Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Doda_ to pięknie, że walczysz o poprawę bytu pokrzywdzonych psów, ja też chciałabym, żeby wszystkie hotele dla psów miały kilka gwiazdek, ale wiem, że za 10 PLN/dziennie tak nie będzie. Gorzej, nawet te gdzie stawka jest 50 PLN/dziennie nie są idealne. I tutaj nie polemizuję z Tobą. Ale na litość boską, czy jesteś jasnowidzem, że wiesz i twierdzisz , że betkak otwierając hotel nie miała pojęcia co to jest parwo? Chyba przeginasz.

Posted

a 300 pln dziennie to sporo, oj sporo.

I nie chodzi mi wcale o 5 gwiazdeczki.

 

Zaklada hotel, ma obowiazek zapewnic psom dobre warunki, opieke.

Powinna miec tez wiedze, doswiadczenie!!!!

 

a tu kompletnie nic. Nagle 30 psow. I nagle umieraja biedne szczeniaczki...

 

a obronczynie hotelu jak zwykle usprawiedliwiaja . bronia na oslep.

 

Szkoda ze nie zrozumiecie, ze wlasnie tym krzywdzicie zwierzaki.

 

Nie trzeba bić, znecac sie, zeby to nazwać krzywdą.

Wystarczy ze popieracie pseudohotele. To jest tez krzywda wobec zwierzat.

Posted

W takim razie jedynym wyjściem jest umieszczanie psów w hotelach, które oferują dobre ( wg norm określonych przez Panie) warunki - dobra karma, indywidualne, długie spacery, kilka psów w hotelu (nie więcej), indywidualne pokoje (no, najwyżej 2-ki), tylko za trzeba zapłacić 50-70 PLN dziennie. No i ważny warunek: pies musi być zdrowy . Gdzie podzieją się te chore, stare, z biegunkami, siusiające i kupkające pod siebie? Najlepiej żądać cudów za dychę, albo lepiej - za darmo (takie żądanie czytałam na jednym z wątków). Nie zawsze hotel skromny (nawet biedny) oferujący warunki niskiej klasy jest pseudohotelem.
Doda_, jeśli uważasz, że 300 PLN dziennie na 30 psów to majątek, to może załóż wzorcowy hotelik za taką kwotę, tylko nie zapomnij o prądzie, wodzie, środkach do prania i czyszczenia i paru innych sprawach, za które trzeba zapłacić, bo za darmo nic nie dają. Powodzenia.

  • Upvote 3
Posted

Sybil, dzięki za wpis :)

 

I Doda, nie, nie przestanę pisać co myślę, tylko dlatego, że ciebie boli, że czasem ktoś wytknie ci prawdę. 

 

Wypowiadasz sie o miejscu w którym nie byłaś, nie widziałaś. Lista uratowanych psów jest długa. Tych, które nie są w hotelu, a mają własne domy. Lista tych które gdyby nie ten szczególny hotel pewnie by nie przeżyły też. 

 

Dla ciebie nie liczą się żadne fakty poza tym, że odszedł szczeniaczek. Ale gdzie ten szczeniaczek się zaraził i czy miał szanse przeżyć, czy ktoś go leczył i wiedział, że oddaje do hotelu chorego to już nie ważne. Tylko dlatego, ze można dokopać Betkak, której tak nie znosisz. Wcześniej żaden pies w hotelu nie chorował, a szczeniaków było tam multum. Nagle przyjeżdża nowy pies, on jest chorym nr 1 a dopiero później choruje inny szczeniak, który - ciekawostka - już od jakiegoś czasu był w hotelu. Nie wiadomo na co, nie wiadomo jaki jest czas inkubacji wirusa, ale ty wskazujesz winnego.

A jeszcze nie wiesz - bo nikt nie wie - co to za wirus.

Coś szwankuje: albo uczciwość albo zrozumienie. Więc jak to jest, Doda? Nie rozumiesz natury chorób wirusowych czy jesteś zwyczajnie nieuczciwa i manipulujesz psią śmiercią dla własnych korzyści? 

  • Upvote 3
Posted

W takim razie jedynym wyjściem jest umieszczanie psów w hotelach, które oferują dobre ( wg norm określonych przez Panie) warunki - dobra karma, indywidualne, długie spacery, kilka psów w hotelu (nie więcej), indywidualne pokoje (no, najwyżej 2-ki), tylko za trzeba zapłacić 50-70 PLN dziennie. No i ważny warunek: pies musi być zdrowy . Gdzie podzieją się te chore, stare, z biegunkami, siusiające i kupkające pod siebie? Najlepiej żądać cudów za dychę, albo lepiej - za darmo (takie żądanie czytałam na jednym z wątków). Nie zawsze hotel skromny (nawet biedny) oferujący warunki niskiej klasy jest pseudohotelem.
Doda_, jeśli uważasz, że 300 PLN dziennie na 30 psów to majątek, to może załóż wzorcowy hotelik za taką kwotę, tylko nie zapomnij o prądzie, wodzie, środkach do prania i czyszczenia i paru innych sprawach, za które trzeba zapłacić, bo za darmo nic nie dają. Powodzenia.

