hanek Posted January 2, 2009 Posted January 2, 2009 Może do was ktoś dzwonił szukając tego psa: [url=http://proanimals.org/adverts/advert.php?advert=82]Ogłoszenia Pro Animals[/url] Inga go przetrzymuje od wczoraj, prawdopodobnie wystraszył się fajerwerków. Quote
Ada-jeje Posted January 7, 2009 Posted January 7, 2009 Dzisiaj otrzymalysmy od cioteczki Ick paczuszke a w niej takie dobra: obrozki, smyczki, szampony, witaminki i jest tez witaminka dla juniorow, moze skrzystaja nasze szczeniaki z OL. :crazyeye: [B][SIZE=3]ICK DZIEKUJEMY[/SIZE][/B] :loveu::loveu::loveu: Quote
2010 Posted January 8, 2009 Posted January 8, 2009 ZYCZE: Zdrowka wszystkim chrzanowskim czy olkuszowskich psiakom!!! Przeslalam Fundacji Pro Animals jeszcez paczuszke, bo stwierdzilam,iz za kubraczki byla to tylko symboliczna sumka a z bazarku Dorixx do niej dodatkiem. Pozdrawiam sredecznie Quote
dorixx Posted January 8, 2009 Posted January 8, 2009 Zapraszamy na bazarek na olkuskie sierotki [url]http://www.dogomania.pl/forum/f99/styczniowy-bazarek-pro-animals-do-20-01-09-a-128778/#post11565181[/url] Quote
basiagk Posted January 8, 2009 Posted January 8, 2009 [COLOR=Red][B]Przestrzegam przed pewnymi delikwentami (moze dzwonić dziewczyna o bardzo młodym głosie, wspomina o dziecku) z Tarnowa. Poszukują amstaffów i rottków innych bullków (prawdopodobnie do walk lub rozmnażania). Posiadam numer telefonu tych ludzi więc w razie czego można porównać. Końcówka ich numeru ....225[/B][/COLOR] Quote
Ulaa Posted January 8, 2009 Author Posted January 8, 2009 [SIZE=5][B]zdjecia ze srodka czesc 1 [URL="http://www.schronisko-olkusz.za.pl/"]PRAWDA O SCHRONISKU W OLKUSZU[/URL][/B][/SIZE] Quote
hanek Posted January 9, 2009 Posted January 9, 2009 Może którejś z was zgłaszano znalezienie takiego biedaczka, albo same widziałyście błąkającego się: [B]Zaginął mały kundelek![/B] [B]Dodano:[/B] 2009-01-09; 09:44 Zaginął dnia 29 grudnia 2008 r. Wabi się Pino. Kundelek Waży ok 9 - 10 kg. Bez obroży, nieufny, ma nietypowe stojące uszy i w stosunku do swojego ciała duże. Zaginął w okolicach Dulowej, prawdopodobnie zmierza do Mysłowic (tam mieszkamy, piesek zgubił się podczas naszej wizyty u rodziny w Dulowej). [URL="http://proanimals.org/adverts/stored_img/img_86_1.jpg"][IMG]http://proanimals.org/adverts/stored_img/img_86_1_th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://proanimals.org/adverts/stored_img/img_86_2.jpg"][IMG]http://proanimals.org/adverts/stored_img/img_86_2_th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://proanimals.org/adverts/stored_img/img_86_3.jpg"][IMG]http://proanimals.org/adverts/stored_img/img_86_3_th.jpg[/IMG][/URL] [B]Kontakt:[/B] 783 828 646 510 839 856. Quote
hanek Posted January 10, 2009 Posted January 10, 2009 Od wczoraj w lecznicy trzymają psa, który chyba ze dwa tygodnie błąkał się w okolicy osiedla Południe w Chrzanowie. Byłam mu zrobić zdjęcia, jakoś dziwnie nie umiałam nawiązać z nim kontaktu. A pod koniec jak go zamykałam z powrotem w boksie wręcz się go bałam. On też się chyba bał bo chciał mnie chapnąć przy odpinaniu smyczy. Nie umiem nic o nim więcej powiedzieć, jest nieufny i zdezorientowany. Średnio-duży. Może trochę rottkowaty? [IMG]http://img76.imageshack.us/img76/9163/82531311xb1.jpg[/IMG] [IMG]http://img142.imageshack.us/img142/1605/58850628vc2.jpg[/IMG] [IMG]http://img82.imageshack.us/img82/1267/25420138xt4.jpg[/IMG] Quote
Ulaa Posted January 12, 2009 Author Posted January 12, 2009 Pani Halina mówi, że rottkowaty jest w bezpośrednim kontakcie bardzo przyjazny, chociaż wystraszony. Wzięli go do ciepła do lecznicy, ale nie lubi, piszczy, wyje i drapie. Woli być na terenie, dobrze znosi zimno, może mieszkać w budzie. Ma 1-1,5 roku. W lecznicy dzisiaj jest nowy ONek po wypadku, potrącony na ul. Szpitalnej na wysokości Wrzosowej (czyli ok. stawu). Właśnie teraz p. Lucynka go szyje. Jutro zrobię mu fotki oddając amstafkę na sterylkę. Poprzedni ONek z wypadku został poddany eutanazji ze względu na rozległość urazów i zaawansowany wiek. Quote
