marta1624 Posted January 4, 2015 Author Posted January 4, 2015 Prawdziwi psiarze to laski i geje :D Quote
kalyna Posted January 4, 2015 Posted January 4, 2015 buahahahah te polika chomisia, ziom wymiata :) Quote
marta1624 Posted January 5, 2015 Author Posted January 5, 2015 On na wybiegu pierwsze co robi to pakuje całe poliki a potem biega w kółku i zwiedza pokój :D Quote
łamAga Posted January 5, 2015 Posted January 5, 2015 pewnie ładuje w polika bi mysli ze zani zwiedzi to duże podwórko to zgłodnieje :D Quote
rashelek Posted January 5, 2015 Posted January 5, 2015 Jak patrzę na Twojego chomcia, to nachodzi mnie ochota na takiego stwora :D Quote
marta1624 Posted January 5, 2015 Author Posted January 5, 2015 Hejka :) Aga boi się że mu ukradną i faktycznie schudnie :D Marta bo to fajny stwór, nie że jakoś zachęcam ale mój osobnik jest bardzo kontaktowy ;) U super wygląda jak się stara mój palec wszamać :D A u nas duuuużo śniegu, byłam na spacerku na polach dzisiaj 2 razy, w sumie 2h nam zeszło :) Przedzierałam się przez zaspy :D Quote
kalyna Posted January 5, 2015 Posted January 5, 2015 On na wybiegu pierwsze co robi to pakuje całe poliki a potem biega w kółku i zwiedza pokój :D Zapewne z głodu nie umrze ;) Quote
*Magda* Posted January 5, 2015 Posted January 5, 2015 Jak patrzę na Twojego chomcia, to nachodzi mnie ochota na takiego stwora :D Ja bym wolała szczura :) Quote
rashelek Posted January 5, 2015 Posted January 5, 2015 Miałam swego czasu chomiki i nie wspominam tego za dobrze :) Samiec był mocno nieruchawy, a samica (tak, miałam parkę, pozdrowienia dla wujka-geniusza, który je kupił) była wyjątkowo wredna i mnie gryzła przy próbach wyjęcia z akwa :P Także Twojego ubóstwiam, ale już bym nie chciała do nich wrócić :) Ja bym wolała szczura :) Ooo szczura albo myszy też bym chciała, może kiedyś mi się uda :loveu: Quote
angineuuka Posted January 5, 2015 Posted January 5, 2015 Ja być może się zaszczurze kiedyś. Ale w tym roku.:P o ale strasznie chorowite zwierzątka jak tak podczytuje. No i trzeba mieć w ilości conajmniej dwóch ;) jeden ciur to nieszczęśliwy ciur. Quote
rashelek Posted January 5, 2015 Posted January 5, 2015 Ja być może się zaszczurze kiedyś. Ale w tym roku. :P o ale strasznie chorowite zwierzątka jak tak podczytuje. No i trzeba mieć w ilości conajmniej dwóch ;) jeden ciur to nieszczęśliwy ciur. Właśnie też o tym czytałam, no i potrzebują więcej kontaktu z człowiekiem i zajęcia. Dlatego myślę bardziej o myszach, bo są bardziej samowystarczalne :) No i mniej miejsca zajmują :evil_lol : Quote
kalyna Posted January 5, 2015 Posted January 5, 2015 Patrząc na mój styl bycia i całe ogarnięcie to... to prędzej pojawi się kolejny pies niż jakiekolwiek inne zwierzę :P Quote
rashelek Posted January 5, 2015 Posted January 5, 2015 Moja mama też się gryzoni brzydzi ;) Za to A. ostatnio mnie próbuje urobić, żebyśmy na przyszłym mieszkaniu dorobili się... papugi :D Quote
marta1624 Posted January 5, 2015 Author Posted January 5, 2015 Hejka unikatowy :) Marta mój jest kontaktowy :) Poprzednia samiczka też była, ale jednak mniej ;) A papugi miałam... Nigdy więcej, ale nie zniechęcam :D Angina pierwsza moja myśl to szczury albo myszy :D Ale mama się ich panicznie boi, nie mogłam jej tego zrobić :p Alina on ma tyle żarcia że z głodu to najbliższe 2 miesiące by nie umarł :D Ja też bym chciała 3 psa... Ale wiem że teraz to głupi moment :) Madzia dawaj, Theo by się ucieszył :D Quote
Guest TyŚka Posted January 5, 2015 Posted January 5, 2015 Aaaaa chomo kochany. Wczoraj jednego nosiła na rękach, raaany chyba wrócę do chomików. Koty się ucieszą :D Quote
angineuuka Posted January 5, 2015 Posted January 5, 2015 A u mnie jest tak, że mnie to mało co obchodzi ze mama się boi/brzydzi :lol: brać nie musi. Cholernie bym króliki chciała w pokoju, no ale nie mogę. Quote
rashelek Posted January 6, 2015 Posted January 6, 2015 O papugach słyszałam, że strasznie drą ryje i pewnie doprowadziłyby mnie do szału :P Jednak wolałabym myszy. Po Twoim chomciu właśnie widać, że raczej nie jest wredziocha, dlatego mnie tak rozczula :D Quote
marta1624 Posted January 6, 2015 Author Posted January 6, 2015 Haha Tyska ty masz chociaż wielką mysz :D Angina nie no, ja patrzę na mamę bo mieszkam niejako "u rodziców", nie u siebie ;) Jak będę zarabiać na siebie to zapewne dojdą myszy lub szczury :D Bo ja gryzoniowa jestem, lubię takie gryzaki :) Quote
marta1624 Posted January 6, 2015 Author Posted January 6, 2015 Marta zależy które papugi, jedne bardziej, inne mniej krzyczą ;) Ale mnie wkurzało zawsze sypanie piór i ziaren wokół klatki, i ten słaby kontakt (bo nie udało mi się oswoić papugi w takim stopniu, jaki by zadowalał :)). Ale wiem, że się da oswoić- jednak to nie dla mnie :) Quote
marta1624 Posted January 6, 2015 Author Posted January 6, 2015 http://demotywatory.pl/4438233/Widzisz-Juz-sie-usmiechasz Hihi :D :p Quote
rashelek Posted January 6, 2015 Posted January 6, 2015 No tu pewnie też masz rację, że raczej zbyt czyste to papugi nie są ;) Zresztą psy, próbując ją powąchać czy złapać, zdemolowałyby nam mieszkanie :P A demot... bardzo życiowy :lol: Quote
marta1624 Posted January 6, 2015 Author Posted January 6, 2015 No czyste stanowczo nie :D Moja nimfa to pluła spacjalnie, taki małpiszon :p Ale papugi są fajne, z tym że nie dla mnie- u innych popodziwiam :) A dzisiaj piękna pogoda, poszłam na spacer to 3h mnie nie było :) Tylko dużo ludzi i psów... Mieliśmy towarzystwo onkowego i dużego rudego kundla, dobrze że spokojne to się Kajka pobawiła :) A i akcja dnia- Lucek zwiał mojej mamie i się rzucił na psa wielkości Kajki, dobrze że mu nie oddał bo by były problemy... A Lucek luzem, dowołać nie idzie, a przy mamie robi co chce :/ Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.