EwaS79 Posted January 25, 2009 Share Posted January 25, 2009 Mój czarny labrador był już uważany za rozne psy, amstaffy, pitbulle a nawet kiedyś rotweilera. Obecnie irytuje mnie trochę to że ludzie sie mnie pytają dlaczego chodze z takim psem agresywnym - chociaz wobec nikogo nigdy agresywnie sie nie zachował, ot takie dziwne przekonanie ludzie ze czarne jest zło a jasne jest dobro. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
werkafelka Posted February 8, 2009 Share Posted February 8, 2009 [quote name='EwaS79']Mój czarny labrador był już uważany za rozne psy, amstaffy, pitbulle a nawet kiedyś rotweilera. Obecnie irytuje mnie trochę to że ludzie sie mnie pytają dlaczego chodze z takim psem agresywnym - chociaz wobec nikogo nigdy agresywnie sie nie zachował, ot takie dziwne przekonanie ludzie ze czarne jest zło a jasne jest dobro.[/quote] Oj polacy to tacy zacofani jeśli chodzi o rasy psów :grin::grin: Ktoś idzie z chartem afgańskim. Synek pyta tate - co to za pies? Tata odpowiada - To nie pies, tylko koza. Synek - ale nie ma kopyt. Tata - chodź, bo na autobus sie spóźnimy. Ten chłopak miał z 6 lat. :grin::grin::grin::grin:zsikać sie można ze śmiechu:grin::grin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
panbazyl Posted February 8, 2009 Share Posted February 8, 2009 wczoraj poszlam ze swoimi labami na dlugi spacer po wsi. Gdzies po drodze poszlismy do sklepu - jedynego w okolicy. Pod sklepem jak zwykle brygada chlopakow z butelkami w dloni. Ja z psami na smyczy. Jeden z butelkowych - chyba najodwazniejszy - zapytala czy to golden river... Chodzilo mu chyba o mojego zlotego Bazyla. Jakos po namysle zrozumieli ze to labrador retriewer, ale mieli duzo watpliwosci, ze to czarne (Pirania) to tez labrador. ech. Po wizycie w sklepie poszlam z psami nad river ale nie zloty tylko zimny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martitaa Posted February 9, 2009 Share Posted February 9, 2009 [quote name='werkafelka']Oj polacy to tacy zacofani jeśli chodzi o rasy psów :grin::grin: Ktoś idzie z chartem afgańskim. Synek pyta tate - co to za pies? Tata odpowiada - To nie pies, tylko koza. Synek - ale nie ma kopyt. Tata - chodź, bo na autobus sie spóźnimy. Ten chłopak miał z 6 lat. :grin::grin::grin::grin:zsikać sie można ze śmiechu:grin::grin:[/QUOTE] :crazyeye:Matko!!!koza:shake:co za narod:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martitaa Posted February 9, 2009 Share Posted February 9, 2009 [quote name='panbazyl']wczoraj poszlam ze swoimi labami na dlugi spacer po wsi. Gdzies po drodze poszlismy do sklepu - jedynego w okolicy. Pod sklepem jak zwykle brygada chlopakow z butelkami w dloni. Ja z psami na smyczy. Jeden z butelkowych - chyba najodwazniejszy - zapytala czy to golden river... Chodzilo mu chyba o mojego zlotego Bazyla. Jakos po namysle zrozumieli ze to labrador retriewer, ale mieli duzo watpliwosci, ze to czarne (Pirania) to tez labrador. ech. Po wizycie w sklepie poszlam z psami nad river ale nie zloty tylko zimny.[/QUOTE] nad zimny river:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:.No,chlopcy pod sklepami slyna z bujnej wyobrazni:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nikita1978 Posted April 24, 2009 Share Posted April 24, 2009 Mnie już nic nie zdziwi, mój czarny labek jest często mylony z rotwailerem he,he. A ja ludziom odpowiadam, że może i dałoby się go przerobić na rotka jak się go przemaluje na czarno - brązowo ale psychika nie ta.:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania :) Posted May 8, 2009 Share Posted May 8, 2009 [quote name='nikita1978']Mnie już nic nie zdziwi, mój czarny labek jest często mylony z rotwailerem he,he. A ja ludziom odpowiadam, że może i dałoby się go przerobić na rotka jak się go przemaluje na czarno - brązowo ale psychika nie ta.:lol:[/quote] [CENTER][I]Skąd ja to znam :evil_lol: Ile razy słyszę "mogłaby pani przytrzymać tego rottwailera?" ja zawsze się uśmiecham, a jak już ta osoba przejdzie obok to słyszę "ojj przepraszam, to labrador przecież ;)" :evil_lol: [/I][/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alex_sandereczka Posted June 22, 2009 Share Posted June 22, 2009 Do mnie podchodzi kiedyś dziecko i mówi, że mam ślicznego pieska io, że on też ma takiego. Ja z pełnym zdziwieniem, bo nie wiedziałam, że ktoś w mojej okolicy ma czarnego labka, a on mówi, że ma cockera xD Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BellaLab Posted June 30, 2009 Share Posted June 30, 2009 Gdy Bella była mała, ja na każdym kroku przezywałam szok, ludzie mówili: "ooo jaki śliczny piesek, LABLADOR?" " a długowłosy czy krótkowłosy?" :-o I tak prawie każdy... Czekoladowego labka znajomej nazywano dobermanem... Pamiętam tez, jak stojąc przed sklepem usłyszałam rozmowę tatusia z synkiem(11 lat) przed sklepem stał welsh corgi[B]. [/B]Synek pyta: "tato co to za rasa" tatuś(po znacznej chwili namysłu): "owczarek niemiecki... tylko taka iiinna odmiana" Słysząc to myślałam, ze zaraz wybuchnę śmiechem :grin::grin::grin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.