Ulaa Posted January 12, 2009 Author Posted January 12, 2009 Amstafka - biedactwo :-( uratowana przed eutanazją [url=http://www.dogomania.pl/forum/f28/amstafka-czy-klebuszek-strachu-biedactwo-uratowane-przed-eutanazja-129108]AMSTAFKA czy kłębuszek strachu? Biedactwo uratowane przed eutanazją :( - Dogomania Forum[/url] Quote
IKA & SONIA Posted January 12, 2009 Posted January 12, 2009 Wątek Frania, który obecnie jest u Till: [url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/franus-prawie-jak-miniatura-bernenczyka-pilnie-szuka-domku-129120/#post11593903[/url] Quote
malgos Posted January 13, 2009 Posted January 13, 2009 [quote name='Ulaa'] W lecznicy dzisiaj jest nowy ONek po wypadku, potrącony na ul. Szpitalnej na wysokości Wrzosowej (czyli ok. stawu). Właśnie teraz p. Lucynka go szyje. [/quote] Widziałam go będąc wieczorem z kotami. Bardzo ładny pies. I bardzo biedny- ugoniony, zmęczony, wystraszony. Ma też coś z przednią lewą łapą- ledwo na nią stawał, cały był obolały. Mam nadzieję, że nie ma poważniejszych obrażeń... Quote
Ulaa Posted January 13, 2009 Author Posted January 13, 2009 [IMG]http://img80.imageshack.us/img80/6850/img7276dm3.jpg[/IMG] [IMG]http://img80.imageshack.us/img80/4992/img7278wv5.jpg[/IMG] [IMG]http://img84.imageshack.us/img84/5696/img7279tx2.jpg[/IMG] Ada-jeje, Ania z lecznicy prosiła żeby nie zapomnieć jutro zabrać książeczki tego rottkowatego. Zaszczepili go i dostał książeczkę :) Quote
Ulaa Posted January 14, 2009 Author Posted January 14, 2009 Pozwoliłam sobie założyć wątek rottkowatemu i nadać mu imię :cool3: [url=http://www.dogomania.pl/forum/f28/mlody-mix-rottweiler-rolex-ponad-2-tyg-zycia-na-smietniku-129286]Młody mix Rottweiler ROLEX - ponad 2 tyg. życia na śmietniku - Dogomania Forum[/url] ponieważ pojechał do hoteliku i może tak łatwiej będzie gromadzić info o nim Quote
bea_m Posted January 15, 2009 Posted January 15, 2009 Jeden alakropek jest wyciągnięty z Olkusza i jest na dt. Druga sunia kropkowa ma być wyciągnięta niebawem. W związku z prośbą Ulaa na naszym wątku głównym zrobiliśmy to. Ulaa zobligowała się że fundacja opłaci hotel. Zabrała go prwatna osoba której pomoliśmy finansowo w wyciągnieciu i utrzymaniu psiaków. W związku z tym proszę Was o wzięcie na was kastarcji , sterylki oraz szczepień. Muślę że układ jest dobry. Quote
Ulaa Posted January 16, 2009 Author Posted January 16, 2009 Bea co to za ton? :-o Nikogo i niczego nie "zobligowałam", ale że JEST TAKA MOŻLIWOŚĆ! jeśli stawiasz przed faktem dokonanym, to trzeba przedyskutować - zwłaszcza, że Missieek dostała wsparcie. Quote
hanek Posted January 16, 2009 Posted January 16, 2009 Dzisiaj zadzwoniła pani z pomocy społecznej w Trzebini. Chodzi o małżeństwo starszych państwa (ponad 80 lat) i ich psa. W poniedziałek umarł staruszek, dwa dni później odeszła jego żona... Pogrzebem zajmuje się sąsiad. Staruszkowie byli bezdzietni, nie mieli żadnej zainteresowanej nimi rodziny, pani z pomocy społecznej to potwierdza - oni byli bardzo samotni. Prosi nas o pomoc dla tego pieska. On został sam przy opuszczonym domu, przywiązany do budy. Sąsiad podobno nie wykazuje większego zainteresowania, dlatego zostawił to pomocy społecznej, a oni proszą o pomoc nas. Przydałoby się tam podjechać, zorientować się czy na pewno nie ma jakiegoś życzliwego sąsiada... To jest w Sierszy, na ulicy Wyzwolenia. Quote