No i mamy jasne wytlumaczenie, że za dychę nie może być dobrej opieki, bo wtedy liczy się ilość a nie jakoś.  Ktoś kto sprawuje opiekę nad większą ilością psów wie ile czasu zajmie mu dobra opieka. Nie rozumie jak można przyjmować do hotelu psy zdrowe młode z staruszkami, które potrzebują spokoju, podawania leków i często szczególnej opieki. Wtedy zakładam hotel hospicjum, dla takiej ilości psów której jestem w stanie zapewnić należytą im opiekę i na pewno nie za dychę, bo to nie jest realne. Nieprawdą jest że staruszki nie zabierają czasu, zapewne nie potrzebują dużo ruchu, wybiegu, ale za to bardzo często trzeba im podawać leki w różnych postaciach, częściej wymagają wizyt u weta, niejednokrotnie pampersów itd. Biorąc pod uwagę realia nie będzie afer ani zadym na wątkach.

Posted

Sybil, o braku znajomości parwo pisala sama betkak. Zakladajac hotel nie miala pojęcia o jego prowadzeniu. O wszystko pytala największych znawcow na Dogo, którzy jej psy podsyłali. Pisząc o przywlekaniu paskudztwa do Krakowa nie mialam na myśli robienia sekcji w ZHW.

Posted

Serdeczne dzieki :)
Jak tylko pojawi się na koncie, dopisz w rozliczeniu i dam znać :)

Właśnie się pojawił :) Daję znać i dopisuję :)
150,00 zł - deklaracja za I, II i III

Bardzo serdecznie dziękujemy :D
0vishenka_33.gif

Posted

No i mamy jasne wytlumaczenie, że za dychę nie może być dobrej opieki, bo wtedy liczy się ilość a nie jakoś.  Ktoś kto sprawuje opiekę nad większą ilością psów wie ile czasu zajmie mu dobra opieka. Nie rozumie jak można przyjmować do hotelu psy zdrowe młode z staruszkami, które potrzebują spokoju, podawania leków i często szczególnej opieki. Wtedy zakładam hotel hospicjum, dla takiej ilości psów której jestem w stanie zapewnić należytą im opiekę i na pewno nie za dychę, bo to nie jest realne. Nieprawdą jest że staruszki nie zabierają czasu, zapewne nie potrzebują dużo ruchu, wybiegu, ale za to bardzo często trzeba im podawać leki w różnych postaciach, częściej wymagają wizyt u weta, niejednokrotnie pampersów itd. Biorąc pod uwagę realia nie będzie afer ani zadym na wątkach.

 

 

Sybil, o braku znajomości parwo pisala sama betkak. Zakladajac hotel nie miala pojęcia o jego prowadzeniu. O wszystko pytala największych znawcow na Dogo, którzy jej psy podsyłali. Pisząc o przywlekaniu paskudztwa do Krakowa nie mialam na myśli robienia sekcji w ZHW.

Posted

Tak jak mądra topi powiedziala na innym watku

 

 

Naganiaczki nie slysza, nie widza,
a jak juz troche zobacza to i tak nie zrozumieja...

 

wklejam, nie dlatego ze temat wyczerpal, ale dlatego ze udajecie ze tych postow nie widzicie.

Nic sie nie dzieje, nic nie ma, betkak o parwo wiedziala od poczatku, ma spore doswiadczenie, liczy sie oczywiscie JAKOSC a nie ILOSC.... blablabla, chcecie zyc w takim przekonaniu

 

ale nic z tego.

Posted

 

Tak jak mądra topi powiedziala na innym watku
 
 
Naganiaczki nie slysza, nie widza,
a jak juz troche zobacza to i tak nie zrozumieja...

 
Tak jak pytałam na innym wątku : "Do którego hoteliku Wy "naganiacie"
Posted

Jeszcze trochę cierpliwości i to lustereczko powie prawdę o kanaliach, zwłaszcza o jednej, cwanej, przebiegłej, uważającej że jest tak inteligentną, iż nikt się nie poznał na jej chytrym planie umieszczania w chlewie bezdomnych biednych zwierząt.

Posted

Lustereczko powiedz przecie, kto się uważa za najlepszą i najmądrzejszą na świecie ?


Lustereczko powiedz przecie, kto jest największą kanalią na świecie ?


Dziękuje lustereczko za odpowiedź.
Zgadzam się z Tobą :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...