Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Do Bonsaj, Origami, Kanzaj i innych, ktorym nie odpowiada, ze Misiatko jest u nas. Powtarzam moja wypowiedz nr. 590

[QUOTE]jesli chodzi o Misiatko, prosze bardzo skontaktujcie sie z jej bezposrednia opiekunka - Pania Zofia lub Pawlem, moze sie zgodzi , [B]abyscie Misiatko do siebie zabraly.[/B]Misiatko jest bardzo biedne u nas, musi siedziec w klatce 1 x 1m, do jedzenia tylko szczury dostaje, od czasu do czasu troche kamieni na przekaske i stechla wode. Zreszta to widac na zdjeciach,zrobionych przeze mnie, ktore jedno z nich notabene zostalo zamieszczone bez mojego pozwolenia, naruszajac prawa autorskie. [B]Jesli mozecie Misiatku lepsze warunki dac, Pani Zosia sie z pewnoscia ucieszy i pochwali za taka troske wirtualna o Misiatko.[/B][/QUOTE]

Wiec czekamy na jak najszybsze propozycje, aby Misiatka juz dluzej jak "przedmiot" nie traktowac, abyscie mogly jej uczuc nie deptac, i aby u ktorejs z Was jak najszybciej dom znalazla. Mam nadzieje, ze Wasze propozycje beda realne, a nie tylko wirtualne.:evil_lol:

  • Replies 625
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Origami nie za bardzo rozumiem co to znaczy, że z "dziwnych powodów bebe nie dostała Misiątka". Misia miał miec stały domek... Podobnie zreszta jak wczesniej u izy... Nie chce kłótni bo nie mam na to głowy ale moze wyjaśnisz mi co sugerujesz...?

Posted

Pajuniu, jesteś jak pewni znani bracia - wszędzie widzisz zło i pomówienia przeciwko Tobie. Może nam się nie podobać co robisz - każdy może mieć swoje zdanie - ale to jest wątek Misiątka, której dopingujemy od początku. Sunia znalazła się w beznadziejnej sytuacji - trafiła do domu, po 4 miesiącach oddana, tuła się z jednego miejsca na drugie. Mniej istotne jest to, gdzie się znajduje - na Twoim 'ranczo' czy w innym schronisku, przytulisku - wszędzie jest źle. Ona zasługuje na dobry dom.

A Ty przyszłaś na ten wątek się z nami kłócić czy po to, by pomóc szukać Misiątku domek? Bo nie interesuje nas co masz do powiedzenia na temat siebie i swojego 'rancza'. Dla nas ważny jest los Misiątka, a nie Twój i Twoje interesy.

Jeśli zależy Ci na tym psie, to kończ w tym wątku dyskusje na temat 'rancza' i powiedz nam lepiej coś o Misiątku.

Posted

[quote name='pajunia']Do Bonsaj, Origami, Kanzaj i innych, ktorym nie odpowiada, ze Misiatko jest u nas. Powtarzam moja wypowiedz nr. 590



Wiec czekamy na jak najszybsze propozycje, aby Misiatka juz dluzej jak "przedmiot" nie traktowac, abyscie mogly jej uczuc nie deptac, i aby u ktorejs z Was jak najszybciej dom znalazla. Mam nadzieje, ze Wasze propozycje beda realne, a nie tylko wirtualne.:evil_lol:[/quote]
Uważam, że to wątek suni i Jej sprawy powinny być tu poruszane, a nie spory pomiędzy osobami z różnych stron kraju!
Jeśli jednak zostałam "wezwana do odpowiedzi" - jestem!
Droga Pajuniu! Moim celem nie jest ocenienie ani obrzucanie nikogo błotem i apeluję do Ciebie o to samo! Nie rozumiem więc, co Cię tak bardzo zabolało w mojej wypowiedzi z załączonym linkiem dot. Twojego "rancza" - to wątek dostępny wszystkim na dogo, więc o co chodzi? Nie oceniam Cię, tylko cytuję wypowiedzi innych i to zaznaczam!
Gdybym miała możliwość - zapewniam, że adoptowałabym Misiątko i wiele innych potrzebujących psiaków. Ale mam w domu 15 czworonogów, w tym kilkoro tymczasowiczów, a jestem tylko osobą prywatną, więc więcej już nie dam rady! NIe szczycę się swoją dogomaniacką działalnością, to co robię - robię dla psów i kotów, bo je po prostu kocham! I nie oczekuję od nikogo wdzięczności ani podziwu, bo nie to mi chodzi! I nie mam zamiaru nikomu się z tego tłumaczyć.
Nie widzę sensu dalszej dyskusji na tematy nie dotyczące bezposrednio suni imieniem Misia, więc nie będę w niej brać udziału. Zamiast tracić czas na jałowe dyskusje - zrobię coś dla swoich zwierząt.
Pozdrawiam wszystkich zainteresowanych.

