Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 9.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

dzisiejsze 7 swinek apsowych:
[IMG]http://i125.photobucket.com/albums/p76/kalcia0/tymczasy/IMG_4382.jpg[/IMG]


elurin, jak ta swinka z palucha? dodzwoniles sie?

ja spadam spac, wykonczona jestem...
jutro bede w oazie na 12:30

Posted

Kalciu - nie, najpierw nie odbierali, potem "połączenie nie może być zrealizowane". A dziś pojechać nie mogłem, jutro też nie dam rady. Będę jeszcze dzwonił, w sobotę mogę pojechać (chyba, że Ty dasz radę, w końcu świnka ma trafić do Ciebie do DT).

Muszę zobaczyć na żywo tego aguti!

Posted

[quote name='Neris']On się składa głównie z uszu...[/quote]


Miałam napisać to samo. Jest cudowny!
Elurin, czy macie klatki dla świnek? Ja jeszcze nie składałam Piracikowej klatki. Ale myślę, że jak nic więcej się nie będzie działo poza przepychankami, to w przyszłym tyg. mogę Wam ją wysłać.

Posted

Dziękuję WSZYSTKIM za wyrazy współczucia dot. Jerrego :-( :calus:


Mam do Was prośbę powiedzcie mi w skrócie bo nie umiem sobie tego znaleźć albo opinie są podzielone w necie :
* czy świnki jedzą ogórki/jabłka/pomidory/gruszki itd ze skórkami ?
* czy faktycznie nie można im podawać mokrej sałaty ?
* co oprócz mleczu można im rwać ? koniczynę ? cienką trawkę ?
* czy tekturowe rurki po papierze toaletowym to faktycznie fajne zabawki dla
świnek ? a jak to posiekają i zjedzą ?
* jak im podawać tę wit. C ? w zakraplaczu do wody (jaką dawkę)?
a w tabletce ? pokruszyć do jedzenia ?

dzięki wielkie :p

Posted

Lucy
ja swoim świnkom daję soczystą trawę, mlecz, łodygi i listki białej i różowej koniczyny /twarde, zdrewniałe łodyżki różowej koniczyny to dla nich też frajda do ścierania ząbków/, babkę lancetowatą, średnią i szerokolistną, pięciornik, krwawnik - o ile umiesz je rozpoznać, jeśli masz wątpliwości - nie zrywaj,bo baldaszkowate i nie tylko bywają śmiertelnie trujące!
Ogórasy jedzą ze skórką, jak robię mizerię to daję im też same skórki, tylko w tych gruntowych dokładnie zdrapuję małe kolce.
Biotynę /na skórę i sierść/ o smaku ananasa gniotę i posypuję suchy pokarm.
Pierwsza świnka trafiła do mnie 15 lat temu i nigdy nie przytrafiła mi się biegunka, wzdęcia itp.
Mokrą sałatę osusz ręcznikiem kuchennym lub papierem toaletowym, chusteczką higieniczną.

Posted

Dzięki :multi: :multi: większość tych traw spokojnie rozpoznaję (mam swój zachwaszczony ogródek :eviltong: )

Jestem nowicjusz - świnki mam od niecałego roku więc za resztę porad też wielkie dzięki Mój Mistrzu :modla: !!!

Posted

Powiedzcie mi, czy moge postawic klatke tymczasowiczow na klatce moich szczurów? Klatka szczurow jest wysoka na 130 cm. Szczury nie sa w stanie tam sie dostac, nawet gdy sa wypuszczone (bo nie wdrapia sie po sciankach duny).
Boje sie stawiac na podlodze, bo
- po 1. zaciekawione szczury na bank beda oblegac klatke (a to w koncu zwierzeta drapiezne, wiec może swinki beda sie bac ciagle obserwowane przez moje stado).
- po 2. mam psy, które tez na pewno beda zainteresowane nowymi lokatorami.

Na biurku nie mam miejsca, w innych miejscach tez nie (mam tylko 1 pokoj do dyspozycji).

Posted

[quote name='Lucy*']Dziękuję WSZYSTKIM za wyrazy współczucia dot. Jerrego :-( :calus:


Mam do Was prośbę powiedzcie mi w skrócie bo nie umiem sobie tego znaleźć albo opinie są podzielone w necie :
* czy świnki jedzą ogórki/jabłka/pomidory/gruszki itd ze skórkami ?
* czy faktycznie nie można im podawać mokrej sałaty ?
* co oprócz mleczu można im rwać ? koniczynę ? cienką trawkę ?
* czy tekturowe rurki po papierze toaletowym to faktycznie fajne zabawki dla
świnek ? a jak to posiekają i zjedzą ?
* jak im podawać tę wit. C ? w zakraplaczu do wody (jaką dawkę)?
a w tabletce ? pokruszyć do jedzenia ?

dzięki wielkie :p[/quote]
1.Tak, mogą ze skórką jeść ogórki, jabłka, pomidory i gruszki nie jestem pewna
2. Nie podaje się świnko mokrych warzyw, owoców, trawy itd, może to prowadzić do wzdęć. Z sałata w ogóle trzeba uważać, nie ma wartości odżywczych i jest naszpikowana chemią, chyba, że masz własną z ogródka.
3. Trawa, koniczyna mało (powoduje wzdęcia w większej ilości), babka.
4. Lepiej chyba im zrobić tunel, w który będą mogły wejść.
5. Wit. C na smakołyk, który swinka od razu zje, albo prosto do pyszczka strzykawką bez igłu oczywiście ;-) Najlepiej kupić Juvit lub Cebion w aptece - bez recepty.

