Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Mój chomik syryjski (wielkości szczura) kiedyś wyszedł z klatki i spadł z biurka , również połamał łapke , była taka wykrzywiona na bok i na niej nie stawał .
Poszłam do najbliższego weta a on kazał go uśpić bo nic nie da rady zrobić , a że miałam z 12 lat to posłuchałam całkiem nie świadoma że to nie jest konieczność .

Trzymam kciuki żeby wrócił do pełnego zdrowia :)

Posted

helloł :lol:
wróciliśmy niedawno z nad jeziorka , szczurek jest na antybiotyku bez opatrunku bo wszystko zostało zeżarte :roll:
kloszyk z tekturki który zrobiłam okazał się nie trafiony w przypadku gryzonia , jakieś 5 minut po założeniu sama sobie ściągnęła w bardzo fachowy sposób:cool3:

Posted

Majko, nawet jakbym założyła dziubek to cwaniara wkłada łapki przednie i się wije jak wąż tak długo aż go zdejmie, a jak nie zdejmie to by się zadusiła. łapa jest mocno spuchnięta lecz dziś musiałam wsadzić ją do lokatorki -siostry bo nie chciała jeść tylko spała w kąciku akwarium , antybiotyk musiałam podać dopiero przy siostrze bo tylko wtedy nabrała apetytu. Jutro kontrola jestem bardzo ciekawa co wyjdzie bo łapka jak dla mnie średnio wygląda w dodatku nie jest sprawna jak powinna lecz otrzymałam info że sprawna w 100 % już nigdy nie będzie gdyż złamanie było w bardzo kiepskim miejscu.
Nad jeziorkiem Ledzik musiał być obowiązkowo ;) Sagacik tym razem został w domu bo zabrakło miejsca w aucie a toboły, 5 osób i pies było na pograniczu niespakowania :)
Nad jeziorkiem w okolicach gdzie co roku jeździmy na Ledę nie będę narzekać bo jest psim aniołem ;) troszkę ludzi przechodziło koło nas i Ledzin posiedziała troszkę na sznurku jak i błogo biegająca po lasach i plaży[IMG]http://oi61.tinypic.com/2nai1wx.jpg[/IMG][IMG]http://oi60.tinypic.com/2h3oaj5.jpg[/IMG][IMG]http://oi58.tinypic.com/2itqv6e.jpg[/IMG][IMG]http://oi58.tinypic.com/inydec.jpg[/IMG][IMG]http://oi60.tinypic.com/2po464p.jpg[/IMG]

Posted

tu pilnowała cały wieczór złowionych rybek kolegi
[IMG]http://oi61.tinypic.com/2urunm9.jpg[/IMG][IMG]http://oi57.tinypic.com/206g978.jpg[/IMG]

Posted

Majka- obroża 5 cm. Nad okiem ma czarną plamkę + strupa z krzaków+ ropę z oka po indyku:evil_lol:

PP- u nas też było okrutnie zimno a od dziś zapowiadają znowu upały:razz:

Posted

ja chcę upałów, ale jak skończę robotę, która mi się namnożyła... czyli pewnie nigdy :cool3:

piesek też chce upałów, bo będę miała większą motywację na wylezienie z nim na piłkę :diabloti: (dla niego temperatura nie gra roli...)

Posted

[url]http://oi58.tinypic.com/inydec.jpg[/url] śliczności :loveu:

[quote name='Pani Profesor']ja chcę upałów, ale jak skończę robotę, która mi się namnożyła... czyli pewnie nigdy :cool3:

piesek też chce upałów, bo będę miała większą motywację na wylezienie z nim na piłkę :diabloti: ([B]dla niego temperatura nie gra roli...[/B])[/QUOTE]

Łącze się w bólu :evil_lol: Może być +40, a Tora będzie biegać za piłką jak debil :diabloti:

Posted

Alicjo rybki czuły się bardo bezpieczne ponieważ nawet gdy było ciemno szła doglądać ;)

PP. Madzia - ja kocham upały ale mam jeden mankament.... bardzo mi się przy upałach kręci w głowie :-D
w dodatku Leda o jednym kroku nie daje rady no może Sagat wytrwalszy ale ten rok pokaże czy serduszko dalej super sprawne ;)

Posted

Ledzin jest tak spompowana majówką że jeszcze w domu odsypia nie prosząc o dłuższy spacer:diabloti: jak się zrobi cieplej czyli za ok tydzień dwa znowu ciśniemy na kilka dni , tym razem i Sagacisko jedzie mamy ustalony lek na jego stawy (długo działający) więc pies chyba wyjdzie z siebie z radości ;)
Była dziś również kontrola szczurzyczki, miała znowu rtg ale bez usypiania, sztyfcik jest n miejscu więc łapka wróci do 100 % sprawności:multi: za to zebrała się wstrętna ropa pod szwami i bawimy się w moczenie we fiolecie:diabloti: chciałam wstawić fotki rtg ze złamaniem i ze sztyftem ale aparat tego nie łapie dobrze

Posted

z resztą dostałam typowe foto rentgenowskie czyli w postaci kliszy ;) coś wymyślę i może mi się uda wam pokazać i trochę praktyki weterynarii :razz:
a w realu wygląda to tak:
[IMG]http://oi59.tinypic.com/1199req.jpg[/IMG][IMG]http://oi61.tinypic.com/2j4rnmq.jpg[/IMG]

a tu danonek z antybiotykiem ;)

[IMG]http://oi57.tinypic.com/11v1b80.jpg[/IMG]

Posted

słodziak :loveu:
[url]http://oi57.tinypic.com/11v1b80.jpg[/url]

byłam kiedyś na noclegu w Warszawie u koleżanki ze szczurkowego forum , miała tymczasiki akurat u siebie w domu oprócz swoich , spałyśmy w pokoiku z 11 chyba szczurkami :)

Posted

Aluś- współczuję nocny z 11- toma:diabloti: mi wystarczą 2 i nocne harce :D a nie wspomnę jak sobie klatę otworzą i biegają po pokoju :diabloti:

kiedyś koleżanka przyszła do moich samiczek z samcem... nic rzecz jasna nie robiły a po kilku tygodniach nagle małe się pojawiły:crazyeye: i razem miałam 15:-D co najlepsze wszystkie nalazły dom w mojej okolicy ;)


PP- ja innego gryzonia jak szczura bym nie chciała;) mimo że aż tyle czasu im nie poświęcam jak za dzieciaka to i tak są fajne moje obecne a w szczególności jak daje smakołyka a one się szarpią ze mną :diabloti:

Madziu- teoretycznie źle nie wygląda ale opuchlizna z ropą była wstrętna :( muszę zaraz zrobić operację łapki czyli wycisnąć i wymoczyć w fiolecie czego bardzo bym nie chciała bo mała się zaczyna bardzo bać rąk :roll:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...