Posted

[QUOTE]Mniej istotne jest to, gdzie się znajduje - na Twoim 'ranczo' czy w innym schronisku, przytulisku - wszędzie jest źle. Ona zasługuje na dobry dom.
[/QUOTE]

No wiec powtarzam, jesli jej tak zle u nas jest, ( ciekawe skad wiesz?) wiec nie widze powodu, aby ktoras z was, po konsultacji z jej opiekunami, zabrala Misiatko do siebie. I skonczy sie dyskusja.
A do tego czasu mam prawo sie tu wypowiadac, gdyz , gdy Misiatko bylo w potrzebie, to jakos dziwnym trafem, nie bylo nikogo, kto by Misiatko do siebie zabral, a teraz nagle, gdy do nas trafila, tak sie dyskusja rozwinela.:diabloti:

Opiekunowie Misiatka maja codzienne, swieze informacje o Misiatku. Prosze sie z nimi kontaktowac.

Posted

Przepraszam, że to powiem - ale umiesz czytać pajuniu? Napisałam, że wszędzie suni będzie źle, dopóki nie znajdzie swojego miejsca, swojego domu! Czy Twoje ranczo to psia utopia? Z każdym psem codziennie wychodzisz na spacery, bawisz się z nim, trenujesz, przytulasz? Nie, i nikt tego nie wymaga. W schroniskach, przytuliskach podobnie. A tego dla Misiątka chcemy.

Każdy ma prawo wypowiadać się na tym wątku. Nikt Ci tego prawa nie odbiera - tylko pisz na temat. Czy tak trudno napisać kilka zdań na temat psa, który jest pod Twoją opieką? Nie możesz sama nam napisać od czasu do czasu o psie, tylko odsyłasz nas do opiekunów?

Posted

[QUOTE]Z każdym psem codziennie wychodzisz na spacery, bawisz się z nim, trenujesz, przytulasz? [/QUOTE]

[QUOTE]Nie, i nikt tego nie wymaga[/QUOTE]

Widzisz i tu sie pokazuje, jak dobrze znasz nasze przytulisko:shake: Czyli w ogole.:shake:

Z KAZDYM psem sie codziennie wychodzi na spacer, z KAZDYM psem sa codzienne zabawy, KAZDY pies jest codziennie przytulany, miziany i KAZDYM psem, ktory tego wymaga , sa treningi. Jak juz setki razy powtarzalam na dogo, kazdy moze przyjechac i zobaczyc. Cieszymy sie z kazdej wizyty gosci, ktorym naprawde na sercu lezy dobro zwierzat.

Kanzaj, przeciez nie ja zaczelam ta bzdurna dyskusje, na pewno bym sie tutaj nie wypowiadala, gdyby nie twoja prowokacja.
Zalaczajac link do niesprawdzonej przez ciebie, klamliwej wypowiedzi o mnie, automatycznie sprowokowalas mnie do reakcji. Twoja wypowiedz nie miala nic wspolnego z obiektywizmem. Gdybys sie na wlasne oczy przekonala, jak u nas jest i wtedy napisala, bym sie bez slowa zgodzila, ale przytaczajac niesprawdzone, oszczercze wypowiedzi, postawilas sie po stronie pieniaczy, a ja nie pozwole, aby praca ludzi, ktorzy dzien i noc staraja sie, aby tym psiakom namiastke domu stworzyc, wycierano sobie usta.:angryy:

Posted

[B][COLOR=green]Przypominam, że jest to wątek Misi - a wątki do wymiany zdań na temat "tego" czy "tamtego" nadal są otwarte. Więc proszę to uszanować i nie zroznosić nic nie wnoszących "dyskusji" po całym forum.[/COLOR][/B]

Posted

Dlaczego w takim razie nie jesteś w stanie nam nic powiedzieć o Misiątku? Skoro tak dobrze je znasz... Pisz tutaj, a nie zasłaniaj się opiekunami. Dobrze, że codziennie dostają informacje. Ale nam też możesz coś powiedzieć. Co lubi, czego nie? Jak spaceruje a smyczy, czy spuszczacie ją, żeby biegała samowolnie? Jakie jedzonko lubi? Woli być głaskana za uszkiem czy po brzuszku?

