Zbiorowy wątek psów za Schroniska Dla Zwierząt w Jamrozowiźnie (25km od Częstochowy)!

[Jolanta08]

[B]Fundacja[/B] to organizacja powołana dla realizacji celów społecznie lub gospodarczo użytecznych (przy czym gospodarcze cele nie mogą być celami zarobkowymi). Fundacja jest fundowana przez osobę fundatora, którym może być osoba fizyczna, a także osoba prawna. Fundacja może prowadzić działalność gospodarczą służącą realizacji jej celów, przy czym wartość jej środków majątkowych przeznaczonych na działalność gospodarczą nie może być mniejsza niż 1000 złotych. Środki uzyskane z działalności gospodarczej powinny być przeznaczone na działalność statutową. Działalność fundacji reguluje ustawa z 6 kwietnia 1984 r. o fundacjach.
Zarówno fundacje jak i stowarzyszenia prowadzące działalność gospodarczą z chwilą wpisania do rejestru przedsiębiorców stają się przedsiębiorcami w zakresie tej działalności, mogą też zakładać jednoosobowe spółki kapitałowe, tj. spółki z ograniczoną odpowiedzialnością oraz spółki akcyjne.

[coronaaj]

[quote name='necia25']na razie tylko zaznaczam - nie mam teraz czasu na poczytanie:oops:
pozdrowionka dla wszystkich ...[/quote]


:roll:Przepraszam za opoznienie ale mam urwanie glowy...z psami i goscmi :evil_lol::evil_lol: oczywiscie zaznaczam , musze przebrnac przez watek :cool3::cool3:. Nazwa musi byc prosta, przyciagajaca, latwo wpadajaca w ucho...

[fizia]

Pilnie potrzebna pomoc dla maciupeńkiego, 3 dniowego koteczka i Jego chorej cioci

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f1206/3-dniowy-kotek-jego-chora-ciotka-prosza-o-pomoc-145554/#post12896346[/URL]


[URL="http://img116.imageshack.us/i/cxz019.jpg/"][IMG]http://img116.imageshack.us/img116/1628/cxz019.jpg[/IMG][/URL]

[clo]

ok ciotki dzis bede rozsylac wieczorem pw do kazdej z was z przypomnieniem o deklaracjach;)

mam nadzieje tez ,ze wszytskie deklaracje wciaz zostaja z nami i psiakami:))bo jak wiecie w ten weekend chcemy w koncu wyslac kolejnych hotelowiczow a niestety ciezko z kasa:(

mamy narazie nastepujace deklaracje
agat21 20zl
clo 100zl
fizia50zl
gosia od clo 150zl
majuska30zl
zabusia lacznie 50zl
ihabe 100zl
zuzia63 50zl
jolanta08 20zl
aneta335 20zl
niteczka 20zl
mama fizi 30zl
stokrotka 30zl
kinga od fizi 30zl
lemoniada10zl
max burka 30zl
agaibodzio 50zl
gibon 301 ale czekam ile dokladnie
oraz aik


divi nie wiem w koncu jak z twoja deklaracja bo wiem ,ze masz problemy i musisz leczyc malenstwo wiec nie wiem czy ta deklaracja zostaje czy narazie zawieszamy?

[clo]

a mamy jeszcze od zyzi kochanej 50zl:)

[clo]

wplaty ktore juz doszly:

jolanta 08 20zl

zuzia63 50zl:))

dziekujemy!!!:loveu:

[Divi]

W następny poniedziałek będę wiedziła będą kosztowały nowe leki dla Didki i jak już się dowiem to dam znać czy budrzedt mi pozwoli:oops:.

[agat21]

poszła właśnie moja deklaracja 20zł z dopiskiem, że to na Kiki, bo tak mi ostatnio clo pisałaś na priva - jakby opis na przyszłość miał byc inny - jakiś bardziej "stowarzyszeniowy" :razz: - dajcie mi znać

[clo]

a tak tak agat kochana strasznie dziekuje za wplate!!jzu dopisuje twoja deklaracje glupia ja i mi umknelo a przeciez jestes z nami od poczatku!:))co do tytulu przelewu to mysle zeby pisac ogolnie na psiaki z kynopolis:))co wy na to?bo naszczescie nasi hotelowicze tak jak kiki nie musza na ogol dlugo czekac na domki i sie zmieniaja tak szybko ze nie ma co pisac za kazdym razem co innego:))

[clo]

dziewczyny a co wy na to zeby zrobic banerek jzu dla kynopolis?tyle,ze ja nie umiem robic banerkow...

[Lidan]

Jakis banerek - logo by się przydał tyle, że nie wiadomo co na nim powinno być. Trzeba znaleźć kogoś kto robi bardziej wymyślne banerki, bo ja tylko takie najprostsze potrafię a i tak zajmuje mi to sporo czasu :oops:

[clo]

ciotki co tu taka cisza?stow musi preznei dzialac;p

[Lidan]

Ja mam wrażenie, że od 4 dni nic innego nie robię tylko jeżdżę do wetrynarza, wynoszę Kolę na wietrzenie dokoła bloku i myję po niej podłogę choć dużo sama po sobie sprząta. Strasznie fajna jest ta sunia ;) Wieczorami nadrabiam zaległości w czytaniu "swoich" wątków i padam po północy, a rano trzeba znowu psami się zająć i gnać do pracy. I tak w kółko. No ale takiego specjalnego banerka chyba i tak nie jestem w stanie zrobić. Co na nim ma być?

