe zainteresowanie takim pieskiem jak Dyzio. Dyzio to asystent kuchenny i najmniejszy "żebrak" w stadzie. Ma na koncie kradzież kubka po jogurcie. ;) Bardzo chętnie lokuje się w łóżku. Co jeszcze? Chyba tyle. Macie jakieś pytania dotyczące Dyzia? Gdy pokazywałam Dyzia wetce w piątek, powiedziała, żeby szwy zdjąć wcześniej (po 10 dniach, a nie po 14), bo już zaczynają się wrastać (Dyzio był kastrowany 20 marca). Wczoraj wyjęłam szwy (starałam się to zrobić jak najdelikatniej) i spryskuję ranę Octeniseptem. Szwy - [URL]http://imageshack.com/a/img837/4707/td2z.jpg[/URL], rana dzisiaj - [URL]http://imageshack.com/a/img819/1453/22k9.jpg[/URL]. Dla Dyzia to był dużo mniejszy stres, a dycha za zdjęcie szwów oszczędzona. :)[/QUOTE] Żadnych pytań,doceniam to co robisz dla małego.:lol: No i portrecik małego z Twoich spostrzeżeń już gotowy.:lol: Quote
b-b Posted April 1, 2014 Posted April 1, 2014 [quote name='Anula']Dzięki magenka1.Teraz wiemy jak finanse Dyziula wyglądają i o to mi chodziło.Dzisiaj poszła deklaracja stała w kwocie 20,00zł za III od osoby anonimowej.To w sumie byśmy mieli 155,00zł deklaracji stałych - tak? Brakuje 115,00zł.[/QUOTE] A jak wpisać tą moją na razie pół roczną "deklarację"?:) Quote
hop! Posted April 1, 2014 Posted April 1, 2014 Czuję, że Dyzio wkrótce znajdzie DS. To bardzo adopcyjny piesek, a takie przebywają w hotelu maksymalnie miesiąc. Także nie martwcie się aż tak bardzo funduszami. Jutro zaszczepię Dyzia (oczywiście nie sama, tylko u weta ;)). Koszt 55-60zł. Quote
magenka1 Posted April 1, 2014 Posted April 1, 2014 (edited) [quote name='b-b']A jak wpisać tą moją na razie pół roczną "deklarację"?:)[/QUOTE] mogę to rozpisać na każdy miesiąc :) wyżej dodałam dzisiejszą wpłatę, a na te szczepienia to może przeleję z tych jednorazowych? Edited April 1, 2014 by magenka1 Quote
b-b Posted April 1, 2014 Posted April 1, 2014 [quote name='hop!']Czuję, że Dyzio wkrótce znajdzie DS. To bardzo adopcyjny piesek, a takie przebywają w hotelu maksymalnie miesiąc. Także nie martwcie się aż tak bardzo funduszami. Jutro zaszczepię Dyzia (oczywiście nie sama, tylko u weta ;)). Koszt 55-60zł.[/QUOTE] no nawet niech siedzi i dwa byle domek świetny dla niego się znalazł :D Quote
docha Posted April 1, 2014 Posted April 1, 2014 oczywiście. Dyzio musi pójść do sprawdzonego domu. b-b po prostu robiąc swoje bazarki wpłacaj na konto bez deklarowania. Quote
hop! Posted April 1, 2014 Posted April 1, 2014 :) [IMG]http://imageshack.com/a/img404/6056/vbhc.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.com/a/img41/1994/8xye.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.com/a/img46/4828/jwvy.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.com/a/img849/4298/t0sr.jpg[/IMG] Quote
hop! Posted April 1, 2014 Posted April 1, 2014 :lol: [IMG]http://imageshack.com/a/img822/9990/xopt.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.com/a/img829/500/ftkb.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.com/a/img713/7418/6xin.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.com/a/img594/4310/ete9.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.com/a/img19/5108/8gf7.jpg[/IMG] Ja widać mina Dyzia jest niezmienna w każdej sytuacji. ;) Quote
magenka1 Posted April 1, 2014 Posted April 1, 2014 heheh jest niewzruszony na zalety ale on jest śmieszny Quote
docha Posted April 1, 2014 Posted April 1, 2014 ach, dokładnie jak mój Orluś, nie reaguje na zaczepki Dosi:) Widzę, że pomału zaczyna rozpoznawać zabawki. Quote
hop! Posted April 1, 2014 Posted April 1, 2014 Tak, Dyzio zaczął zauważać zabawki i bawić się nimi. :) Quote