Posted

Miasiatko ze swoimi kolezankami: Ewunia, Tina, Wegielkiem, uwielbia lapac szczury. A na stawami bylo ich sporo. teraz juz nie ma :evil_lol: Zostaly wylapane. Leza, jak koty, nie poruszaja sie i czekaja na szczura. Potem, hop, lapia i w prezencie do domu zanosza. Z czego dom nie jest zbyt zadowoolny, gdyz niezywe szczury nie sa mile widzianymi prezentami.
Miisatko, dzieki Bogu, zaczyna troche talii dostawac, i nie jest juz takim baleronem, jakim byla. Bardzo duzo biega . Misiatko jest psem zaczepno- obronnym. I niesamowity pyskacz. Gdy tylko ktos przychodzio, to Misiatko, do spolki z Sonia ostrodzka, potwornie sie wydzieraja. Szczekaja, jakby je ze skory obdzierano, ale gdy ktos do niej podejdzie, to spieprza i sie za nogami chowa. Wybitny pies zaczepno- obronny.:evil_lol: Ale potrafi za nogawki zlapac, np. listonosza. ( ale tylko od tylu)

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images26.fotosik.pl/185/fc4821de64f58639.jpg[/IMG][/URL]


[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images31.fotosik.pl/195/c49f274d3b365bba.jpg[/IMG][/URL]


[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images26.fotosik.pl/185/518188825c8a80e9.jpg[/IMG][/URL]


[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images33.fotosik.pl/195/e720e2daaa5a9ce6.jpg[/IMG][/URL]


[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images26.fotosik.pl/185/8edb3a9bd9cb9fb7.jpg[/IMG][/URL]



I zaznaczam, ze te informacje zamiescilam nie pod Wasza presja, tylko dlatego, zebyscie sie mogli przekonac, ze Misiatko jeszcze zyje , nie jest na smaelc przerobione ( choc byloby z czego) i ma jeszcze futerko na grzebiecie, a nie w laboratorium doswiadczalnym.

PS. Na smyczy nie lubi chodzic, woli biegac z innymi po lakach i polach ( ogrodzone jest 10 ha - to tak Bonsaj dla Twojej informacji)

Posted

[quote name='pajunia']Do Bonsaj, Origami, Kanzaj i innych, ktorym nie odpowiada, ze Misiatko jest u nas. Powtarzam moja wypowiedz nr. 590



Wiec czekamy na jak najszybsze propozycje, aby Misiatka juz dluzej jak "przedmiot" nie traktowac, abyscie mogly jej uczuc nie deptac, i aby u ktorejs z Was jak najszybciej dom znalazla. Mam nadzieje, ze Wasze propozycje beda realne, a nie tylko wirtualne.:evil_lol:[/quote]

Pajuniu ja pisałam o wcześniejszej tułaczce Misi. Dostawała niby super stały domek i go traciła. Twoja działalności nie oceniałam, bo jej nie znałam i nie znam.

Posted

[quote name='iwop']Origami nie za bardzo rozumiem co to znaczy, że z "dziwnych powodów bebe nie dostała Misiątka". Misia miał miec stały domek... Podobnie zreszta jak wczesniej u izy... Nie chce kłótni bo nie mam na to głowy ale moze wyjaśnisz mi co sugerujesz...?[/quote]

Ja też daleka jestem od jakichkolwiek kłótni!!!!
Już domek u bebe przeszedł Misi koło nosa.
Nie wiem tylko, dlaczego nie mogła tam iść???

Posted

[quote name='iwop']origami bo u bebe był tymczas a misia szła do domu STAŁEGO![/quote]
Szkoda tylko , że STAŁY okazał się tylko na PAPIERKU:mad:
Ale to nie twoja wina przecież, tak chyba los chciał???

  • 1 month later...
Posted

Misiatko czuje sie dobrze.
A ja mam pytanie, gdzie oglaszacie Misiatko? I kto Misiatko oglasza?
Bylo takie zainteresowanie Misiatkiem , gdy u nas trafilo, i bylam przekonana, ze wszyscy intensywnie Misiatku domu szukaja, aby juz dluzej na DT u nas nie byl. Wiec bardzo prosze o powiadomienie mnie, gdzie te osoby, ktore tak bardzo byly zainteresowane Misiatkiem i jego losami, go oglaszaja. Gdyz do tej pory nikt jeszcze do nas nie dzwonil w sprawie Misiatka.

  • 7 months later...
Posted

Poniewaz nikt Misiatku domu poszukac nie chcial, tylko sie na watku wypowiadal, wiec mysmy mu sami domek znalezli.
Misiatko ma swoj ostateczny domek i jest w koncu szczesliwa.

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images34.fotosik.pl/439/397610db6e9d0968med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images28.fotosik.pl/315/9363c570c89e5688med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/50/b69b2d5ef1b6053cmed.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images25.fotosik.pl/314/439799bf00d7a7a2med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images39.fotosik.pl/50/028f8ef133c99e98med.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images27.fotosik.pl/314/ed39fafa962da5bamed.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images48.fotosik.pl/50/f60c7de43c7e5b6fmed.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images26.fotosik.pl/315/d87551ffd9835a27med.jpg[/IMG][/URL]


Prosze o zmiane tytulu i przeniesienie watku do tego milszego o psiakach w nowym domu.

Niedlugo zamieszcze nowe zdjecia.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...