Nitro Posted October 29, 2013 Author Share Posted October 29, 2013 Nie, była badana pod tym kątem, ale nic nie wyszło. Nadal nie mogę wrzucić zdjęcia nie wiem co się dzieje-okej poszło to z poniedziałku Teraz jest trochę jakby bardziej płaskie, ale się sączy. [IMG][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images62.fotosik.pl/329/6f005dc2dd836b57med.jpg[/IMG][/URL][/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nitro Posted October 29, 2013 Author Share Posted October 29, 2013 [IMG][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images62.fotosik.pl/329/04660af7a1ef8f0fmed.jpg[/IMG][/URL][/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted October 30, 2013 Share Posted October 30, 2013 wyglada "lepiej"niz na tych pierwszych zdjęciach-to chyba znaczy ze leki działaja.a smarujecie to czyms? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nitro Posted October 30, 2013 Author Share Posted October 30, 2013 Nie, niczym nie smarujemy. Dzisiaj kontrola, zobaczymy co powie wetka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted October 30, 2013 Share Posted October 30, 2013 Nina , napisz na tamtym forum pytanie do opiekuna psa, to bardzo podobne jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vallhund Posted October 30, 2013 Share Posted October 30, 2013 [quote name='sleepingbyday']Nina , napisz na tamtym forum pytanie do opiekuna psa, to bardzo podobne jest.[/QUOTE] Tak będzie łatwiej [URL]http://nugat.weebly.com/kontakt.html[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted October 30, 2013 Share Posted October 30, 2013 no proszę :-)! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nitro Posted October 30, 2013 Author Share Posted October 30, 2013 (edited) o jak się trochę ogarnę to zadzwonię :) Piękne dzięki :) Zdjęcie z wtorku [IMG]http://wstaw.org/m/2013/10/30/DSC00064.JPG[/IMG] [IMG]http://wstaw.org/m/2013/10/30/DSC00066.JPG[/IMG] i ze środy [IMG]http://wstaw.org/m/2013/10/30/DSC00069.JPG[/IMG] [IMG]http://wstaw.org/m/2013/10/30/DSC00070.JPG[/IMG] chyba będzie konieczny kołnierz ponieważ zaczęło ją swędzieć:angryy: Rozmawiałam z opiekunką tamtego psiaka, wg opisu to dokładnie to samo. Leczenie podobne antybiotyk +steryd, było też przemywane wodą z szarym mydłem aby przysuszyć, zobaczę co mi wetka powie na to przemywanie. Może faktycznie to reakcja alergiczna na jakieś cholerstwo :shake: Edited October 30, 2013 by Nitro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nitro Posted October 30, 2013 Author Share Posted October 30, 2013 Już wiemy co to! Gdybyśmy na dr Ewę trafili dwa dni wcześniej zaoszczędzilibyśmy ze 100 zł :( Dr Ewa wbiła jej w nos igłę i pobrała wysięg z wewnątrz :shake: Okazało się, że w środku siedziały jakieś takie komórki organizmu, które walczą z reakcjami alergicznymi ( zabijcie mnie nie powtórzę nazwy). Zatem uwaga ten mózgo- parch na nosie to [B]Eozynofilowa czyraczność nosa[/B] spowodowana najprawdopodobniej ugryzieniem owada (Sbd mi podpowiada, że to podlaskie tarantule, tylko skąd one u mnie ;)) Leczenie około 3 tygodnie antybiotyk +sterydy i hydro coś tam na świąd, przemywanie roztworem, którego nazwy nie pamiętam i jest szansa, że zniknie wszystko i nie zostaną blizny. Dziękuję wszystkim za zaangażowanie- jeśli chcecie mogę dokumentować etapy rozwoju do końca, bowiem zanim to zacznie znikać może się jeszcze trochę powiększyć nawet pod oczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted October 31, 2013 Share Posted October 31, 2013 to super wiadomość.teraz juz z górki.owady niestety migrują-obecnie w polsce jest szereg chorób które zostały"zawleczone" np.z tropików Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted October 31, 2013 Share Posted October 31, 2013 jeza, koniecznie pokazuj kolejne etapy! to sie nawet może wetce przydac. dobrze, że to wiele hałasu o nic. i powiedz tośce, żeby sie nie włóczyła po tropikach, kiedy jesteście w pracy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nitro Posted October 31, 2013 Author Share Posted October 31, 2013 i te proszki żeby nie swędziało powodują, że Tośka na spacerach jest wyluzowana jak hipis :bigcool: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted October 31, 2013 Share Posted October 31, 2013 może spróbujcie w weekend z pawłem czy faktycznie takie fajne te proszki ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nitro Posted October 31, 2013 Author Share Posted October 31, 2013 (edited) Ewa mówiła, że one mogą tak działać a potem spojrzała na nas i powiedziała, że