Więcej tu:
[url]http://www.swinkimorskie.eu/forum/viewtopic.php?f=10&t=38&st=0&sk=t&sd=a&hilit=gruszki[/url]
[url]http://www.swinkimorskie.eu/forum/viewtopic.php?f=25&t=228[/url]

Posted

[quote name='PALATINA']Powiedzcie mi, czy moge postawic klatke tymczasowiczow na klatce moich szczurów? Klatka szczurow jest wysoka na 130 cm. Szczury nie sa w stanie tam sie dostac, nawet gdy sa wypuszczone (bo nie wdrapia sie po sciankach duny).
Boje sie stawiac na podlodze, bo
- po 1. zaciekawione szczury na bank beda oblegac klatke (a to w koncu zwierzeta drapiezne, wiec może swinki beda sie bac ciagle obserwowane przez moje stado).
- po 2. mam psy, które tez na pewno beda zainteresowane nowymi lokatorami.

Na biurku nie mam miejsca, w innych miejscach tez nie (mam tylko 1 pokoj do dyspozycji).[/quote]


a nie ma takiej mozliwości zeby psy zwaliły tąl klatkę z tej szczurzej klatki ? Bo jesli nie beda miały jak stracić klatki to raczej nie ma przeciwskazan zeby tak stała.
te swini z labo co były u mnie przejazdem wczesniej, obserwowania przez psy (i kota) sie nie bały , natomiast bały sie mnie .
Ze szczurzycą był klatka w klatke obok, i w sumie to bardzej one szczurem jak szczur nimi był zaineteresowany . Ale to regól nie ma .

Posted

Nie, psy nie strącą klatki. Nie dosięgną.
Trzymałam już tak "tymczasowe szczury" i było ok.

Zastanawiam sie tez nad domkiem.
Ciekawa jestem czy połówka kosza z kosiarki na trawę by się nadała. Dla moich szczurów jest genialna. Może świniaczki też się zmieszczą? Jest niska, ale szeroka, ma otwory 'wentylacyjne' z bokow. Jeśli sie nie zmieszczą do połówki, mogę im dac cały kosz. Spodoba im sie takie schronienie?

Posted

Moja świnka
[*] miała rurkę PCV na drewnianych podstawakach i była zachwycona tym "niby tunelem" I zawsze go nosiła ze sobą po klatce ;) Myślę, że świnkom spodoba się schronienie ;)

A ja mam również pytanie: jak i z czego wykonać hamaczek i jak zachęcić świnkę do korzystania z niego?
Mam póltoraroczną świnkę niby rozetkę, ale dość sporą. Ma ona drabinki i półeczkę, na której lubi czasem posiedzieć. Uwielbia leżeć rozwalona wszędzie, więc pomyślałam o hamaczku dla niej. Świniak jest dość otwarty na propozycje i ciekawski, wię może hamaczek to dobry pomysł? Dziękuję za pomoc :oops:

Posted

[quote name='Selket']Moja świnka
[*] miała rurkę PCV na drewnianych podstawakach i była zachwycona tym "niby tunelem" I zawsze go nosiła ze sobą po klatce ;) Myślę, że świnkom spodoba się schronienie ;)

A ja mam również pytanie: jak i z czego wykonać hamaczek i jak zachęcić świnkę do korzystania z niego?
Mam póltoraroczną świnkę niby rozetkę, ale dość sporą. Ma ona drabinki i półeczkę, na której lubi czasem posiedzieć. Uwielbia leżeć rozwalona wszędzie, więc pomyślałam o hamaczku dla niej. Świniak jest dość otwarty na propozycje i ciekawski, wię może hamaczek to dobry pomysł? Dziękuję za pomoc :oops:[/quote]

Ja uszyłam hamak z złożonego na pół polarowego szala:)

Posted

Hamak najlepiej uszyć samodzielnie, choć można tez kupić w sklepie, taki jak dla fretek albo szczurów. Domowym sposobem szyje się hamak z tego, co się ma, czyli albo kilku warstw polaru, albo kawałków sztucznego misia, albo jakiejś mocnej tkaniny, np. dżinsu z jednej strony, a z drugiej polaru lub misia, żeby świnki miały miękko i przyjemnie.
Najprostszy hamak to kwadrat o boku ok. 40 cm, może być mniej, jeśli świnka jest mniejsza, a na rogach przyszywa się mocne tasiemki, sznurowadła, etc. Idealnie jest umieścić na końcach sznureczków karabińczyki, które ułatwiają wieszanie hamaka. Bez nich trzeba sznurki po prostu wiązać do prętów klatki.
Tu jest wątek o różnych akcesoriach i zabawkach dla świnek: [url]http://www.swinkimorskie.eu/forum/viewtopic.php?f=25&t=228[/url]

Posted

Dziękuję za pomoc ;) Właśnie nie wiedziałam z tym materiałem jaki najlepszy... Postaram się coś wyczarować dla prosiaczka, chociaż marna ze mnie krawcowa. A czy ewentulanie mogę się zwrócić do Was z prośbą o uszycie hamaczka? Jeśli mi nie będzie to wychodziło? Ja wiem, że dla Was to proste ale dla mnie czarna magia :oops:
Idę poczytać co mi w linku przysłałaś ;) A na stronce Klubu pomocy już byłam i poczytałam ;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...