Ada-jeje Posted January 16, 2009 Posted January 16, 2009 Hanek to moze ta pani z opieki spolecznej cos zrobi dla tego pieska, a my jedziemy na ul. Harcerska we wtorek (byl tel. z Policji) to moze polaczymy te dwie sprawy. Quote
hanek Posted January 16, 2009 Posted January 16, 2009 [quote name='Ada-jeje']Hanek to moze ta pani z opieki spolecznej cos zrobi dla tego pieska, a my jedziemy na ul. Harcerska we wtorek (byl tel. z Policji) to moze polaczymy te dwie sprawy.[/quote] Może dzisiaj uda mi się tam z kimś podjechać, dać jeść, popytać sąsiadów i koniecznie zrobić mu fotki żeby zdążyć wysłać do Przełomu na przyszły tydzień. A ta pani chyba na wiele się nie przyda, nie umiała nic zaoferować. Quote
Ulaa Posted January 16, 2009 Author Posted January 16, 2009 Jakie to smutne, pani chyba z zalu umarla, zeby nie zostac sama... Biedny pies :placz: Quote
IKA & SONIA Posted January 16, 2009 Posted January 16, 2009 Biedactwo, co z nim będzie ...:-(:-( Quote
bea_m Posted January 16, 2009 Posted January 16, 2009 [quote name='Ulaa']Bea co to za ton? :-o Nikogo i niczego nie "zobligowałam", ale że JEST TAKA MOŻLIWOŚĆ! jeśli stawiasz przed faktem dokonanym, to trzeba przedyskutować - zwłaszcza, że Missieek dostała wsparcie.[/quote] Ulaa nie wiem o co Ci chodzi co do tonu mojego ale nie będę wnikać. Na kropkowym wątku pisałaś: [B]Dalmatek - karzełek w Olkuszu jednak żyje!!!![/B] [B]Hanek wczoraj zrobiła mu fotkę!!![/B] [B]RATUNKU to taki dzielny piesek![/B] [B]............[/B] [B]nie pytaj tylko organizujcie cos dla niego [/B] [B].............[/B] [B]jak bedzie miejsce to i srodki sie znajda [/B] [B]............[/B] [B]Figa litości, jak mówię, że będzie na opłacenie to będzie, bierzcie go, o ile jeszcze nie zamarzł!!!!! [/B] [B]................[/B] To nie jests zobligowanie? Ja napisałam Cytat: Napisał [B]bea_m[/B] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/jest-ich-18-dalmatynczyki-mysla-ze-nie-ma-juz-dla-nich-szansy-pomocy-90486/index95.html#post11575711"][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images_pb/buttons/viewpost.gif[/IMG][/URL] [I]Zabieramy obydwa z Olkusza. Ulka na transport możecie się dołożyć. Dt załatwimy i opłacamy my.[/I] [B]z konta fundacji się nie da.[/B] ............... Koszty kastracji i szczepień z fundacji się da. napisałaś że pieniądze się znajdą . Myślę że przy odrobinie chęci pomocy i wpółpracy uda się. No chyba że pisane słowo na forum nie zobowiązuje fundacji. :roll: Ps. z Uwagi na to że nie potrafię cytować z innego wątku wypowiedzi uli przekleiłam i pogrubiłam. Quote
Ada-jeje Posted January 17, 2009 Posted January 17, 2009 Na chwile obecna nie znamy jeszcze kosztow dla psow i kotow zabranych z OL, ktore sa pod nasza opieka z ktorych dopiero 3 znalazly domy, reszta w klinice w Krk lub w DT, musimy tez wywiazac sie z danego slowa missieek i malagos od ktorych tez nie ma jeszcze faktur. Po oplaceniu tych rachunkow zorientujemy sie czy mozemy zobligowac sie do pomocy innym. [B]Na watku Olkuskim bylo tez wyraznie napisane: jezeli ktos oczekuje pomocy finansowej od naszej fundacji dla psow z OL prosimy uzganiac to przed zabraniem psa z tego miejsca.[/B] Quote
Ada-jeje Posted January 17, 2009 Posted January 17, 2009 Otrzymalismy paczke od Urszuli D. z Glucholaz :loveu::loveu::loveu: w ktorej miedzy innymi jest termofor, bandaze, strzykawki, lignina, rekawiczki, masc cynkowa, oxykort i wiele innych dobr. Czesc z tych rzeczy mozna wstawic na bazarek a uzyskana kwote zasilic konto Fundacji. Quote
hanek Posted January 17, 2009 Posted January 17, 2009 Kalendarze z Bernusiami podarowane przez Sagankę:loveu: są do nabycia tutaj: [url=http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=10317272]Przedmioty użytkownika - Aukcje internetowe Allegro[/url] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.