zostały wycofane z obiegu ludzi ;-) Mało tego dzięki wystąpieniu tej choroby dowiedzieliśmy się, że Tośka jest blisko spokrewniona z onkami, albo psami mysliwskimi, bulterierami. Jest to bowiem choroba spotykana prawie wyłączenie u konkretnych ras tzw. osobliwość dermatologiczna rasy. (nie od naszej wetki, ale z książki o chorobach dermatologicznych znalezionej w necie). w sumie patzrąc na jej wygląd i charakter to zgadzam się w zupełności, że tak może być :) Edited October 31, 2013 by Nitro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted October 31, 2013 Share Posted October 31, 2013 do tej pory pokazywałas tylko głowę i nos, pokaż ludziom całość tego onka ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted October 31, 2013 Share Posted October 31, 2013 nitro albo jakas galerię załóz czy jak?.....:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nitro Posted October 31, 2013 Author Share Posted October 31, 2013 Tosia nie jest typem celebrytki więc galerii pewnie nie będzie chciała, ale jak wrócę do domu to wrzucę wam piękne zdjęcie tego myśliwsko walecznego onka ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vetches Posted November 1, 2013 Share Posted November 1, 2013 Nitro 2 lata temu widziałam identyczny przypadek, również sunia, w nos ugryzł ją pająk. W ciągu 8 dni leczenia wszystko wróciło do normy, bardzo ładnie się zagoiło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nitro Posted November 1, 2013 Author Share Posted November 1, 2013 Wczoraj byliśmy za mocno zaganiani aby zrobić zdjęcie, ale wrzucam jedno z dzisiaj- wygląda już dużo lepiej :) [IMG]http://wstaw.org/m/2013/11/01/DSC00074.JPG[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted November 1, 2013 Share Posted November 1, 2013 faktycznie,zdecydowanie lepiej.czyli"z górki"...:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nitro Posted November 1, 2013 Author Share Posted November 1, 2013 Myślę, że już tak :) Nie możemy się doczekać końca, na razie iść na dłuższy spacer odpada i pies nie jest zadowolony (Tośka nosem ryje w ziemi) ech :( Rozładowuje energie bawiąc się z kotami (właściwie kotami ;)) i mają jej już trochę dość. Jako bonus wrzucam zdjęcia Tosi bez parcha na nosie ;) [IMG]http://wstaw.org/m/2013/11/01/DSC00154.JPG[/IMG] [IMG]http://wstaw.org/m/2013/11/01/DSC00485.JPG[/IMG] [IMG]http://wstaw.org/m/2013/11/01/DSC08396.JPG[/IMG] na więcej zdjęć nie mam zgody modelki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
toyota Posted November 1, 2013 Share Posted November 1, 2013 [quote name='gryf80']nitro albo jakas galerię załóz czy jak?.....:)[/QUOTE] Tosia ma swój wątek na dogo, bowiem jest to moja pierwsza w życiu i w dodatku niezwykle udana adopcja: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/182398-Kochani-dzięki-Wam-porażkę-zmieniliśmy-w-sukces-a-Sarę-w-Tosię-)[/URL] ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nitro Posted November 2, 2013 Author Share Posted November 2, 2013 Dzisiaj mija równy tydzień od pojawienia się parcha i psi nos wygląda obecnie jak na załączonym zdjęciu- słabo widać, ale po prawej stronie (na zdjęciu) jest wgłębienie i prawdopodobni9e zostanie mała blizna [IMG]http://wstaw.org/m/2013/11/02/DSC00076.JPG[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted November 2, 2013 Share Posted November 2, 2013 ewidentnie się wysusza. z tą adopcją to było śmieszknie, bo toyota sie do mnie odezwała, czy bym pa nie zrobiła, bo w mojej okolicy i się okazało, ze bardzo w mojej, bo klatka obok ;-). z nitro się nie znałysmy wcześniej. no, a odkąd tośka zawitała, to może wódki i piwa popłynęło ;-). nie mówiąc o radykalnym zwiększeniu liczby kotów w domu. bo przed tośką był jeden kot, a teraz to juz nie wiem, 4? wszystkie z dozysku, włącznie z chorą dzikuska mieszkającą za lodówką dobre kilka miesięcy, znaim wyszła pogadać z resztą mieszkańców ;-). w zasadzie to niby już dawno żyć nie powinna, a proszę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nitro Posted November 2, 2013 Author Share Posted November 2, 2013 Co racja to racja :) a teraz dzikusa poznać nie można i się od niego opędzić ;) btw kotów obecnie 6 chociaż jeszcze 15 minut temu byłam pewna, że jednego ukatrupię i będzie wolny wakat:mad:, ale mu się upiekło :roll: Tośka dziś ewidentnie nie w humorze, ponieważ nie mogła jak co weekend pojechać na działunie z panem i jest foch. Nie poszaleje z Reksiem po łące :shake: za to Harry ma cały wyśliniony łeb bo psu się nudzi :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.