Romka Posted April 1, 2014 Author Posted April 1, 2014 Miałam bardzo fajny telefon w sprawie Dyzia z Warszawy. Domek u kobiety w wieku 60 lat.Pani mieszka w kamienicy w Śródmieściu.W domu suczka mieszaniec jamnika,Tekla, wyaadotowana z Fundacji Emir,Oddział Zamość.Suczka ma około 6 lat.W domku były zawsze dwa psiaki.W ubiegłym tygodniu starsza 17-letnia suczka odeszła.Punia,była mieszańcem pona.Pani szuka psiaka ,także jako towarzysza dla swojej jamniczki.Pani mieszka sama.Jak wyjeżdza psiaki zostają z synem.Gotuje dla psiaków,leczy.Psiaki mają założone książeczki.Zgadza się na wizytę przedadopcyjną,wie i rozumie jej konieczność.Zresztą przy adopcji Tekli wizytę przeprowadzał ktoś z Emira mieszkający w Warszawie. Pani podała mi już swój adres i telefon.JA SPRAWDZIŁABYM TEN DOMEK!Co o tym myślicie? Quote
docha Posted April 1, 2014 Posted April 1, 2014 zatkało mnie. osobiście sprawdziłabyś? mówiła na którym piętrze mieszka? co to znaczy zostają z synem? czy syn dojeżdża do jej mieszkania dokarmiać, czy psy są przewożone do niego? Quote
Romka Posted April 1, 2014 Author Posted April 1, 2014 Nie sprawdziłabym osobiście,poprosiłabym kogoś doświadczonego z Warszawy.Domek sprawdzał ktoś z Emira,kto mieszka w Warszawie,może mogliby sprawdzić domek jeszcze raz.Znamy też pewnie inne osoby.Pani nie mówiła na którym piętrze mieszka,przyznaję,że nie zapytałam.Syn mieszka oddzielnie.Pani zawozi psiaki do niego jak wyjeżdża.Dodam,że pani posługuje się mailem.Kudłate zdjęcie Dyzia wysłałam jej na maila. Quote
docha Posted April 1, 2014 Posted April 1, 2014 a wysłałaś zdjęcie takiego pieknulka jak teraz? Nie wiem jak uważają dziewczyny, ale jest to niezła oferta. z tym że ja chciałabym wiedzieć: -które to piętro -czy w pobliżu jest park do spacerów -czy daje radę wyprowadzać dwa psy na raz ( ja osobiście mam z tym duże problemy) -czy pani jest świadoma pielęgnacji przyszłego odrostu Dyzia -jaki stosunek do psów ma syn -na jak długo pani wyjeżdża, czy są to wyjazdy sanatoryjne, tylko krótkie wczasy, a może coś dłuższego w czasie? -czy była by w stałym kontakcie z tobą? może to są głupie pytania, ale to mi się jako pierwsze nasuwa do głowy. Quote
Bogusik Posted April 1, 2014 Posted April 1, 2014 Nie głupie,nie głupie,bo wiedzy i ostrożności nigdy za wiele... Quote
Romka Posted April 1, 2014 Author Posted April 1, 2014 Każde pytanie w trosce o psiaka nie jest głupie. Pani znalazła zdjęcie Dyzia na tablicy,nie było tam zdjęcia(jak twierdzi z kudełkami).Wysłałam jej zdjęcia Dyzia z kudełkami,te ze schroniska.Jej nieżyjąca suczka była również beżowa i miała koniakowy (określenie pani)nos.Pani jest więc świadoma odrostu sierści i świadoma pielęgnacji.Pytała czy jest to włos raczej kręcony czy też prosty. Nie wiem czy pani wyjeżdza do sanatorium ale jej najbliższy wyjazd,będzie już jutro.Jedzie do Wałbrzycha do znajomych,wraca w piątek.O całą resztę zaraz zapytam.:lol: Quote
Romka Posted April 1, 2014 Author Posted April 1, 2014 No to już wiem. Pani mieszka na parterze,ul.Hoża.Poranne spacery odbywają się w kwartale ulic a dalsze w parku Agrykola.Nie ma problemu z wyprowadzaniem psiaków,psy zawsze wychodziły na smyczy.Syn kocha psy,już od dziecka.Nie ma problemu z opieką nad nimi w czasie wyjazdów pani.Syn mieszka na Saskiej Kępie i tam są nawet lepsze warunki do spacerowania w parku niż w Śródmieściu.Psy wychodzą na spacer kilka razy dziennie.Jedzą też kilka razy dziennie w małych porcjach.Są wysterylizowane i pani dbała o to by nie przytyły.Suczka ,która odeszłą była alergikiem.Karmione rano chrupkami (określenie pani) czyli suchą karmą.Ryżem z kurczakiem albo jagnięciną.Na kolacje serek z bananem.Pani może podać adres lekarza,gdzie leczy psiaki.Nie planuje wyjazdów uzdrowiskowych raczej,krótkie towarzyskie. Nie ma przeciwwskazań do kontaktu ze mną. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.