[ihabe]

[quote name='Lidan']Ja mam wrażenie, że od 4 dni nic innego nie robię tylko jeżdżę do wetrynarza, wynoszę Kolę na wietrzenie dokoła bloku i myję po niej podłogę choć dużo sama po sobie sprząta. Strasznie fajna jest ta sunia ;) Wieczorami nadrabiam zaległości w czytaniu "swoich" wątków i padam po północy, a rano trzeba znowu psami się zająć i gnać do pracy. I tak w kółko. No ale takiego specjalnego banerka chyba i tak nie jestem w stanie zrobić. Co na nim ma być?[/quote]

Lidan kochana, to wspaniałe ile człowiek potrafi dedykować swego życia dla zwierzaków :loveu::loveu: Oby nas było więcej

[LadyS]

[quote name='Lidan']Jakis banerek - logo by się przydał tyle, że nie wiadomo co na nim powinno być. Trzeba znaleźć kogoś kto robi bardziej wymyślne banerki, bo ja tylko takie najprostsze potrafię a i tak zajmuje mi to sporo czasu :oops:[/quote]
Może isadora?

[Lidan]

Taaak...I Asior też całkiem ładne robi :p

[clo]

ciotki kochane musimy jakos pomoc...nie wiem co mam doradzic tej pani..chodzi o naszego aresa...nie znam behawiorystow w warszawie...pomoc.y...to mail od pani dzis z rana
Jeszcze raz krótko naświetlam problem.
Od wczoraj Ares wykazuje Agresję - rzucił się na kolegę syna, naszą sąsiadkę i dwukrotnie na mnie, choć nie było ku ntemu powodu.
Zaczynam się obawiać o nasze bezpieczeństwo, o ile te zachowania będą się powtarzały.
Weterynarz, ani spotkany tam trener psów nie potwierdzili u Aresa symptomow psa bitego, zaprzeczyl też biciu poprzedni wlaściciel, mówil, że może inni lidzie go tak przeganiali, gdy wałęsal sie po miejscowości po ucieczkach.
Prosze o pomoc za Pani pośrednictwem Fundację - jest nam potrzebny behawiorysta, którego sama nie bede w stanie sfinansować. Bardzo chciałabym, żeby Ares z nami został, ale nie mogę narażać nas na kolejne ataki /w dniu odbierania go z Brzezin tylko warknąl na jednego z młodszych synów i Pani Natalia trochę się tym zaniepokoiła.
Jeśli takie zachowania będą się powtarzały, będę musiała Aresa oddać.
Bardzo proszę o pomoc i szybki kontakt - najchętniej telefoniczny, bo rzadko mam czas na internet.
Pozdrawiam - Dorota Rosińska tel 661 188 099

[truskawa144]

[quote name='clo']zaprzeczyl też biciu poprzedni wlaściciel, mówil, że może inni lidzie go tak przeganiali, gdy wałęsal sie po miejscowości po ucieczkach.
[/quote]
A skąd ta pani wie kto był jego poprzednim właścicielem skoro nawet my (schronisko) tego nie wiemy.

[Astaroth]

[COLOR=black][FONT=Verdana] [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Pani mi napisała że dotarła do poprzedniego właściciela, ale nie wiem jak. Kurcze jak do mnie pisała kilka dni temu to wszytko było ok i już się ucieszyłam. Co ten psiak wyprawia, u nas wobec ludzi był taki grzeczny, tzn. miał kontakt tylko z nami i z moimi rodzicami ale na nikogo nie warknął, a moi rodzice raczej do psów, szczególnie dużych podchodzą z rezerwą i obawą, może on potrzebuje właścicieli z większą pewnością siebie. [/FONT][/COLOR]

[Astaroth]

clo masz zapchaną skrzynkę!!!

[truskawa144]

To skoro jej się udało to może da nam namiary, chętnie go pociągniemy do odpowiedzialności i kosztów związanych z interwencją i pobytem psa w schronisku.

Tylko że nie chce mi się za bardzo w to wierzyć,skoro my nie możemy tego dojść na miejscu to nie wiem jak jej by się na odległość udało. Może coś pokręciła bo zauważyłam,że pewne rzeczy jej się troszkę mylą.

[fizia]

Astaroth - masz PW - napisz proszę czy mogą do Was przyjechać Bliźniaczki?

[URL="http://javascript<b></b>:window.close()"][IMG]http://www.schronisko.klomnice.pl/picture.php?img=YWRvcHR1al9wc2EvMTA5Mi8xMDkyLmpwZw==&show=full[/IMG][/URL]


PS. Musze teraz wyjśc z domu, jakbyś mogła napisać tutaj - wtedy Truskawa będzie widziała i będzie ewentualnie mogła powiadomić Kierownika

[Astaroth]

taką dostałam informację:

"Dotarłam do poprzedniego właściciela Aresa - ma przysłać książeczkę, za pośrednictwem schroniska w Jamrozowiźnie. Pies mieszkał przy domu i warsztacie samochodowym wlaściciela w budzie , którą dzielil z innym psem.
Powodem oddania go było chyba to, że uciekał i wałęsał się po miasteczku. Przeskakiwal nawety przez płot. Skarżyli się na to sąsiedzi.
Ares był szczepiony i odrobaczany regularnie co pół roku. Urodzil się w stczniu lub lutym 2007r.."

[truskawa144]

Różne cuda się zdarzają,ale mogą to od początku jakoś jaśniej napisać bo dziwnie brzmiało.
Szczególnie ze mało jest takich sytuacji.

Astaroth - Daj znać co z bliźniaczkami.

[clo]

ok blizniaczki moga jechac do astaroth:)

ja dostalam identycznego maial do pani...i tez sie zastanawialam jakim cudem dotarla do wlasciciela?sluchaj astaroth a czy ares mial takie cos jakby na ksztal jedynki bialej plamki na klacie?bo dzwonili do mnie ludzie ktorym takiego boksia skradziono podobno..